amirianKaika a gdzie można zobaczyć to zdjęcie? No i przede wszystkim gratuluję tak dużej dzidzi AmiriaN niestety te forum nie pozwala mi się pochwalić dzidzią dopóki nie napiszę ileś tam postów A najchętniej zdjęciuchem bym się pochwaliła całemu światu Drugim najpiękniejszym dniem w moim życiu było jak zobaczyłam jak bije serduszko, łzy ze szczęscia leciały mi po obu policzkach :) Justa, Idah gratuluję i trzymam kciuki! dorotea72 uważaj na wędzone rybki, lepiej zjeść łososia pieczonego w folii niż wędzonego. Niestety dym wędzarniczy posiada wiele szkodliwym substancji, które przenoszą się do jedzenia, dlatego warto teraz takie rzeczy ograniczyć. Ja znowu uwielbiam domowej roboty wędzonki, mniam, mniam i też staram się je ograniczać. Justa ja miałam podwyższoną temperaturę w 4 i 5 tygodniu. Teraz dokucza mi głownie zmęczenie :) A co do leków to jak tylko czuję się troszkę gorzej to pije gorący, babciny soczek z leśnych malin na noc. Chyba nie ma nic lepszego, działa jak aspirynka, tylko jest zupełnie bezpieczny. Nie wiem jak wy, ale ja mam straszny problem, aby porządnie się odżywiać. Nie mam praktycznie nudności, więc jej normalnie. Mam wiedzę odnośnie żywności, bo 5 lat na studiach się o niej uczyłam. Wiem co znajdę w danym produkcie dobrego, a co moze mi zaszkodzić. I mimo tego nie jestem w stanie się zmusić do racjonalnego odżywiania. Po prostu jej tylko to na co mam ochotę... Aż się wstyd przyznać, ale mam ochotę na ostre i słone jedzonko, najlepiej smażone lub pieczone Natomiast na słodycze nawet patrzeć nie chcę.Miłego dnia kochane :)))