-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aiti
-
Dziewczyny musze to Wam wrzucić... Zaczęłam się martwić jak będę wyglądac tego lata... i już przewietrzyłam głowę z takich myśli :) Jesli ONE potrafią, to ja też ;P YouTube - Wrinkled Ladies
-
CZEŚĆ! Witam serdecznie w ten wspaniały majowy poranek! leje i wieje, zaraz mi wyrwie okno w kuchni ;) Zrobiłam rano solidny spacerek :) Krzyś zachwycony deszczową pogodą zażyczył sobie wyjścia w kaloszach.. po drodze chyba z 5x podciągał skarpety, więc w końcu dał się przekonac by WRÓCIĆ do domu i założyć zwykłe buty... a jak wychodziłam z przedszkola to zaczęło padać więc się cofnęłam po parasol i zrobiłam trochę zakupów /miętówki grycana miam miam/ dziś w planach mam tosty w pieczarkami i serem /w piątek u mamy załapałam się na 2 szt. miam miam/ i pieczenie sernika. z mojego ulubionego przepisu na NY cheesecake'a - po upieczeniu musi przenocować w lodówce i jest tak bosko kremowy.... justysia_kkaika mi sie wczoraj tak nudzilo wiec urzadzilam sobie dayspa w domku :)) peelingi, maseczki, depilacja, moczenie stopek i czlowiek odrazu sie lepiej czuje :)) Ską ja to znam? Od zeszłego tygodnia dbam o sibei jak modelka - maseczki na całe ciało, zabiegi dla rąk i stóp, peelingi i ogólne nasiąkanie luksusem - czas tylko dla mnie ;P Dixi78U mnie właśnie mija półmetek remontowego szału- 2 pokoje, przedpokój i łazienka już ready - została tylko kuchnia i stołowy. Miało być samo malowanie, ale P wymyślił podwieszany sufit w stołowym- bo przecież ekran można za jednym bałaganem ukryć- więc jeszcze dooobry tydzień... (...)Po poniedziałkowej wizycie u ginki i wstępnych planach odstawieni wszystkich leków, wtorek i środowe przedpołudnie minęły trochę nerwowo- jakieś dziwne skurcze, obniżający się brzuch- więc po konsultacji w gabinecie pozostawiłyśmy jeszcze "dowcipną" luteinę. Z synkiem zasadniczo wszystko ok- rusza się niemiłosiernie :-) waży ok.2900 g. Ułożony jest główką w dół, choć pojawił się mały problem- odwrócił się twarzą do góry czyli patrzy w niebo, a na tym etapie powinien oglądać moje wnętrzności... No i mam przygotować się na ciężki poród, bo główka duża... Ehh jeszcze mama spotkała znajomą położną, która zna moje tarczycowe problemy i powiedziała jej, że odradza poród w naszym szpitalu- lepiej zdecydować się na proponowaną przez endo Łódź, bo dzidź od razu pod opieką specjalistów i w razie co to już działają... no ale to prawie 150 km. Sama nie wiem co robić.. pewnie nie pozostanie mi nic innego jak odbyć tą średnio komfortową podróż... Witaj DIXI! Cieszę się, że powoli wszystko się normuje To tak na oko jak wyceniasz jeszcze ten remont? 2 tygodnie??? Twój chłopczyk jest już całkiem duży Będziesz w Łodzi w okolicach terminu porodu? Jak chcesz pokonać te 150km? to blisko 3h spokojnej podróży=2h na przyspieszeniu??? PANTERKO życzę dużo cierpliwości do wizytatorów ;P Tacy goście zaburzają domowy spokój, ale nie jest tak źle, prawda? rodzina to rodzina, rządzi się innymi prawami.. Widzę też, że przygotowania do sesji ida pełną parą. masz jakiś swój pomysł na zdjecie, czy korzystasz z "wizji artystycznej" fotografa? panterkaKaiKaJa nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że coś przeoczę. Od wczoraj brzuch często mi twardnieje, ale nie boli. Boję się, że mogę przegapić te skurcze!Oj KaiKa niemożliwe żebyś przegapiła skurczy bo bedzie bolec niesety i dopiero jak zaczna sie częściej to zorientujesz sie że to to Sama zobaczysz Oj, święte słowa! Ja nie pamiętam by brzuch się jakoś specjalnie spinał, ale tych kolejnych fal nie da się przegapić teraz jestem bardziej wyczulona i sprawdzam "na dotyk"- jak czuję bóle takie na @ w dole brzucha, to faktycznie jest on bardziej spięty... Ale bardziej zwracam uwagę na to by się wygodnie ułożyć i przeczekać te chwile.. póki co - tylko fałszywe alarmy MalagaaaEgzamin jakoś poszedł :) dziekuje za kciuki!! napewno pomogły!! Kaika co do ruchów to mi lekarz kazał na to zwracać bardzo dużą uwagę , także między 9 rano a 19 musi byc 10 i miedzy 19 a 21 min6 także jesli jest mniej to powinnaś to skonsultowac bo może oznaczać zbliżający sie poród ale także kupe innych rzeczy , napewno jest wszystko dobrze kochana!! ale czasem lepiej sprawdzić czy skonsultować i mieć spokój :) GRATULUJĘ! To już chyba ostatni za Tobą, hm? Zaczęłam sobie zapisywać/ odhaczać ruchy maleństwa, alt to tak tylko dla mojego własnego błogostanu. Wiem, że JEST, że się rusza. Czasami tak wariuje, że jak następnego dnia mam spokój, to się martwię takim wrażeniem pustki w brzuchu... ech tak się nakręcam ,a nikomu to nie służy.. Mój lekarz wógóle nie mówił nic o monitorowaniu ruchów. Na każdej wizycie mam USG, odhacza bicie serca i już. Dla niego są ważniejsze postępy we wzroście małej. Do póki rośnie, choć troche, jest dobrze i mam się nie martwić asiula0727Witaj Natali :) Fajnie że jesteś. Ja tez mam dwa rożki,miękki i twardy,ale się zastanawiam czy będa one potrzebne. Mam trzy miękkie rożki po Krzysiu i wszystkie były u mnie codziennie w użyciu. tylko początkowo służyły do noszenia owiniętego rożkiem niemowlęcia. Potem - przewijak, kołderka, mata edukacyjna, kocyk bezpieczeństwa ;P Nasi rodzice mieli obawy, ze dziecko wypadnie dołem z takiego kokonka.. Mi wydawał się bardzo stabilnym zawinięciem. Potem pojawiły się chusty-kieszonki, nosidełka.. justysia_k aiti a jak u ciebie? cos sie rozkreca czy cisza? eee tam... nic się nie dzieje... Malutka posłuchała tatusia - teraz miał ostatnie majowe dyżury weekendowe - i przespałam spokojnie obie noce jestem spakowana i gotowa, wyczekująca i nic... Zaraz biorę się za mycie naczyń - w weekend nie było kiedy umyć, byle na bieżąco. Jeszcze wczoraj kumpela się zasiedziała - nie wiem kiedy wybiła 21 a mały jeszcze biegał... akurat jak go uspiłam wrócił M. i zrobił TAAAKIE oczy , ze jeszcze biegam Tak więc dziś mam w planach dzień na nogach - sprzątanie, pieczenie i czas dokończyć prasowanie. Może to ruszy Księżniczkę ;P ASIULA ty masz w planach biegający tydzień, czyż nie? Wbrew aurze życzę WAM wszystkim słonecznych nastrojów!!! DOZO wieczorkiem!!
-
Małż pojechał do pracy, wróci w nocy. odkleiłam synka od gier ;P Sama też uwielbiam z nim grać w różne mahjongii i inne logiczne Budzik oddzwonił przerwę :) jesteśmy straszni... Zaraz ogarnę jeszcze mieszkanie - ściągnęłam kumpelę na ploty i lody, a jakże ;P Do zobaczenia wieczorem!
-
gosiaczek85paloshej dziewczyny melduje,ze dojechalismy szczesliwie. jestem u tesciowej w domu na obiedzie i przy okazji skorzystalam z neta. u mnie wszystko ok. pozdrawiam Cieszę się , że dojechałaś bezpiecznie! Życzę spokoju i dużo radości na te ostatnie tygodnie!! Malagaaa Gratuluję udanego zakupu. Bawisz się wózkiem w domu czy na dworze? Justysiu Poprosiłąm M. o wydeukowanie gotowca i postanowiłam, że jednak teraz codzinnie będę liczyć ruchy dziecka. Niby wiem, ze wszystko jt OK, ale zawsze dobrze mieć to na piśmie ;P Przez trzy kolejne dni mała jest coraz bardziej aktywna. MOże to już w tym tygodniu? ktosia0wiecie ze mam problem bo nie moge nigdzie dostac na siebie stanika do karmienia?? patrza na mnie jak na idiotke... nie wiem bede musiala chyba zamowic z neta... ehhhhh... brak slow na te cyce... :(( Mi dużó pomógł te artykuł - Biust karmiący - biust wymagający! Zakupy zrobiłam tu: Biustonosze do karmienia, staniki dla karmiÄ cych, bielizna karmienie, Alles, Carriwell, Benefit jestem sredno zadowolona, ale to były drobne zakupy - bawełniaki. Teraz na miasto raczej nie pójdę, ale w Poznaniu jest az jeden polecany salon z brafitrka i mają tam też wybór biustonoszy do karmienia. Wybiorę się już po uregulowaniu laktacji - wtedy rozmiar powinien starczyć na dłużej, nie? MalagaaaWiecie co chyba napisze sobie ściągi;p Trzymam kciuki za powodzenie na egazaminie!
-
Dziś i jutro mamy gości, więc pewnie zawitam tu dopiero wieczorami. Życzę Wam spokojnych nocy oraz miłego weekendu!!I duuużo słońca!
-
ktosia0my juz o 5 pobudka - na całe szczescie - ale musialam nadrobic czytanie... za to nocka STRASZNA :(( boli mnie krocze podbrzusze ruszac sie nie moge caly czas mnie ciagnie w dol Olinka sie strasznie obnizyla ale czopu ani takich bajerow nie bylo... narazie aby cierpie... lapia mnie mocniejsze skurcze niz na @, w sumie caly czas mam jak na @ a co jakies 40 minut jest mocniej... leze grzecznie w lozku, A. pomagal mi w nocy sie obkrecac i nawet wstawac do wc... musze dopakowac torbe bo chyba niebawem sie zacznie... wczoraj o 22.30 dotalam telefon od kolezanki ze fotki gotowe!!! przyniosla mi ksiazke - bo mamy taki ciazowy album teraz czekam tylko na plytke i wrzuce wam tu efekt naszej pracy... ale jak tak patrze to przez ten miesiac brzuchol sie zrobil wiekszy i to rawie jeszcze raz taki hahaha :))) Przebijam! Ja wstałam po 4-tej bo już nie mogłam zasnąć.. Współczuję bolesnej nocki.. wiem coś o tym.. Z drugiej strony - każdy dziń zbliża nas do finiszu :) Będę wyglądać Twojego albumu! jak już nie mogłam spac, to stwierdziłam, że doczytam Was na bieżąco i przygotuje zdjęcia do druku. Mój albumik nie był uzupełniany od marca, więc go trochę dopełnię ;) I przy okazji - tak jak myslałam - mam same kiepskie zdjęcia. Jedno fajne, co mi siorka pstryknęła z tatą ;) Zaliczyłąm wczoraj KTG. Wszystko OK. Mniej więcej wiem jak toto czytać ;) Jak rodziłam Krzysia byłam cały czas podpięta do tego ustrojstwa, ale nikt mi nie pokazał wydruku... a wtedy kazda mamuskowa gazetka pisała o tym, jak to dobrze móc sobie zerknąć na te piki skurczowe - że zaczynają się i kończą i stopniowo narastają... Skurczy na kozetce brak więc wciąż nie wiem, jak wyglądają w druku ;) Mój gin był nawet lekko zaskoczony, że wciąz jestem Następna wizyta za tydzień w piątek - fotel + usg-mierzenie Gabrysi. W poczekalni siedziała dziewczyna mająca 2 cm rozwarcia - i tez chodzi... ta ciąża jest odwrotnością tego co miałam z Krzysiem wtedy same pozytywy - teraz wszystkie podręcznikowe utrudnienia wtedy przedterminy - obym teraz nie musiała za długo czekać!!!
-
KaiKaMarika śliczne ciuszki! Chwal się chwal, bo to najprzyjemniejsza część zakupów, a my z przyjemności popatrzymy na takie malusieńkie śliczności! Właśnie Mariko! Urocze są ubranka dla naszych szkrabów. Może nie zawsze odpowiadam pod postami ze zdjęciami Waszych zakupów, ale ZAWSZE chętnie je sobie podglądam! asiula0727Wiecie co?Dziś mi ulżyło,bo zadzwoniłam do mojej cioci z prosba o pozyczke.Było mi bardzo głupio,czułam cegłe na twarzy,ale powiedziałam jaka jest sytuacja.No i bez zadnego ale,powiedziała ze pozyczy :) Kredytu nam nie przyznali,moze to i dobrze bo drugie tyle bysmy musieli spłacic. Ciesze się, że wychodzisz na prostą. Jeszcze lepszą wiadomością jest to, że możesz liczyć na rodzinę. Moi rodzice przeprowadzili się na drugi koniec kraju jeszcze jak byłam malutka. Wiem , że ich też finansowo wspierali własnie najbliżsi. Ja osobiście boję się komercyjnych kredytów - nigdy nie wiadomo ile będą w sumie kosztowały, i co się stanie, jak zdarzy się wypadek lub poważna choroba w rodzinie. Jak doczytałam, że kredyt w IKEA to prawie 1/4 sumy zakupów - myślałam, że padnę.... panterkaa to efekty fryzurki Odważne zestawienie - super wyglądasz! Chciałam sobie zrobić właśnie takie szersze i wyraziste pasma, ale moja fryzjerka przekonała mnie do delikatnych zmian.. Kto tu stchórzył? Ostatecznie ja.. Po narodzinach Gabrysi, jak dojdę do salonu ;) mam zamiar machnąć sobie zielone pasma. To już ustalone :) KaiKaZobaczcie jakie fajne zdjęcia kobiet w ciąży... Rozmarzyłam się! Jacek Kaminski Photography Jest kilka fajnych ujęć, ale... te powyginane/wychudzone/nie uśmiechnięte stanowczo odrzucają... Za to podoba mi się sesja "śniadanie w łóżku" :) inspirujące izdWitam kochane po całym dniu stresu i nerwów- JESTEM PO egzaminie z Technologii Informacyjnej /IFS Dystrybucja- się nazywa program - musiałam znać jego pełną obsługę i wykonać dużo działań na nim/ - jutro wyniki ale wiem, że poszło mi nieźle ufff SERDECZNIE GRATULUJĘ to czas imprezować
-
Trzymam się daty w pierwszego USG - dość długo wszelkie pomiary obwodów/długości w 2D i 3D pokryway sie z ta data. a na poczcie czeka paczka + chyba doszlo moje zamowienie. Opstrykam jak znajde karte do aparatu... skleroza_
-
dorottanooo jestem wszystko załatwione,mogę odetchnąć...justysiu byłam w pracy tylko po to,żeby upomnieć się o kaskę,nie żeby pracowaćco to to nieeee,nie na tym etapieTo oddychaj swobodnie :) I znajdź ten aparat - koniecznie - Jak widze kilka dziewczyn w tych ostatnich tygodniach ciąży musiało upominać się o należną kaskę. I przypomniałyście mi, że ja też nie dostałam za jedno zlecenie.. Zadzwoniłam, pochwaliłam się, że zaraz jadę na porodówkę i szefunio odrazu zmiękkł. Nie ma rozliczenia, które ktoś inny miał zrobić, ale to nie pierwsze moje zlecenie, więc zrobimy tak jak było ostatnio itp itd.. na koncie jeszcze nie przybyło.. justysia_kja sobie wysokoczylam polazic po sklepach i kupilam NIC jakas marudna dzisja bylam nic mi sie nie podobalo :)) Nie dziwię Ci się. Jak ostatnio byłąm też chodziłam 3h, zaliczyłam lunch poza domem, na pocieszenie. Nic mi się nie podobało... Bo jak tekstura i jakość materiału przeszła testy, to karteczka z ceną już nie :) I qrczaki mam nadzieję, że w czerwcu te sukienki zaczną tanieć... W kwietniu te co mi się podobały były w okolicach 300, a po majowym weekendzie - 400! justysia_kno to ja juz wiem ktora pierwsza z nas bedze miala dzidzie przy sobie ale wam nie powiem :P no dobra dobra powiem elffik ma we wtorek CC prosi zeby 3mac za nie kciuki :) elffiku jak juz wiesz ja zaciskam bardzo mocno! :* wtorek to 18.5 - moje imieniny. Mam szczera nadzieję, że też się rozpakuje w tym terminie.. Jak pisała Aga - te skurczybyki już mnie męczą... Wybił czas - 38tc - i qrczak z wrażenia przestałam bać się porodu. Więcej :) WYCZEKUJĘ go jak kania dżdżu justysia_kKaiKaAiti a Ty nie strasz! Zawsze jak wstaję to już jest wiadomość od Ciebie a dziś cisza. Już myślałam, że nam się rozwiązujesz :) widzisz ait biedaczko na co ci przyszlo? kaika pojawia sie w okolicach 9 wiec zapomnij o dluzszym spaniu U mnie pobudka 5-6, potem śniadanko z małym i do przedszkola. Przez jakiś czas robiłąm spacerek zakupowy po przedszkolu. Potem oczywiście musiałam sobie odpuścić. A teraz wracam do tradycji porannych spacerków - tak odrobinę popędzam małą. aga82Ja dzisiaj dzien do bani. Pokluciłam sie z tesciami i powiedziałam im że więcej moja noga nie stanie na ich podwórku.(...) Pokoik mamy juz pomalowany teraz tylko detale i wsio mebelki będą jak już w szpitalu będe no i moje literki z imieniem to tez dopiero jak się bąbelek urodzi teraz nic tylko czekać Wielkie uściski pocieszenia! A wszystkie tu zazdrościłyśmy Ci teściów... napewno jeszcze się ułoży między Wami, ochłoniecie... ..i Rodzice młodej mamy i taty [poraz 3!!] bedą chcieli wziąźć udział w zawieszaniu literek :) -btw- czy Ty nas trochę nie zwodzisz z tą niespodzianką? Na ile pewna jest ta Hania? hmm.. chyba, że zamiawiacie ze szpitala panterkaa teraz o nas :) a wieć na usg wszystko dobrze mały nadal głowką w dół Pokazał nam sie cały i kopał przy okazji i wiecie ile waży ja to o mały włos nie zemdlałąm tylko 3405g Większy=dojrzalszy U mnie wpływ diety niestety się niesprawdza... Wciskam w siebie białko- twarożki, mięso; dorzucam węglowodanów, a jakże nawet stwierdziłam, że lepiej bym dobiła do tych +15kg o ile coś tam więcej przetoczy się do małej ale to problemy z łożyskiem, podobnie jak u Krzysia - bardzo wcześnie dojrzało, czyt. gorzej pełni swoje funkcje izdJa już zyję popołudniowym egzaminem... Czuję się lepiej niż wczoraj wieczorem ale tylko trochę. Dziś sporo pobudek niestety, : :36_13_4O BOJU eee.. to wezwanie to tak w ramach porannej kawki ;P Trzymam kciuki za Twoje powodzenie!!!!!! NataliA jak wygląda to badanie na paciorkowca???? W badaniu na fotelu gin pobiera próbkę z pochwy na taki specjalny wacik, który zamyka w "długopisie" z utrwalającym żelem. Nie miałam pobranego wymazu z odbytu, choć w necie pisało, że pobiera się z obu miejsc. badanie miałam wieczorem, rano zaniosłam do laboratorium, wynik miałam po 3 dniach roboczych. Gdybym nie wiedziała czego się spodziewać, to bym mogła przeoczyć ;P
-
panterkaa ja właśnie rozmawiałm z fotografrm i sesja na 22.05 Nie wiem jak TY, ale ja się nie mogę doczekac efektów Twojej sesji fotograficznej ;) Zamawiasz zdjęcia tylko na płycie, czy juz od razu wydruki też? justysia_kasiula a gdzie usmiech do zdjecia? mowisz karnacja taka? ehhh szczesciara! ja nawet po solarze sie tak nie opale moja babcia zawsze mnie pocieszala i mowila "pańska cera" taaa ktosia bilet miesieczny ci sie przyda tak jak mowi malaga ale sie usmialam Właśnie Asiu Piękna karnacja - pamiętaj jeszcze o uśmiechu. A ja tyle się na spacerkowałam, mam już swoje miejsce w trawie wygniecione - i nic. Żadnego śladu. Nie mówię od razu o opaleniźnie, ale taka biel ścian wapnowanych mogłaby już zejśc ;) A wiecie, że ostatnio też tak się zastanawiałam jak to będzie - ja z dwójką dzieci w domu przez jakieś 4 m-ce, a M. co dziennie zabiera auto do pracy... i jeszcze narzeka jak to cięzko z parkowaniem.. Zrobię mu prezent i nakarmie mu komkartę w lipcu. ChapichaCześć Czerwcówki :)Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona ;) Jestem Chapicha i wg OM mam termin na 2 czerwca, więc może też będę czerwcówką :). Choć czuję, że to już za niedługo... Więcej się do tej pory udzielałam na Majówkach, bo mam nadzieję, że to akurat będzie Maj :) nie ty jedna stoisz na granicy miesięcy :) Witam w naszym gronie jak tylko zaczęłyśmy więcej plotkować pościągały się inne babki Już WAS dziś nie do gonię ;) Może w nocy po północy jak nie będę mogła spać. Życzę miłego dnia!!!
-
Zaczynacie mnie wywyłować , więc JESTEM JESTEM wciąż 2w1 Wreszcie przespałam spokojnie =bezbólowo całą noc rano pochwaliłam się M., a ten - no bo wiesz wyglądasz na taką zmarnowaną... Po kawce i spacerku obudziłam się na dobre. Kupiłam sobie 3 kwiatki na balkon. Może być nie umyty - to widzę tylko ja ;P ale bez zielonego, to jakoś dziwnie było.. Zrobiłam kilka kartek - powstało nowe miejsce dla scrapujących dziewczyn, więc musiałam się tam oczywiście załapać. Mam też coś dla WAS- karteczka z wkładką motywacyjną Musze zaraz zmykać do przedszkola, więc życzę Wam spokojnego popołudnia Gosiaczku nawet nie wiesz jak się cieszę, że dostałaś się na fotel :) Potem uśmiałam się z tej akcji, jak byłaś na wózku inwalidzkim Jak porozmawiasz ze swoją mamą to może jednak wcześniej pojedziesz na stary adres? Nie będziesz sama, a jednak widzimy na tym forum, że twój stam powyżej 35tc może się zmienić z dnia na dzień. teraz masz pewność, że jest OK IZD niezły brzuszek! Malaga uśmiałam się jak z najlepszego sketchu- sukienka dla Kacperkowej Aga ciekawe jak często uświadamiasz ludziom, że mozna mieć dwójkę, anawet trójkę dzieci i wciąż byc w świetnej formie. Jakby gwiazda filmowa zeszła między nas szaraczków ;P KAika dzięki za sms! Panterko rozpoczęłam sezon na lody-świderki ;)
-
justysia_kKaiKaWsunęłam też obiadek i mam straszną ochotę na big milka!!!! ja mam ochote na big maca i wieeeeeeelkie frytki A ja wietrzę mieszkanie - tortilla z kurczakiem dla M., dla mnie i małego chrupiące placuszki z jabłkami. Tak w proporcji owoce/ mąka 1:1 Wsunęłam 6 szt i odpadłam A mały nie chce jeść. tylko suche płatki sniadaniowe Cóż jego strata MalagaaaJa zapisuje ruchy w takiej książeczce od połoznej i zazwyczaj 10 jest juz miedzy 12 a 14 a wczoraj po 18 takze mój śpioch tez nie był aktywny:) a teraz miał czkwake 5 minut i nie mógl chyyba sie z nią ogarnąc bo wiercił sie jak nie wiem;] powiedz cos więcej jak to działa - zapisujesz od ustalonej godziny rano, czy łacznie z nocną aktywnoscią? KaiKajustysia_kja chyba ubranka dla leny przyszykuje tylko na wyjscie bo polozna mowila ze wszystko bedzie na mijejscu i nic nie trzeba miec... no pomysle jeszcze DIEWCZYNY TO JUZ TAK BLISKO :)))))Justysia nie chce mi się wierzyć, że dasz Lenkę w jakieś ubranka ubrać, jak masz swoje takie ładne! ja tam swoje rzeczy mam przygotowane w szczelnej torbie po poscieli [takiej z zamkiem błyskawicznym] - ale są dopiero na wyjście Jak maleństwo zrobi smółkę to ubranie jest do wyrzucenia... A w szpitalu /moim/ mają taki zwyczaj, ze pampersy zakładają dopiero po smółce. Przedtem =tetra z której, wiadomo, wycieka.. A poza tym proza życia - więcej ubranek bedzie czekało w domu = później pranie, prasowanie.... ewcia_kWczesniej przed szpitalem tak bylo ze najpierw twrdnial w nocy i sporadycznie w dzien czyli tak jak teraz...pozniej twardnial juz coraz czesciej nawet w dzien, ale jak sie polozylam to mijalo... a pozniej nawet jak lezalam to byl twardy...Jejku w pierwszej ciazy nie mialam takich problemow i pewnie temu sie teraz tak stresuje.... Mam tak samo ;) Tylko z naciskiem na "chcę już wrócic z niemowlęciem do domu"
-
justysia_kgosiaczku ty sie nei patrz na tego twojego tylko na swoje i rozyczki zdrowie i wygode wy jestescie najwazniejsze teraz Gosiaczku! Ponad rok nie byłaś u ginekologa? nawet prywatnie? Coś musiałam źle zrozumieć na faceta się nie oglądaj - 600km to nie w kaszkę dmuchał. teraz jak jedziemy 15 km autem, to już marudziąłm jak mnie kłuło/dusiło itp To ty bedziesz rodzić, a Rosa chyba nie chciałaby się pojawić w aucie na 399 km... Lepiej zostac w szpitalu choćby tylko 2 dni, by upewnić się, że wszystko jest OK Właśnie- pamiętaj by powiedzieć na porodówce, że nie wracasz do domu za rogiem, tylko jestescie w trakcie przeprowadzki!!!
-
KaiKaAga pisałaś wczoraj, że chciałabyś zmienić fryzurę. Ja miałam tak w zeszłym roku. Postanowiłam sobie zrobić prezent i wybrać się do stylisty z prawdziwego zdarzenia. Wybierałam między Jagą Hupałło, Maćkiem Wróblewski i trzeciego już nie pamiętam. Umówiłam się do Maćka. Włosy miałam po kuracji regenerującej, więc w bardzo dobrej kondycji, długie i z dużym odrostami. Chciałam mu się zupełnie poddać i zgodzić się nawet na diametralne zmiany. Ku mojemu zdziwieniu dostałam tylko same komplementy, że kolor mam ok,tylko proponuje mi nieco zimniejszy odcień i włosy długość ok, tylko wymagają małego cięcia. Wyszłam od niego bardzo zadowolona, bo niby dużej zmiany nie było, a jednak wygladam bardzo dobrze. Niestety przyjemność kosztowała mnie 600 zł, ale raz w życiu mogłam się rozpieścić! Minusem było, że wcale mnie tak nie zmienił jak sobie to wyobrażałam. Po za tym z niego niezłe ciacho! Dawno nie widziałam tak przystojnego faceta i w dodatku bardzo otwarty człowiek! Najpierw zrobiłam Potem sprawdziłam - Warszawa, więc tam wszystko x2, aby jak w Sopocie ;P A potem podliczyłam siebie - 200,- co miesiąc - już 2 prawie lata... Chyba bym Cię przebiła.. gdybyśmy się licytowały :P Nie ma to jak ciacho, które spontanicznie sypie komplementy ktosia0Olinka jeszcze uwielbia to - szczegolnie refren - piosenka na max glosnosc i jej rodzice spiewajacy w aucie... ehhh 12 groszy tez lubi ale koniecznie w moim i A. wykonaniu :) to tak w chwilach glupawki ale spiewac chce z nami ;))) gust to ona ma po tatusiu :) byle glosno byle szybko i byle ze tak napisze HARDKOROWO hahahahaha ja to mam potrzepana rodzike juz widze jak bedzie z nim w aucie sie darla... Znamy się ;) M. jak ma śpiewac to tylko Kazika albo stary polski punk Ostatnio jak jechaliśmy na naszą rodzinną wycieczkę do lodziarni Krzys [4 l.] stwierdził, że to muzyka dla nich, dla chłopaków, a ja i Gabrysia możemy posłuchac czegoś innego... Czym skorupka za młodu nasiąknie... Malagaaazjadłam cały budyń pól litrowy i chyba się nigdzie nie rusze przez minimum godzine;p;pAle malec zwiał z mojego żołądka i od wczoraj znowu więcej sie w nim miesci To korzystaj póki nie wróci!
-
Ostatni raz dziś spamuję ;) Trochę prywaty by MINIA25 nie bała się zabrać głosu ;P Teściowa zadzwoniła. DO MNIE. I spytała jak się czuję, i czy może do nas wejść z wizytą, i że końcówkę maja ma już bez dyżurów, więc chętnie weźmie małego... Wygrała na loterii??? jednak coś w tym jest, że jak człowiek stara się zauważać pozytywy, to tych pozytywów robi się coraz więcej
-
Ktosiu przypomniałaś mi ulubioną kołysankę Krzysia :) YouTube - Nightwish - Bless the Child (Official Video) [HD size] i jeszcze to: YouTube - Nightwish/ Sleeping Sun. HD znajomy zrobił swoją wersje - teledysk z naszego kultowego filmu ALIENS stare dobre czasy.. hehe Krzyś oczywiście filmu nie widział, ale bawi sie pamperkami z "bohaterami" tego filmu
-
Ale termin Ci chyba specjalnie tak ustawili, MINIU 26 maja
-
marika2218Aiti[(...)KOMU JESZCZE MOGĘ POGRATULOWAĆ? szczerze chcę!jesli chodzi o stan ciazy to moja równiez jest wzorowa :)żadnych problemow do tej pory nie mialam i mam nadzieje ze bedzie tak do konca:) WSPANIAŁE wieści - tak trzymać Wiem, ze trochę Was naciągam na wyznania, ale dobrze wiedzieć, że są dziewczyny PODRĘCZNIKOWE ;P ktosia0haha dobre dobre u nas było tak "chodz pokaze ci filmik o porodzie dziewczyny na forum wkleily" "przeciez wiesz ze sie brzydze i nie bede patrzec" "no a jak bedzie przy naszym porodzie nie bedziesz sie brzydzic?" "nasze to nasze najwyzej zemdleje"a to UKOCHANA PIOSENKA OLIWKI... tatus jej pokazal jak jeszcze ledwo slyszala a teraz dostaje szalu i chce mi brzuch urwac jak ja slyszy... mała ma wyrobiony gust ;) ech te mądrości XY-owe ;P minia 25wczoraj nie pisałam ale myslalam ze urodze bol straszny cała noc sie meczylam masakra najgorsze jest to ze sie nie znam i nie wiedzialam czy to juz sskurcze w KAZDYM BADZ RAZI BÓL CIĄGŁY jak na okres ale brzucho miekki na szczescie wczoraj miałam lekarza i to moze byc przyczyna kolki jelitowej i od moich zaparc ale i od ułożenia dzidzi niunia wazy 2049 jest malutka iii zmieniła pozycje na jeszcze gorsza teraz jest ulożona stópkami w dół jest to na tyle niebezpieczne bo czesci małe sa przodujace przy kanale rodnym mam wytrzymac 2 tygodnie i cesarka ogolnie mam wizyte 25 maja a 26 ide do szpitala a do tego czasu mam lezec i tylko lezec normalnie tak nisko czuje jej stopy........ kurcze juz wolałam jak tam miala miednice teraz sie boje tym położeniem mam koszmary ze sikam a tu mi stopka wyskoczyła............ trzymajcie kciuki abym sie nie rozsypała w ciagu tych 2 tyg przepraszam ze ja tak od siebie ale musze was nadrobic wczoraj sie opusciłam pozdrawiam wszystkie mamusie i gratulacje z kolejnych tyg tym tekstem to naprawdę mnie rozwaliłaś DROGA MINIU25 spokojnie leżakuj, nie denerwuj się na zapas - pamiętaj, że głęboki spokojny oddech ZAWSZE jest twoim przyjacielem Moja Gabi lubi kopać i boksowac po moich jelitach - lezy główką w dół, ale pleckami na zew. Pewnie teraz będziesz jeszcze wyraźniej odczuwać kopniaczki swojej pociechy... Będę trzymac kciuki za Twoje 2 tygodnie!!!
-
KAika jeszcze Ci chyba nie pogratulowałam błogosławionego stanu! Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze!! bardzo milo wspominam ciążę z Krzysiem ale album pamiątkowy mam z tej - więc staram się skupiac na tych lepszych dniach jak to dobrze, że u CIEBIE tych lepszych dni jest tyle!!! KOMU JESZCZE MOGĘ POGRATULOWAĆ? szczerze chcę!
-
KaiKajustysia_kAitiOglądacie TVN? Własnie ojcowie się spowiadają z tego jak pierwszy raz zostali sami z dzieckiem.. nooo dobre ja mpjego planuje szybko zostawic i wyskoczyc gdzies na maisto w poblizu zeby w razie czego szybko wrocic Planujesz, planujesz a zobaczymy czy dasz radę zostawić Oj, ja mu tym razem nie popuszczę ;) Dobrze, że tu nie zagląda hahahaha Mam pić wodę małymi łyczkami, więc szukałam mojego pamiątkowego kieliszka z Budapesztu [ach ten prawdziwy tokaj!!] I znalazłam butelkę [ok, tylko pół ;P] likieru przywiezionego jeszcze z Finlandii. Qrczak, M. ma wychodne 2-3 razy w tygodniu [wiadomo - na piwko z kolegami], a ja wciąż musze być w gotowości, jakby się coś działo. Nie mówiąc o ostatnich miesiącach ;) zaraz po porodzie zmówię się z dziewczynami na jakiś pub crawl ,jak tylko odłożę dość mleczka na noc i na sniadanko ;P kobieta nie ma lekko.. w tym serialiku KSD jedna rzecz mi się podobała - spontaniczny wyjazd matek/ żon/ partnerek przez moment wyglądało to prawie realistycznie a potem im się udało urwać
-
KaiKaAiti Jak one się nie sprawdzą to wtedy dorzucam Rogala i od razu ze dwa pokrowce. Pewnie tu: MY-SWEET-BABY rogal do karmienia ROZBIERALNY (1020415366) - Aukcje internetowe AllegroJa właśnie mam tego rogala. Jest spory i bardzo zbity. Plusem jest to, że jak się zabrudzi to można zmienić poszewkę. Tylko jedno ale na przesyłkę czeka się 2 tygodnie!!! Pamiętam :) Biorę to pod uwage - ale jak dla mnie to u nich jest najładniejszy zestaw poscieli [od razu wezmę maxa elementów, nawet moskitierę - na wakacje] i cena też mi odpowiada. więc rogala planuję kupić trochę tak pod pościel - np. inny odcień marchewki ;P justysia_kkaika obrone mam na 20 maja :) obliguje was do zaciskanai w tym dniu nie tylko nozek ale i kciuków aiti a ty sie nawet na porodowce nie wymigasz wiec mi sie porodem nie tlumacz a co do torby - mi sie dzis snilo ze sie zaczelo a ja nawet koszuli nie mam :) powiedzialam m. o tym snie a on na to ze musimy sie spakowac bo to moze sie na dniach przydac ktos tu trzesie tylkiem? wczoraj jak poszlam do tego pepco na lowy to on siedzial u fryzjera i dzownilam zeby zapytac czy juz wychodzi czy nie a on nie odebral pytam pozneij czemu nie odebrales? a on ze nie zdarzyl i oddzwonil jak tylko byl juz przy aucie zapytalam go a co gdyby cos mi sie stalo? albo gybym zaczela rodzic? zrobil wielkie oczy i mowi " O QRDE NIE POMYSLALEM O TYM" moral z tego prosty - facetom trzeba wszytsko jasno powiedziec, chyba mu dzis zaczne uswiadamaic jak sie konczy ciaza - czyt. PORODEM!!!! DOBRE DOBRE Będę Ci kibicować - nie bój nic! W "moim" szpitalu mają hotspota, więc lapka biorę z sobą. Tym bardziej, ze wcięło nam gdzies wszystkie MP3-playerki. Lapek ma nawet niezłą akustykę. Jak ostatnio sprawdzałam co mnie i Gabi najbardziej relaksuje - padniecie - maria awaria PEszkowej albo stary Nightwish teksty z cenzurką albo power metal ciekawe co na to inne rodzące hahahahaha MalagaaaHE HE dobre !! ale tak jest :):) ja w poniedziałek miałam takie twardnienia i w ogole i mówie mu ze mam skurcze że cos , a Tomek tak się spojrzał i taki tekst "a wytrzymasz do 18 , bo Sylwii nie ma i sam w sklepie jestem , więc jak zamknę możemy jechac" no myslałam że urodzę mu w tej kuchni;p no jak walłam smiechem to bym sie udusiła . Zresztą już sie do mamy śmiałam że jak zaczne rodzić u Tomka to będę musiała sama się zawieżć jak on bedzie miał pracę bo starzy go nie puszczą;p M. awansował w pracy i teraz tylko szuka okazji by się urwac z biura ;) Więc jemu najbardziej by pasowało tak na 9 rano - po sniadanku i porannych korkach hahahahahaha
-
Oglądacie TVN? Własnie ojcowie się spowiadają z tego jak pierwszy raz zostali sami z dzieckiem..
-
Justysiu pytałaś o te rogale do karmienia. Generalnie mam jeden upatrzony, ale jeszcze nie kupiłam. W czerwcu, jak już będzie mi się wygodnie siedziało i chodziło planuję odwiedzić IKEA i kupic krzesło bujane - lekkie, w miarę wygodne, jak się wymości poduchami z jyska ;) Po przetestetowaniu w domu będę wiedziec czy podłokietniki mi wystarczą czy nie ;) Do naszej L-kanapy dokupiliśmy takie podłużne , dość wąskie poduchy. Jak one się nie sprawdzą to wtedy dorzucam Rogala i od razu ze dwa pokrowce. Pewnie tu: MY-SWEET-BABY rogal do karmienia ROZBIERALNY (1020415366) - Aukcje internetowe Allegro
-
Gosiaczku, Ewciu jutro macie wizyty, więc dzis proszę wrzucic na luz! ktosia0u mnie tez skurczowo ale nie licze co ile bo stwierdzilam ze 80% mojej doby bo skurcze... jak na @ ale bardziej odczuwalne oprocz tego nic kompletnie sie nie dzieje, no i tylko jeszcze to uczucie "zle wsadzonego tampaxa"...A. ciagle mnie podpytuje "pojedziemy juz do szpitala??" ale to jeszcze nie to... wiec odwodze go od tego planu :P MI już nie chce się pisac o twardniejacym i bolącym brzuszku ;P, ale nocami jest toto naprawdę wyraźne. Tak jak powinien wyglądac przepisowy skurcz - pojawia się, narasta, mija i znika - wysłałam dziś małża po słoik paracetamolu. No, bo w końcu ile można/ 3 noce pod rząd takie numery, to ja już wolę sobie zaaplikowac przeciwbólowca i WYSPAĆ SIĘ justysia_kno to lez basiu lez i nie daj sie tesciowej i brawa dla twojego kochanego ze tak o ciebie dba!! :)) Najważniejsze to nie dać się zwariować przez naszych kochanych najbliższych ;P ja swojej teściowej już nie potrafie traktować poważnie... Babka pod 60-tkę, pielęgniarka środowiskowa i 100% dulszczyzny wszystko w fasadę i dziwne gierki - jak przestałam grać wg jej scenariusza to zaczęło się wielkie obrażanie jak z dowcipów o teściowej Zadziwia mnie jej nieumiejętność mówienia wprost i zadziwiająca niekonsekwencja. Sztandarowy przykład - Krzysiu zobacz jakie tu babcia ma słodycze dl CIEBIE, ale teraz ich nie jedz. > Po co pokazywac, denerwować siebie i otoczenie? teraz próbuje pokazać się od lepszej strony - że ona tak by chciała nam pomóc, ale coś jej przeszkadza > Wzięła by chętnie Krzysia na noc [siedzi przy mnie i M., pyta Krzysia - to kiedy przyjedziesz na noc do babci? JA go nie przywiozę ;) ale syna nie zapyta, nie zaplanuje jakoś normalnie. ] Potem dzwoni - bo ja bym go wzięła, ale on będzie się bał, więc lepiej go nie przywoźcie... Chwytacie klimat? na takie zachowanie trzeba patrzeć jak na komedię...
-
Odpowiedziałam co wiedzialam, mam nadzieję, że Was nie zamęczam ;P Siedzę i nadrobiłam wreszcie czytanie! Sukces! Już trzecią noc z rzedu mam pobudkę o 2-giej i liczenie czasu między skurczami... I chyba znowu się uspokoiło... Rano będę jak zombiak... I jak tu przetrwać poranek bez kawki? I jeszcze do 7-mej muszę wytrwac na głodno. najwyższy czas zrobić sobie morfologię - nie miałam jej zlecanej od dwu miesięcy, albo i dłużej... A! Nie pochwaliłam się, że NIE jestem nosicielką paciorkowca. Za to w moczu wyskoczyły jakieś liczne bakterie. Dziwne, bo nie odczuwam żadnych dolegliwości. Moze za mało starannie przygotowałam "słoiczek"... Życzę Wam spokojnej nocy i późnych poranków