Skocz do zawartości
Forum

mineralka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mineralka

  1. dzień doberek - a co tu taka cisza - aż w szoku jestem :) co do cyklu nie no co wy - nic niezaczynam - to tak dla jajec - nie chce mi się liczyć w kalendarzu więc niech komp za mnie liczy - a poza tym strasznie śmieszny ten suwaczek - pierwszy raz się spotkałam z suwaczkiem odliczającym dni cyklu - no to niech się przyda Aniołek do maszyn niestety trzeba się przyzwyczaić - trochę się znam więc ci powiem że każda maszyna psuje się lub rozregulowuje raz na trzy dni - potem się połapiesz o co jej chodzi - czy górna nitka czy bębenek czy smarku potrzebuje czy mechanika - do maja to nie długo więc sama się pewnie naprawiać nienauczysz - a można co do nieszczęsnych naleśników to ja mam doświadczenie - na 30 sztuk potrzebujemy: 6 szklanek mąki 6 jajec , litr mleka i pół litra wody - wychodzi równiutkie 30 + 3 albo 4 którym się oprzeć nie można podczas smażenia - mi wczoraj wyszło 29 - jakiś wampir ukradł mi 1 naleśnika - teraz napewno farsz zostanie - bo mi się tak zawsze udaje równiutko
  2. za zdrowie naszych pociech i nasze żebyśmy się mogły nimi opiekować no i dobranocki
  3. a moejj siostry córka (10 m.) ostatnio jakoś tak się niefortunnie udeżyła że jakimś cudem rozcieła sobie górną wargę - to było kilka dni temu a mała nadal krwawi właściwie to aż pluje krwią - znajoma pielęgniarka ją obejrzała i okazało się źże mała ma rozcięte wędzidełko łączące górną wargę z dziąsłem - i trzeba jechać do stomatologa i coś z tym zrobić - no ale wariaci zamiast jechać teraz czekają że może jej samo przejdzie - ludzie jak niektórzy nie mają wyobraźni to brak słów - lepiej to przemilczeć - w takich chwilach człowiek oddycha z ulgą że własne dziecko śpi teraz spokojnie :)
  4. mineralka

    Rzeszów

    astra co z tymi fociszkami - tu się czeka
  5. Agnieszka no daj spokój z tą kaszą - ja też przeczytałam o tym glutenie całkiem niedawno a moje dziecko od 2 miesięcy dostaje kaszki pszenne na dobranoc i kaszkę pszenną do zagęszczenia do deserków codziennie i żyje i nic mu nie jest i niemarudzi że mu nieodpowiada - prawda jest jedna: popatrzmy na francję czy inne kraje co piszą dziewczyny - tam całkiem inaczej odżywia się dzieci niż u nas i są zdrowe - więc ja nie rozumiem dlaczego właśnie nasze mają być chore - przecież niczym się nie różnią tak samo chorują tak samo przeżywają kolki jedzą nawet posiłki tych samych firm tylko z etykietkami w różnych językach - a w każdym kraju wymyślają inne zasady żywieniowe - więc ta prawda jedyna jest taka że najwięcej o naszych dzieciach wiemy my mamy a nasz instynkt podpowiada nam same dobre rzeczy... a tak poza tym to ja się cieszę że wreszcie koniec dnia - okropnie jestem padnięta a na dodatek wrażeń na dzisiaj - to się godzinkę temu dowiedziałam że dwójka dzieci kuzyna mojego męża wylądowała wczoraj w szpitalu - Laura (2,5 roku) jest odwodniona ale stan dobry i wychodzi z tego a Pawełek (1 rok w sobote skończy) też odwodniony i w ogóle ma jakieś koszmarne wyniki iciągle leży pod kroplówkami - na nieszczęscie mama nie może z nimi być bo jest we wczesnej ciąży i niewolno jej być na oddziale zakaźnym - biedne dzieciaczki - jakiś wstrętny wirus je dopadł - mam nadzieję że dopadł je dopiero teraz a nie wcześniej bo Jaśko mógłby być zarażony :( - ehhh niechcę nawet myśleć.........
  6. Aniołek Łysegodzień dobry wszystkim :)mineralka ja robiłam z 250 ml mleka i 250 ml wody i wyszło mi ok 12 sztuk ;) przepraszam ale nie kumam o co chodzi zdrówka życzę
  7. aha jeszcze jedno - pampers ma gumki po bokach a haggis premium ma gumkę na pleckach - co jest bardzo dobre gdyż dzieci leżące lubią się okuptać aż po pachy a ta gumka na pleckach może zatrzymać kupkę w pampersie nam się tak parę razy zdarzyło przy firmie pampers - musiałam rozcinać ubranie dziecka bo inaczej nie dało się ściągnąć bez zabrudzenia głóki
  8. my używamy głównie pampers chyba że jest jakaś fajna promocja na haggisy - ale trzeba pamiętać że hagisy mają różne rodzaje - jedne z nich są strasznie twarde i papierowe a najlepsze są premium z gumką i mięciutkie z kolei pampers ma teraz balsam który podobno nie które dzieci uczula - my je stosujemy i nic się nie dzieje - ja z przyzwyczajenia wolę pampersa
  9. dzień doberek Jezu - ale mam kaca - masakra - uwielbiam szmpana - i wydumdałam całą flachę wczoraj - ojjj boli dzisiaj główka boli - od rana już litr mleka wypiłam i zapowiada się na następny od dzisiaj aż do końca lipca jesteśmy sami w domu - teraz to już napewno dostanę pier......... teściówka która do tej pory w domku siedziała ruszyła do pracki takiej sezonowej - teraz cały dom na mojej głowie - pranie sprzątanie i gotowanie a do tego dziecko - matko jak ja bym chciała mieć swój dom robiłabym obiad na dwa dni i spokój a tak to dzień w dzień jakiś obiad - dzisiejszy wieczór mam zamiar poświęcić na naleśniki - jutro zrobię krokiety - więc na dwa dni się odczepią odemnie i mam zamiar uciec gdzieś z domu - tylko jeszcze nie wiem gdzie... krokietów żeby wystarczyło muszę zrobić 30 - robiłyście tyle kiedyś jednorazowo ?????? no właśnie dlatego już dzisiaj zaczynam dziecko leży i gada samo do siebie - strasznie fajne jest - odkąd ma nowe zabawki sadzam go na podłodze i bawi się nimi ładnie i sobie z nimi rozmawia a ja mam godzinkę spokoju okazało się bowiem że grzechotek już nie lubi i teraz wymaga dorosłych zabawek lece bo sie wścieka papa
  10. ufffff - jak gorąco - dosłownie - w słoneczku mozna się zmażyć - w cieniu i w wietrzyku przyjemnie ciepło ale nie gorąco - zainsrtalowaliśmy huśtawkę w tymczasowym miejscu i jak się mały za szybko nie obudzi to wam fotkę pokażę z inauguracji szok szok szok - mówię wam jaki szok był na spacerze - wracaliśmy już do domu kiedy nagle zza rogu (napięcie rośnieeeeeee) wyskoczyła jakaś MAMA Z WÓŻKIEM - no tego jeszcze nie było na tej wsi mojej nowej żebyśmy jakąś mamę z maluszkiem zobaczyły - albo ich nie ma albo hodują swoje maleństwa pod kluczem - niestety nie udało nam się nawiązać kontaktu innego niż zszokowanego spojrzenia ponieważ moje dziecko się rozdarło ( już sie drze bo wstał ) i musieliśmy iść do domu od dzisiaj polujemy na tą mamuśkę :D lece bo wstał
  11. usypiałam go godzinę a on mi spał 35 minut idzie się załamać - zębów dalej nie ma nowych - a budyń na mleku modyfikowanym niestety się nie przyjął - i został zwrócony - no to lece papa
  12. dzień doberek dziękuje bardzo za życzenia miło że pamiętacie dziękuję również za troskę dzisiaj troche w lepszym humorze - wyspałam się , pogoda piękna więc może i cały dzień będzie udany - oby oby - wczoraj byliśmy na zakupach - kupilismy naszemu brzdącowi w teskaczu koszyk duzy na piaskownicę z gadżetami - fajowski jest - i huśtawkę tylko teraz mamy problem gdzie ją zawiesić - a po południu byliśmy w lesie a konkretniej w stadninie koni - mały pooglądał konie i połaził troszkę po lesie - ja nezbierałam reklamówę szyszek a potem wszyscy odsypialiśmy - małż dostał obraz już wczoraj - bo był ze mną po ramę i nie dał sobie kitu wcisnąć że to na kolejny haft (nic dziwnego od roku nie haftowałam) no ale był chyba zachwycony - zresztą obraz rewelacyjnie wygląda w ramie i na ścianie - hmmmm - co tu jeszcze - robiłam dzisiaj test ciążowy i w ciąży nie jestem więc miesiąc półtora miesiąca temu to jednak musiało być bardzo wczesne poronienie - kupiłam sobie też wczoraj szampana i dzisiaj wieczorkiem mam zamiar zapić robala
  13. no to ja zmykam i znikam miłej i rodzinnej niedzieli - baju baj
  14. mineralka

    Rzeszów

    no już coś zapodaję :) to moje dziecko zaraz po urodzeniu - tzn jeszcze ze szpitala :) moi faceci jakieś dwa tygodnie temu i ich ulubiona zabawka rodzinny portret zamówiony na rocznicę ślubu ( to już jutro) moje samosiedzące dziecko :) hmmm swoich zdjęć w sumie to nie mam - bo to ja jestem zapalonym fotografem - ale jestem na obrazie
  15. Gaju wszystkiego najlepszego :) No to za Gaje i jej rodziców :)
  16. dzień doberek - nie nadrabiam nie mam siły - goście pojechali o północy - oj jestem nieprzyzwyczajona - tydzień będę to odsypiać - a dziecko jeszcze zrobiło pobudkę o 5 no i na dodatek pożarłam się wczoraj z małżem - i to przy gościach - normalnie rozwala mnie ten facet - kuźwa po co on się żenił skoro ma takie durne poglądy jakie ma - no i teraz zamiast się cieszyć rocznicą ślubu i wspominać co było rok temu - to nie mam nawet ochoty z nim gadać i zaczynam żałować (chyba nie to powinnam czuć z takiej okazji) - no niestety - widziały gały co brały - jakbyśmy nie byli małżeństwem to bym go rzuciła i wtedy może by się opamiętał - a tak to go niewywale z jego własnego domu - prędzej sama bym sobie stąd poszła bo niecierpie szczerze tego domu - ale taka decyzja to przecież żadna decyzja tylko szczeniactwo.... a tak z innej beczki - wyobrażacie sobie że w styczniu kupiłam drzwi nowe do domu i ta menda za przeproszeniem do tej pory nie wymieniła - czwarty miesiąc leżą w garażu a ja się wymiany doprosić nie mogę - wrrrrrr - na fachowca nie mam kasy a już dawno bym zamówiła - najchętniej młodego i przystojnego żeby mu na ambicje wjechać Boże jak ten facet mnie wkurza czasami wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr idę uśpić dziecko i wrócę...
  17. dzień doberek pędzę co sił odpowiedzieć że czuję się usatysfakcjonowana :P - i proszę mi tu żadnych wątków nie rozdzielać - bo choć dużo czytania to przynajmniej na chwilę dzięki temu można zapomnieć o swoich problemach - pośmiać się z pomysłów naszych dzieci pooglądać piękne foteczki - no i podglądnąć na sierpniowych dzieciach co nasze wrześniowe czeka w najbliższej przyszłości Kronkiś - bardzo mi przykro - trzymaj się - wiem że czekają cię teraz trudne chwile - pamiątka dla dziecka będzie wspaniała Aniołku - praca dla mnie super - bo ja strasznie lubię szyć - tylko że to chyba nużące będzie jedno i to samo szyć w kółko - no i ostrzegam będzie cię bolał kręgosłup - to bardziej niż pewne - dużo zdrowia i siłek życzę olimpijka - zdrowiej wreszcie kobieto - bo ileż można :) wszystkiego najlepszego dla tego ktosia kto ma dzisiaj urodzinki i dla miesięczniaków wszędzie dzisiaj imprezki - u nas też wieczorkiem goście - ale sałątki mam w tyłku - upiekę placka i też będzie ok u nas górna jedynka już na wylocie już się błuszczy ale się jeszcze nie przebiła - biedne dziecko musi się tak męczyć - ja pamiętam jak to boli bo mam już wszystkie mądrościowe zęby - brrrrrrrrrrrr no to miłego dnia i lece sprzątać
  18. zdrowych serduszek dla wszystkich dzieci dziekuję Mada - aż mi się łezka zatoczyła
  19. mada - najważniejsza jest zgoda w małżeństwie - jeśli chcecie tego samego to plany zawsze wypalą - u nas właśnie tego fundamentu brakuje - dobra idę bo się rano niepodniosę papapa
  20. Witanko mamuśki ahhh co za dzień jestem padnięta okroniaście - moje dziecko strasznie dało mi w kość dzisiaj - po pierwsze dostał przed południem deserek i wymiotował po nim okrutnie - byliśmy w gościach i normalnie Jasiek chodził w różowym a ja w męskich rzeczach szwagra - tak nas opaskudził - deserek był z jogurtem - podkreślam ten fakt bo wieczorkiem jak już dawno było po wszystkim dałam mu danonka i była powtórka z tematu - po południu wtrynił w zastraszającym tępie zupę i mleko i wszystko było ok - więc wygląda na to żejogurt mu dzisiaj zaszkodził choć zawsze wszystko było OK - ZĘBOLE - po drugie - moja siostra ma dwoje dzieci - straszne dziki poprostu - jedno gorsze od drugiego - my z Jaśkiem nie jesteśmy przyzwyczajeni więc wracamy odnich zawsze strasznie skołowani - no a Jasiek tak poza tym to się boi Maji - Maja ma 10 miesięcy i ciągle gada - non stop - i piszczy i wrzeszczy i brrrruuuuum robi non stop - a że jest głośna to Jasiek jak ją tak słyszy to co chwila ryczy mi ze strachu - koniec świata - mniej więcej koło 14 mieliśmy już zamiar z tamtąd na nogach własnych uciekać do naszego domu - ja nie wiem ale jakaś beksa mi rośnie poprostu - no ale pogoda u nas wspaniała - trochę dzisiaj wiało ale głowy mamy na swoich miejscach - spędziliśmy na ich placu zabaw łądnych parę godzin - Jaśko popraz pierwszy tak się bawił i szalał na zewnątrz - najbardziej spodobała mu się hustawka - no i musimy mu kupić w niedzielę taką - a niech ma jak lubi :) - - a pozatym strasznie się obżarłam mamusinymi pierogami - są najlepsze na świecie - i wiecie co - tęskni mi się za nimi - i choć nie zawsze było kolorowo to chciałabym tam do nich wrócić - stoją dwa domy obok siebie mamy i siostry a obok jest miejsce na trzeci - mój - i co z tego skoro mój małż wydał dzisiaj kolejnych pare tysięcy na paliwo :( padam na twarz martuś zdrówka dla bartusia - pomyśl że jutro już 3 dzień :) Gosia kobieto kuruj się - z dzieckiem do łóżeczka i lenistwo mada gratuluję podjętych decyzji - zazdroszczę szczerze aniołku - gratuluję pracy i powodzenia bądź silna annn - gratuluję przedszkolaczka no i wszystkiego najlepszego dla świętujących mamusiek i ich szkrabów kochanych kiedyś była moja strona ale mnie nie było to ja ją poprosze za bezbolesne ząbkowanie idę spać dobranoc
  21. martusia my sami się przekonaliśmy że co lekarz to opinia idź z małym do innego to się uspokoisz napewno Gośka - wada jest łagodna jest szansa że zaniknie całkowicie z wiekiem ale może być też odwrotnie - o Jasia się nie martwię w najgorszym razie rozpychanie żył i będzie zdrowy - martwię się tym że wszystkie moje dzieci mogą mieć chore serduszka - a co jeśli będzie to inna wada ? - poważniejsza ? - chciałam mieć 5 a teraz boję się postarać o drugie- nie chcę skazywać moich dzieci na chorobę - nie przeżyłabym gdyby się któremuś coś stało - ehhhh - na dzsiaj znikam i jadziemy z Jaśkiem do siostry na cały dzień
  22. cześć dziewczyny jeśli chodzi o fotelik samochodowy to polecam 9-25 - jest większy i na dłużej wystarczy - można w nim na różne sposoby zapianć pasy bezpieczeństwa - te samochodowe - w zależności od wieku dziecka jeśli chodzi o wózki spacerowe to ja kupiłam bedy design Tiny i jestem zawiedziona - ma małe plastikowe kółka na nasze wertepy się nienadaje - pozostają nam więc tylko ulice do spacerowania - a my tak lubimy łazić po polach :( - a poza tym zacina się hamulec - wredota jedna - reszta w sumie superaśna :(:(:(:(a pozatym to przyszłam się do was wczoraj wypłakać - i niestety poczułam się zignorowana :(:(:(:(
  23. mineralka

    Rzeszów

    cześć eww - to prawie Rzeszów - fajnie że do nas dołączyłaś :)
  24. antalis ale fajowe te kubeczki dzięki anecia - to ja chyba mam ten sam problem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...