Skocz do zawartości
Forum

bozena222

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bozena222

  1. witam w końcu nie pojechałam do moich rodziców na ferie tylko byliśmy razem z mężęm teraz w weekend. w poprzedni weekend bardzo żle się czułam i nie wiedziałam jak będzie w poniedziałek więc nie pojechałam i dobrze bo potem wcale się zbyt dobrze nie czułam, ale nie nudziłyśmy się z córcia, 2 razy byłyśmy na łyżwach, mamy blisko i w ferie za darmo, byłam u koleżanki na pączkach które sama upiekła. a w weekend jak juz pisałam byliśmy u rodziców, po drodze odwiedziliśmy teściów i koleżankę od której dostałam sporo ciuszków dla małego, mama od razu mi wyprała i poprasowała, tak więc ubranek mam dużo i nic nie kupuję, wózek tez juz mam, pozostaje jeszcze łóżeczko i jego zawartość, ale to kupję w ostatniej chwili. dzis byłam u lekarza, wysiedziałam się 1,5 godz dzis podobno się spóżnił, ale z maluszkiem wszystko ok, waży 2,1kg, ja przybrałam tylko 600g, a w sumie na razie tylko 5kg. dzis tak super było widac bużkę małego. nast wizyta za 3 tyg i kazał przyjść wczesniej i zrobic ktg.
  2. witam u mnie samopoczucie raz lepiej raz gorzej. w weekend byliśmy w odwiedzinach u moich i męża rodziców, i u znajomej koleżanki od której dostałam spory karton ciuszków,mama odrazu mi w sobote wyprała i poprasowała. teraz mam tyle ciuszków że siostra smiała się że mogę mieć blizniaki a nawet trojaczki wózek tez już mam, odkupiłam od koleżanki, kolor szary grafit, w ogóle nie zniszczony, ona nawet roku go nie używała, łóżeczko i wszystko do kupie pewnie w ostatnim tyg przed porodem dzis byłam u lekarza, wysiedziąłm się 1,5godz takie było opóżnienie, ale wszystko jest ok, mały waży już 2,1 kg rozwija się prawidłowo, dzis tak dobrze było widac jego bużkę, jedna rączkę miał na policzku a druga pod brodą, super to wyglądało, ułożenie główkowe nadal nie ma przeciwskazan do porodu sn. nastepna wizyta za 3 tyg, i kazał przyjść wcześniej i zrobic najpierw ktg. FENSTARSS ale super te literki musze pomysleć może zamówię ale musiałabym też imię córci bo bedzie zazdrosna.
  3. w końcu spadło duuuuuuużó śniegu, ciekawe jak długo będzie bo temper dodatnia. byłyśmy na łyżwach, Doma radzi sobie coraz lepiej. teraz jest u niej koleżanka i bawią się, pokuj wygląda cudnie w weekend wybieramy się do moich i m rodziców ale jak utrzyma się ten snieg to nie wiem czy tak daleko pojedziemy bo teście na wsi i tam zbytnio nie odsnieżają. Martek jaki duży już Szymek, fajny kostium.
  4. Witam My miałysmy jechac wczoraj do moich rodziców to aż 120km, ale ze względu na to że jestem znów przeziębiona i moje samopoczucie okropne, to jedziemy z mężem tylko w weekend. ale wczoraj w miarę ok się czułam i byłysmy na łyżwach, jutro tez się wybieramy, bo w ferie od 10-14 wejście za darmo, a po południu ma przyjść do Domini koleżanka. a co do Walentynek to my już sobie prezenty (symboliczne czekoladki )wręczaliśmy w niedzielę bo myślałam że nas nie będzie.
  5. Witam u nas juz -3, ale okropna mgła, ledwo czubek nosa widać. wczoraj byłysmy z Dominia i jej koleżanka na lodowisku, dziewczynka nawet nieżle idzie, jutro też się wybieramy bo od 10-14 za darmo bo ferie, mamy zamiar kilka razy się przejść. Ja jeszcze troche pokasłuje, i lekki katarek, a samopoczucie różne.
  6. hejka miałam fatalny weekend i właściwie teraz też nie najlepjej się czuję. w sobote po południu zacząl mnie boleć brzuch własciwie to skóra wokół pępka i miałam jakiś ucisk po piersiami, nie wyspałam się i w niedziele wstałam tak zmęczona że zaraz kładłam się z powrotem ale cała niedzielę byłam bardzo osłabiona i ból w piersiach nadal się utrzymywał, dzis niby lepiej, zobacze jak dalej. dobrze że córka ma ferie mogę siedzieć w domu i odpoczywać. nie moge się doczekac końca bo ta ciąża bardzo mnie wykańcza.
  7. witam moja córcia właśnie zaczęła ferie , nie będzie trzeba wstawać przed 7, powiem wam że ostatnie 3 dni mnie wykończyły tzn z rana jak ją zaprowadzałam do szkoły i wracałam to taka byłam wykończona jakbym szła z 10 km , te mrozy mnie wykanczają, a czuję się różnie ostatnio przez 3 dni męczyła mnie zgaga, dzis tez jakoś nie najlepjej się czuję brzuch mnie boli nie wiem jak mam siedzieć lub leżeć. mały sporo teraz się rusza, bardzo widać, córcia się cieszy żę może popatrzeć jak brat się wierci. POZDRAWIAM WAS I ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU
  8. WITAM my od jutra ferie , bo już miałam dosyc chodzenia z rana w tym mrozie , jak wracałam do domu po zaprowadzeniu Domini rano to byłam taka zmęczona jakbym z 10 km szła. u nas bal był w ostatnim tyg stycznia Doma była księzniczką dostałam płytę ze zdjęciami bo jedna z mam była jako foto i robiła zdjęcia, wstawie póżniej. a w środę było zebranko, Doma gdyby były oceny to same 5, pani chwaliła, ogólnie może nie jest najlepsza bo jest 2 chłopców którzy już wszystko płynnie czytaja, ale pani powiedziała że na 3 pierwsze klasy to chyba nasza najlepsza i u nas młodsze dzieci lepjej sobie radza niż w tamtych klasach.
  9. witam juz mam dosyć tego mrozu, dobrze że od jutra u nas ferie, więc nie trzeba będzie wstawac przed 7 i chodzić do szkoły bo ostatnio rano jak zaprowadzam córkę i wracam to jestem tak zmęczona jakbym z 10 km szła. ostatnio wyprałam prawie wszystkie ubranka co miłam dla małego i poprasowałam, a dzis byłam u koleżanki koleżanki po wózek, stwierdziłam że juz czzas bo trzeba zobaczyc jak wygląda, okazało sie ze fajny, w kolorze szarym, raczej czysty ale i tak go prawie rozłożę na części i odświeżę, teraz zostaje tylko kupno łożeczka i wszystkiego do niego no i kosmetyki dla dziecka. W poniedziałek wybieramy z z córką do moich rodziców tak na 4 dni, oni mieszkają w 120 km od nas bo potem to pewnie pojedziemy po porodzie i to dopiero gdzies w maju. Katarzynka no to ty juz prawie, a spakowana jesteś już. termin na 30 lutego no cóż lekarz chyba nie orientuje sie ile dni mają miesiące. Hipek jak po wizycie u pediatry. ja z córka miałam podobnie mała ciągle wisiała na cycu ale potem jeszcze chciała i dostawała butlę, ale po jakiś 2 tyg stwierdziłam żę tak nie może być, moja siostra poradziła żebym ściągneła mleko i zobaczyła, i okazało się że to żadne mleko, nawet położnej pokazałam jak przyszła i zaraz potem mała miała ciemieniuche i okazało się żę to skaza białkowa i tak w 2 mies życia wylądowała juz tylko na butelce, a mnie nawet piersi nie bolały jak ją przestałam karmić.
  10. witam ponoć mróz ma byc miejszy, niby teraz nie jest tak mocno zimno, ale rano jak szłam z Dominia do szkoły było zimno. Anya odpoczywaj, duzo leż, potem nie będzie tyle czasu, powodzenia zuzkus zdrówka dla Ani i dla ciebie, odpoczywaj . Ulla zdrówka, wspołczuję gardła, mi juz przechodzi ale było okropnie Slonko czyli pogoda troche nam w świecie namieszała, mróz i śnieg nie tam gdzie trzeba, trzymajcie się ciepło,
  11. Dziewczyny czytałam dziś w wyborczej na temat tych nowych zasad przyznawania becikowego, to trzeba byc u lekarza przed 10 tyg ciąży i w każdym trymestrze czyli 3 razy mieć zrobione jedno z badań np krew, usg, mocz, i takie zaswiadczenie na specjalnym papierku wystawia lekarz lub położna. a jak ktoś ma mały dochód czyli 504 zł na osobę może starac się o rodzinne i drugie becikowe i tam tez trzeba zaświadczzenie od lekarza takie jak to pierwsze.
  12. Hejka nadal mrozi ja nadal pokasłuje, a ten tydzien codziennie na dworzu bo córcia do szkoły, ale od soboty ferie, własnie męczy mnie zgaga chociaż tabletke juz zażyłam. Ja od jutra planuję pranko i prasowanko tych rzeczy dla dzidzi co mam, po w poniedziałek jadę do rodziców na 3-4 dni, po drodzę do koleżanki i teściowej i tam tez mam dostac jakieś ubranka, więc potem kolejne pranie. Katarzynka współczuję mieszkania z taką szwagierką, ale musicie jakoś dac radę skoro nie ma szans na własne lokum. ja tez juz nie daję rady z moim brzucholem i różnymi dolegliwościami, a zostało mi tylko(aż!!!!!!!!!) 2 miesiące. Królik powodzenia przy przeprowadzce i porodzie, daj znac jak najszybciej co u ciebie. Franti super że u lekarza wszystko dobrze Laura dla ząbków, na pewno w swoim czasie zacznie się przekręcać, nie ma co się stresowac każde dziecko innaczej się rozwija .
  13. Hejka nadal mróz moja córcia troche pokasływała więc cały tydzień spędziła w domu, ale od poniedziałku do szkoły a potem ferie, na 3-4 dni jadę do rodziców bo potem to juz prędko nie pojadę. wczoraj wieczorem mały tak jakoś dziwnie się ruszał, że cały dół brzucha mnie bolał, jakieś takie dziwne skurcze,nawet pachwiny mnie bolały, dziś z rana też mnie jeszcze bolało. brzuch jakoś tak mi się chyba opuścił i w porównaniu do poprzedniej ciąży jakby mniejszy, mam nadzieję że dzidzia za duża nie będzie bo na razie to tylko 5 kg przytyłam . Franti ja tam po wizycie u lekarza, daj znać
  14. Moje maleństwo raczej sporo daje znac o sobie a wczoraj wieczorem to sporo kopał, i tak uciskała że cały dół brzucha mnie bolała, jakbym miała jakieś skurcze aż w pachwinach mnie bolało. Ja na razie przytyłam tylko 5 kg, własciwie teraz to ważę tyle ile przed ciążą, bo przez dwa mies jak wymiotowałam to schudłam prawie 5 kg i teraz mi wróciły, na razie mam takie wrażenie w porównaniu z pierwszą ciążą że maluszek jest mniejszy i mniej tyję, ciekawe jak będzie przez ostatnie 2 miesiące. Oliwka powodzenia u lekarza Pozdrawiam cieplutko w ten mrożny dzionek
  15. witam my cały tydzień siedziałyśmy w domu, Dominia troche pokasływała i bałam się żeby nie rozwinęło się w coś gorszego, tak jak u mnie cały ubiegły tydz męczył mnie straszny kaszel i nadal jeszcze trochę mam. u nas zebranie chyba będzie w środę, na ostatnim pani chwaliła wszystkie dzieci, ale jak byłam wczoraj po lekcje w szkole to pytałam się pani jak sobie radzi i raczej problemów żadnych nie ma. wiem z relacji Domini że jest u nich 2 chłopców którzy bardzo dobrze wszystko już czytają. Dominia raczej specjalnych problemów z czytaniem nie ma ale jeszcze biegle nie czyta. Dzis kupiłyśmy w księgarni Elementarz są tam teksty do czytania metodą sylabową,fajna książka Domini podobała się juz kilka stron przeczytała. po za tym przez ten tydzień ćwiczyłam z nią matematykę i pisanie z pamięci, i przepisywanie raczej większych problemów z tym nie ma, chociaż zdarzyło jej się pominąć jakąś literkę podczas przepisywania. Ale jak na 6 latka to super sobie radzi.
  16. witam mróz nadal trzyma ja jeszcze trochę pokaszluje ,i moja Dominia tez ma kaszel szczególnie wieczorem jak usypia, więc nie chodzi do szkoły, ale lekcje odrabiamy na bieżąco. miałam iść do sklepu ale nie bardzo chce mi się wychodzić, najwyżej pójdę jurto. Ulla zdrówka dla was wszystkich.
  17. a mój lekarz na poprzedniej wizycie powiedział że teraz co 3 tyg będziemy się spotykac, pamiętam że jak byłam z córka w ciąży chodziłam panstwowo to w ostatnich 2 mies tez miałam 3 wizyty zamiast 2. a czy wam tez każą liczyc ruchy dziecka i w razie jak mało się rusza to natychmiast na KTG. CHYBA muszę zażyć coś na zgagę bo chyba mnie zaczyna męczyć.
  18. witam juz mi lepiej, kaszel mniej męczy. tylko córcia chyba się odemnie zaraziła bo troche pokasłuje i katarek ma, została w domu, wczoraj byłam na wizycie u gina, i jak na razie wszystko w porządku , dziecko ułożone główkowo więc dobrze, nie okręcone pępowiną, wszystkie wymiary w porzadku ale nie pamiętam waga 1300g. moje ostatnie wyniki też dobre, a waga od ostatniej wizyty ta sama. była wczoraj ze mną córka bo wizyta po 15 i nie miałam co z nia zrobic, była zachwycona że mogła brata zobaczyć a i lekarz jej wszystko mówił, mały miał rączkami zasłonięta bużkę, ale nosek było widać, następna wizyta za 3 tyg.
  19. witam Ja niby juz lepiej ale nadal kaszlę co prawda mało, ale jeszce męczy. dziś byłam u gina z dzidzią wszystko w porządku,mój kaszel mu nie zaszkodził, waży 1300g, ja nic nie przytyłam od ostatniej wizyty, ale lekarz mówi że w porządku, była ze mną na wizycie córka, bo nie miałam jej z kim zostawić, ale była zadowolona zobaczyła brata na monitorze lekarz jej wszystko tłumaczył, nast wizyta za 3 tyg. uciekam córka się kąpie, trzeba jej głowę umyć.
  20. Joasia współczuję takiej opieki, a myślałam że za granica lepsza opieka medyczna. ja bojąc się powikłan i czy z dzieckiem będzie ok ze względu na mój wiek, poszłam do prywatnego lekarza gdzie chodzą 2 moje znajome i zawsze zadowolone, facet ma super wyposażony gabinet, USG na każdej wizycie i jak byłam w 12 tyg sam zaproponował badanie genetyczne najpierw z krwi, i powiedział że jak wyjdzie coś niepokojącego to robimy dalej inne. ale wyszło mi dobrze, po za tym od niego dostałam na różne badania, których nie miałam robionych w 1 ciąży, chociaż nie moge powiedzieć żeby tamta lekarka była zła dużo mi mówiła, ale teraz wolałam miec bardziej fachową opiekę ze względu na mój wiek. a co do mojej ciąży to tamta nie była zbyt ciekaw żle się czułam, a teraz jest jeszcze gorzej, chyba nie jestem stworzona do chodzenia w ciąży. życzę ci powodzenia i pomimo dalekiej odległości jedz do tej kliniki żeby się upewnić czy napewno wszystko dobrze.
  21. witam dawno nie zaglądałam, ale dopadło przeziębienie, straszny kaszel, jeszcze troche mnie męczy, byłam nawet u lekarza bo bałam się o dziecko. Anya fajnie że córeczka dobrze się ułożyła, może już tak zostanie i urodzisz sn, życzę powodzenia. Joasia witaj u nas, widze że masz podobny problem do mojego, ja też mam tyle lat co ty i za 2 mies będe rodzić, jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to też byłam załamana, przez 1 mies to chodziłam iciągle płakałam i myślałam nawet przez sekunde o usunięciu, a moja córka która ma dopiero 7 lat nie chciała słyszeć o żadnym rodzeństwie, a teraz już jest w porządku wszyscy zachwyceni że pojawi sie nowy dzidziuś. więc nie martw się na pewno wszystko się ułoży tylko potrzeba trochę czasu. trzymam za ciebie kciuki.
  22. witam dziewczyny Ja od niedzieli mam straszny kaszel, byłam nawet u lekarza bo juz nie mam siły tak mnie męczył, ale okazało się że to zwykłe przeziębienie, leczyć metodami domowymi, ale nadal mnie męczy, chyba nigdy nie miałam tak fatalnego kaszlu.
  23. ja przez ten kaszel ledwie żyję, nadal mnie męczy Hipek gratulacje synka , urodziłaś w dniu urodzin mojej mamy.
  24. wwitam ja nadal kaszlę, dziś noc niby ok chociaz nad ranem o 5 zaczął mnie strasznie dusić i godz z głowy, dobrze że jest u mnie teraz siostrzenica i zaprowadza córkę do szkoły, i mogłam potem jeszcze pospać. Królik u mnie podobny kaszel jak u ciebie, dzis kupiłam sobie stodal i mam nadzieję że coś pomoże, byłam u lekarza ale to narazie nic grożnego, zobaczę jak to będzie się rozwijac , na szczęście w poniedziałek mam wizyte u ginekologa, bo też mam wrażenie że brzuch jakby jest niżej.
  25. witam ja dosłownie na chwilkę, jestem chora, naszczęście to zwykłe przeziębienie bo byłam wczoraj u lekarza bo niedziela i nocka po niej fatalnie bardzo męczy mnie kaszel, duszę się wręcz, właśnie zwymiotowałam śniadanko przez ten kaszel, i strasznie osłabiona jestem ciągle leżę i śpię. pozdrawwiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...