Skocz do zawartości
Forum

Kath

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kath

  1. Wierz mi, że ja też. Drugi poród to było cc w całkowitej narkozie i bardzo długo dochodziłam do siebie. Teraz jeszcze o tym nie myślę, z resztą mam trochę inne zmartwienia na głowie...
  2. Ola, ja też pierwsze dziecko rodziłam prawie 10 lat temu, byłam na studiach i kisilismy się z mężem w wynajmowanej kawalerce. W drugiej ciąży miałam tak samo z lozyskiem jak Ty i faktycznie się podniosło, więc bądź dobrej myśli. Teraz trzecia ciąża i Hashimoto, także zawsze coś
  3. Ola, to bardzo dobra wiadomość, że z dzieckiem wszystko dobrze. Szkoda, że Ty masz się gorzej, ale dasz radę.
  4. Aleksandra a ja mam męża z cukrzyca typu 1 i wiem jak to wygląda, u Ciebie z pewnościa jest jeszcze trudniej. Wiesz jak wygląda teraz moje odżywianie? On tak się boji żebym nie miała cukrzycy ciążowej, że bardziej pilnuje mojej diety niż swojej, ale to w każdej ciazy tak miał :) Swoją drogą wcześniej odżywialam się głównie kawa, bo wiecznie zabiegana, zapracowana a jak gotowalam dla rodziny to i tak nie byłam w stanie tego zjeść, bo byłam już tak zamulona kawami, że nie miałam ochoty na obiad
  5. Domka ja się nie przejmuje swoją waga, fakt że jestem na plusie 1,5 kg i może łatwo mi się mówi, ale zauważ, że dziewczyny się teraz napatrza na Lewandowskie i inne celebrytki i dostają fisia na punkcie wagi i tego jak szybko to stracą po porodzie. Nie można dać się zwariować
  6. Dziewczyny, nie panikujcie z tą waga. Po ciąży większość zniknie
  7. Black Panter mój brzuch się ujawnial koło 6, 7 miesiąca. Każda ciąże zaczynałam od 51,5 kg i na początku każdej chudlam kilka kg. Teraz brzuch nie jest już tak całkowicie płaski, wyglądam jakbym zjadła dwudaniowy obiad. Też myślałam, że zakończyłam reprodukcje na dwóch synach
  8. Aleksandra głowa do góry, będzie dobrze. U mnie brzucha nie widać, z resztą w poprzednich dwoch ciazach też tak było, dzieciaczki się na tylnej ścianie macicy ulozyly i to pewnie jeden z powodów. Czasami przez to nie czuje, że jestem w ciazy. Jeszcze jak meczyly mnie codzienne wymioty to "ok", a teraz abstrakcja jakaś
  9. Witajcie, ja padam ze zmęczenia. Dziś od 8 rano miałam w domu świetlice. W sumie pięcioro dzieci do ogarnięcia, które musiałam zabawić i nakarmić. Czekam aż moje własne pójdą spać, bo nie mam już siły. Może uda mi się dotrwac do powrotu męża.
  10. Aleksandra w domu jestem kurą domową, bo w pracy korposzczurem... Ale piec ciast jakoś nie umiem, tylko babka ucierana mi wychodzi. Co do pracy jeszcze to ja też się pożegnałam na 1,5 roku i to już miesiąc temu, ale samochodu służbowego jeszcze mi nie zabrali, może jeszcze do nich nie dotarło, że tak długo mnie nie będzie :P
  11. Aleksandra super, że masz takie patenty :) ja nie robie sobie żadnych kosmetycznych mikstur, bo jakoś nie miałam do tego weny, ale za to produkuje sobie najróżniejsze przetwory i mieszkając w bloku najbardziej mi brakuje pomieszczenia na spiżarnie, można powiedzieć, że kiszenie kapusty czy robienie keczupu sprawia mi frajdę
  12. homar ja właśnie kupiłam olej tloczony na zimno, w szklanej ciemnej butelce, przywiozłam go sobie z takiego ekologicznego gospodarstwa i też nie trzymam go w kuchni na wierzchu. Ogólnie nie jestem jakaś psychofanka wszystkiego co eko, ale w miarę możliwości też staram się ograniczać chemię wokół siebie
  13. Teraz dopiero wpadłam na to, żeby coś więcej poczytać na ten temat i znalazlam takie info. Witam, Odpowiednie ilości, zgodne z zapotrzebowaniem, na pewno nie będą wpływać negatywnie na ciąże, a wręcz pozytywnie. W czasie ciąży zwiększa się zapotrzebowanie na kwasy tłuszczowe z rodziny n-3 (omega-3), stąd też wybór oleju lnianego jest wskazany, gdyż jest on ich źródłem. Dieta bogata w kwasy tłuszczowe n-3 w czasie ciąży zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu. Niektórzy naukowcy twierdzą, że występowanie u dzieci ADHD związane jest z niedoborem n-3 w czasie ciąży. Dodatkowo stwierdzono, że dzieci kobiet, które stosują dietę bogatą w kwasy n-3 w czasie ciąży wykazują aż o 19 % wyższy poziom inteligencji w stosunku do ich rówieśników. Poza tym kwasy n-3 korzystnie wpływają na rozwój mózgu, centralnego układu nerwowego, ostrości wzroku, serca oraz funkcji psychomotorycznych. Prawdopodobnie depresje poporodowe są wynikiem spadku n-3 w organizmie matki na skutek zwiększonego zapotrzebowania na nie przez płód. Ważne, że nie szkodzi więc ok :)
  14. On nie powiedział, że DHA szkodzi tylko, że lepiej przyswaja się z oleju lnianego, bo z tabletek niekoniecznie. No więc pije ten olej lniany, smak ma nie szczególny, ale można się przyzwyczaić.
  15. PinkRose może to taki jednorazowy wyskok, mam do Was pytanie odnoście witamin, zwłaszcza tych z kwasem DHA, bierzecie takie czy nie? Rozmawialam z lekarzem i powiedział mi, że nie ma dowodów na to, że takie suplementy cokolwiek dają, wręcz ostrzegał przed tymi z DHA właśnie, bo ten kwas się nie przyswaja w takiej postaci w jakiej jest w tabletkach, natomiast zalecił łyżeczkę oleju lnianego codziennie, bo to zdecydowanie lepsze dla rozwoju mózgu dziecka. Poprzednie dwie ciąże prowadził inny lekarz i bardzo był za suplementacja, ten obecny uważa, że lepiej zdrowo się odżywiać niż brać witaminy w tabletkach. W sumie to sie z nim zgadzam, może któraś z Was tez tak myśli, albo usłyszała to samo od swojego lekarza, a może macie zupełnie odmienne zdanie? Nie musi to mieć żadnego znaczenie, ale ciaze prowadzi lekarz, który jest doktorem nauk medycznych i na pewno cieszy się dużym autorytetem, z resztą widać to m. in po ilości pacjentek. W każdym razie ciekawi mnie Wasza opinia na temat wspomnianych suplementów
  16. Ja w każdej ciazy używałam zwykłej oliwki dla dzieci i uniknelam rozstępów, nie wiem czy to jej zasługa ale się udało ich nie mieć. Dziś po 2 tygodniach wróciły mdłości i wymioty :(
  17. Ja się cieszę, że nie muszę już chodzic w czarnych albo szarych sukienkach i obcasach, jak to było kiedy szłam do pracy. W końcu mam ubraniowy, dżinsy i koszula flanelowa to jest to :)
  18. A ja do Lidla musiałabym jechać 16 km, bo u mnie nie ma. Na szczęście na tą chwilę jeszcze mieszcze się w "normalne" ciuchy, potem będę kombinować :)
  19. Dziewczyny, chyba w końcu mogę powoli odetchnąć z ulga. Byłam u lekarza, z malenstwem wszystko dobrze, na następnej wizycie będę w 19 tygodniu i zrobimy usg anatomiczne, a tak wygląda moja trzecia pociecha
  20. homar wokół mnie też nie ma wesoło, mąż przyjaciółki w niedziele stracił przytomność, okazalo się, że tetniak... A w sobotę się widzieliśmy, siedzieliśmy u nas do wieczora i wszystko było ok... Jednak trzeba miec nadzieję, że bedzie dobrze
  21. Dziewczyny, u mnie to tylko śmierć, krew i wojna... Dzis mam wyczekana wizytę u lekarza
  22. Mam podobnie, trudno mi zasnąć, a kiedy mi się uda budzą mnie koszmary w środku nocy i do rana już pospane... Cieszę się, że jutro idę do lekarza i mam nadzieję, że usłyszę że z dzieckiem wszystko jest dobrze
  23. Cześć, jak Wam minął długi weekend? Jak nastrój i samopoczucie? Mam dość głupie pytanie, czy któraś z Was też męczą koszmary na temat ciazy? Mi tej nocy się śniło, że byłam na stole operacyjnym i lekarz robil cc, po czym stwierdził, że to jeszcze nie czas żeby rodzic i zaszył mi brzuch. To było tak realne, że jak się obudziłam sprawdzałam gdzie mam szwy.... Katastrofa
  24. Ja mysle, że nie ma co szukać informacji w necie tylko zapytać lekarza i jeśli cię to martwi drazyc z nim temat do skutku. Kiedyś słyszałam, że przy pierwszym dziecku nie stanowi to ani problemu ani zagrożenia, ale w kolejnych ciazach trzeba już podać przeciwciała. Jednak nie wiem ile w tym jest prawdy.
  25. homar ja mam dwóch synów, przy pierwszym miałam jakieś przeczucie, że będzie chłopiec. Przy drugim już nie miałam takiej intuicji. Teraz wydaje mi się, że będzie trzeci syn i będę bardzo zdziwiona jeśli będzie inaczej. W środę idę do lekarza, ale szczerze mówiąc chciałabym wytrzymać w niewiedzy do porodu. Nie wiem skąd mi się to wzięło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...