O MAtko a myślałam, że moje dolegliwości są uciążliwe....
Jestem tu nowa i troch e ciążowo starsza, bo termin mam na grudzień, jednak wątek grudniowy umarł i bardzo chciałabym się do Was przyłączyć jeśli to nie problem..
Obecnie jestem w 14tyg 3 dni, i do końca 11 tygodnia dokuczało mi kilka dolegliwości: mega nudności (bez wymiotów), zawroty głowy, ból podbrzusza przy każdym ruchu. Potem stopniowo zanikały i choć czasami się pojawia ból brzucha, to tylko chwilowo i do zniesienia.
Oprócz tego ciągły niepokój, zamartwianie się czy wszystko ok i dopiero uspokoiłam się po badaniach prenatalnych, gdzie zobaczyłam jak dzidzia się wierci ( a miałam prenatalne na ostatni dzwonek w 13t6d) czyli kilka dni temu - udało też się poznać płeć
Pozdrawiam wszystkie przyszłe Mamy i trzymam kciuki, żeby dolegliwości były mniej uciążliwe, lub po prostu do zniesienia.
A mam pytanko ile przytyłyście i do którego tygodnia ciąży?
U mnie w 14 tygodniu +3kg...