Skocz do zawartości
Forum

Kasie

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kasie

  1. Ja brałam z początku dwa miesiące miovarian w saszetkach a teraz kolejne dwa biorę ovarin jedną dziennie. W składzie podobne tylko ovarin lepiej cenowo wychodzi. Mnie bardzo pomaga, mniej mnie brzuch boli i faktycznie mam mniejsze objawy pms- chociaz może to też siła sugestii.
  2. gooosia271 masakra. Ale nie zostawili Was w szpitalu? Osobiście na takie coś polecam postawić bańki, stary sposób naszych babć, a działa. W aptece są do kupienia takie do postawienia samemu. Moja też strasznie kaszle od ponad tygodnia, czasami to aż ja zemdli od tego kaszlu, ale lekarka mówiła, że czyste oskrzela, na razie jej wierze i próbuje wyleczyć domowymi sposobami, ale jak jej nie przejdzie do końca tyg to pójdę do innego lekarza. Od dwóch dni ją strasznie poci, jak wejdzie na drugie piętro jest mokrzuteńka, w nocy to samo, to możne wreszcie wypoci to choróbsko.
  3. patka19 trzeba być dobrej myśli. A ja ten cykl mam jakiś dziwny, w zeszłym miesiącu bardzo mnie piersi bolały i miałam obrzmiałe jak przy karmieniu, nawet mąż się śmiał że mogłoby tak zostać :) a w tym miesiącu nic nie czuje, piersi mam normalne, brzuch tez o dziwo spoko. Czy możliwe że to przez to, że w zeszłym miesiącu rzadko brałam ovarin a w tym miesiącu się pilnuje i biorę go w miarę regularnie?
  4. Emilia31 mnie też się wydaje, że to jest tylko w Twojej głowie. Jak się udało tzn, ze zarodek już jest i już reszta plemników nie ma znaczenia.
  5. Patka19 czyli teraz tylko czekać i obserwować.
  6. Ja z mężem zdecydowaliśmy, ze jak do końca roku się nam nie uda to próbujemy iui. Pomimo tego umawiam męża do lekarza i siebie też do ginekologa, ale już prywatnie się umówię. Zbiorę wszystkie badania jakie miałam i mu na wizycie przedstawię ( w ośrodku bez problemu powinni udostępnić mi ksero moich wyników?).
  7. patka19 szkoda strasznie :( może podejdź do ginekologa i opowiedz mu o tej sytuacji? może coś z zagnieżdżeniem było nie tak?
  8. My dzisiaj pewnie z młodą na jakiś festyn z okazji dnia dziecka, ale tak mnie głowa boli że już marzę o powrocie. Ja normalnie na NFZ chodziłam ale wizyty mi wypadały co dwa miesiące ze względu na kolejki i tak przez rok chodziłam.
  9. Anulla01 ja chodziłam na NFZ więc nic nie placilam
  10. Patka19 tak, światu trzeba się pokazać z korona na głowie, nawet jak mówią " robicie krzywdę dziecku, że jest jedynakiem", przełknąć, uśmiechnąć sie i odwrocic
  11. Magdalena ja tez wolę sama z mężem i córka jechać. W zeszłym roku byliśmy z zanojomymi i ich dziecmi, które są w wieku moje corki, ale strasznie rozpuszczone i powiedziałam że nigdy więcej z nimi nie jadę. Pena89 my z mężem wykorzystaliśmy czas na serduszkowanie jak córa po południu padła na łóżku co rzadko jej się zdarza, hihi
  12. DoMaRy współczuję, to napewno jest stresujące jeszcze dodatkowo dla Ciebie. Patka wiem że to trudne ale staraj się na tym nie skupiać, bo im więcej będziesz myśleć tym więcej będziesz spinac mięśnie i tym gorzej będziesz się czuć. My dzisiaj byliśmy jednak na tym grillu u znajomych a tam same małżeństwa z minimum dwójką dzieci i kobiety w ciąży z trzecim, i ciągle tylko pytania " a kiedy córka będzie miała rodzeństwo, to już najwyższy czas"," no popatrz jak ona się ładnie opiekuje tym dzidziusiem" dobrze że jeszcze córka mi znów nie zadała pytania kiedy będziemy mieć takie bo chyba bym wybuchła płaczem.
  13. Samożycie Kobiety z IV stopniem endometriozy zachodzą naturalnie rodzą dzieci, a ta choroba w tym stopniu to potężne zrosty. Życie to cud:) dokładnie. A u mnie mąż wczoraj 39stopni a corka cały dzień dzisiaj płacze że ja brzuszek boli, do tego że jej zimno i na serio ma gęsią skórkę po rękach. Mieliśmy iść do znajomych na grilla a teraz chyba nici z tego. Patka19 a zrobiłaś ten test z apteki?
  14. Patka19 może spruboj z testem z apteki tym co pokazuje w którym tyg jesteś?
  15. gooosia271 no masz rację, nie ma co pchać w siebie wszystkiego, w końcu to jaka chemia.
  16. magalena3 też brałam chwilę siemię na brzuch, tylko jak przełykam te gluty to mnie na wymioty zbiera, i rzuca mną no ale jak nie będzie wyjścia to jakoś to przezyje
  17. Patka19 super ten stojak. To są jakieś krople ziołowe na zredukowanie objawów pms i niby dla starających się bo obniżają prolaktyne i dla tych co mają bardzo bolące @ gooosia271 castangus to chyba zamiennik do tego? A czemu już nie bierzesz? Spróbuję, a "nóż widelec" coś pomoże.
  18. Dziewczyny a zażywała któraś takie krople jak "Perionorm" ? Czytam własnie pozytywne opinie na ich temat, ale mam mieszane uczucia. Nie chciałabym się faszerować niepotrzebnie. patka19 nie dziwie się, że się zdenerwowałaś
  19. MamiMargo jeszcze w celu wyjaśnienia, mąż robił badanie nasienia i nie wyszło najlepiej, po pół roku faszerowania go witaminami powtórzył badanie wyszło dużo lepiej ale dalej bez rewelacji :( zgodził się na konsultacje z lekarzem bo jemu tez zależy na drugim dziecku, wiec u nas oprócz problemów z moją owulacją, tyłozgięciem macicy doszedł jeszcze problem męża.
  20. MamiMargo Kasie Nosz kurde z tymi lekarzami. Chciałam męża umówić prywatnie do lekarza i termin dopiero za ponad dwa miesiące!! długi termin.... a gdzie go wysyłasz??? Znalazłam u mnie w mieście lekarza urologa co robi specjalizacje z andrologii, ale termin mnie zastrzelił :( i znowu czekanie :( Szukałam w innych miastach w pobliżu i jest klinika leczenia niepłodności 50km ode mnie, ale tu znów ceny mnie zastrzeliły. Ja raczej nie jestem skąpa, ale jesteśmy świeżo po kupieniu mieszkania i remoncie i wszystkie oszczędności poszły na to. I znowu pod górę :( ;(
  21. Nosz kurde z tymi lekarzami. Chciałam męża umówić prywatnie do lekarza i termin dopiero za ponad dwa miesiące!!
  22. MamiMargo jesteśmy w tym samym dniu cyklu :), ja też ost miesiączkę miałam 16.05, a ilu dniowe masz cykle? ja 24-25dni. Gin zrobi minę jak wyszło :) a wiesz jak to jest jak się nie chce to się ma jak się chce to się nie ma :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...