kaśka27

justyna@kaśka27Martusia co do glukozy to moja jej nie tknie. Ja herbate daje zwyklą czarną osłodzoną zwykłym cukrem (300ml + 2 płaskie łyżeczki). O ile już Ala wypije coś innego niż cycek to właśnie taką herbatkę, chociaż jest to raz na ruski rok. Nie mam po prostu siły na tą dziewczynę, jest uparta i humorzasta jak cholera, nie chce pić ani soków, ani herbateka wiesz ze moja gajke nauczył pic herbatek mój M jak ja byłam w pracy tylko kładzie ja na łózku i djae butle a ona pije sama byłam w szkou zdolnego mam męza dla M. No ja niestety, albo stety jestem na wychowawczym (na razie do końca września o ile Ala dostanie się do żłobka, jeśli nie to biorę dalej), bo rodziców mamy daleko, a na opiekunkę nas nie stać. Z resztą nie opłacałoby się brać opiekunki, bo to co ja bym zarobiła to byśmy musieli oddać opiekunce i jeszcze dołożyć z pensji M.

Martusia co do glukozy to moja jej nie tknie. Ja herbate daje zwyklą czarną osłodzoną zwykłym cukrem (300ml + 2 płaskie łyżeczki). O ile już Ala wypije coś innego niż cycek to właśnie taką herbatkę, chociaż jest to raz na ruski rok. Nie mam po prostu siły na tą dziewczynę, jest uparta i humorzasta jak cholera, nie chce pić ani soków, ani herbatek

Ann dla Uliski że taka dzielna, no a Szymi duży mężczyzna :) Katia gratuluję 6kg

starletkaMam nadzieję, że szybko wyjdą bo w połączeniu z katarkiem jest delikatnie mówiąc ciężko:)teraz czekamy na drugą górną dwójkę ... potem mam nadzieję dolne dwójki i trochę spokoju na jakiś czas ;) bo jak nie to... trzymam kciuki żeby ząbki szybko wyszły :)

Witam :) Dużo zdrówka i buziaki dla Noasia, Weroniki, Zuzi, Kajtusia na kolejne miesiączki Życzę zdrówka również pozostałym potrzebujacym. Jeśli chodzi o służbe zdrowia to też wolałabym wybrać, a nie płacić na NFZ. Szlak mnie trafia jaka jest obsługa w przychodniach. Lekarze podchodzą do człowieka jakby wogóle łaskę robił, że zbada. Dopiero teraz odczuwam to na dobre, bo wcześniej jak mieszkałam jeszcze u rodziców to nie mogłam złego słowa powiedź na służbę zdrowia. Moja mama jest pielęgniarką, więc jak była jakaś potrzeba to załatwiała i było bez problemów, a teraz muszę się sama martwić Agnieszka ja mam to samo, jak idę do sklepu kupić coś sobie to i tak wracam z rzeczami dla Ali, a o sobie zapominam:) Ann bezbolesnego szczepienia Uliski

zmykam spać, bo ledwie żyję dziś. do zobaczenia jutro. Kolorowych snów:Uśmiech:

Ann, k8i, Nefretete żałuję że mnie nie było w Wawie i nie mogłam się z wami spotkać :Smutny: Moniq sił kochana madalenka również liczę na spotkanko :)

Kronkiś wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu Mineralka spóźnione ale szczere życzenia, miłości, spełnienia wspólnych marzeń i pociechy z synka z okazji rocznicy ślubu Ann z okazji urodzin moc serdeczności również spóźnione życznia Dla Alicji Agnieszki z okazji piątkowych imienic ogromna buźka Dziewczyny wybaczcie ale nie dam dziś rady was nadrobić, Alcja tak marudziła, że padam na pyszczek. Widziałam tylko śliczne zdjęcia maluchów Noasia, Weroniczki, Szymka i jego kolegi Marianka:Uśmiech:, Gajki, Jaśka, Wiktorka, Majeczki, Patyczaka, Zuzi, Pyzuliny, Bartusia. Widziałam że VeAnn podpisała kontrakt z Pariss Hilton :Uśmiech:

Do dziadków pojechałam w niedzielę autobusem. Ala pierwszy raz jechała tak daleko takim "samochodem" pełnym ludzi :) i miała super zabawę. Pierwsze 1,5h przespała, a potem wszystkich dookoła zaczęła zaczepiać i po swojemu "dada, tata, nene" nawijać i wręcz krzyczała na cały autobus żeby ktoś z nią pogadał, a pana siedzącego przed nami próbowała pociągnąć za włosy . U dziadków natomiast była na początku onieśmielona i tylko mamy się trzymała (nie pamiętała że 4 miesiące tam spędziła po urodzeniu) potem zaczęła rozrabiać na całego, a dziadkowie tylko "uważaj na nią żeby sobie krzywdy nie zrobiła", "o boże bo ona się przewróci".... cały czas obawiali się, bo Ala zachowywała się normalnie dla mnie to było normalne zachowanie, a oni pamiętali ją maleńką, a teraz to już duża kobietka. Ali podobała się łysina dziadka, bo mogła sobie "chlap, chlap" po głowie porobić, a babcia miała fajną czuprynę do ciągnięcia i jeszcze szafki kuchenne super trzaskały :)... a gdy ja coś jej zakazywałam np. trzaskania szafkami to babcia jej pozwalała i jak tu odwiedzać dziadków którzy podważają autorytet rodziców Tylko noce były przerąbane, budziła się po 8-10 razy

Witam kochane Ale się za wami stęskniłam Postaram się nadrobić zaległości tygodniowe, ale to 40 stron więc mi trochę zajmie :) Nie miałam do was wszystkich adresów żeby wysłać widokówki, więc teraz wysyłam :Uśmiech:

Ja idę spać, bo jutro czeka mnie jazda do rodziców i rozstanie z wami na cały tydzień :Smutny: Dobranoc i spokojnej nocki oraz kolorowych snów. ps. MIESIĘCZNIAKI PRZYSZŁEGO TYGODNIA: PATI, MARTYNKA, ALICJA, OLIWKA, WERONICZKA, GAJA, KUBUŚ, JULKA, JASIU, ZUZANKA PRZYJMIJCIE OGROMNEGO BUZIAKA I ŻYCZONKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA KOLEJNE MIESIĄCZKI Do zobaczenia za tydzień

madalenkaNefretete nie wiem co napisać, bo mnie zatkało... Daj mi namiar na tę pannę to jej pokażę o co chodzi w życiu. Jak ją wywioze na naszą obwodnicę i puszcze w laczach to jej się od razu odechce wspólnych interesów!!! jak mnie takie d.. wkurzają!!! Nie martw się Kochana...wiem, że nie czujesz się bosko z tym, ale niestety okazywaniem zranionej zrobisz sobie wiekszą krzywdę. Jak można tak cudnej babulce takie numery robić...wrrrr Ależ bym tę paniusię za włosy po schodach przeciągnęła... zgadzam się z tobą całkowicie, wyjełaś mi te słowa prosto z ust. Też nie znoszę takich panienek

Nefretete skąd ja to znam?:Smutny: Mam nadzieję, że cię nie urażę tym co napiszę, bo nie taki mój zamiar, ale uważam (i to tylko moje zdanie) co ma być to będzie i żadne zakazy czy nakazy nie pomogą, a wręcz pogorszą sytuację. Wiem to z własnego doświadczenia. Tylko szczera rozmowa może coś pomóc.

mkarasowska dobranoc Moniko

Nefretete wyrzuć z siebie to co cię gryzie (jeśli masz ochotę), wtedy ci ulży. Głowa do góry masz nas :Uśmiech:

OlimpijkaWczorajsza kąpiel Olimpii przez ciocie (cioci debiut :)) Picasa Web Albums - Minia - kąpiel super zdjęcia :Uśmiech:

Ann ja jutro wyjeżdżam do rodziców na tydzień, więc dopiero po powrocie się umowimy

Annkaska wspolczuje, chociaz u mnie to juz standard ze Szym sie drze przez duza czesc dnia a ja i tak chcac cos zrobic nie moge w kazdej chwili poswiecic mu swoich rak i staramy sie wypracowac kompromis :Uśmiech: no dziś doszło do tego że poszła razem ze mną do łazienki

AnnKaska do mnie mozesz nawet szybciej na to ptasie, niech tylko moje dzieci wygonia katarki my to najpierw musimy się umówić na spacer bo mamy zaległy :Uśmiech:

Olimpijkakaska- biore :) ale pewnie Mada bedzie bardziej chciala :) podaj adres a nawet ci ją podwiozę

Nefretete cieszę się że Wercia czuje się już lepiej. Pochfelisz się zakupami?? :) Olimpijka no ja bym nie dała rady jestem pełna podziwu dla ciebie Ann, Moniq będę wredna i wproszę się na ptasie mleczko justyna@ ja daję Ali surowego banana w różnej postaci, albo daję w łapkę do ciumkania, albo wcieram do jabłka z biszkoptem, ostatnio nawet wtarłam do kaszki malinowej i wcina z apetytem.

Dziewczyny ratunku Alicja dziś popołudniu szaleju się napiła, nie mogę odejść nawet na krok, bo drze się jak oparzona . Tylko by na ręku siedziała. Kto ją ode mnie weźmie - oddam za darmo :Uśmiech:

monikouetteOFICJALNIE OGLASZAM, ZE WATEK SIERPNIOWKO-WRZESNIOWEK POZOSTAJE NIEZMIENIONY!!!!!!!!bardzo, bardzo dziekuje wszystkim (szczegolnie jednej z Was) za szczere odpowiedzi i za natychmiastowa reakcje!!! jestescie wspaniale i dlatego wlasnie pozostajemy w skladzie jak dotychczas!!!!!!

Aniołku tak jak już pisałam nic się nie stało. Ala czy Aluś jaka to różnica . Życzę powodzenia w pracy. Moniq zdrówka dla Natanka i Noasia

paula00-25Dziewczyny pożytku dzisiaj ze mnie nie będzie. Od rana żołądek mi daje popalić na maxa - normalnie umieram:Smutny: Mam nadzieję że to tylko przelotna dolegliwość bo normalnie nie funkcjonuje.... kochana powrotu zdrówkaKAŚKA Widzę że mamy parę na mundial w kategorii "włosowej":Uśmiech: Jakie włoski mają mieć nasze pociechy jak tu Noaś i Ala wzięły wszystko co najlepsze... Śliczna dziewczynka z tej twojej córci. kaśka27Olimpijka to ja się piszę, zwłaszcza że strasznie lubię słodycze i wszystko co słodkie ja nieststy tez ale musz miec dzin na słodkie Ja chce słoneczka ja niestety od ciąży mam codziennie dzień na słodkie :Smutny: