-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kaśka27
-
Witajcie moje kochane. Ostatnio brak czasu na wszystko. Wybaczcie że nie nadrobię i że jestem nieobecna Wczoraj byłam z Alcię u lekarza, trochę pokasływała i od tygodznia nie chciała jeść (nawet cycusia nie bardzo), a poza tym to jej marudzenie już mnie wykańczało psychicznie. Całe dnie tylko miałczy a jak zniknę z jej pola widzenia to chisteryczny płacz. Nie wiedziałam co już robić, więc pomysłałam że może jakieś choróbsko się wkrada i dlatego taka jest chisteryczna. A pani doktor mi powiedziała, że Ala zdrowa jak ryba, tylko wychodzą jej kolejne zęby 6 na raz (górne jedynki oraz dolne i górne dwójki) i dlatego może być taka niespokojna. A ta jej chisteria jak znikam to próba wychowania mamy, żeby spełniała zachcianki córeczki A poza tym to płytki do łazienki kupione i już prawie położone. Jutro idziemy kupić resztę rzeczy.
-
Witam się na chwilę. Wybaczcie ale nie nadrobię tych 50 stoniczek. Przepraszam Mam takie zakręcone dni z tym wykańczaniem. Wszystkim miesięczniakom tym które obchodziły swoje święto 50 stronek temu i tych które będą świętować w następne dni całuję mocno
-
Witam. Wpadam na chwilę ucałować was wszystkie i powiedzieć że bardzo za wami tęsknię. Przez te wykańczanie mieszkania kompletny czasobrak i na dodatek jeszcze głowoból. Nadrobiłam tylko do 942 stronki. Przepraszam że nie wszystko, ale na prawdę nie mam siły na więcej. Piszę się na GKPZ zaproponowany przez Moniq. :) Zdjęcia śliczne. Wszystkim miesięczniakom moc całusków, zdróweczka, i zadowolenia z rodziców Nie wiem kiedy następnym razem zawitam do was. Może jutro znajdę chwilę czasu usiąść i nadrobić resztę. Całuję i do zobaczenia następnym razem.
-
Witam się tylko na chwilkę. Nadrobie może wieczorem. Wybaczcie kochane, ale mam takie urwanie głowy z tym wykańczaniem, że szok już prawie nie wiem jak się nazywam. Dziękuję bardzo w imieniu Ali za wczorajsze życzonka. Doczytałam niewiele. Zazrdoszczę tym mamą których dzieci będą dwujęzyczne, bo to fajna sprawa i wielkie ułatwienie na później. No i śliczne zdjęcia przejrzałam tak na szybko. Annja tylko jeszcze raz pomarudzę czy nikt nie używa herbatki Hippa dla karmiących? Oddałabym chętnie w dobre ręce My po spacerku, moze jak zdazymy wyjdziemy jeszcze na drugi. Ja używam Aniu.
-
O kurcze, ale jestem zaspana przecież to moja Alicja kończy dziś 8 miesięcy :duren: :duren: :duren:
-
No i najważniejsze: Dla dzisiejszych solenizantów: Kamilka, Asi i Alicji sto lat w zdrowiu na następne miesiączki
-
Witam kochane. Dzisiaj pewnie za dużo to mnie nie będzie z resztą podobnie jak wczoraj :Smutny:, ale doczytałam wszystko :Uśmiech:. Ann - fajne wieści przynosisz o fasolkach :), a zdjęcia Uliski i Szymiego śliczne Inka - skąd ja znam to, przy tatusiu aniołek a matce daje do wiwatu Veann - śliczna Julcia Olimpijka - ale mi smaczka z tymi ciastkami zrobiłaś! Madalenka – Kajtuś przystojniek Moniq - fryzurka rewelacyjna, a chłopaki jak marzenie. Szkoda że obaj już zajęci patusia - twój szlony tygrysek, śliczny :) Przepraszam więcej nie pamiętam. My wczoraj byliśmy odebrać klucze do mieszkani, a dziś od rana przyjechał ojciec M i pojechali do mieszkania, żeby oblukać co i jak będzie trzeba przerobić, dorobić i wogóle. Także od dziś zaczyna się u mnie sajgon wykonczeniowo, remontowy . Ala na razie jeszcze śpi, a ja muszę doprowadzić się do stanu używalności. Postaram się zajrzeć później, ale nie obiecuję, M znowu dostał okresu i drze się jak widzi, że siedzę i plotkuję z wami i wytyka że interesują mnie bardziej problemy innych niż moje własne . Co ja mam z tym chłopem
-
Zmykam już spać bo na oczy już nie widzę. Dobranoc, do jutra.
-
..::VeAnN::.. ...a co do osobowosci Julki to sie tego OBAWIAM, jesli bedzie taka jak ja (tzn, wszedzie jej pelno, ciagle w biegu, roztrzepana na maxa) to juz sama sobie wspolczuje ... no a narazie wszystko na to wskazuje (musze naprawde baaaardzo kombinowac przy zmianie pieluch bo jak tylko jej zdejme to w sekundzie jest na brzuchu i sie zapiera, zeby jej nie odwrocic, a jak probuje ja czyms zajac np. daje pilota to i tak razem z nim sie odwraca na brzuch :duren:. Jak nie chce jesc to odwraca glowe i pluje na odleglosc-autentycznie! Siłuje się ze mną gdy chce coś sięgnąć, jak nie pozwolę to się awanturuje, przychodzi do mnie rano i mnie budzi tz. podchodzi do okienka z siateczki w lozeczku i wali raczka w to okienko i gada do mnie, ściemnia: zjada butle i odwraca sie na bok-ja mysle ze idzie spac a ona po pol minuty sie chichra, bo mysli ze mi sie schowala... Ciągle coś taka mała a naprawdę ma niezły temperamencik ) skąd ja to znam... nie wiem po kim Ala odziedziczyła ten charakterek, ale jest uparta jak koza .... gdy jej coś zabraniam to śmieje się mi prosto w oczy "gadaj sobie matka gadaj a ja wiem swoje" i już się kłucić zaczyna, a co będzie dalej to ja już nie wiem Moniq gratuluję obywatelstwa :) ... Agnieszka nie chce ale ja bym chciała przypomnieć sobie francuski :) ..... może byś mnie pouczyła :)
-
..::VeAnN::..aniolek glowa do gory!!!! Jula i ja tulimy Cie baaaardzo to troszke pofoczę: moj spacer do chusteczek ;) tak sobie stoję (trzymam się tylko dłoniami) :) taka jestem słodka i niewinna ;) w moim nowym wozie (dzisiaj w koncu przyszedł i będziemy smigac po dworzu) śliczne zdjęcia
-
Aniołku ja też cię przytulam , trzymaj się dzielnie
-
Mineralka kochana nie smuć się, głowa do góry
-
Agnieszka31Inka- z takim psem to nic mi nie grozi (bulterier), ale tak na powaznie to staram sie nie myslec o tym i sie nie nakrecac Kaska-to faktycznie power dzis mialas mkarasowska- ale masz przystojniaka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aż się sama sobie dziwię jak ja to wszystko zrobiłam, zwłaszcza z łobuzem Alą... ale teraz ledwie siedzę .... a muszę poczekać na M. bo mamy jeszcze dyskutować na temat wykończenia mieszkania .... Nie pamiętam czy już mówiłam ale jutro odbieramy klucze :) mam tylko nadzieję że wszystko będzie ok bez poprawek i nie będzie trzeba znowu czekać .... w sobotę zakupy a potem już remont na całego
-
justyna@Ja tez mówie dobranoc M wróciłół i za niedługo kryminalne zagadki las vegas dobranoc, mołego wieczorku:Uśmiech:
-
justyna@kaśka27Ala już wykąpana śpi jak zabita i wreszcie chwila ciszy i spokoju :Uśmiech: Ale muszę się wam pochwalić, mimo że moje dziecię dziś rozrabiało jak szalone to odwaliłam kawał dobrej roboty. Zrobiłam dwa prania, ugotowałam rosół i gulasz, posprzątałam mieszkanie (poza jednym pokojem bo już nie mam siły), byłam z Alką na spacerze, potem zabawa z małą łobuzicą i pozmywałam całą stertę naczyń . Ostatni raz taką werwę miałam w drugim trymestrze ciąży.mkarasowska zdjęcia cudne Agnieszka, justyna@ ja też do 23 sama, bo M w pracy kasia super mama z ciebie mnie jutro czekają min 2 prania o ile pogoda dopisze gorzej że jutro prasowanie tych malutkich rzeczy
-
patusia23Dobranoc Kochane dobranoc i kolorowych snów
-
Ala już wykąpana śpi jak zabita i wreszcie chwila ciszy i spokoju :Uśmiech: Ale muszę się wam pochwalić, mimo że moje dziecię dziś rozrabiało jak szalone to odwaliłam kawał dobrej roboty. Zrobiłam dwa prania, ugotowałam rosół i gulasz, posprzątałam mieszkanie (poza jednym pokojem bo już nie mam siły), byłam z Alką na spacerze, potem zabawa z małą łobuzicą i pozmywałam całą stertę naczyń . Ostatni raz taką werwę miałam w drugim trymestrze ciąży. mkarasowska zdjęcia cudne Agnieszka, justyna@ ja też do 23 sama, bo M w pracy
-
Potrzebującym zdróweczka życzę. Inka dla męża, tylko pozazdrościć, a w sukience wyglądasz wspaniale Martusia cieszę się że z Bartusiem lepiej Mada dla Kajecika Kronkiś powodzenia w prowadzeniu autka
-
Zaraz postaram się nadrobić bo nastukałyście tyle, że :szok: Dzisiejszym miesięczniakom moc całusków Ta historia z samamama, aż mi ciśnienie podniosła, jak wogóle można tak bawić się ludzkimi uczuciami Ale dzisiaj moje dziecko niegrzeczne rozrabia na całego. Po podłodze pełza już wszędzie, wywaliła śmieci z kosza, próbowała wstać przy doniczce z kwiatem, zatorowała mi wyjście z łazienki i miała przy tym niezłą zabawę hchichrała się w głos jak prosiłam żeby się odsuneła
-
..::VeAnN::.. Witam się. Jak słodko:Uśmiech:
-
Witam się wieczorkiem i jednocześnie mowię dobranoc. ps.nadrobię jutro
-
No i jeszcze stronkę zgarnęłam - to za Moniq, oby wszystko szybko wróciło do normy
-
Dobra ja tu gadu gadu, a obiad sam się nie zrobi ..... Zmykam na razie, postaram się jeszcze poźniej zawitać do was.
-
justyna@mineralkadziwczyny ja wam coś opowiem tylko się nie śmiejcie - to apropo nocnika i załatwiania potrzeb - ja kiedyś miałam potrzebę i nie miałam co zrobić z dzieckiem więc posadziłam go w łazience na podłodze no i tak na mnie patrzył patrzył więc postanowiłam mu "pokazać" po co tu przyszliśmy - zaczęłam udawać że stękam - mały na to się przyłączył po chwili i zrobił w majty solidnego kupsztala - kurde w całym domu śmierdzi bleeeeeeeeeee (garnek oczywiście) to wcale nie śmieszne (no mozer troszeczke) ale dzieci przeciez uczą sie przez nasladownictwo moja córcia jak znajdzie sie w okolicy kompa to wali łapami po klawiaturze dokładnie jak moja :Uśmiech:, jak tylko wezmę ją w pobliże kompa to klawiatura aż odgaduje :Uśmiech:
-
justyna@ zależy w którym żłobku. W jednym jak się pytałam orientacyjnie to było 70 dzieci na jedno miejsce. A w tym do ktorych my złożyliśmy to ok 10 dziecina jedno miejsce. Porażka.