Skocz do zawartości
Forum

Zaniepokojona 44445

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zaniepokojona 44445

  1. Cześć dziewczyny po weekendzie. Natuska dobrze, że wyszłaś z tego szpitala. Jednak spokój psychiczny to bardzo dużo daje i wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Skoro nie zapowiada się na poród to po co się męczyć w szpitalu. Maleństwo zdecyduje kiedy wyjść. Magda22 mam nadzieję, że u Ciebie pójdzie to sprawniej. Nie wyobrażam sobie co przezywacie w tych szpitalach. Mi zostało 12 dni do daty przewidywanego porodu, a oznak zero. Brzuch bardzo wysoko, zero skurczy, dziś jedynie jakiś delikatny uplaw, ale na wody płodowe to o wiele za mało. Zaczynam się denerwować powoli kiedy ten dzień nastąpi. 2.5 tygodnia temu mały miał już 3 kg.
  2. Magda jednak wykrakalas tego 5. Może nie urodziłas, ale zaczęłaś rodzic. Czekamy na wieści i zdjęcia z maluszkiem. Natuska, a jak u Ciebie? Który tc teraz masz,ze nie chcą zrobić Ci cesarki?
  3. Oj NATUSKA. Myślałam, że ten Twój post będzie coś w stylu DZIEWCZYNY URODZIŁAM, a tu dalej nic. Biedna Ty. Wiesz, że wszystkie tu o Tobie myślimy,a ja osobiście podziwiam Cie za cierpliwość. Dziś dostaliśmy od sąsiadów prezent. Czapeczke i kartkę TOMEK I DOROTA. NA OSTATNIEJ PROSTEJ RADOŚCI. DANY JOSE I DZIECI. Tutaj ogólnie jest zwyczaj, że się daje kartki jak się dowiaduje o ciąży i po urodzeniu dziecka, ale sąsiadka żyje razem z nami ta ciąża. Dostaliśmy nawet kartkę ok 20 tygodnia bo wiedziała, że wkrótce dowiemy się płeć dziecka. Sasiadce to się odechce jak mały będzie płakać po nocach :)
  4. Hej. U NATUSKA chyba coś ruszyło, bo jej tu nie widać :) oby następny post był ze zdjęciem malenstwa. Pytanie bardziej do dziewczyn, które już urodziły. Ile przed porodem zaczął się Wam obniżać brzuch? U mnie ani drgnie, a termin za 2 tygodnie. 2 tygodnie temu mały ważył 3 kg. Wiem, że synusiowi dobrze w brzuchu, ale zaczynam doszukiwać sie oznak zbliżającego sie porodu, ale nic nie znajduje.
  5. KASIAKATOWICE Gratuluję. Tak myślałam, że dziś już będziesz po wszystkim :) opowiadaj jak mała. Jak Ty się czujesz? No i pokaż nam ja w wolnej chwili. Oby więcej takich porodów tu na grupie.
  6. Emilka nie wyobrażam sobie co musiałaś czuć, gdy to wszystko się działo. Mam nadzieję, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy. Jeszcze to Twoje chorobsko to musisz czuć się wykończona. Siły dla Was dziewczyny. Daj znać co nowego, jak wyniki. Nasze pierwsze forumowe maleństwo. Ciekawe jak tam dziewczyny. Może Kasia albo Natuska tula już swoje dzieciaczki.
  7. KASIAKATOWICE więc czekamy na kolejnego październikowego maluszka. Oby Twój poród był jak u sunflower. Trzymam kciuki i czekam na kolejną relacje
  8. Sunflower gratuluję słodkiego Tadzia. Jak się czujecie? Poród marzenie. Wszystkie taki byśmy chciały. Natuska mam nadzieję, że jak już w końcu ruszy, to pójdzie tak jak u sunflower. Ja też po wizycie. Bardziej pogadance. Zapytała czy wszystko gotowe na przyjście maluszka, torba czy gotowa i tylko doplerem posłuchała serduszko. Spotkałam w poczekalni taka babka. Weszła tylko na pół piętro i już miała mega zadyszke. Jak z nią rozmawiałam to mówiła, że jest w 31tc. Kilka kroków i ona nie daje rady. Widząc ja, pomyślałam, że jednak super przechodzę ciąże. Jakieś wizyty dziś, jakieś plany?
  9. Natuska a ja to chce Ci pogratulować cierpliwości. Wszystko tak spokojnie opisujesz przynajmniej tak mi się wydaje. Nie wiem jak bym reagowała na Twoim miejscu. Ja to z wszystkiego się martwię, zresztą jak widać po loginie. Ja dziś kiepsko spałam. Od 5 boli mnie jak na okres. Nie wiem czy to już to, czy po prostu tak jest już po 37 tygodniu. U mnie wizyt nie ma tak często. Tzn są co tydzień. Sprawdzają tętno doplerem i tyle. Już więcej usg ani ktg nie będzie. Nie mam pojęcia co te bóle mogą znaczyć.
  10. Natuska no to trzymamy kciuki i czekamy na maleństwo. Warunki super i chociaż nie musisz patrzeć na białe puste ściany. Oby szybko ruszyło
  11. Nie zazdroszczę Wam dziewczyny. Emilka miałam nadzieję, że u Was już super i sobie z Lilka smigacie w pełnej harmonii,a tu takie rewolucje. Natalia mam podobnie od jakiegoś tygodnia śluz jest taki gestki. Nie wiedziałam co to jest. Położna nawet nie oglądając powiedziała, że póki wody nie odejdą mam być spokojna i tyle w temacie. Może któraś też ma tak jak my?
  12. Siostra pójdzie jutro rano zrobić to betahcg. Od drugiej siostry dowiedziałam się, że też jest w ciąży 13 tydzień,ale mamy babyboom w rodzinie :)
  13. Natuska oby dziś się wszystko w końcu rozkręcilo. Nie wyobrażam sobie co musisz czuć tak leżąc w szpitalu i czekając. Dzięki dziewczyny już przekazałam dalej jak to jest z tym betahcg.
  14. Dziewczyny mam pytanie. Oczywiście nie chodzi o mnie, ale o bliska mi osobę,ktora nie ma pojęcia jak to działa. Proszę bez śmiechu. To badanie betahcg w polsce(tutaj tego nie ma). Na to badanie potwierdzające ciąże trzeba skierowanie od rodzinnego? Idzie się na to przed, po czy w trakcie spodziewanej miesiączki? I ile czeka się na wyniki? To młoda mężatka i pierwszy raz podejrzewa, że może być w ciąży.
  15. Cześć dziewczyny. Czekamy tu na kolejne malenstwa. Troszkę Wam zazdroszczę, że u Was już wszystko na takim etapie,a już kilka ma Skarby przy sobie. U mnie teoretycznie wczoraj zaczął się 38tc, ale nic nie zapowiada, żeby cokolwiek miało się zacząć. Nie mam bóli, skurczow, brzuch wysoko. Jedyne co to coraz gorzej śpię, choć zmęczona jestem ciągle. Wczoraj byliśmy w dziecięcym zobaczyć za dostawka do łóżka. Zamówiliśmy w końcu SAFTY 1ST. Zrobiliśmy porównanie i nie widzieliśmy jakoś wielkiej różnicy między ta, a chicco next2me. Jedynie cena dwa razy większa. Pewnie już był ten temat, ale nie pamiętam. Któraś ma doświadczenie z tego typu dostawkami? Niżej wstawiam jej zdjęcie.
  16. Zonia gratuluję. Mamy małego rekordziste w grupie :) słodki jest. Tylko tulic i tulic. MadziaK83 gratulacje wygranej. Oby z resztą spraw poszło tak jak z tą. Natuska to czekamy cierpliwie na wieści od Ciebie. W sumie to ten cierpliwości to najbardziej Tobie trzeba.
  17. Jeszcze pokaże w środku te meble. Niestety połowy rzeczy nie widać, bo one są dosyć głębokie ta szafa i komoda.
  18. Zonia więc czekamy z niecierpliwością. Gdzie Ty masz te 120 cm? Pięknie wyglądasz. Dziś wyczytałam na jakimś forum polek w nl, że warto wziąć batoniki energetyczne. Jutro się zaopatrze w kilka. Nie pomyślałam o tym. W końcu pokój Nicka gotowy i mogę się pochwalić efektem. My jesteśmy z niego bardzo zadowoleni
  19. Natalia ja nie pomogę, bo u mnie potrzebuje tylko koszule dla siebie, kapcie i staniki. Nawet majtki siateczkowe dostanę. Aaa i rzeczy do wyjścia dla małego (nawet z tym mam problem, bo już 3 razy zmieniłam w torbie co na wyjście dla niego). Queen nooooo szacun dla babeczki. W takim tempie i wyjście już z malenstwem, ale może nie miala innego wyjścia i nie miała z kim malenstwa zostawić, a starszaka nie miał kto zaprowadzić. Z jednej strony to trochę smutne, że została ze wszystkim sama.
  20. Basia i Asia przecudne te Wasze maleństwa. Oglądam te zdjęcia po kilka razy. Mogła bym tak patrzeć i patrzeć. Basia daj sobie czas. Chociaż nie jestem jeszcze doświadczona pod tym względem, to pewnie dziewczyny mają rację. Laktacja sie rozkręci. Dziewczyny ile macie pampersow rozm 0 lub 1? Wczoraj się nasluchalam, że tego jest potrzebne jakieś straszne ilości, a ja mam może z 100szt rozm 1 i 40 rozm 0.
  21. Asienka gratuluję. Czekamy na zdjęcie. Już tyle z nas zaczęło ta wspaniała drogę macierzyństwa. Basia trzymaj się. Mam nadzieję, że z godziny na godzinę będzie coraz lepiej.
  22. BASIA Fabianek jest śliczny. Nic tylko całować małego księcia. Mam nadzieję, że w nocy odpoczelas trochę i przeciwbólowe działają. ASIENKA co tam u Ciebie? Czekamy tu wszystkie na wiadomość. Pewnie już jesteś po wszystkim i tulisz maleństwo, a my tu dopytujemy :)
  23. Emilka jaka ta Wasza Calineczka jest słodka,a te włoski. Mogę na nią patrzeć i patrzeć. Dziś mój siostrzeniec kończy rok. Pamiętam jak rok temu dzwoniłam do siostry z gratulacjami, a później cały wieczór dosłownie wyłam w poduszkę, że siostra dobrych kilka lat młodsza, a już drugie dziecko, a my dalej nic. Teraz mija rok, a ja nie mogę doczekać się naszego maluszka.
  24. Basia gratuluję synusia. No to mamy pierwszego księcia :) odpoczywaj i pisz w miarę możliwości. Kasia piękne zdjęcia. Rzeczywiście wyglądasz bardzo młodo. Piękna pamiątka. Miałam pytać co u naszej Calineczka Lilki, ale Emilka się odezwała :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...