Zaniepokojona 44445

Natka147 myślę, że powinniście zacząć od poważnej rozmowy. Powiedz mu co Cie boli, niepokoi. Łatwo mi się mówi, ale myślę że od tego powinniście zacząć.

Magda22 piękna suknia. Bardzo mi się podoba. Jeszcze raz gratuluję. Co do owoców to zaraz wybieram się do sklepu po mandarynki albo pomarańcze. Tak mnie do nich ciągnie. Ja od wczoraj non stop bym spała. Zmieniam tylko pozycje i miejsce. Raz lozko w sypialni a raz kanapa w salonie i tak na zmianę. w środę jak byłam na usg to były jeszcze 2 dziewczyny. Obie ok 16 tygodnia. Jedna brzuszek prawie niewidoczny, a druga dużo większy niż mój, więc się chyba mieszcze w normie ;)

MadziaK83 jaaaaa zajefajny jest Twój synus. Ubiór ubiorem, ale jak mnie urzekła jego fryzurka czuprynka jak się patrzy. Po kim ma takie fajne włosy?

MadziaK83 jak tak opisujesz macierzyństwo to już nie mogę doczekać się naszego chłopaka (jeszcze bez imienia). Też słyszałam, że chłopaki jak to mówi ciocia mojego męża są latwiejsi w obsłudze ;) jakos bardzo lekko przyjęłam wiadomość że to nie córka. Dziewczyny to teraz jak kolejno wizyty macie?

MadziaK83 przystojny ten Twój synek. Taki mały mężczyzna. Słodka ma bluzkę. Mi nie podała wagi tylko długość,ale itak jestem najszczesliwsza na świecie mimo tego, że nasza Nienke ma jajka. Gwiazda nie możesz dodawać emotikon, bo wtedy ucina cały post. Póki co wiemy, że to Twoja druga ciąża. Jeśli chcesz napisz coś więcej. Gdzie mieszkasz (mamy tu międzynarodowe grono) ile masz lat itd.

Kaśka sama pani doktor mówiła ze 16 cm to sporo, ale o tym będziemy rozmawiać na polowkowych, bo albo taki duży albo ciąża starsza. Cześć gwiazda. Witamy u nas. Powiedz coś o sobie.

Dziękuję dla Was dziewczyny również gratulacje. To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Byłam pewna, że to Nienke. Nie myślałam że tak uciesze się z tej wiadomości. Teraz tylko wymyślić imię dla tego mężczyzny. Naszego synusia.

Przy poprzednim nie dodało mi zdjęć. Są jajka. Będzie synus. Nasz cudowny.

Jesteśmy i my. Spodziewamy się syna. Mojego cudownego synusia. Chłopak ma 16 cm i pięknie bijące serduszko. Płakałam jak głupia.

Ja czyje się super ze względu na to, że dziś wizyta. Niestety dopiero o 19.30. Nad ranem mi się śniło, że to chłopak, a jak jest może okaże się wieczorem. Zaraz wstaje zjeść i coś zrobić w domu, żeby ten dzień jakoś zleciał. Miłego dnia kochane :*

Natka147 i Sylwia to dziś w końcu ten dzień :) o której wizyty.?

Natalia nam narazie zdarzyło się 2 razy kochać. Oba były już po 13 tygodniu. Przy pierwszym razie nie miałam z tego żadnej przyjemności, bo szybko odeszła mi ochota ze względu na strach o maleństwo, a za drugim już super. Mnie nic nie bolało, ale zapytam jutro na usg jakie mam to łożysko, bo po twoim poście zaczęłam trochę czytać o tym.

W środę pytałem położnej o dentyste. Mówiła, że jak najbardziej tak. Drugi trymestr jest najlepszy do tego. Tylko trzeba uprzedzić dentyste o fakcie ciąży (jeśli sam nie zauważy) i nie można robić przeswietlenia i tyle.

Pytanie bardziej chyba do dziewczyn, które już maja dzieci. Ze względu na to, że powoli rozglądam się za wózkiem dla maleństwa (będę ściągać z polski) macie jakieś marki, modele które polecicie albo odradzacie? Chodzi mi o wytrzymałość i jakość tych wózków.

MADZIA gratulacje dla Was. Wszystko najlepszego na nowej drodze życia :) pokaż nam jakieś zdjęcie jak wygladalas w tym najważniejszym dniu.

Teraz już wszystkie jesteśmy po tych najgorszych 12 tygodniach. Pozostaje nam się cieszyć i zdawać relacje jak nasze skarby rosną, wybierać imiona i wszystko co się wiąże z przyjściem na świat naszych skarbów. Zobaczcie na tematy forum. Grudnioweczki już bardzo aktywne, a lada chwila pojawia się dziewczyny z terminami na styczeń. Myślałam, że wcześniej było długo czekania na wieści co u mojego maleństwa, a teraz mi się wydaje, że poniedziałek to dopiero za pół wieku, a przecież wczoraj byliśmy na ktg ;)

My w tym roku świętujemy 5 rocznicę ślubu i też pierwsze dziecko. Tyle że ciąża już czwarta. Po ostatniej ciąży była decyzja że koniec starań i wszystko dostanie moja siostrzenica. Jakoś na jesień nam się odwiedziło i teraz jesteśmy na takim etapie. Ci do wizyt i czekania na nie to myślałam, że tylko w pierwszym trymestrze ciąży tak jest. Koleżanki mówiły że wcale nie. Im starsza ciąża tym człowiek bardziej przywiązany i się boi o maleństwo.

Ja detektora nie kupuje, bo z natury jestem okropna panikara. Zresztą widać po nazwie. Zawsze czymś zaniepokojona gdybym raz nie znalazła serduszka to pewnie zaraz była bym na izbie przyjęć.

Tutaj jest przy każdej wizycie. Dobrze, bo usg jest baaardzo rzadko. Zazwyczaj raz na 2 miesiące. Gdyby nie to ktg to bym nie miała pojęcia czy serduszko bije, a raz już miałam tak, że serduszko nie było 2 tygodnie, a dziecko nadal było we mnie. W Polsce święto to reszta dziewczyn pewnie na majowkach :)

Cześć dziewczyny. Ja dziś rano miałam spotkanie z położna i ktg. Serduszko maleństwa bardzo ładnie bije. Taka to ulga, bo ponad miesiąc nie wiedzieliśmy co tam się dzieje. W poniedziałek o 19.15 usg. Andiama to musi być okropne tak długo osobno. Dobrze, że żyjemy w czasach gdzie internet pozwala komunikować się z każdego miejsca na świecie. Jak by było coś nie tak to pisz, żal się. Pomożemy

Cześć Asia. Miło Cie poznać. Jestem Dorota. Mieszkam w Holandii i to moja 4 ciąża, chodź mam nadzieję, że pierwsza która odnoszę i urodze. Jest nas tu kilka, które czekają na badania polowkowe z kupowaniem wyprawki. Mam nadzieję, że zostaniesz tu już z nami.

My mamy przeczucie, że to dziewczynka, chociaż w głowie siedzi mi chłopczyk. U męża w rodzinie prawie nie ma dziewczyn, jedynie jego siostra, za to u mnie w domu były 4 dziewczyny i 2 chłopaków i wszędzie kuzynki, jeden kuzyn tylko. Zresztą byle zdrowe. Po tylu latach starań, cierpień i strat to płeć już mało istotną. Może dowiemy się za tydzień na usg. No została mi doba i mam wizytę u położnej. Posluchamy serduszka czy bije. Akurat jest tydzień w którym przy ostatniej ciąży straciłam, więc lekki niepokój jest,ale tym razem musi bić serduszko. Musi. aaa dzwoniłam ostatnio do pracy, bo teoretycznie od jutra powinnam do niej wrócić. Póki co to nie mają nic dla mnie co by się pokrywalo z tym co zalecił lekarz czyli lekka i siedząca praca, więc zostaje na chorobowym. Może coś wymyśla z czasem, ale póki co mam być w domu

Ja jeszcze nic nie kupiłam,chociaz wózki mam wybrane 2. Mąż za 1.5 tygodnia leci do Polski na 60 teściowej i ma zlecenie je zobaczyć i zda mi relacje. Meble do pokoiku maleństwa też mam mniej więcej wybrane (póki co ze zdjęć w necie). Ubranek dużo dostanę od moich sióstr. Czekają tylko na info jaka płeć :). Ustaliliśmy, że zaczynamy szaleństwo po badaniach polowkowych. Wtedy mąż powinien być gotowy z remontem drugiego piętra i będziemy robić obok naszej sypialni pokój maleństwa. A reszta dziewczyn jak? Szaleństwo zakupowe już zaczete?

Natka i Sylwia macie wtedy usg?

Czyli ja i Natka 6 maja reszta dziewczyn później. Mam też w środę wizytę, ale to tylko posluchamy serduszka i plan kolejnych wizyt. Polowkowe mam 27 maja.