Skocz do zawartości
Forum

Marmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marmi

  1. ja na kupienie ciuchów online dla siebie jeszcze nigdy się nie zdecydowałam... jakoś nie mogę kupić czegoś, czego nie przymierzyłam i obmacałam a dla Zosi robię tak jak Ty Ewik ze stanikami - najpierw oglądam na żywo a potem szukam taniej na necie ;)
  2. aneta nieźle z tą suknią! a czemu taka ciężka była? anusia wytrzymasz - jak dobrą sukienkę wybierzesz to i nie będzie ciężko. ja o 5 nad ranem skakałam na parkiecie na moim ślubie - suknie ślubna mi zupełnie nie przeszkadzała ;)
  3. anusia ależ Kinga jest śliczna - normalnie mała laleczka a Twoja sukienka nie aż taka zła ale faktycznie zupełnie nie taka jak na zdjęciu :/ zoska dokładnie - mój mąż jest moim najlepszym kumplem ;) to chyba też o to chodzi... margaretko biedny Arek. mam nadzieję, że nie będzie gorączkował. a Nikola moim zdaniem się broniła - dobrze, nie da sobie w kaszę dmuchać jak to mówią ;) mam nadzieję, że palec przestanie piec kingusia dobra historia z tą lalką - ty mały bandyto ;) a co do farbowania to ja keidyś wrzuciłam żółte prześcieradło z białym praniem i wszystko się zrobiło żółte a dziś wrzuciłam różową pidżamkę Zosi z ciemnym praniem przez przypadek i ma takie brzydki szary odcień :P zdarza się każdemu ;) kejranko widzę, że ty też dziś miałaś dzień prasowania :P ja zaraz muszę powiesić kolejne pranie to jutro będzie znów prasowanko ;) ewik dobrze, że nerwy powoli ci schodzą. fajnie, że Kubuś taki słodki mag mam nadzieję, że Emilek już nie gorączkuje. Zosia też po szczepieniu miała temperaturkę - 37,8. ja dałam czopek i pomogło dosłownie po dwóch minutach. magduska a u Bartusia to szczepienie czy ząbki? bidulek szkoda, że się tak męczy - dobrze, że cyc chociaż działa :) moja mała dziś po jedzeniu strasznie płakała i się uspokoiła jak jej zdjęliśmy pampersa. kupiliśmy inne pampersy - simply dry - i jakieś takie szorstkie są. normalnie królewna mi rośnie - tak ryczała jakby ją ze skóry obdzierali - zdjęliśmy pampka i radocha jakich mało ;) lecę pranie wieszać
  4. anusiaelblagankalenaanusiaelblagMoja mamusia się wczuła w rolę i mnie zawaliła tymi linkami haha a ja was tak myślę ze jak tamta falbaniasta ci nie odpowiadala to teraz jakas prosta wybierz Jakby juz to z takimi falbanami DS-0355-PK-U Sukienka (1050842401) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Ale myśle ze z falban zrezygnuje bo ta byla masakryczna hehe jak na moje oko trochę za świecące u góry i za bardzo majtkowy róż ;)
  5. anusia zielona najładniejsza i zgadzam się z ankaleną, że skoro falbanki nie dopowiadają weź coś prostego teraz
  6. zoska mam takie podejście do sprawy jak ty. jest podział obowiązków i małż robi w sumie tyle co ja w domu i też jak wchodzi do domu to małą od razu na ręce bo "przecież cały dzień jej nie widział i się stęsknił" a nie daj Bóg powiem, że ja nie pracuję to od razu zły, że przecież ja pracuję więcej niż on bo 24h na dobę. kingusia Kornelcia normalnie gwiazda ;) a jakiego pięknego osiołka ma na bluzeczce najlepszego dla córci :) moja czasem śpi na spacerach czasem nie zależy od dnia :P a to, że uczuciowa to się ciesz - gorzej jakby nie chciała na rączki. anusia Zuzia prześliczna wygląda jak mała królewna w tej sukienusi najlepszego z okazji ukończenia 3 miesięcy lecę na obiad - dziś ryba mniaaammmmm
  7. dzień dobry!!! aga piękny brzusio!!!! kciuki za was ciągle trzymam i myślę o was często. dobrze, że dbasz o siebie!! kingusia głowa do góry - silna jesteś kobita ! nie potrzebujesz dziada, żeby ci na karku siedział. no i dla Kornelki jesteś najlepszą mamą na świecie j.anna wow 5 miesięcy jak ten czas szybko leci!!!! trzymam kciuki, żeby problemy chorobowe nie wróciły. lamponinko buziak dla ciebie i Gabrysi :) magduska dobrze, że walczysz myślami jestem z Tobą na pewno będzie dobrze - szkoda tylko, że będziesz się musiała męczyć na takiej restrykcyjne diecie, no ale czego się nie robi dla dzieciaczków... zoska super prezent czekam na zdjęcie anusia lecę kończyć prasowanie. jeszcze tak na szybko wam się tylko pochwalę, że moje dziecię się wczoraj pierwszy raz samo obróciło z brzuszka na plecy!!!! wielki buziak dla was i dzieciaczków!!!
  8. hej pamiętacie mnie jeszcze??? ;) ja z doskoku bo się szykujemy do wyjazdu ciągle, poza tym małż ma urlop więc korzystamy spędzając czas razem - a co za tym idzie mniej czasu na forum... a wy dziewczyny macie takie tempo, że doczytać nie mam szans ;) tak z ostatnich postów to: seatibiza brawo dla ciebie, twarda baba jesteś anusia niezły pomysł na nazwę lecę bo prasowanie porzucone w połowie a ja nieumyta ślęczę przed komputerem ;)
  9. lamponinko najlepszego dla Gabrysi!!!! mag fajnie, że Emilek taki chichrak - oby zawsze taki był my po spacerze, zahaczyliśmy o sklep po pampersy i akurat była promocyja więc mamy 3 wielkie paki za grosze tata kąpie małą a ja się zastanawiam co upichcić na kolację.
  10. ewik oj to masz przeboje ze swoim synkiem, trochę mu hormony odbiły, nie ma to jak dorastanie..... obyś miała jak najmniej takich zmartwień! magduska kochana nie zadręczaj się, to dla dobra twojego Bartusia. tak jak marqe napisała - co najlepsze już mu dałaś a przytulać możesz też dając butlę. najważniejsze jest zdrowie malucha a na piersi może poszukaj sposobów na internecie jak uniknąć zapalenia. myślami jestem z Tobą będzie dobrze! mag najlepszego dla Emilka! kejranko w 212 zaczniemy starania więc jeszcze trochę więcej niż rok ;) marqe gratulacje dla synusia!!! mag Emilek słodziutki! a jakbym Zosi takie ubranko ubrała to by był ryk potworny - u niej jak lekko dotyka stópek już jest afera i trzeba odkładać śpioszki ;) u nas całkiem fajny dzień tylko szkoda, że leje. spacer był krótki rano i lunch w knajpie a od Zosi dostałam pikną torebkę ;) sukienka skończona poszła do prania. zabieram się za robienie portek ;)
  11. suzy buty super, tylko przy maluchu faktycznie niepraktyczne :P kata trzymam kciuki ciągle a nuż to już ;) no i wszystkiego najlepszego mamusie w dniu naszego święta ;)
  12. dzień dobry!! dziś mój pierwszy dzień mamy!!!! dla was wszystkich wszystkiego najlepszego - radości z dzieciaczków i satysfakcji z bycia mamą kolacja wczoraj wyszła super, tiramisu palce lizać a zapiekanka z bakłażanów niby taka prosta a pychota - włoska kuchnia jest super!! ;) moja mała budzi się teraz dwa razy około 2 i potem po 6 - zepsuli mi dziecko szczepionką ;) teraz leży w łóżeczku i gada z miśkami :P italy Amelka piękna kejranko ale super zdjęcie Hanulki dodałaś na nk!! anusia no to trzymam kciuki, żebyś dostała zasiłek mówię ci - fajnie mieć prawko ;) ja sama w domu, lenię się w pidżamie przed komputerem ;) misiek poleciał do banku bo dostał zaproszenie od doradcy finansowego na jakąś pogadankę - ciekawe co mądrego mu powiedzą. byliśmy wczoraj w salonie citroena i był ten model co chcemy kupić (C5 tourer) - myślałam, że z niego nie wysiądę ;) no ale poranna debata (kolejna notabene...) zakończyła się wnioskami, że kupimy samochód jak zajdziemy w ciążę - więc (jak się uda) w połowie 2012 roku. póki co zostajemy przy naszym C4, w końcu aż taki mały nie jest... bagażnik dachowy zamówiony, będzie jutro więc w ogóle będzie luz blues a tak poza tym jakoś dziś mam strasznego lenia.... :P
  13. ulka altanka piękna! no i Kacper cudo normalnie wielki chłop ci rośnie anulka no pewnie, że są okularki dla maluchów np takie Decathlon - optyka - okulary i oświetlenie APTONIA - Bearoo APTONIA - dla dzieci od 0 do 2 lat. Posiadają filtr promieni niebieskich i system miękkich oprawek. Szkła poliwęglanowe 100% anty-UV. albo takie Decathlon - optyka - okulary i oświetlenie Tribord - SG Tribord 100 0-2 Tribord - dla dzieci w wieku od0 do2 lat, uprawiających sporty wodne. w sklepach dla maluchów są też różne inne firmy ale wklejam te bo my akurat kupujemy w decathlonie - tanio i dobra jakość ewik oby głowa niedługo przestała boleć! kejranko trzymam kciuki, żeby sytuacja się szybko wyjaśniła. anusia a zapisana już jesteś na kurs? czy dopiero będziesz robić? tak czy siak trzymam kciuki, żebyś zdała za pierwszym razem moja miała gorączkę tylko jeden dzień a marudna była dwa dni (z czego drugiego dnia już dużo mniej :) margaretko no fotki murzyna to będą dopiero w sierpniu ;) my dziś jeździliśmy po sklepach w poszukiwaniu bagażnika na dach. po drodze zahaczyliśmy o komis dziecięcy ale niestety niby otwarte a nikt na dzwonek nie przylazł.... no cóż nie będzie taniej. lecę sprzątać
  14. hej wtorkowo kingusia zdjęcia super i jaka fajna wyprawa - też bym chciała (ja co prawda małej zakładam zawsze czapeczkę i okularki, bo się boję, że słonko jej zaszkodzi...) oj ja bym chciała, żeby u nas było tak gorąco - uwielbiam upały anulka najlepszego dla Piotrusia!! mag super, że Emilek grzeczny pozwolił wam zjeść poza domem trzymam kciuki, żeby Emilek dobrze zniósł szczepionki anusia buty prześliczne - zakochałam się!! peep toe uwielbiam - notabene moje buty do ślubu były bardzo podobne tyle, że białe zagłosowałam na kolorowankę Kingusi ;) a jak tam Zuzia po szczepieniu??? mam nadzieję, że poszło gładko i bez stresu lamponinko ale Gabrysia jest słodziutka - mała śmieszka no i gratulacje dla Remka magduska ja też chcę taki komis! muszę się w końcu wybrać do tego co u nas jest ale jakoś szyld nie zachęca.. gratulacje dla Szymonka!!!! margaretko nie oszczędzaj koleżanki nawet jakby miała się obrazić - może dla dziecka jeszcze nie jest za późno. a co do opalenizny to ja póki co mam ręce lekko brązowe ;) czekam na wyjazd na południe - jeszcze tylko dwa miesiące i będę czarna jak murzyn ulka przesyłam ci słonczko bo u nas pięknie super, że imprezka się udała! monico piękne masz dzieci i widać, że szczęśliwe Emily ma fajnie - ma takiego dużego brata kejranko gratuluję samozaparcia!! oby tak dalej ważne, że po ciuszkach czujesz, że mniej u nas pogoda słoneczna ale czuć, że niedługo burze będą. Zosia po szczepionce się jakoś częściej w nocy budzi, chociaż może to też od tego, że ciepło jest i częściej jej się pić chce. dziś ją ważyliśmy ma już 6kg sukienka już zszyta, jeszcze tylko doszyję kwiatki, wypiorę i mogę robić zdjęcie ;) trochę boki jakoś dziwnie mi wyszły no ale w końcu to dopiero drugi ciuszek jaki robię na drutach ;) muszę sobie w polsce jakąś książkę kupić - może wtedy będą mi lepiej wychodzić robótki misiek szaleje z szykowaniem samochodu do wyjazdu - montuje belki na dachu bo trzeba dziś jechać kupić bagażnik. hotel już zarezerwowany w szczecinie - już się nie mogę doczekać weekendu!!! a wieczorem robimy sobie kolację włoską znajoma przychodzi i będzie zapiekanka z pomidorów i bakłażanów plus domowej roboty tiramisu. mniam, już mi ślinka cieknie
  15. a pokaż jakieś - bo ja to wielki fan butów ;) ja się zabieram za porządki w szafie od kilku dni bo muszę w końcu wywalić wszystko czego nie noszę (czyli 90% tego co mam...) i kupić jakieś nowe rzeczy. a seriale same się nazbierały ;) to nie moje wina!!! desperate mother
  16. suzy u nas był halloumi z grilla od seriali to ja jestem strasznie uzależniona i jak zwykle w wakacje złość mnie ogrania, że wszystkie mają przerwę - no ale chociaż trochę mój mózg odpocznie ;) a oglądam desperate housewives, lost, how i met your mother, the big bang theory, grey's anatomy, private practice i house'a - prawie codziennie coś do oglądania (chociaż niektóre wyjątkowo w celu lekkiego odmóżdżenia), przynajmniej się nie nudzę jak karmię małą
  17. hej hej! widzę, że znów pusto - znaczy, że weekend udany anusia super bombka - Kinga na pewno będzie ślicznie wyglądać mag ależ się potrafisz zorganizować - dobrze, że miałaś trochę czasu dla siebie. kachna pokłony dla ciebie kobieto, nie dość, że chora z dziką bandą na głowie to jeszcze pomoc oferujesz a co do baraszkowania to my rok temu byliśmy w Zakopanem - moja mama do dziś się z nas śmieje, że za głęboko wdychaliśmy górskie powietrze kingusia i jak się udał wypad do safari parku??? krzyk_ciszy jak dla mnie to możesz marudzić, twoje posty czytam zawsze z zaciekawieniem i też mi się wydajesz bardzo dojrzałą kobietą, mądrą i w ogóle naj ;) oby twój mąż się odnalazł w tej sytuacji, dobrze, że masz do tego takie podejście - może jemu to pomoże ogarnąć lepiej to co się dzieje. kciuki za Adasia zaciśnięte. magduska kochana wierzę, że leki pomogą. chłopaki twoje cudne a ty wyglądasz naprawdę super macierzyństwo ci zdecydowanie służy zoska ale masz fajnie tak blisko do rodziców, u nas to chyba nigdy się nie uda... a co do zabaw to ja od wczoraj mam jeszcze lepszą - szukanie mieszkania znalazłam przepiękny dom ale nie na naszą kieszeń niestety. no i próbuję tak wykombinować, żeby znaleźć mieszkanie dość tanie, żeby nam jeszcze na auto starczyło - marzenia ewik uf dobrze, że się skończyło na siniakach. to się musiałaś biedna strachu najeść, niezłe urwisy masz w domu. dobrze, że chociaż Kubuś taki spokojniutki monica oby Emily już nie szalała i była znów spokojniutka jak zawsze u nas niedziela przyjemna i słoneczna. całe popołudnie byliśmy na pikniku w parku - Zosia się tak nawdychała świeżego powietrza, że usnęła jak kamień więc ja mam czas na wieczorną walkę z drutami - nie mogę skończyć sukienki bo jakoś tłumaczenie szycia jest niejasne - zupełnie nie mogę rozszyfrować i się męczę od ponad tygodnia.... miłego wieczoru
  18. hej! flor u nas ten dokument ważny był 3 miesiące, tak samo odpis od aktu urodzenia nie mógł być starszy niż 3 miesiące. a lostów już niedługo koniec będzie więc się szykuj kata moje dziecię super ;) właśnie zasypia. gaduła się z niej straszna zrobiła - dziób jej się nie zamyka. w środę było szczepienie, trochę pogorączkowała potem ale dostała czopek i był spokój heroes też uwielbiałam ale ostatni sezon strasznie mnie zawiódł i przestałam oglądać... monikouette ależ duże twoje chłopaki - super wyglądacie no i widzę, że monsieur patate jest dobrym kumplem ;) gratulacje prawka! ja już od roku mam i też niby nie lubiłam jeździć ale z czasem się człowiek przyzwyczaja Suzy nie martw się przyjdzie wprawa to i patrzeć nie będziesz musiała na biegi ;) albo automat sobie kup a my dziś wcinaliśmy halloumi - ot, taki cypryjski akcent u nas pogoda ładna ale już na jutro zapowiadają burze - chociaż jeden dzień słońca był ;) urządziliśmy sobie piknik i Zosia przesiedziała w parku prawie całe popołudnie a jeszcze tydzień i w końcu do polski jedziemy
  19. flor myśmy brali ślub w polsce - wcale nie było tak dużo papierów - tłumaczony akt urodzenia plus papier z ambasady, że gdzieśtam we Francji nie ma innej żony ;) kciuki trzymam i nie puszczę póki fasolka się nie pojawi a z serialem zaszalałaś suzy najlepszego dla Nastki no i nieźle cię dziecię urządziło. oby to nie było złamanie... mamosloneczka kata to chociaż dobre że Zosia się wybawiła ;) miałam napisać więcej ale oczy mi się tak kleją że nic z tego śpijcie dobrze mieszanki!
  20. anusia obie sukienki super ale ta dla Kingi to po prostu piękna będzie wyglądać jak mała księżniczka
  21. hej dziewczyny! mag moja mała mi też ostatnio taki koncert urządziła - myślałam, że padnę... a Emilek super w piance lamponinko zazdroszczę pogody ale u nas też dziś ładnie słoneczko świeci tylko zimniej niż u ciebie dobrze, że Gabrysia nie jest zagrożona no i mam nadzieję, że u ciebie też nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami chorobowymi. a autem się pochwalę w wątku prywatnym martita a wy śpicie z Mikołajem??? bo ja jakoś nie moge się do tego przekonać - boję się że małej krzywdę zrobię. noś go na spacerach w nosidełku - będzie ci łatwiej ;) monico współczuję starć z szefostwem. mam nadzieje, że się uspokoją szybko. dzięki za wiadomości od Estery. pozdrów ją koniecznie następnym razem kachna dobrze, że już lepiej. mam nadzieję, że ciśnienie niedługo wróci do normy. magduska kochana bardzo mocno trzymam kciuki, żeby tabletki pomogły. u mnie podziałały więc może i tobie pomogą. ja brałam cerazette bo też miałam brzydkie plamienia i po połowie opakowania przeszło marqe biedny Artek. oby szybko wyszedł z tego! anulka trzymam kciuki, żeby sesja poszła gładko a piotruś śliczny i jaki duży już się wydaje!! ulka a ty się nie stresujesz za każdym razem, że w ciążę zajdziesz jak nie stosujesz żadnej antykoncepcji?? udanej niedzieli życzę i oby się udał obiadek czekam z niecierpliwością na zdjęcia altanki - na pewno jest piękna ewik no to nieźle cię Kubuś załatwił ;) może odeśpisz z nim w dzień anusia gratulacje!!! będziesz wyglądać na pewno pięknie - koniecznie pochwal się zdjęciami a jakie sukieneczki wybrałaś dla dziewczyn??? no i dlaczego autka nie zobaczysz? krzyk ciszy współczuje sytuacji z meżęm. mam nadzieję, że z czasem zrozumie. no i trzymam kciuki za Adasia, żeby nadgonił rówieśników. moje dziecię pięknie dziś spało - pobudka tylko raz. teraz jest baaaardzo rozmowna ja lecę ćwiczyć bo jestem wielkim potworem......
  22. deva u nas w domu polski plus francuski no a mieszkamy w niemczech. do tego czasem angielski się jeszcze wkrada bo łatwiej więc totalny misz masz się z tego robi ;) a małej odciągnę mleka więc lampkę winiacza sobie chociaż łyknę moje dziś spało pięknie - jedna pobudka a u nas jak nigdy lato nastało - słońce świeci, 20 stopni aż męża na taras wywiało ze szczęścia a ja leniuchuję z kawą w pidżamie chyba idę się relaksować w wannie...
  23. hej! meringue synek prześliczny a jaki duży chłopak już z niego u nas wózek dokładnie pół bagażnika zajmuje ale jak dłuższa podróż to nijak nie ma gdzie reszty zmieścić. curcuma no no przystojniachę masz w domu agha fajnie, że się wybawiłaś a pmsa i alergii szczerze współczuję... flor ja z lostem na bieżąco tupię nogami i nie mogę się doczekać ostatniego odcinka - mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni! badań współczuję i mam nadzieję, że będzie bezboleśnie. no i trzymam kciukasy za fasolkę która już skacze z jajka na jajko i się nie może doczekać ;) suzy idź na prawo jazdy - warto mieć szczególnie przy małym dziecku cokolwiek ze zdrowiem nie tak trzymam kciuki, żeby szybko przeszło. u mnie też możesz posprzątać bo ja to mam lenia potwornego..... na zdjęcie zagłosowałam - jest boskie no i trzymam kciuki żeby u Nastki to nie było nic poważnego - na pewno wszystko jest ok! sajgonki mniaaaaaaammmmm - już do ciebie biegnę!!!!!! (a co tam wproszę się ) kata kciuki zaciśnięte i czekam na dobrą wiadomość asik najważniejsze, że pracujecie nad poprawą. no i super, że Alex taki grzeczny moje dziecię już się w diabełka zamienia powoli ;) deva my też mamy diesla 1.6 (tyle że citroen jak to na francuza przystało...) i tak jak mówisz 1000 km na jednym baku robimy. no i następny też będzie zdecydowanie dieslem super, że weselicho udane ja idę 12 czerwca chociaż z alkoholem u mnie suchota bo karmić jeszcze będę (nie powiem napiłabym się dobrego drina...) moja mała już śpi, sąsiedzi robią imprezę, mąż poszedł spać a mi się też już oczy kleją ale dzielnie walczyłam, żeby dokończyć tego posta ;) zaczęliśmy się rozglądać za większym lokum bo decyzja zapadła, że zostajemy tutaj przez następne kilka lat... a co tam - kasa dobra, miasteczko ładne tylko ja muszę kolejny język wtłuc do głowy.... lecę bo nie wiadomo ile mi dziecię da pospać.
  24. martita ale to chodzi o pierwsze godziny życia? bo jak tak to u Zosi chyba nieźle się zaczęło - w cichutkim pokoju, u mamy na cycu z tatą który cały czas do niej mówił kejranko no to rzeczywiście pozostaje ci tylko chemia ;) a samochodem zanim się pochwalę to dobry rok minie jak nie dłużej ;) moja mała dziś cały dzień na rączkach ciągle ktoś się z nią bawi - jak nie ja to misiek ;) rozpuścimy małą lalę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...