-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marmi
-
kingusia1991Marmibo mieszkanie już mamy duże ponad 70m2 więc większego już się wynajmować nie opłaca tylko lepiej kupić, a jak kupić to gdzieś gdzie chcemy na stałe zostać (albo przynajmniej na trochę dłużej), czyli nie tutaj ;) nie żebym coś miała do tego miasta - jest naprawdę super - czyściutko, bezpiecznie, cicho, spokojnie tylko, że trochę już za dużo by było języków i kultur dla Zosi a co do PL wracacie?? tu też w Anglii pełno kultur i języków, dziwnych ludków ale mi to się podoba no i tolerancja przede wszystkim, żadnego rasizmu chociaż nie ma chociaż niektóre ciapki są tak ochydne bleeeh, że czasem patrzeć nie mogę, bo niektórzy się nie myją... raczej nie bo w polsce finansowo byśmy gorzej wyszli. zastanawiamy się nad Szwajcarią i północnymi Włochami (niby też inna kultura ale jakoś tak bliższa francuskiej więc chociaż jedna połowa by miała łatwiej ;) a ty zamierzasz na stałe w Anglii zostać?
-
kingusia1991Marmikingusia1991 nie, krostek nie ma, tylko zaczerwienienia jakby te atopowe zapalenie skóry... a na brzuchu i prawie wszędzie jakieś czerwone kropki dostała myślę,że to chyba wina oliwki, bo mam Johnsona :/posmarowałam ją sudocremem , buźke i troche lepiej szczerze mowiac... a to nie potówki czasem??? zoska my też jakoś w tym samym czasie chcemy się starać o następnego malucha tylko u nas to też się wiąże ze zmianą mieszkania i zmianą .... kraju nie, to nie wygląda na potówki, to tak jakby sucha skóra i na tym czerwona plama z jednej strony, z drugiej i na powiece ma trochę czerwone, bo ciągle trze łapką... ale posmarowałam sudocremem i trochę lepiej to wygląda , choć nie do końca ale myślę, że to przez to oliwkę, bo smarowałam jej wczoraj buźkę, a wcześniej smarowałam tylko kremem buźke a resztę oliwką i dlatego może z tą oliwką coś nie tak a czemu zmiana kraju ??? bo mieszkania to rozumiem bo mieszkanie już mamy duże ponad 70m2 więc większego już się wynajmować nie opłaca tylko lepiej kupić, a jak kupić to gdzieś gdzie chcemy na stałe zostać (albo przynajmniej na trochę dłużej), czyli nie tutaj ;) nie żebym coś miała do tego miasta - jest naprawdę super - czyściutko, bezpiecznie, cicho, spokojnie tylko, że trochę już za dużo by było języków i kultur dla Zosi
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
Marmi odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
witam się i ja i z kawką przychodzę :) u nas znów dwie pobudki - nie wiem co się z tym moim dziecięciem dzieje ;) pogoda jako taka - szaro buro 12 stopni ale przynajmniej nie pada (póki co tfu tfu...) jakoś mi się dziś nic nie chce -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
Marmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ItalyMarmiItalyja tu w Polandi tez uzywam proszku persil sensitive...wiesz kupuje na naszej hali w tych sklepach z niemiecka chemia...i jest ok....ale we wloszech nie mam persila... a przynajmniej tam gdzie ja mieszkam...tam jest dash i cos tam nie pamietam tych nazw ale persil, ariel, visir, lenor, softlan, takich cudow nie ma.... u to przechlapane :/ a no przechlapane....smietany kwasnej tez nie ma....i pietruszki w korzeniu... u nas nie ma twarogu co kraj to obyczaj -
kingusia1991 nie, krostek nie ma, tylko zaczerwienienia jakby te atopowe zapalenie skóry... a na brzuchu i prawie wszędzie jakieś czerwone kropki dostała myślę,że to chyba wina oliwki, bo mam Johnsona :/posmarowałam ją sudocremem , buźke i troche lepiej szczerze mowiac... a to nie potówki czasem??? lamponinko do francji póki co tylko na weekend, w lipcu na dwa tygodnie jedziemy sie wygrzewać i łapać słońce zoska my też jakoś w tym samym czasie chcemy się starać o następnego malucha tylko u nas to też się wiąże ze zmianą mieszkania i zmianą .... kraju
-
kingusia nie martw się, czy na tej czy na poprzedniej stronie - post widać ;) współczuję tylu pobudek - ja po jednej takiej nocce jestem wykończona - a co dopiero jak ty codziennie... a co do kolejnego dziecka to mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zmienisz zdanie - młodziutka jesteś więc masz jeszcze kupę czasu a pupcię małej smaruję linomagiem ale to też nie za każdym razem, czasem jak widzę, że zaczerwieniona to sudokremu odrobinę nałożę (zdarzyło mi się ze dwa razy) kejranko ja zapał do diet też mam słomiany - 3 dni i po diecie ;) do tego straszny łakomczuch jestem niestety... co do rozmów to ja do małej po polski mówię a mąż po francusku. między sobą to zależy jak leży - czasem francuski, czasem polski, angielski też się przyplącze jak nas lenistwo ogarnie więc mała zanim zacznie mówić to trochę czasu minie. zoska ale przystojniak z Filipa - Zosia już się zakochała dobrze, że trochę wyluzowałaś, bo przesadzać też nie można ;) i tak jesteś super zawzięta a co do magisterki to ode mnie masz kopa w dupę, żebyś się do roboty zabrała ulka ja też dopiero co komp kupiłam i już coś windows szwankuje, będę musiała zrobić reinstalację systemu suchutka super, że wszystko ok!! zosia nakarmiona zostawiłam ją w kołysce i póki co ciiiisza i śpi co do podróży to powiem wam, że strasznie mi tego brakuje, jeszcze jak w ciąży byłam to co najmniej raz na dwa miesiące gdzieś jeździłam albo sama albo z miśkiem a teraz od grudnia nigdzie nie byliśmy. na szczęście mężul ma te 3 miesiące wolnego to się gdzieś ruszymy - póki co zaplanowane mamy tylko dwa miesiące plus boże narodzenie w Toulon. zostaje prawie miesiąc rezerwy ;) ciekawe tylko jak zosia zniesie te wszystkie wyjazdy
-
poczytałam i już zosia kwęka więc odpisać nie mogę - co za mała marudnisia się z niej zrobiła!
-
dzień dobry!! monica super, że weekend miałaś taki udany. a u nas dopiero rozmiar 68 wchodzi więc jest różnica między naszymi dziewczynami ;) Kejranko dużo zdrówka dla dziewczynek. daj znać co tam po wizycie. a karuzelka super - taka kolorowa - nie dziwię się, że Hania ją uwielbia (co do baterii to ja w zapasie mam karuzelkę nakręcaną bez baterii to jak w fisher price siądą nie będę musiała od razu gnać do sklepu ;) 62 w takim razie twoja mała nosiła baaardzo długo - moja jak się urodziła to miała 51cm i najdłużej ponosiła 56 a 62 ledwo parę tygodni na nią dobre było ;) ulka zapomniałam ci wczoraj odpisać - jak tylko w ciążę zajdę to od razu wam pierwszym tu napiszę i na pewno będę dalej z wami magduska gratulacje dla małego łobuza Szymka co do krwawienia to mi lekarz robił usg i jeszcze dwa tygodnie temu macica nie była do końca oczyszczona więc też potwornie długo krwawię - dopiero teraz powolutku zanika ale jeszcze coś tam mi się siąpi. daj znać jak tam po wizycie i mam nadzieję, że u ciebie to też nic poważnego. lamponinko najlepszego dla Gabrysi śliczna z niej dziewczynka a jaka zainteresowana książeczką co do podkówki to moja robi jak np za wolno ją z kołyski wyciągam na karmienie - "mama już przyszła i nie trzeba krzyczeć ale coś jej wolno idzie procedura więc muszę pokazać, że jestem niezadowolona" moje dziecię dziś znów źle spało - pobudka o 1 i 4.30 - chyba zaczął się u nas skok rozwojowy. do tego wczoraj wieczorem straszna maruda z niej była i ciąąąąągle na cycu. dziś pójdę z nią na długi spacer i mam nadzieję, że będzie lepiej (wczoraj byłyśmy tylko na takim godzinnym i to jeszcze nie na tej trasie co zazwyczaj ;) ja póki co jeszcze w pidżamie dopijam poranną kawkę i jakoś tak mi radośnie bo jeszcze tylko dwa tygodnie i mój kochany misiek będzie miał caaaały miesiąc urlopu i pojedziemy do moich rodziców. a 14 maja jedziemy na weekend do francji spotkać się z bratem i siostrą miśka więc jeszcze tylko 10 dni i Zosiunia pozna wszystkich swoich francuskich kuzynów i kuzynkę (4 chłopców i jedna dziewczynka ) smacznego!!
-
anusia ale piękna kluska z twojej Zuzi - można by zacałować. a jaka już duża! moja zosia to przy niej okruszek ! kachna Wojtuś przesłodki i tak trochę na bakier ma smoczek ;) u nas baterie dość długo działają - już dwa tygodnie korzystam z karuzelki dzień w dzień i nadal działa moja zosia dziś straaaaaasznie marudna. jakby mi ktoś dziecko podmienił
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
Marmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ItalyMarmiItalyCzesc Mieszane.....curcuma my wyslalismy dokumenty do ambasady wloskiej w warszawie i oni sie wszystkim zajeli...nic nie tlumaczylam....Teraz misiu jest we wloszech i poszedl do comune i oni mu powiedzieli ze juz wszystko wiedza i teraz tylko czekaja zebysmy przyjechaly i wtedy policja przyjdzie sprawdzic czy mieszkamy pod podanym adresem i dostaniemy wszystkie dokumenty....(czy tak bedzie okaza sie ....) my do domku jedziemy w poniedzialek a wy??? Kata powiedz mi bo slyszalam ze we wloszech nie ma proszku dla niemowlat...jak pralas ciuszki zoski? bo niunia chyba jeszcze za mala na proszek dla doroslych... italy u nas też nie ma proszku dla niemowląt i my używamy persil sensitive ja tu w Polandi tez uzywam proszku persil sensitive...wiesz kupuje na naszej hali w tych sklepach z niemiecka chemia...i jest ok....ale we wloszech nie mam persila... a przynajmniej tam gdzie ja mieszkam...tam jest dash i cos tam nie pamietam tych nazw ale persil, ariel, visir, lenor, softlan, takich cudow nie ma.... u to przechlapane :/ -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
Marmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ItalyCzesc Mieszane.....curcuma my wyslalismy dokumenty do ambasady wloskiej w warszawie i oni sie wszystkim zajeli...nic nie tlumaczylam....Teraz misiu jest we wloszech i poszedl do comune i oni mu powiedzieli ze juz wszystko wiedza i teraz tylko czekaja zebysmy przyjechaly i wtedy policja przyjdzie sprawdzic czy mieszkamy pod podanym adresem i dostaniemy wszystkie dokumenty....(czy tak bedzie okaza sie ....) my do domku jedziemy w poniedzialek a wy??? Kata powiedz mi bo slyszalam ze we wloszech nie ma proszku dla niemowlat...jak pralas ciuszki zoski? bo niunia chyba jeszcze za mala na proszek dla doroslych... italy u nas też nie ma proszku dla niemowląt i my używamy persil sensitive -
anusiaelblagDziewczyny mam pytanie dotyczace karuzel do lozeczka. Zastanawiam sie aby ta kupic FISHER PRICE KARUZELA MISIE PROJEKTOR PILOT +KUBUS (1008900070) - Aukcje internetowe Allegro Może ktoras z was ma taka? Podoba sie wam? Interesuje wasze dzieciaczki? Jakie macie opinie o niej? Z góry dziekuje za odpowiedz ja ją mam i niunia ją uwielbia. czasem jej podmieniam misie na jakieś bardziej kolorowe zabawki
-
mag349Poza tym Emi ma długi tułów więc bodziaki na 62 są za krótkie w kroczku. Musze kupować na 68, a wtedy rękawy giganty ma tyle razy podwinięte, że aż strach to też chyba od pieluchy tak - bodziak w kroku wypycha i potem za krótki ;) dla Zosi rękawy też często przydługie w bodziakach
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
Marmi odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
ja też mam chwilkę bo Zosik nakarmiony zasnął - właśnie sobie robię lunch bo w brzuchu burczy -
anusiaelblagLamponinko Super zwyczaj:)) Można się naśmiać hehe co nie miara A ja właśnie oglądam "Czasem słońce, czasem deszcz" Jakie oni mają fajne stroje a jak tańczą !! widzę, że nie tylko ja tu lubię bollywood ;) oczywiście w umiarkowanych ilościach ale czasem jak mi potrzeba odmóżdżenia przy czymś kolorowym to właśnie to sobie włączam - mój ulubiony film - "Duma i Uprzedzenie" lamponinko też mam nadzieję, że tak długo ze sobą wytrzymamy ;) a zwyczaj super - ubaw po pachy. szkoda, że tu takiego ni ma ;) mag ale masz fajnie - takie grzeczne dziecię anusia każda pora jest dobra na rozmowy - nawet 3. w nocy ;) ulka oby kichanie twoim dzieciaczkom przeszło. dużo zdrówka! a zdjęcia wstawię jak skończę - mam nadzieję, że nie będzie to tak długo trwało jak przy pierwszym ubranku Zosik po standardowym przedpołudniowym marudzeniu zasnął więc mogę szybko zrobić lunch wszystko poprasowałam więc całe popołudnie mogę robić ubranko zaczynam się powoli uzależniać od robienia na drutach a i chyba wam jeszcze nie mówiłam - musiałam wczoraj odłożyć 3 pary śpioszków 62 bo mała się w nich darła, że za krótkie czy ona czasem nie za szybko rośnie?? muszę się wybrać na jakieś ciuszkowe zakupy bo szuflada zaczyna świecić pustkami! fortunę można stracić przy takim maluchu.....
-
głosy oddane
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
Marmi odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
CatalabamaMarmi jak na dziecko dwu i pół miesięczne to dwie pobudki w ciągu nocy to i tak nie jest źle ;) wiem, wiem tylko ten nasz mały szkrab nas rozpuścił, bo albo budzi się tylko raz o 4 albo całą nockę przesypia do 6-7 -
magduska oj Zosia wcale tak dobrze w dzień nie śpi - wczoraj akurat wyjątkowo coś długo spała ale zazwyczaj jakieś takie mini drzemki po pół godziny strzela ;) zdjęcia super - fajne te twoje chłopaki no i ty wyglądasz kwitnąco
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
Marmi odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
dzień dobry!! jak tam wam mija dzisiejszy poranek?? jak nocka? u nas w miarę, chociaż Zosia słabo spała bo miała aż dwie pobudki o 2 i 5.30 -
dzień dobry ! widzę, że wczoraj mój post ostatni a dziś pierwsza piszę - już sama ze sobą rozmawiam ;) jak tam wam nocka minęła? jak dzieciaczki? kawa i herbatka ode mnie na dobry początek dnia moja Zosia jeszcze śpi - nocka była dość słaba - pobudka o 2 i 5.30. ja już po ćwiczeniach, zabieram się za prasowanie a i jeszcze zgubiłam swój odtwarzacz mp3 (chyba mi wyleciał jak się miśkiem przesiadaliśmy w aucie) i chce sobie nowy kupić i zupełnie nie wiem jaki....
-
no nic to ja idę jeszcze trochę podziergać sukienkę i spać już prawie tył skończony a zosia śpi i śpi - całe popołudnie przespała i teraz zasnęła jak zwykle o 21.30 i śpi
-
zoskaMarmizoskano to temat wprowadziłam ... o płaczu .... a kiedy dzieciątka wasze się śmieją ?? mój próbuje mnie naśladować i się śmieje jak śpiewam : Allleeeeelllluuuuuujjjjaaaaaaaaaaaaa !!!! muszę wtedy wyraźnie śpiewać cieszy się hehehe dobre - śpiewasz mu alleluja moja dziś się uśmiechała do mnie w lustrze i śmieje się jak grucham jak gołąb albo jak tylko coś mówię to jest dobre szeroko otwierasz usta i wąsko i widać język - sprawdź - dla dziecka to fajna zabawa no jak z nią rozmawiam to tak robię :) mama się śmieje ze mnie, że nieświadomie stosuję metody logopedyczne ale nie wiem dokładnie jakie bo się na tym nie znam
-
zoskaa kiedy kończycie z pampersami ?? heheh - apropo filmiku :) wow jakoś mi się w to nie chce wierzyć. a zacząć oduczanie od pampków chcę jakoś zanim mała skończy roczek
-
zoskano to temat wprowadziłam ... o płaczu .... a kiedy dzieciątka wasze się śmieją ?? mój próbuje mnie naśladować i się śmieje jak śpiewam : Allleeeeelllluuuuuujjjjaaaaaaaaaaaaa !!!! muszę wtedy wyraźnie śpiewać cieszy się hehehe dobre - śpiewasz mu alleluja moja dziś się uśmiechała do mnie w lustrze i śmieje się jak grucham jak gołąb albo jak tylko coś mówię Ulka 31wiecie ale ja jeszcze dobrze nie wezmę tych bodów do ręki już jest krzyk, początkowo myslałm, że to oliwka go szczypie potem że krem ale teraz drugi dzień niczym nie smarowałam i to samo jak założę pampersa i biorę body do ręki to płacz może bodziaki go cisną, albo drapią. moja mama mi opowiadała, że jak byłam mała to miała dla mnie taką koszulkę na której widok zaczynałam ryczeć - przestała mi ją zakładać i nie było problemu. zosia też ryczy jak coś jej w ubranku nie odpowiada
-
Ulka 31zoska u mnie z jedzeniem jest to samo ale tylko z karmieniem południowym reszta karmień narazie bez problemu ale jak długo to niew eimLamponinko ja nie karmię piersią od 10.04.2010 u nas jak zwykle płacz pokąpieli, nie wiem co jest tego przyczyną jak zaczynam ubieranie to płacz w niebogłosy może po prostu nie lubi być ubierany. a od końca karmienia aż tak dużo czasu nie minęło więc na twoim miejscu bym się nie martwiła, że to ciąża ;)