-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Isia
-
Aniu Michas ma Polskie obywatelstwo.Co do rozstepow to Ja tea mam ich mnustwo,ale olewam to i mam to w nosie czy je widac czy nie-najwazniejsze zeby kazda z Nas sie dobrze czula I akceptowala sie taka jaka jest. Ewelka jeszcze zgubisz kg.Ja w pierwszej ciąży przytylam 35kg i minął ponad rok jak gubić nadwagę zaczęłam.Zaznaczenie,ze ani nie cwiczylam ani nie stosowalam diet,bo ćwiczyć Mi się nie chciało,a jedzonko lubię i nigdy w życiu nie umialabym się ograniczać:))Podsumowując po 1 ciąży zostało Mi 10kg i ani gram mniej nie chciał spaść.W drugiej ciąży przytylam 14kg i w ok6-9miesiecy wróciłam do wagi z przed ciąży.W miedzy czasie nie wiem nawet kiedy kilka kg same się zgubili.Życzę Weronice dużooooo zdrowka. Byliśmy dzisiaj w tym Londynie i masakra.Jazda autem po tym mieście wyglada jak by się było w dżungli.Udało Nam się złożyć wniosek o paszport,ale 2h musieliśmy się wystac,z czego godzinę w strażą ej ulewie.Mały nawet w wózku pod folią był mokry,bo co chwile nogi wystawiał.W drodze powrotnej prowadzilam pierwszy raz na autostradzie i dałam sobie radę-nawet się nie bałam i M stwierdził,ze czuł się bezpiecznie:)Życzę udanego weekendu.
-
Ania, z tym kombinezonem to przesada,bo pamiętam po zdjęciach,że super masz figurę.Ja w tym roku niestety tylko do połowy lipca będę mogła popływać,czy się poopalać.Problem w tym,że nie jedziemy nigdzie,bo M nie ma już urlopu.Zresztą w te wakacje postanowiliśmy wyleczyć Moje oczy,więc coś kosztem czegoś,bo po zabiegach będę mieć zakaz opalania,pływanie itp.przez min 6tyg.Super,że Małgosi katar przeszedł. Ewelka trzymam kciuki,żeby jak najszybciej choroba odeszła w niepamięć. Zmykam,bo czas leci,a muszę przyszykować wszystko na rano i dokumentów poszukać,bo jedziemy do ambasady w Londynie,żeby wyrobić małemu nowy paszport(bo ma tylko do 14 czerwca ważny).
-
Życzę zdrowia dla dzieciaczkow.Wy to macie dobrze,bo w Polsce jak dziecko zaczyna coś rozkladac to się dostaje antybiotyk.Tutaj żeby lekarz przepisał antybiotyk to dziecko z tydzień,czasem nawet z dwa musi po idę iść i jak zwykle leki nie pomogą to dopiero daja antybiotyk.Uważam to za głupotę,bo czasami po zazyciu antybiotyki choroba mija od razu,a dziecko się musi się męczyć. Będę miała 19 lipca lewe oko operowana, a 26 prawe,wiec muszę o tydzień wcześniej lecieć do Polski niż planowaliśmy.Wiec muszę w szkole Isi załatwić wolne,bo tutaj dopiero od 25 lipca są wakacje.JedZiemy w piątek do Londynu do ambasady, żeby Michasiowi zrobić nowy paszport,bo aktualny ma tylko do 14 czerwca ważny.Szczerze powiem, ze nie chce Nam się ale musimy.
-
U Mnie dzisiaj tez była ulewa na przeman ze słońcem.Wybrałam się dopiero po 16 na płac zabaw z dIecmi,bo było w miarę czyste niebo.po 10min musiałam wrócić do domu,bo nie wiem jakim cudem mały cały był mokry,a pampers suchy i nie było śladu żeby siusiu zrobił,a na pewno nie zrobił tak,ze nawet kropli nie było na pieluszce,wiec pewnie usiadł gdZies.Tylko gdIe jak Ja cały czas byłam koło Niego?Dom mam 2min od placu zabaw na szczęście.Po przebraniu Michasia wrocilismy na płac zabaw i po pól godzinie musieliśmy wracać,bo Isia dostała jakies rozwolnienie.Na szczęście póki co nie biega do ubikacji.
-
Marta 19lipca będę miała lewe oko,a 26 drugie.Planowaliśmy tydIen pózniej,żeby Isia już miała w szkole wakacje,ale cały sierpień lekarz ma urlop,wiec musimy Isi załatwić wolne w szkole ostatni tydIen i jechać do Polski wcześniej.W piątek planujemy jechać do ambasady w Londynie,żeby małemu nowy paszport wyrobić i przy okazji Odwiedzić męża siostrę,która w Londynie mieszka. Inka to dobrze mała waży.Isia mając 3 latka ważyła jak się nie mylę ok.14kg.Teraz we wrześniu skończy 5 a aktualnie waży 18kg,wiec może Twoja księżniczka z czasem tez będzie wiecej ważyć:)))
-
Ewelka jeśli mogę coś doradzić to poleci abym Ci calpol podawany na przemian z nurofenem.U Nas zawsze to zbijalo gorączkę i do tego szybciej choroba przechodziła.Straszna pogoda dzisiaj u Mnie pada i słońce na przemian.
-
cd
-
Też się cieszę,że Ty się Moniu cieszysz z powrotu do Polski. Ja podzielam zdanie Marty-do Polski jadę ,tylko wtedy kiedy muszę. Poniżej kilka zdjęć z przed miesiąca, a te od tego w piaskownicy aktualne.
-
A te są najbardziej aktualne:
-
Dziewczyny życzę zdrówka dla dzieci.U Mnie póki co zdrowe. Poniżej zdjęcia,które były ponad miesiąc temu robione:
-
Witam w niedzielne popołudnie.Dzisiejszej nocy Michaś spał od 20-5.40:))Była to przesłana druga nocka,ta pierwsza była prawie 2 tygodnie temu,ale wszystko jest na dobrej drodze-mam nadzieje,ze mały będzie coraz częściej przesypial nocki bez wdrażania.U Mnie dzisiaj ciepło,ale słoneczko za chmurami.Dzieciaki cały dzień by wiedziały na ogrodzie,ale małego strasznie trzeba pilnować,bo wszędzie się wspina,wchodzi i kombinuje jak by się dobrać do szklarni:)) Dziewczyny a może któraś z Was zna jakiś program,który pomniejsza zdjęcia,bo M coś Mi ściągnąć nie może,a dodalabym jakieś zdjęcia?
-
Co do szczepienia to tak jak piszą dziewczyny-lepiej poczekaj aż mała będzie całkiem zdrowa.Terminem się nie przejmuj,bo dużo dzieci choruje i jest pózniej szczepionych i nic się im nie dzieje.Nam udało się Michasia po 3tygodniach od terminu zaszczepić,bo tez chorował. Już 11zabkow WOW super.Michaś nadal ma 7 i czekamy na kolejne. U Nas wszystko po staremu i ok.Cały tydzień spedzilam praktycznie sama z dziećmi-bardzo aktywnie.Spacery,pikniku itp.Cieszę się,ale jestem wykończona i cieszę się,ze Już weekend,bo będę mogła odsapnac.Jedyne co Mnie martwi to to,ze Isia druga noc kaszne strasznie,a w dzień jest spokój-tak samo jak jakiś czas temu.Życzę Wam udanego weekendu:))
-
Monia Ja miałam ten sam problem w pierwszej ciąży i niestety jak napisała Marta trzeba się z tym przemeczyc. My dzisiaj w końcu zaszczepiliśmy małego i tylko lekko popłakał-dzielny chłopczyk.Waży 11,5kg i zapomniałem poprosić o zmierzenia,bo jest wysoki a sama jestem ciekawa ile mierzy? Pani miała tez problem,bo jak stwierdziła dawno nie miała tak dużego dziecka,które ma 13m,a wyglada na dużo starszego na jakiej wadze Go zważyć.Czy tej dziecinnej czy normalnej.Po za tym ta przesłana niedawno nocka do tej pory się nie powtozyla:(
-
Aniu Ja rowniez zycze Malgosi zdrowka,bo z tydzien temu maly tez mial katar(trzymal sie prawie 2 tygodnie) i wiem jak dziecko(a przy okazji rodzice) sie męczą. My dzisiaj nareszcie zaszczepiliśmy Michasia.Był dzielny i tylko malutko popłakał.Musiałam zabrać Isie ze sobą i jak zobaczyła panią ze szczykawka to prawie się poplakala,ale szybko kazalam Jej podejść do okna i popatrzeć na ulice,wiec obeszło się bez płaczu.Mały waży 11,5kg i zapomniałem poprosić o zmierzenia(bo tutaj sami mierza dopiero dwu letnie dzieci)a szkoda,bo sama jestem ciekawa jaki jest długi.Zreszta pani miała problem czy ważyć Go na normalnej wadze,czy tej dzieci mej,bo stwierdziła,ze jest dyżyyy i wyglada na dużo starszego.Po za tym w końcu po prawie tygodniu chłodu dzisiaj było ciepło i tak ma być przez najbliższy tydzień-co Mnie bardzo cieszy.Cały tydzień muszę codziennie coś wymyślać,bo Isia ma wolne od szkoły-tutaj dzieci chodzą 6 tygodni pózniej maja tydzień wolnego i tak cały rok szkolny.No,ale za to wakacje dopiero pod koniec lipca tutaj się zaczynaja.Zmykam,bo padam.Buziaczki dla Was i dzieciaczkow.
-
Moniś ciesze się razem z Tobą-super. Muszę się pochwalić,bo stał się CUD.Michaś przespał pierwszą całą noc, bez pobudki na jedzenie:))))))Zasnął o 20.40 i wstał o 6,po czym zjadł butelkę i spał ze Mną do 7.40-obudził Nas budzik,bo trzeba było wstawać,żeby Isię do szkoły wyprawić.Mam cichą nadzieję,że częściej mały będzie tak ładnie spał.
-
Ewelka składam Ci dzisiaj życzenia z okazjii urodzin,bo jutro mogę nie mieć czasu,albo zapomnieć.Także: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGOOOOOO!!! Muszę się pochwalić,bo stał się CUD.Michaś przespał pierwszą całą noc, bez pobudki na jedzenie:))))))Zasnął o 20.40 i wstał o 6,po czym zjadł butelkę i spał ze Mną do 7.40-obudził Nas budzik,bo trzeba było wstawać,żeby Isię do szkoły wyprawić.Mam cichą nadzieję,że częściej mały będzie tak ładnie spał.
-
Panterko gratulacje córci:))) Współczuję problemów i życzę powodzenia w ich rozwiązaniu.Jak ten czas leci.Jeszcze troszkę i będziesz rodziła-trzymam kciuki za Was dziewczyny,żeby było szybko i bez bólu. martita8759 witam nową koleżankę:)) Marta synuś jest uroczy i z tymi loczkami wygląda troszkę jak dziewczynka:))Michaś też ma loczki,ale nie aż takie jak Ronaldo i tez Mi się zdarzyło,że mówili ludzie-jaka ładna dziewczynka.Jak tylko uda Mi się pomniejszyć zdjęcia to dodam jakieś. U Nas dzisiaj deszczowo.Dzieci jeszcze lekko katarzą.We wtorek chyba w końcu uda Nam się zaszczepić Michasia-mam nadzieję.oczywiście (jak zawsze jest szczepienie to M jest w pracy) i będę musiała z dwójką iść do przychodni.Nie znoszę tego,bo sama nie lubię igieł,a co dopiero taki maluszek. Moniś,wiem co czujesz z tym usg.Dla Mnie też jest to dziwne,że tak rzadko robią tutaj scan.Ciążę z Isią przechodziłam w Polsce i miałam co miesiąc wizytę z usg(dodam,że chodziłam państwowo),a tutaj co prawda miałam 4 razy z Michasiem usg,ale tylko dlatego,że miałam za mały brzuch i byłam po cc,a bałam się że dziecko będzie znowu za duże na urodzenie sn.Co się okazało w dniu terminu mały ważył ok.3500-3600g a musieli wywołać Mi po 14dniach poród,bo mały nie pchał się na świat i ważył 3990g przy urodzeniu.
-
Dziewczyny już 4-GRATULACJE.U Nas nadal 7ząbków,ale widać,ze niedługo będzie 8:))Chciałabym,żeby szybciej dostał tą brakującą dwójkę i wszystkie trójki,bo z tymi ząbkami co ma teraz nie może wszystkiego jeść,bo nie pogryzie. Aniu Małgosia na zdjęciach wygląda ślicznie-mała księżniczka:)) U Mnie po ciepłych dniach nastał deszczowy,więc planowane wyjście do parku na piknik, trzeba będzie przełożyć.Nie lubię siedzieć cały dzień w domu,ale chyba nie będę mieć dzisiaj wyboru:((Dzieci mają jeszcze lekki katar,więc we wtorek pójdziemy na szczepienie. Z okazji dnia matki życzę Wam wszystkim spełnienia marzeń,zdrówka i pociechy z maluchów!!!
-
Klaczmal gratulacja dla Oliwki za postępy w chodzeniu. Aniu co do kąpieli to normalne,ze mała robi Ci cyrki-szczególnie przy myciu główki.Wiekszość dzieci ma taki etap,ze kąpiel staje się beee...Mam nadzieję,że szybko Jej to minie,bo wiem co to za koszmar myc dziecko na siłę jak ryczy.Isia z 2miesiące nie chciała się myc-szczególnie głowy.Było nawet,ze koło 5dni nie miała mytych włosów,bo się nie dało.Tylko,że Isia miała prawie dwa lata i dużo siły,więc walki były.Powodzenia. U Nas katar juz prawie zniknął dzieciom.Może jutro pójdę na szczepienie ,albo poczekam do czwartku?Jeszcze nie wiem.
-
Monisiu współczuje utraty kuzynki.Trzymaj się kochana.Trzymam kciuki,żeby wszystko okazało się w porządku z Tobą i dzidziusiem.Sciskam mocno. inka zabieg będę mieć pod koniec lipca jedno oko,a drugie po tygodniu.Najgorsze jest to,że podczas nie można mieć miesiączki.Jednak wyliczyłam i udało się idealnie,bo akurat cały pobyt w Polsce opinie Mnie miesiączka.U Nas Michaś katarzy(chociaż dzisiaj już troszkę lepiej)Musieliśmy przez to szczepienie przełożyć,aż wyzdrowieje.Isia ok,codziennie chodzi do szkoły.Tylko rano czasami jest problem,żeby Ją dobudzić. Życze Wam udanego weekendu.
-
Ja główkę myje też co drugi dzień,chyba,że mały wsadzi rączkę w jedzenie i wytrze np.jogurt we włosy to codziennie.Balsamuje też codziennie. U Mnie od dwóch dni mały ma katar:((Dzisiaj mieliśmy mieć szczepienie,ale przełożyliśmy,bo po co mieliśmy na darmo do przychodni jechać.Dzisiaj od południa niby mniej Mu z nosa leci,wiec zobaczymy.Jednak ostatnie 2 nocki były ciężkie i mało spałam.Jak by tego było mało zeszłej nocy Isia kaszlała strasznie,jednak wczorajszej nocy ani razy,wiec nie mam pojęcia co to było.Zapomniałam napisać,że mały od siostry katar podłapał. Zaraz zmykam spać,póki mały śpi,bo różnie może być w nocy. Cieszę się,że już weekend.Podziwiam Mojego M,że śpi mniej niż Ja a wstaje i pomaga Mi w nocy przy dzieciach i rano wstaje razem z Nami i zostaje z małym,żebym mogła sama Isie do szkoły zawieść,a nie jeszcze małego szybko ubierać,karmić i z dwójką do szkoły jechać.Zmykam,bo Isia zamiast spać strasznie się tłuczę-ciekawa jestem co tam robi?bo ostatnio ślizgała się po dywanie i mówiła,że jezdzi na łyżwach:))
-
Ja nie mam problemu,bo w każdym supermarkecie kupię takie kulki,bo tutaj są bardzo popularne i tanie.Ja zapłaciłam za 200 kulek 5f,czyli jakieś 23-24zł.Na pewno zwykły dmuchany basenik świetnie się sprawdzi z tymi kulkami i mało miejsca zajmie. Co do pieluch to chyba z każdej firmy są +4?Ja osobiście używam pieluch pampersa activ baby,albo baby dry.
-
Aniu Michaś też lubi zabawę w kulkach,tylko,że My mamy w domu w nadmuchiwanym basenie-razem z Isią tam szaleją.U Mnie mały jak się czegoś Mu nie da,albo zabierze np.z wc od razu siada i płacze,jakby chciał płaczem wymusić,ale oczywiście się nie dajemy.Isia dzisiaj zaczęła nosem pociągać,oby szybko przestała. Ewelka może za słabo zapinasz pieluszkę,albo mała w nocy się tak kręci i pielucha się przesuwa lub po prostu jak śpi Ci całą noc,to po tylu godzinach dużo siusiu robi i pielucha już nie chłonie? Klaczmal współczuje stania tyle czasu w zimnie.Tak jak piszesz,żeby Cię nic nie rozłożyło-życzę dużo zdrówka.
-
Gratulacje ząbka:)) U Nas niestety Michaś po truskawkach wyglądał jak dalmatyńczyk,więc nie daje Mu narazie.My używamy +4 Mały nadal wstaje Mi w nocy na jedzonko i do tego jak wstawał między 7-8 teraz wstaje między 6-7,a dla Mnie godzina snu więcej ,to dużo.Dzisiaj zapowiada się ładny dzień,bo od rana słonko i zero chmur,ale tutaj w minutę wszystko może się zmienić-jak to na wyspie bywa.Isi wczoraj kupiłam skakankę i jak narazie służy Jej do zabawy w ganianego z bratem.Mały biega za końcami skakanki i chce je złapać,a jak jest blisko siostra Mu ucieka i się śmieją oboje:)))
-
Halo jest tutaj jeszcze ktoś..... Straszna cisza się zrobiła?Pewnie ciepło jest i jak najwięcej na dworze przebywacie? U Mnie wszystko po staremu.Dzieci zdrowe i wszędzie ich pełno:))Michaś zaczyna mówić.Pokazuje dużo rzeczy i umie pokazać jak robi konik,czy kotek.Na Mnie woła mama już od dawna,ale M się troszkę wkurza,bo przestał mówić tata.Mnie to trochę martwi,bo cały czas wisi Mi na nodze i za mną wszędzie chodzi.Cokolwiek przy Nim trzeba zrobić(nakarmić,czy przebrać)to jak Ja to robię to jest ok,a jak tata to nie chce buzi otwierać przy jedzeniu i cały czas woła-mama am. Dzisiaj lub jutro pierwszy raz na autostradę wyjadę(bo jakoś nie było okazji wcześniej)także trzymajcie kciuki. Jak się czujecie Panterko,Moniś?