Skocz do zawartości
Forum

Teska

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Teska

  1. Halszka to widzę, że mamy bardzo podobnych dżentelmenów :) oby, tak jak mówisz, drugie były ciut mniej wymagające Dobrej nocki dla wszystkich :)
  2. Halszka a powiedz mi jeszcze, czy to że Twój synek zaczął przesypiać noce zbiegło się z odstawieniem go, czy raczej nie miało związku i po prostu dojrzał do tego w swoim czasie?:)
  3. Halszka my jesteśmy w trakcie odstawiania zostało nam tylko jedno poranne karmienie, mam nadzieję, że już niedługo:) także rozumiem Cię doskonale:) u nas nocki jeszcze niestety ciągle nieprzespane, czasem bywa ciężko, ale jakoś trzeba dawać radę:) kiedyś przyjdzie mój czas na spanie, choć wiem, że to na pewno nie będą najbliższe dwa lataa katar przechodzi powoli, ale jeszcze jest. Na szczęście nie jest marudny i ma apetyt, mogłoby być gorzej:) Tabelka zaktualizowana:)
  4. Aż ciężko nadążyć! Julka bardzo się cieszę, że z maluszkiem w porządku:) Aneczka85 u mnie ostatnio na prenatalnych lekarz powiedział, że dziewczynka, to był 13 tydzień. Zobaczymy, czy się potwierdzi:) Magdaaa ja przymierzałam te leginsy w domu na szybko, to wydaje mi się, że nie prześwitują. To daj koniecznie znać, jak Ci przyjdą te biustonosze, sama też szukam. Klaudia ja się właśnie też zastanawiam nad biustonoszami. Od kilku dni zauważyłam, że te które noszę do tej pory mnie cisną, mąż też twierdzi, że widać różnicę więc chyba czas na zmianę:) zastanawiam się nad sportowymi, ale do końca nie jestem pewna. Halszka mój też taki cycusiowy był:) potrafił wisieć czasem prawie cały dzień! Trochę się obawiam powtórki teraz, bo jak ogarnąć malucha przy piersi i dwulatka jednocześnie? :)
  5. Mama88 jesteśmy z tego samego rocznika:) bardzo współczuję złego samopoczucia, mam nadzieję, że będzie powoli lepiej. A jak Twoje dzieci zareagowały na rodzeństwo? :) Wieczorem dopiszę Cię do naszej kwietniowej listy:) Julka no wózek świetny!:) Podejrzewam, że jakaś atrakcyjna cena? Przyznaj się, ile:) trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę;) Aneczka ale cudeńka robisz!:):) Twoja choinka na święta musi wyglądać pięknie!:) A co do suwaczkow, to strona z której są Twoje przestała działać, dlatego widać tylko same linki, musisz zmienić na inną.
  6. Julka no zdecydowanie pochwal się wózkiem szybko!!:):) Patka ja miałam kilka sztuk 56, przydały się na sam początek, mimo że mój syn urodził się 58 cm, ale akurat na niego pasowały. Tylko że szybko z nich wyrósł. Mama88 witamy serdecznie i zapraszamy do naszego grona:) najprawdopodobniej wstawiłaś emotikonkę i ucięło i wiadomość. Napisz nam coś o sobie:)
  7. Patka no właśnie mnie też odstraszają te ceny ubrań ciążowych, a przecież to tylko na parę miesięcy. A te spodnie z Lidla są całkiem fajne, ja wzięłam te jaśniejsze plus jeszcze leginsy. Fakt, że ciężko trafić, w pierwszym w którym byłam też zostały same duże rozmiary, na szczęście udało mi się upolować w drugim:) trzymam kciuki za Twoje zakupy:)
  8. Magdaaa ja Twój też widzę dobrze, pokazuje 15+3. O rany, to cios poniżej pasa pokazywać takie pyszności wygląda genialnie!;);)
  9. Aneczka89 gratulację!!:) Na pewno sobie ze wszystkim poradzisz, chłopcy nie są skomplikowani jeśli chodzi o pielęgnację ja niestety nie robię na drutach. Agula ja też widzę dobrze Twój suwaczek :) Ja dziś byłam w lidlu kupić sobie spodnie ciążowe i wzięłam jeden komplet bodziaków dla malucha, nie mogłam się powstrzymać
  10. Iskierka umknęło mi, że Ty już masz syna:) a w jakim jest wieku?:) Agula to prawda, przy pierwszym dziecku sporo jest rzeczy do kupienia, choć i tak później się okazuje, że część z nich kompletnie nieprzydatna:) teraz to ryzyko, że z dzidzia coś będzie nie tak, jest naprawdę znikome, mam nadzieję, że niedługo poczujesz się trochę pewniej:)
  11. Witajcie Dziewczyny:) Super, że mamy taki klub miłośników książek:) też jestem molem książkowym, teraz co prawda przy synu mam trochę mniej czasu na czytanie, ale staram się jak mogę:) też bardzo lubię książki Paris:) i baardzo mi się podobała Pacjentka:) ja też bardzo lubię literaturę faktu, ostatnio czytałam Trupią farmę, profil mordercy, tajemnice wydarte zmarłym. Czasem opisy są dość mocne, ale mnie bardzo ciekawi taka tematyka pracy przy zbrodniach, a ksiązki czyta się jak dobrą powieść:) lubię też książki Jodi Picoult, obyczajowe, zawsze poruszają jakiś problem rodzinny, sama zresztą mówi, że pisze z perspektywy matki. A z takiej tematyki, która może zainteresować nas wszystkie to bardzo polecam "Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały":) bardzo fajny poradnik dla rodziców małych dzieci z konkretnymi pomysłami na rozwiązywanie różnych problemów:) Klaudia śliczne imię dla córeczki:) skoro to już ostateczne, to wpisałam do tabelki:) my też już mamy wybrane, ale czekam jeszcze na następną wizytę, żeby choć jeszcze jednym usg potwierdzić płeć:) Julka ja też się uśmiałam nad wnoszeniem pampersów w nocy fajna historia:) ale bardzo dobrze, że masz już zapas, to się zawsze przyda:) to niełatwy dzień dla kobiet, które straciły maleństwa, ale dobrze, że miał Cię kto pocieszyć. A teraz na pewno będzie wszystko dobrze:)
  12. I jeszcze raz ja podajcie dziewczyny daty wizyt, żebyśmy były na bieżąco :)
  13. Kochane, szkoda że oprócz opcji dodaj zdjęcie nie ma jeszcze wyślij pyszności pod wskazany adres bardzo kusicie!:) Agula też uwielbiam takie pieczone ziemniaczki:) Klaudia bardzo ciekawy ten Twój przepis, może uda mi się zrobić:) Aneczka85 wiadomo, że każdy dodatkowy kilogram nas martwi, ale może teraz tak szybko przybierasz, a potem trochę przystopuje waga:) u mnie też już ponad 3 kg na plusie, ech... Magdaa brzuszek śliczny i w ogóle przepięknie wyglądasz :) Mery cieszę się, że Martynce lepiej:) u nas też tylko katar, powoli przechodzi, ale jeszcze go trochę męczy. Ja dziś miałam dość aktywny dzień z synem i padam że zmęczenia. Ale pogoda prześliczna i te jesienne drzewa, uwielbiam:)
  14. Iskierka najważniejsze, że z maluszkiem wszystko dobrze. Rozumiem Cię doskonale, nastawiłaś się i teraz odczuwasz to jako rozczarowanie plus hormony pewnie podbijają emocje. Ale jak opadnie pierwsze zaskoczenie, to jestem pewna, że nie będziesz sobie mogła wyobrazić nic wspanialszego niż Twój synek:)
  15. Iskierka super, trzymam kciuki za wizytę:):) mam nadzieję, że dowiesz się kto u Ciebie mieszka:)
  16. Ady cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze;) rany, ale już duży Twój maluszek!:) Halszka super, że z mała rośnie zdrowo:) a komentarz lekarza faktycznie słaby:( jak nie widzisz porozumienia między Wami, to zdecydowanie lepiej zmienić. Mama Aleksandra o jak dobrze, że czujesz się lepiej;) Agula dzięki za informacje o suwaczkach, podpatrzyłam też na październikowych:) muszę zmienić:) Tak jak pisze Halszka, o bólu porodu i tej całej reszcie po się na szczęście nie pamięta:) w końcu kobiety decydują się na kolejne dzieci
  17. Klaudia o rany ale nie zemdlałaś? Mam nadzieję, że Ci przejdzie szybko takie samopoczucie i siły wrócą. Taka niemoc jest okropna, bo w zasadzie nic się nie da zrobić, jak jeszcze dojdą zawroty głowy, to nic nie zostaje, tylko leżeć. Katar bardzo powoli przechodzi, w nocy jeszcze pobudki, ale najważniejsze, że nic innego się nie dzieje. Patka obawa przed porodem rzecz normalna:) ja zaczęłam rodzić sn, próbowałam kilkanaście godzin, ale skończyło się cięciem. Nie ma co ukrywać, że poród sn boli, pewnie dużo zależy od nastawienia i tak jak mówisz, od progu bólu. Ja byłam bardzo nastawiona na poród sn, ale nie da się wszystkiego zaplanować, pod koniec już marzyłam o cc:) teraz chciałabym spróbować sn, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Ja po cc czułam się nienajgorzej, pierwsza doba trochę ciężka, ale potem dało się wytrzymać. Ja przed porodem oglądałam taki serial dokumentalny "porody", bardzo mi pomogło z oswojeniem się z samą myślą:)
  18. Agula weszłam, żeby napisać że trzymam za Ciebie kciuki, a Ty już po wizycie! Trochę szkoda, że nie zrobił usg, zawsze miło popatrzeć na maluszka:) ale cieszę się, że wszystko dobrze. Już dopisuje wizytę:) Dziś chyba jeszcze Ady i Halszka mają wizyty?:) Dziewczyny, dajcie znać:) maraton wizyt w tym tygodniu uważam za otwarty:) Magdaaa to super, że miałaś taki fajny dzień!;) Oby już same takie do końca:) murarz jest, to można niebawem ruszać z pracą
  19. Halszka, Mery dzięki za wsparcie i zrozumienie:) dzisiejesza nocka też nie najlepsza, w dodatku rano pobudka już o 5.30:( mam nadzieję, że będzie lepiej. Mery też właśnie robię wszystko, żeby poza katar nie wyszło. Mam nadzieję, że u Was też się szybko poprawi:) U nas wczoraj piękna pogoda, dziś też się tak zapowiada, więc życzę udanej i spokojnej niedzieli:) Agula korzystaj z dobrego samopoczucia u teściowej:):)
  20. Cześć Dziewczyny:) witam się w taką piękną sobotę:) U nas baardzo kiepska nocka, synek dostał w nocy kataru i mało co spałam, więc dziś jestem kompletnie rozbita. Dobrze, że takie słońce świeci to mnie trochę podnosi na duchu. U mnie też jakiś wielkich zachcianek brak, trochę bardziej mnie ciągnie na słodkie.
  21. Klaudia doskonale rozumiem :) nam trochę zeszło ze staraniami, więc na razie chyba wystarczy dwójka:) chyba żeby nam się kiedyś jeszcze zachciało:) ale pewnie tak mi dadzą w kość, że już nie będę mieć siły na trzecie Mama Aleksandra piękna dzidzia:) i cieszę się, że wszystko dobrze:) oby na następnej wizycie chciało się ujawnić;) Patka my się do kina wybieramy od urodzenia synka i wybrać nie możemy:) albo nie ma na co, albo nie ma kiedy
  22. Mery mam nadzieję, że dziś już masz lepsze samopoczucie. Przeziębienie coś odpuszcza? Klaudia o rany, bardzo Ci współczuję tych wymiotów. Oby to już końcówka. Mój mąż to też chciałby trójkę, ale ja to już chyba się nie piszę:) potem chciałabym wrócić do pracy w końcu, a tak to wszystko się przedłuża. Maagda ale z projektem w porządku? Agula my też w niedzielę jesteśmy zaproszeni do teściowej:) ja nawet mam niezłe relacje z teściową, zwłaszcza, że nie widzimy się bardzo często
  23. Klaudia moje gratulacje!:) No i witamy kolejną dziewczynkę na forum:) Mama Aleksandra oczywiście, że trzymamy kciuki za wizytę:) Ady do poniedziałku już niedaleko:) ja też bardzo chciałam mieć synka, fantastyczne uczucie:) a teraz bardzo cieszę się z dziewczynki:) chociaż też dla mnie najważniejsze jest żeby było zdrowe. Patka w ogóle nie zamartwiaj się wielkością brzucha! To bardzo indywidualna sprawa, niektóre dziewczyny już od początku nie mogą ukryć ciąży, a niektóre w dniu porodu wyglądają na 6 miesiąc. W dodatku, tak jak pisały dziewczyny, w drugiej ciąży zazwyczaj szybciej widać. Na pewno brzuszek zdąży urosnąć, pewnie na końcówce zatęsknisz za swoim obecnym
  24. pAleksandra super test:) też gratuluję i trzymam mocno kciuki za betę we wtorek:) Patunia Czekam niecierpliwie na Twoją betę, trzymam kciuki! Maszkaron dziękuję kochana!:) A co u Ciebie? Planujecie powrót do starań? Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki!:) Może będzie jeszcze jakaś ładna pogoda na spacer;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...