Skocz do zawartości
Forum

Cyśka11

Użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cyśka11

  1. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Jejku tyle zachodu z odróżnieniem tych skurczy. U mnie całą noc spokój, rano pojechałam na podstawowe badania, aby już mieć w razie „w” do szpitala. Teraz zaczęły mnie lekko męczyć bole menstruacyjne, a pielęgniarka oznajmiła, ze brzuch się już obniżył.
  2. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Hejka :) od 20:00 przez 2h miałam skurcze co 10 minut, okropne bole krzyża i takie jak menstruacyjne. Stekalam, chodziłam, pogoniło mnie na kibelek, ciśnienie w normie, złapały mnie dreszcze chwilowe i zimno, a teraz od 1h wszystko ustało, wzięłam prysznic i mam leciutkie pobolewanie podbrzusza, poty mnie oblewają i twardnienie brzucha... A już miałam jechać do szpitala. Chyba nie ma potrzeby w takiej sytuacji? Jestem pierworódka i nie chce panikować, jechać do szpitala i tam się męczyć...
  3. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    MaZos okład z kapusty na piersi koniecznie! Dwa liście na jedna pierś, wsadź je do cieplej wody w garnku, aby lekko zmiękły i zetnij łodygi, aby soki puściły. Nic innego tak nie pomaga. Ja się nabawiłam miesiąc temu zapalenia piersi, a jeszcze nie urodziłam :/ Gorączka, okropny ból i one same były rozpalone.
  4. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Dziewczyny jak to jest u Was z tymi wizytami domowymi położnych. Ja wczoraj napisałam do jednej, czy byłaby taka możliwość, aby odbyła tą wizytę, a ona „niestety nie”. To w końcu mamy taki przywilej czy jak? Chciałabym, aby ktoś przećwiczył Żr mną kilka kwestii jeśli chodzi o poród SN, bo orzez szpital i złe samopoczucie ominęło mnie sporo zajęć na szkole rodzenia, a jestem pierworódka
  5. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Sasanka gratuluje szczęśliwego rozwiązania! Napewno wszystko będzie dobrze i lada chwila będziecie w domku mogli korzystać ze wspólnego czasu :) Iwona współczuje bardzo bólu :( Jak widać różnie bywa i po SN i po CC, wszystko zależy od naszego organizmu i każda dochodzi do siebie inaczej. Dlatego jakoś nigdy nie byłam nastawiona na konkretny poród i boje się obu tak samo. Ale najważniejsze, ze dzidzia zdrowa, a Ty jesteś dzielna i to kwestia czasu, aż dojdziesz do siebie :) Maluch Ci wszystko wynagrodzi :* Dla tych jeszcze ciężarnych dodaje obrazek, który zapewne każda zna z autopsji hehe
  6. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Cobra my mamy podobny termin, ale u nas nagle wszystko ustało. Dziś zapis KTG nic nie odnotował, zreszta sama nie czuje od kilku śni skurczy i nawet stawianie brzucha ustało. Boże dziewczyny... tak zazdroszczę Wam tej determinacji i wytrwałości. Teraz to tylko dużo zdrówka życzyć. Co do smoczka to wokół mnie polecają dziewczyny canpol, ale jak zawsze zależy to od dzieciaczka
  7. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Tak w ogóle to kim jest Eliza2019? Przeoczyłam nową mamusie? Nie przypominam sobie jej postów.
  8. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Każda z nas ma swoje życie i dodaje posty na jego temat. Jedne czuja się super i są szczęśliwe, inne maja okropne chwile i chcą już być „po”. Gdy ja byłam w szpitalu to sporo mamusiek rodziło dzieciaczki, inne zaś korzystały z wakacji i czy ja miałam pisać, ze posty są nie na miejscu BO JA LEZE W SZPITALU i mogę urodzić wcześniaka, który nie powinienem wychodzić? Cieszyłam się z innymi. Szelcia nie potrzebuje teraz milion wiadomości o tym, że jej dzidzia ma ZD, a potwierdzenia, że nic mu nie dolega i maleństwo jest zdrowe. Każdego moze zaboleć co innego, np. komentarz, ze powinna je pokochać!! A napewno je kocha z całego serca!! Pisała nawet ze jest to dla niej poprostu szok! Zapewne tez nie ma zbytnio czasu, aby czytać posty każdej z nas. Jesteśmy tu w różnych sytuacjach i ogromnie podziwiam Was wszystkie, bo jesteście twarde babki, ale nie znamy się i takie osadzanie na grupie jest dopiero przykre. Gratuluje kolejnym nowym mamusiom i szelci również gratuluje dzidzi i życzę mnóstwo zdrowia! Mam nadzieje, ze synek nie będzie miał komplikacji i trzymam za Was kciuki :*
  9. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Gratulacje dla przyszłych mamusiek! Tak wam zazdroszczę już tych maluchów obok. Mój brzuch nagle tez jest wysoko, zero skurczy i czuje się świetnie dziś. Będzie jeszcze tak, że najpierw się spieszył, a teraz zwmiwet urodzić w terminie to urodzę po :p A co do ruchów to u nas podobnie, nagle jest spokojniejszy, a wczoraj to prawie w ogóle go nie czułam. Wrzucam kilka fotek z baby shower :) Dzień był w zupełności udany, czułam się świetnie, pogoda jedynie troszkę skomplikowała sprawe, ale mimo wszystko warto było! Dostałam sporo praktycznych i pięknych prezentów, a Jasiu został przez kobietki „opity” heheh Teraz tylko czekac na zdrowe rozwiązanie
  10. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Hejka ;) u mnie dziś trwały przygotowania do jutrzejszego baby shower i zmiany w salonie. Teściowa uszyła firanki, wiec musiałam założyć :) Czy was tez tak boli w kroczu? No już mam dość tego uczucia, a pojawił się po ściągnięciu pessara
  11. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Hejka :) To wszystko tak szybko się dzieje, że nie nadążam!!! Gratuluje mamusiom i życzę szybkiego powrotu do formy. Tyle z Was jest już po, że aż zaczęłam myśleć intensywnie o sobie. Nam dziś zdjęli pessar, młody waży 2600g, 37tc Lekarz powiedział, że ciąża jest donoszą i możemy już spokojnie rodzic oraz się nie oszczędzać :) Przez to jeszcze bardziej jestem zestresowana, ale tak pozytywnie póki co. Nie mogę się doczekać kulminacyjnego punktu! Tym bardziej, że dalej cierpie na bezsenne noce, bole kręgosłupa, ZNN i ogólnie mam dość tej końcówki. Pocieszam się faktem spotkania z młodym kawalerem
  12. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Gratulacje! Najważniejsze, że wszystko jest dobrze. Fajnie by było jakbyście opisywały w miarę możliwości krótko wasze porody :) Z tego co zauważyłam to przewaga jest CC? Macie wskazania dziewczyny, czy porostu chcecie same z siebie?
  13. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Ostatnio wy miałyście ciężkie noce, a dziś mam ja. Zgaga pali, kapusta w piersiach, bo okropnie bolą i są rozpalone, zespół niespokojnych nóg na deser. Dziewczyny, czy planujecie mimo wszystko kupić w razie „w” jedna puszkę mleka modyfikowanego ?? W szpitalu będą zapewne podawać, jeśli laktacja się nie rozwinie to już w ogóle, w domu chyba warto mieć ? Jeśli tak to na jaka firmę stawiacie?
  14. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Witajcie :) Night ja mialam to samo tydzień temu :( Pierwszy raz w szpitalu, zero spania, gorac okropny i myślałam, ze wpadnę tam w depresje. Chciałam się wypisać na własne zadanie, ale po rozmowie z ordynatorem stwierdziłam, że dam rade dla maleństwa i poczekam. A jednego dnia tez mi skoczyło ciśnienie, słabo niesamowicie i kołatania serca, podłączyli mnie od razu do kroplówki, zrobili przeciąg na sali i pomogło. Życzę Ci powiedzenia i trzymam kciuki za inne dziewczyny!! U mnie nocka przebiegła niespokojnie, ale nienajgorzej. Przez ten ZNN chodzę jak głupia po domu
  15. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    My mamy klimatyzacje, wiec nocki mijają nam spokojnie, jedynie co cierpię na zepsol niespokojnych nóg i jak mnie złapie to nie zmruże oka do rana i chodzę po tarasie :( My już po wizycie i Jasiu wazy 2750g!! Rośnie nam chłopak :) Wszystko jest dobrze, za 10dni ściągamy pessar i mogę rodzić na spokojnie. Póki co rozwarcie jeszcze jest, wiec oszczędzanie i leżenie do tego czasu. A co do wyprawki to w Tesco kochane jest -50% na kosmetyki i akcesoria dla niemowlaków i dla nas!!! Warto zajechać jak jeszcze nie macie :)
  16. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Witajcie :) Ja dziś tez usłyszałam o pozytywnym pierwszym porodzie <3 Koleżanka dostała skurczy o 23;00 i o północy była w szpitalu i miała już 9cm rozwarcia, a o 2:40 miała synka 3100g :) Niestety nacieli jej krocze i trochę cierpi, ale mimo wszystko szybko poszło. <br /> My jutro mamy wizytę u naszego ginekologa i kontrola szyjki. Trochę się stresuje, aby znowu coś nie wyszło i szpital...
  17. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Ale super! Gratuluje dziewczyny :) Takie historie troszkę dodają otuchy. Jeszcze sierpień się nie zaczął, a tu już mamuśki wypakowane :) Ja po wyjściu ze szpitala już doszłam do siebie i znowu mnie energia rozpiera, ale nie mogę nic robić :( Aż mnie szlak trafia! Od wczoraj czuje się ekstra i mogę góry przenosić :)
  18. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Hejka :) Widzę, że już prawie każda jest zmęczona tymi ostatnimi dniami. Ja wyszłam wczoraj ze szpitala i został mi założony pessar, samo zakładanie było poprostu nieprzyjemne, ale ból „po” nie do zniesienia, podobny do menstruacyjnych, ale konkretnych i młody jeszcze dowalał jak się mocno kręcił i mnie uciskał, miałam normalnie dość. Czy któraś z Was miała może zakładany pessar? Lekarz wspominał o obfitych uplawach, ale czy kolor lekko żółty jest normalny? I przy siedzeniu ogólnie ból się tez nasila, a jak leze swobodnie to jest dobrze
  19. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Cześć dziedziny! Gratuluje już tym, które są „rozpakowane” i cieszę się, ze przebiega wszystko dobrze, dużo zdrówka dla Was. U mnie dziś lekarz powiedział, ze czekamy do środy i wtedy zrobi mi badanie szyjki i zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać, jest tez możliwość założenia pessaru. Przez te 4 dni nie zostały już odnotowane skurcze i z dzidzia jest wszystko dobrze. Gorzej ze mną, bo upały mi nie sluza i chyba sam stres, ze wylądowałam wczoraj pod kroplówka z wysokim ciśnieniem. Jest to mój pierwszy pobyt w szpitalu i w dodoatku daleko od domu... martwię się i chciałabym już wracać :( Na kilka dni przed udało się nam zrobić sesje ciążowa, wrzucam dwa zdjęcia
  20. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Zakochana trzymam kciuki! Jesteś bardzo dzielna... Ja jestem pierwszy raz w życiu w szpitalu i wczoraj jak się dowiedziałam to spanikowałam nieco. W dodatku 60km od domu. Dziś dostałam informacje, ze w poniedziałek zobaczymy co dalej, nie łudzę się na szybkie wyjście w moim stanie, ale zawsze to jakaś nadzieja. Jedyny minus siedzenia w domu to zawsze jakiś ruch, bo nikt Ci nie będzie przynosił jedzenia itp. Tak w ogóle to czy przy badaniu KTG można rozmawiać, lub korzystać z telefonu? Głupie pytanie, wiec wole was o to spytać :)
  21. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Cześć dziewczyny, ja tak Was czytam i ostatnio miałam pisać, że ja i Cobra sobie poczekamy, a dziś mnie skierowali do szpitala, bo mam 2cm rozwarcia, skurcze i bole :( Jestem przerażona ... mamy dopiero 34tc, a ja myślałam ze to zwykle skurcze przepowiadające i te twardnienie brzucha normalne. O 19:00 mnie dopiero przyjęli, zobaczymy co powie jutro lekarz :( W dodatku wysłali mnie do szpitala oddalonego o 60km, bo tylko tu maja specjalistyczne sprzęty i bardzo dobrze przygotowany oddział pod wcześniaka. Ale się u nas dzieje...
  22. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Ja śpię tak jak wygodnie mi, niestety czasem boli mnie cały lewy bok, a czasem prawy i szukam sobie miejsca. Ogólnie młody nie przepada za lewą stroną i okropnie mnie wtedy kopie. Co do rozpychania się to mnie bardzo boli :( Mam takie zrywy czasem, że jest mi aż słabo. A chwilami czuje jakby miał wyjść przez skore. Dziekuje kobitki! Jestem troszkę zwariowaną perfekcjonistką. Mam nadzieje, że nie zwariuje po porodzie, bo w domu u mnie wszystko musi być na swoim miejscu, mąż ma podobnie, wiec się uzupełniamy, ale jak przyjdzie bobo to już kolorowo nie będzie
  23. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Koza mnie akurat ciągnie dół brzucha, bole jak na miesiączkę i jeszcze mam nacisk na wargi sromowe :/ Wizyta za tydzień, a staram się nie panikować bo nie są to stałe objawy
  24. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    A dla sprostowania: kokon jest do salonu jak będę chciała małego położyć nanaroznik, warkocz to ozdoba, a przez baldachim napewno się mie udusi, bo główka Brdzie z drugiej strony :)
  25. Cyśka11

    Sierpnióweczki 2019

    Dziewczyny trzymam za Was kciuki i wierze, że dotrzymacie i będzie wszystko dobrze :* Ja kupiłam same z kapturkiem ręczniki, w zasadzie mam tylko 3 i myśle, że starczy :) A dziś powoli urządzaliśmy kącik Jasia. To dopiero 1/3 z teho co mam w planach, ale już widać efekty <3 <br /> Pochwalcie się swoimi kącikami lub pokiikami :) Wniesiemy troszkę zapomnienia dla dziewczyn :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...