Mininka

Popatrz też na to, że masz już dwójeczke

Patunia, Wiem, że łatwo się mówi, bo ja dopiero teraz uczę się luzować, ale po 19 cyklach wiem co mówię. Psychika to jeden z większych wrogów. Blokować potrafi wszystko. Łatwe to nie jest, ale spróbuj odciąć się od tego. Czasem właśnie odrzucenie wszystkiego i po prostu powrót do spontaniczności więcej zrobi niż mierzenia, życie od owulacji do @ i na powrót czekanie i fiksowanie... Ja teraz jestem po hsg. Ale nie robię sobie nadziei, że coś będzie. Po prostu już wychodzę z założenia, że co ma być to będzie, a ja zaczynam się skupiać na innych rzeczach. Nauka, dom, znalezienie nowej pracy itd. Nie poddawaj się, ale trochę się odetnij od tego. Nie rób z tego nadrzednego celu życia. Bo możesz wiele więcej stracic..

Cześć dziewczyny, Mam pytanie do tych z Was co miały hsg - czy dostałyście normalnie później okres czy było jakieś opóźnienie? Nie wiem teraz kompletnie jak mam liczyć cykl : (

Hej hej Staraczki, Hmm troche się tutaj podziało... Mika jak ślub?? Udało się wszystko? Jej myślałam, że tutaj wysyp kreseczek będzie a coś nas ta końcówka lata oszczędza... Może teraz na jesień się zacznie jak wysyp grzybów - w końcu pora na to.. Ja dzisiaj odpoczywam po hsg. Trochę ciężko było mimo mojej bardzo wysokiej odporności na ból. Co będzie po hsg zobaczymy. Wszystko drożne więc przyczyn a czemu się nie udaje dalej nie wiadomo..

Karolcia, zrób test z rana. Sama to przechodziłam, jeden pozytyw a później same negatywy i niestety ciąża biochemiczna... Ale pewno u Ciebie będzie inaczej.. U mnie na razie okresowa cisza. Strasznie mi dzisiaj wszystko śmierdzi tj. Człowiek po papierosów, gotowane mięso w zupie.. Ale to pewno to, że sobie wmawiam, że jestem. Zobaczymy nie będzie jutro @ to w czwartek test... Na razie zasada, żeby zrobic test i dostać @ u mnie nie zadziałała, chociaż zawsze tak było..

MisKolorowy, Z chęcią bym betę zrobiła, ale mieszkam za granicą. Jeżeli szpital nie da mi na nią skierowania to nie mam jej gdzie zrobić. Niestety. Pozostaje czekać.

Szpital odpowedział, że mam czekać do 11.09 bo liczą, że po pregnyl owulacja była 28.08 i w dwa tygodnie później powinnam dostać @. Jak nie dostanę mam przyjść na badania. Najgorsze to to, że mam robić hsg a przez to opóźnienie w @ nie możemy zrobić.. Później urlop, a chcemy jechać do domu.. Coś czuję, że z moich planów urlopwych nici.. Spędzę je na czekaniu na szpital...

Cześć dziewczyny, nie odzywałam sie bo dziwy się dzieją. W piątek zaczęłam niby @ ale popołudniu wszystko się skończyło. Testy wychodzą negatywne a okresu dalej brak.. Czekam na informacje ze szpitala co robić..

Kochane moje, Mam duży moment zwątpienia. Faktycznie dochodzę do wniosku, że chyba muszę odpuścić bo to już pewno w głowie mi siedzi i stąd blokada... Urlop za pasem będzie czas na odpoczynek..

Cześć dziewczyny, U mnie @... Poddaje się już.

Dziękuję Anullka, ale wątpię, że będzie sukces. Kurcze powiem Wam, że to tak boli kiedy wiesz, że kochasz się, czujesz aż ta owulacje i nie ma nic... I tak co miesiąc od tyle czasu...

Dziękuję, ale nie nastawiam się, że będa II...

W przedostatnim cyklu miałam ciążę biochemiczna, następny był bardzo krótki, w szpitalu sami zdziwieni było. Staramy się już od października 2017. Zmęczenie organizmy coraz większe...

Anulla01, Dzisiaj mam 27dc. Jestem na stymulacji menopur + pregnyl. Teoretycznie @ powinna być jutro w 12 dniu po pregnyl ale różnie to mimo wszystko jest. Oststni cykl miałam 25 dni. Wcześniej 31, 33...wiec wiesz...chce w sobotę zrobić test jak nie dostanę jutro @...

Chyba coś w powietrzu jest... Ja wczoraj wróciłam do domu wieczorem i od razu do łóżka i sama z siebie płakać zaczęłam... Wręcz histeria... Jakoś rozbita się czuję, zła i tak ogólnie źle mi.. Wiecie jak to jest... Na razie ani nic na @ się nie zapowiada, ani na ciążę... Ehhh

Irmina, ja jestem na stymulacji. I lekarka mi zawsze powtarza, że nie wolno testów robić wcześniej niż 12 dni po. I to takie minimum. Bo może buc fałszywie dodatni. 7 dni to za wcześnie moim zdaniem.

Cześć dziewczyny, mi do założonego terminu testowania (sobota) jeszcze trochę zostało, ale obawiam się, że szybciej @ się zacznie... Jajnik kłuję lekko, ten z ktorego owulacja była, do tego nerwy się takie odezwały, że mam ochotę zabijać każdego w poblizu hahaha dawno takiego PSM nie miałam.. Dzisiaj 9 dzień od pregnyl

Cześć Dziewczyny, Duże gratulacje dla wszystkich dwkreskowych :) otworzyłam forum po kilku dniach nieobecności i tyle nowości.. Czytam was czytam chociaż się nie udzielam.. Dzisiaj byłam na klinice. Mam zrobić hsg taka decyzja lekarki. Potwierdziła, że ostatnio była ciąża biochemiczna, wyniki mamy dobre, ale martwi ją, że to półtorej roku już, a nic się nie dzieje. Dalej mam zastrzyki, pregnyl w momencie owulacji a teraz czekać na @ i badanie.. Nawet nie wierzę już, że w tym miesiącu mogło nam się udać... Dopadło mnie całkowite zniechęcenie do wszystkiego.. I mimo całego wsparcia od partnera oboje mówimy, że wypraliśmy się z uczuć, emocji i nawet nie chcemy już walczyć...

Agula89 nie, nie biorę duoka. Mam dobry progesteron. @ zaczęła się już na całego więc jak zwykle nic nie wyszło...

Hej Dziewczyny. 7 mnie dzisiaj 26 dc i plamienia i powno zaraz rozkręcić się @. Przyszła o 9 dni wcześniej.. Chociaż oststnie 4 miałam bóle krzyża i brzucha i myślałam że to na co innego.. No cóż. W poniedziałek muszę dzwonic do szpitala i iść na echho..

teska super jeszcze raz gratulacje! mika - ojj bez nerwów. Na spokojnie na pewno też będzie piękna beta w rezultacie i kolejne kreseczkowe :) kasie - clo może tak zadziałać że będziesz mieć teraz hiperstymulacje i możesz załapać od strzału.. U mnie niestety clo działo hiper hiper i powodowało, że miałam za dużo jajeczek wiec lekarze zabronili mi starać się. Przeszłam na menopur i pregnyl oba zastrzyki. I mam nadzieję, że to był oststni cykl na nich.. Jak się nie uda to na serio nie wiem co robić. Szpital zmienił mi lekarza prowadzącego i końcem sierpnia pierwsza wizyta z nią. Zobaczymy co będzie. Jeszcze raz gratulacje dla kreseczkowych i wysyłajcie fluidy do zarażenia się :) potrzebne nam są ❤️

Kasie, a na pewno miałaś owulacje? Potwierdzona usg, badaniami? Bo ja przez długo czas miałam, że owszem było jajeczko, ale nie dojrzewaly. Po prostu okres przychodził a one dalej sobie siedziały... Dziwne to było, ale natura nigdy nie jest prosta. Bardzo dziwnie też na clo reagujesz. Może lekarz za duża ddawke dał? Masz teraz 8 dzień a miałaś monitorowanie jak wpływa na jajeczka? Ja przy clo byłam co drugi dzień w szpitalu na echo.

HEJ Maszkaron, Mam do @ jeszcze 10 dni. Więc nie chce robić przed. Oststnio też tak miałam, test wyszedł pozytywny raz, a później juz na negatywnym jechałam.. A dzień po becie @ Więc teraz czekam cierpliwie. Chociaż kusi jak nie wiem...

Pena, cudowne wieści ❤️❤️ Ehh kusiło zrobić betę, ale tutaj to nie takie proste. Jak lekarz nie zaleci to nie ma szans na badanie.. Trudno pozostaje czekać. Nie wiem czy to kwestia wysokiego progesteronu, ale mnie energia rozwala. Mam jej tyle, że nie wiem co ze sobą robić. Ciężko mi w miejscu usiedziec teraz. A z drugiej strony spałabym cały czas..

Pocieszające mnie dziewczyny :) chciałabym, żeby się udało... Mnie też dziwi to wszystko, ale lekarka mówi że wszystko jest ok. Ze taki progesteron świadczy o tym, że była owulacja i nic więcej. Qrcze ale by wyszło już w 7 dni po owu że coś jest? Wątpię...