Kaśka.o

Ci faceci to tacy spokojni.. :) Dobrze, bo ja to jestem bardzo emocjonalna i szybko reaguje na różne rzeczy, intensywnie zawsze, wiec fajnie mieć kogoś kto trochę mnie wyhamuje jak trzeba ;p Basia, Magda a Wasi jak tam? Też oazy spokoju? :p

magda o kuurcze, te babeczki, które tam pracują to czasem są gorzej niedoinformowane niż pacjentki. Ale cóż.. Czekać trzeba, mus to mus. Poczeka w poczekalni grzecznie, heh :p póki co wolę sama iść do środka

magda heh, a plan był dobry :p Ale 3 osoby to też nie tak dużo, może dzisiaj szybciej jej pójdzie. Mnie wzięła ochota na bułkę z dżemorem i wysłałam mojego do sklepu hah dzisiaj ma wolne, bo rano miał dentystę wiec fajnie, raźniej się czeka razem na te wizytę. Ja chodzę i marudze, że się stresuje, że się boje. A on jest taaak spokojny, że szok. Pytam czy się nie przejmuje tym czy po prostu wierzy, że będzie okej? A on na to, że to wszytsko juz tak ładnie idzie, że nie może być inaczej i wie, że wszystko będzie dobrze. napawa mnie spokojem, także trochę mi lepiej :p

Madziak heh, to super fajnie, że znowu miałaś okazje posłuchać sobie serducha ;)

Basiu no właśnie, tak myślałam.. Tutaj tak nie jest ;( Chociaż to może zależy od gina po prostu, na której wizycie zakłada. Dlatego mam nadzieję, że teraz wszytsko pójdzie do przodu bo jak byłam w 6+1 to oprócz sprawdzenia co i jak nic nie było z dokumentów.

I wam dziewczyny w Polsce juz zakładano karty ciąży tak? Ja mam już taaaką nadzieję, że dzisiaj to wszystko ogarną i będę mogła pozałatwiać resztę z praca. I ze fasolka urosła :)

magda to Ty jak byłaś na tej ostatniej 'szybkiej' wizycie to też juz widziałaś takiego małego człowieczka z rączkami i nóżkami? :P czy to było usg na szybko wtedy i dzisiaj będziecie takiego na spokojnie oglądać?

Kurcze, miało być oczywiście wiki a nie magda. Wybacz kochana

magda Ja nie mam pojęcia, wiec się nie wypowiem niestety :( Ale jakiś tydzień temu tez miałam ten problem, w sumie nie wiem co pomogło, ale też się z tydzień męczyłam. Czekamy na resztę dziewczyn. Podobno dużo błonnika trzeba jeść to pomaga na zaparcia. :)

Cześć dziewczyny :) Kto śpi a kto juz wstal? Przespałam masę czasu, dzisiaj i wczoraj spałam prawie po 11 godzin :o I niby jestem wyspana a pewnie o 20 znowu mnie zetnie z nóg. I dzisiaj znowu krew, na szczęście tylko z nosa. Poczytałam trochę i juz wiem jak sobie z tym radzić, także nie jest źle :) A jak u Was? Magda czekamy na Twoja wizytę :) zaniepokojona to ja będę mówić Dorota do Ciebie mam nadzieję, że po wizycie jesteś juz trochę mniej 'zaniepokojona'

zaniepokojona aaa! Cudowny mały człowieczek ale pięknie!

Madziak kurcze.. Reszta dziewczyn coś poznikała, Olaa się nadal nie odzywa, hm.. Było jeszcze kilka na początku wątku a teraz zniknęły. Mam nadzieje, ze wszytsko u nich w porządku i to tylko z braku czasu :)

magda jejku, no mam nadzieję, że jutro znowu zobaczę fasolkę ale już wiekszą i serduszko. Kurcze, myślałam, że będę pracować jeszcze i się umówiłam jak po pracy dopiero na chwilę przed 16.. Także jeszcze jutro cały dzień czekania :(

Zaniepokojona cudownie! Masz jakąś foteczke swojego skarba? tak się ciesze, ze wszystko u Was w porządku, kamień z serca!

Jejku, mam nadzieję, że to ze zaniepokojona nie pisze nic, nie zwiastuje niczego złego :( Czekamy na wieści od Ciebie zaniepokojona! Queen Ja mam wrażenie, że tak lekko.. Po prostu jakby mnie wzdeło tylko na dole brzucha :p Ale to jeszcze za wcześnie na brzuszek heh, jeszcze trzeba poczekać żeby było czym się chwalić

Za to u mnie w Niemczech przepiękne słoneczko, ale nie jest jakoś mega ciepło niestety jeszcze :) wiosno, czekamy na Ciebie!

Polazłam do sklepu po ziemniaki tylko, ale jak zobaczyłam truskawki, nektarynki i pomarańcze to myślę "no nie wytrzymam jak nie zjem" hah :p I kupiłam sobie tez ładny pastelowo niebieski lakier, idealnie na wiosne. Wcześniej robiłam u kosmetyczki paznokcie, ale teraz daje im trochę odpocząć bo i czasu nie miałam żeby to zalatwić, to zdjęłam i pierwszy raz od dłuuugiego czasu będzie zwykły lakier na paznokciach heh

Uf, wypiłam te herbatkę z imbiru i chyba naprawdę trochę pomogła. Jejku.. Oby przyszła taka ulga z tym. Dziewczyny, a ogólnie skąd jesteście? Może macie jakieś fajne miejsca gdzie można pojechać na jakieś dwie noce, coś pozwiedzać, pospacerować w przyjemnym otoczeniu itp. Ja jestem z Wrocławia wiec może niekoniecznie coś nad morzem heh :p Ale może coś tam macie godnego uwagi?

Ja niestety tez czuje się fatalnie, ale najważniejsze tylko żeby fasolka dobrze rosła :) ale mimo na pewno fajnego czasu ciąży, nie mogę się doczekać aż będę miała tego fasolka na rękach :p

magda mało tego, że stres będzie do rozwiązania.. A co dopiero będzie po! Od zobaczenia dwóch kresek kobieta przechodzi juz na tryb permanentnego martwię nią się heh :p juz do końca życia o swoje dziecko :p

Ohoho, to już jutro! Moja wizyta :) z jednej strony taaaaka ekscytacja żeby zobaczyć znowu fasolkę, a z drugiej ten stres. Ale musi być dobrze Bo w piątek jadę do Polski i wtedy juz ogłaszam nowinę rodzince :) to będzie super dzień, bo wiem, że każdy będzie bardzo szczęśliwy Tymczasem staram się przezwyciężyć lenia i zabrać się za szkołę i projekty. Uf :p

Zaniepokojona wiemy jak to jest :( człowiek chce żeby było dobrze i stara się nie myśleć o niczym innym, ale jednak.. Może w ciągu dnia uda się chwilę odpocząć :) trzymaj się tam!

Basiu zdrówka wiec dla Ciebie i dzieciaczków! Odpoczywajcie ile się da i trzymajcie się :)

Ja jem często, a małe porcje. Nie mogę zjeść dużo, bo robi się jeszcze bardziej niedobrze.. A dziewczyny, pijecie herbate z imbiru może? Można normalnie? Bo wiem, że imbir trochę pomaga, ale gdzieś wyczytałam, że jednak herbata może na coś tam źle wpływać w trakcie ciąży. Co wy na to? Hm..

Jeszcze trochę serka zostało, w teorii dla mojego żeby sobie po pracy tez spróbował, ale.. No sytuacja zapowiada się tak, że może ten serek nie dożyć do jego powrotu haha :p