Kaśka.o

Ale się rozpisałyście dziewczyny :) Asieńka to forum to chyba nie jest uzbrojone w takie super nowoczesne technologie jak gify czy emotki hehe :p U mnie ostatnio jak się wypiął to wyglądało to tak -> Przyszła mi wczoraj kolejna zabawa z aliexpress za szalone 7 zł haha :P Co do karmienia piersią to zdecydowanie nie ma co tu dyskutować. Każdy robi jak uważa, ja w ogóle wyznaje zasade, że dopóki rzeczywiście nie dzieje się ogromna krzywda obcemu dziecku, to należy patrzeć na swoje życie, swoje dzieci, a nie cudzymi się zajmować. Taki obrazek ostatnio widziałam i mnie rozbawił, może wy tez się z nim zgodzicie ;) Queen i ja dołączam się do serdecznych życzeń dla Ciebie :) zdrowie jest najważniejsze, wiec tego Ci życzę z całego serca. <3<br /> A z laktatorami to mi teraz narobiłyście w głowie sieczkę heh :P bo jeszcze jestem przed kupnem i zastanawiałam się czy warto kupować elektryczny, czy lepiej jakiś zwykľy, a jeśli rzeczywiście będzie mocno potrzebny to wtedy zainwestiwać w 'lepszy'.. I teraz to już ciężko mi w ogóle zdecydować :p nataliaa mi też ostatnio się śniło, że rodziłam i to śmiesznie, bo to już był taki sen nad ranem, gdzie co chwilę się budziłam, a temat snu uparcie wracał za każdym razem :p przebudzałam się co 15 minut, a sen cały czas był kontynuuowany heh

natalia mam tak samo, już dzisiaj po czwartej pobudce, jak juz nie mogłam się nijak ułożyć to aż mi się wyć do ksieżyca chciało haha :P Masakra, noce są dla mnie tragiczne. Mówicie o tym całowaniu i tez juz o tym myślałam, ale jeszcze nie poruszałam tego tematu z rodziną. Ciekawa jestem jak to zrozumieją :/ bo teściowej coś wytłumaczyć to może być misja, ale nie nastawiam się jeszcze źle, wszystko wyjdzie w praniu, w każdym razie całowania w usta na pewno nie będzie. Tak jak któraś napisała, jestem jej mamą i mogę być sobie nawet przewrażliwiona. Ale to moje dziecko i ja jestem za nie odpowiedzialna.

KasiaAsia o jej, przykro mi :( domyślam się co czujesz, bo tez jestem nastawiona na poród sn i wiem jakbym się czuła gdybym jednak miała skierowanie na cesarkę :( eh, no szkoda.

Kurczaki, czy tylko mi od kilku godzin nie działało forum? Nie chciało się nic załadować :( KasiaAsia rozumiem rozczarowanie :( Ale może jest jeszcze nadzieja, że mała się zlituje i do następnej wizyty jednak odwróci? Mimo wszystko trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Głowa do góry :)

Madziak nie mam takiego czegoś, że ta waga odpowiada jakiemuś tygodniowi. Zawsze termin porodu przy kazdym usg mam wpisany na wyniku jak z OM.

Wiecie co, zazwyczaj dostaje jeszcze jedna kartkę właśnie z siatką centylową, a teraz dostałam bez niej. Ale popatrzyłam na wczesniejszy wydruk. Gewicht to waga, a obok są takie widełki, które jej dotyczą. Czyli wychodzi, że waga jest lekko powyżej połowy. Jak patrze na siatke centylową i 32 tydzień to też wychodzi, że te 2 kg to 50%. Także chyba wszystko w porządku :)

Madziak a mały waży 2052 gramy :) I ogólnie wszystko jest dobrze, tylko u mnie ten jeden przepływ nadal słabo :/ ale mały rośnie dobrze, wiec jestem spokojna.

Godzinę czekałam w poczekalni, eh. Takie mieli opóźnienie. Jestem juz po badaniu, ale bardzo szybkim, bo musieliśmy wcześniej skończyć. Leżałam sobie i nagle zrobiło mi się tak słabo, że prawie tam zemdlałam. Myślałam, że mi cukier spadł, ale był dobry jak zmierzyłam. Także to pewnie przez leżenie, no coś okropnego.. Pot mnie oblał, gorąco, ciemno przed oczami. Prawie zjechałam tam babeczce. Ale napiłam się wody, posiedziałam i juz jest okej. Jednak mały się tak pozasłaniał, że nie ma zdjęć. A już nie chciałam się kłaść jeszcze raz żeby spróbować, wiec trudno :)

Sunflower ucina post kiedy się użyje emotki, także tutaj jedyna która działa to : D bez spacji, a każda inna ucina posty :p

Madziak szkoda słów na tą naszą 'sprawiedliwość' i 'prawo' w kraju. :/ trzymam mocno kciuki żeby wszystko poszło po waszej myśli od razu, bo to rzeczywiście tylko stres dodatkowy. Ja właśnie przyszłam do gina, czekam w kolejce. Trzymajcie za mnie kciuki, żeby mały się ładnie odwrócił i były fajne zdjęcia na pamiątkę heh A Zawitkowskiego juz sobie obczaiłam na YouTube, już nadrobiłam moją niewiedzę

Cześć dziewczyny ;) Ja szkole rodzenia dopiero będę zaczynać :) zobaczymy czy to czegoś warte.

Pewnie teraz wyjdzie jak bardzo jestem 'za murzynami' ale kto to jest ten Zawitkowski, o którym tak mówicie? To ktoś ceniony w tematach dziecięcych, jak dobrze rozumiem?

Madziak no to jeszcze te chwilę poczekaj aż szafa dojdzie żebyś miała gdzie skladac :p Magda hehe, niech schnie nam szybko :p

No dobra, ruszyło wiec pierwsze pranie haha na spokojnie, bo trochę tego jest :)

natalia w chuście można nosić od samego początku :) mam nadzieję, że uda mi się wszystko fajnie wiązać i za szybko się nie poddam z tym ;D

magda no właśnie ja tez miałam taki plan, pisałam jeszcze tydzień temu, że zacznę od połowy września, ale jakoś mnie strach ogarnął, że coś może pójść nie tak i ze zacznie się szybciej :p Jutro mam NARESZCIE wyczekaną moją wizytę i kolejne prenatalne. Wiec juz jutro się dowiem ile to moje szczęście waży, czy dobrze rośnie :) I będzie kolejna szansa na zdjęcia, nie mogę się doczekać tego, chociaż sporo musze za nie zapłacić to i tak zdecyduje się chyba na 3, bo to już pewnie będzie ostatnia taka możliwość, o ile młody zapozuje ładnie chyba, że jeszcze raz będzie pani doktor chciała mnie zobaczyć, bo ogólnie wychodziły mi po dwa takie badania na trymestr. Wszystko okaże się jednak jutro, a ja juz nie mogę się doczekać hah

Sunflower Cześć Magda jak ma na imię Twój synek? I imię dla drugiego juz wybrane? :)

KasiaAsia wow, nadal podziwiam za cierpliwość do dziubania takich rzeczy heh Kisiel Cześć powiedz coś więcej o sobie :) Madziak mi się zaczyna budzić na tyle, że zaczynam myśleć czy nie zacząć jednak juz prać. Miałabym chociaż zajęcie jakieś :) Dorota super, że w końcu możesz zacząć odgracać sypialnię heh

magda mile są takie sytuacje, nawet jeśli rzadkie, to przyjemnie się robi, że ktoś pomyślał i przepuścił. :) Dorotka piękny brzusio i rzeczywiście duży. Ja miałam wrażenie, że mój juz całkiem duży, ale czasem jak tak stane przed lustrem to mam wrażenie, że od jakiegoś czasu stanął w miejscu :p

Ola Cześć :) oh, to będzie w takim razie pierwsza dzidzia tu na forum jeśli urodzisz w tym terminie :) Basia o kurczaki, u Ciebie tez juz lada chwila i maluch będzie na świecie Ja w nocy sie tak męczę z tym brzuszkiem.. O ile w dzień mi tak nie ciąży, to w nocy przy każdorazowym wstawaniu do toalety jest taki napięty, ciężki. Mimo tego że zawsze staram się wstawać boczkiem jakby, żeby go nie nadwyrężać. Jak tam u Was ta pogoda, trzyma się to lekkie ochłodzenie? U mnie w nocy dzisiaj było aż zimno, my śpimy przy oknie otwartym na oścież i uwielbiam ten moment gdzie się można zakopać w kołdrze i wystawić tylko nos na zewnątrz hehe :p Kasiek Ja byłam pierwszym dzieckiem mojej mamy i z odpowiadań byłam baaaardzo wymagająca. Za to moja siostra urodzona 2 lata później była aniołem. Mama mówi, że jak się ja odłożyło, to leżała bez jęczenia grzecznie. Może i u Ciebie tak będzie hah Twoje przeboje przy pierwszym zostaną wynagrodzone cudnie spokojnym drugim bobasem? :p

Ewinka o jaki suwaczek ładny :) natalia Ja póki co jestem zaopatrzona w chustę :) Ja jeszcze nad mm nie myślałam, póki co staram się myśleć, że przygoda z KP się powiedzie :p

Hej, hej :) Ja byłam u diabetologa, jak zwykle nic ciekawego, w sumie sama zaproponowałam kolejną zmianę w dawkach insuliny, a ona łaskawie się zgodziła :) Kupiłam dzisiaj wino i bardzo ładne pudełko na nie, jako prezent na ślub, także ciesze się, że mam to już z głowy. Co do karmienia to ja jeszcze kiedyś dawno mówiłam, że nie ma opcji, że nie będę karmić bo właśnie mi się cycki popsują heh. Ale teraz zamierzam karmić i nawet jakoś szczególnie o tym nie pomyślałam jak to będzie wyglądać po. Raczej jakoś było to dla mnie logiczne, że piersi mogą ucierpieć na tym, ale cóż - w życiu nigdy nie ma nic za darmo. Zawsze jest coś za coś. I ja właśnie musze tez kupić nowe biustonosze, bo pierwsze nowe kupiłam między 1 a 2 trymestrem jak piersi urosły i do tego czasu były ciągle takie same. A teraz przez to 10-11 kg na plusie czuje, że potrzebuje delikatnie wiekszy obwód juz i miseczka tez na pewno urosła. Także musze się w jakieś na dniach zaopatrzyć :) Queen hehe, czuje się pocieszona, że nie jest powiedziane, że później "będę zarzucać piersi na ramiona" rozbawiło mnie to :p

Basia a jednak mimo tych ciezkich doświadczeń kobiety chcą mieć kolejne dzieci, heh także wiadomo, że nie zawsze jest kolorowo i pewnie zbyt często jest ciężko, ale jednak później chyba wszystko okazuje się być tego warte, prawda? :) Przynajmniej ja żyje taka nadzieją, że wszystko przez co się w życiu przechodzi jest po coś i na końcu człowiek i tak jest szczęśliwy, że ma tego swojego małego łobuza :)

No to w takim razie to normalne Ada na zdjęciu to co zaznaczone to oznaczenia tego czy mały jest główką w dół czy w górę. Haha i jak widać co wizytę był inaczej, raz jest tak, raz tak. Ale liczę bardzo na to, że teraz już zostanie główką w dół, tak jak był właśnie na ostatniej wizycie.

Ja myślę o wszystkim pozytywnie, ale pewnie życie po porodzie mnie wróci na ziemię i się okaże, że to nie jest tak kolorowo heh :p Ale chociaż teraz staram się myśleć, że wszystko będzie super i na pewno mi się uda. Także wiatraki ratują każdą z nas Powiedzcie mi dziewczyny czy którejś z was tez maluch się tak czasem wypina mocno? Na zdjęciu nie widać aż tak bardzo, ale czasem właśnie gdzieś z boku brzucha robi się takie twarde, wiec śmiem twierdzic że to na pewno mały, bo tam akurat ma dupkę i nóżki (zaczyna w ogóle trafiać tez w żebra juz :<).<br /> Czy tym się trzeba martwić jak tak się dzieje? Hm..