agusia20112

dobre kilka lat temu,jak byłam w pracy -stoisko z pamiątkami chodziła po parku pijana matka,pijany ojciec i za nimi człapało 2,5 letnie dziecko ona tak nawalona,że była posrana po całych spodniach wezwałam policje i co-najpierw kto ja jestem dla nich,a po co wzywam policje,a co oni mają zrobić normalnie zaniemówiłam dziecko malutkie ma samo sie soba zająć??? tydzień póżniej znów pijani z dzieckiem chodzili...i nikt nic nie zrobił

IWA23agusia20112– Jej znajomi opowiadali nam, że Kasia w ciąży biła się po brzuchu, chciała w ten sposób wywołać poronienie, by dziecko nie przyszło na świat –ona na prawdę nienawidziła Madzi juz od początku A ty wierzysz w to że ona była aż tak durna i ofen przy znajomych biła się po brzuchu,albo mówiła,bo ja nie,to po pierwsze,po drugie skoro wiedzieli/widzieli to czemu wcześniej nie zareagowali nie zgłosili gdzieś tylko czekali az stanie się tragedia i teraz wielce mówią,że takie coś miało miejsce. może nie przy nich,ale że opowiadała wierzę znam takie babki co to gadaja o wszystkim u nas jedna gadała,że jakby mogła to by dzieci pozabijała i mowi ,że często skóre garbuje i co mam zrobić w opiece pytałam to mają ja "pod opieką",ale nie ma podstaw do zabrania juz kilka spraw w sadzie było i nic

anna_:)ja mam taką nie typową sprawę... Dwuch napastników w parku siekierę wbija w brzuch starszemu panowi (60-65lat). Pewien chłopak to widzi masakruje jednego z nich drugi ucieka, wzywa pogotowie pojawia się też policja. Starszy pan przeżywa, sprawa w sądzie... Chłopak broniący oskarżony o współ udział w napadzie bo napastnik to znajomy kolega... Poszkodowany w sądzie staje w obronie swojego wybawcy nic to nie daje dostaje 3 lata... Po 6 mies spedzonych w pace prokurator zgadza się na 16 tys kaucji i kuratora. państwo prawa

tak u nas w miście chłopak 25 lat "nieumyslnie zabił człowieka"- od poczatku napastnik-notowany złodziejaszek,nigdy nie pracował-na utrzymaniu mamusi,dnie spędza na piciu i bójkach,zostawił dziewczynę z dzieckiem,nie płaci alimentów ofiara-nauczyciel 45 lat,abstynent,oddany zawodowi i dzieciom,prowadził kółko sportowe,mąż i ojciec dwójki dzieci zdarzenie-wieczorem napastnik pijany,pod sklepem szarpie swoja dziewczynę(to nie ta co ma z nią dziecko),ofiara staje w jej obronie -dostaje od napastnika z pięści w twarz,upada na krawężnik,traci przytomność...napastnik ucieka,nie udziela pomocy nie wzywa karetki ofiara trafia do szpitala,uraz głowy,śpiączka ,,,,umiera napastnik ma postawiony zarzut "nieumyślnego spowodowania śmierci"...siedzi w domku,nie zastosowano nawet aresztu,czeka na proces takie to prawo....taka sprawiedliwość

– Jej znajomi opowiadali nam, że Kasia w ciąży biła się po brzuchu, chciała w ten sposób wywołać poronienie, by dziecko nie przyszło na świat – ona na prawdę nienawidziła Madzi juz od początku

anna_:)ja jestem za aborcją co nie znaczy że sama bym taką decyzje podjęła. Nie stety ale ludzka rasa to najgorsze stworzenie na tej planecie, zabijamy dla satysfakci nie a ni by przezyć. Wszkołach są lekcje sexuologi - skoro o tym mówimy to czemu by nie spróbować? dzieciaki coraz szybciej dojżewają w wieku 11-12 lat dziewczynki sa bardziej rozwinięte od swoich rodziców, szybciej dostają miesiączkę, brak placów zabaw, boisk i przede wszystkim zbyt długie przesiadywanie przed telewizorem i komputerem wprowadza nudę. Dzieciaki szybko uprzyjemniają sobie czas na dyskotekach i innych wypadach z domu. Co za tym idzie? Raz się udało - nie ma ciąży to można następnym razem też spróbować. Do lekarza nie chodzą, nie kupują prezerwatyw, uprawiają sex po pijanemu i takie są potem skutki. Mamy tutaj na forum mamy które szybko musiały dojżeć i co? dziewczyny świetnie sobie radzą... owszem są wzloty i upadki ale kto ich nie ma bez względu na wiek w jakim zostajemy rodzicami. Sama straciłam 2 Aniołeczków i mimo że czas leci to i tak zawsze o nich myślę. Tragedią jest wyżucanie żywych dzieci jak i martwych na śmietnik... Jedni nazwą aborcję morderstwem drudzy lepszym złem... No cóż nazywajmy sobie jak chcemy ale nie dochodziło do tylku tragedi w Pl wcześniej a dzisiaj słyszymy coraz częściej. Można dziecko zostawić w szpitalu, można oddać innej rodzinie jest wiele możliwości wyjścia z tej sytuacji ale jednak trzeba chodzić w tej ciąży 9 miesięcy, trzeba o siebie i dziecko dbać inaczej rodzą się dzieci kalekie, bardzo poważnie chore i skazywanie takiego dziecka na życie w tym świecie w jakimś ośrodku opieki... no cóż... bardzo dobrze to zobrazowałaś uważam ,że jedynym ograniczeniem naszego postępowania powinno być nasze sumienie

Yvoneagusia20112dokładnie tak samo ma sie problem z eutanazją niestety są to tematy bardzo osobiste a zarazem drażliwe i budzące emocje dlatego ile ludzi tyle opini i nigdy świat nie znajdzie rozwiązania. każdy podejmuje decyzje zgodnie ze swoim sumieniem. ja tylko wyrażam seoje zdanie, tak jka nie zrozumiem tego co się stało w Sosnowcu , tak też nigdy nie pojmę jak można dokonać aborcji, ale zdaję sobie sprawę, ze są ludzie dla których to jest normalny zabieg tak jak depilacja niechcianego owłosienia:/ dokładnie dlatego,to powinno zależeć od nas-jak zyjemy a nie od ustaw ty i ja nawet przy legalnej aborcji nie poddamy sie zabiegowi ale ktoś może mieć inne zdanie na ten temat

mammaagusia20112nam aborcja kojarzy się z czymś złym ale też nie wyobrażamy sobie aby zrobić coś dziecku ale są tez inne kobiety-mające inne wartości(a raczej ich nie mające) i mówienie,że jest przecież antykoncepcja nic tu nie da,bo one i tak nie pomyślą o niej o nie pamiętają,bo nie chcą utyć,bo trzeba iść do lekarza....bo coś tamdlatego uważam,że kobieta powinna decydować o sobie....a nie polityk,czy religia bo nie kazdy wierzy ....wiara jest naszą prywatna sprawą może nam sie coś nie podobać ale nie można zmuszać by wszyscy zyli jak my aby było jasne ja nie popieram aborcji i tu Agusia przyznam Ci racje . Ja mialam prawo wyboru i choc w chwili gdy polozna mi sie zapytala na poczatku ciazy "co zamierzam" czy donosic czy usunac -to mnie troche zbulwersowalo, ale teraz patrze na to z troche innej perspektywy. Jesli chodzi o POlske to mysle ,ze jest za bardzo konserwatywna ,aby uznac aborcje za legalna , ale z drugiej strony wytlumaczcie mi to ,ze w przepisach dozwolona jest aborcja w sytuacji gdy dochodzi do gwałtu - czym to nienarodzone dziecko sie rozni -czy ono jest z gwaltu czy niechciane??? Tak samo jest zyciem bedacym pod sercem matki!!! dokładnie tak samo ma sie problem z eutanazją niestety są to tematy bardzo osobiste a zarazem drażliwe i budzące emocje

jeszcze jedno w małym miescie wszyscy się znają i co kobieta jest widziana w ciązy a potem bez dziecka są pytania,plotki wiele kobiet sie boi tego właśnie

Yvoneto jest dla mnie zaden argument, to idąć tym tym myśleniem, to można powiedzieć, ze lepiej zabić 6 miesięczne dziecko niż 5 letnie i tak dalej. życie to zycie.bez względu ile trwa. jeśli jesteś na tyle dorosły, żeby się "bzykać" to bierz odpowiedzialność za życie , które może z tego powstać. a teraz jest gdzie się zgłosić jeśli nie chcesz tego dziecka.. tyle rodzin czeka na dzieci.. tu nie chodzi o zmuszanie kogoś do życia tak jak my żyjemy, ale to dziecko ma prawo żyć.. to już nie jest decyzja tylko o życiu kobiety, ale tutaj mowa także o nowym zyciu! myslą jak ty i jak pisałam sama aborcji sie nie poddałabym ale nie kazdy tak mysli a jak jakis psycholog mówił-sama niechciana ciąża jest też trauma dla kobiety 9 miesięcy nosi niechciane dziecko a nie kazdy uprawia sex by miec dzieci a antykoncepcja jest zawodna-a u nas i kobieta nie może sie wysterylizować a to nie jest przecież zamach na życie-porównując z aborcją nie chce dzieci-podwiązuje jajniki i nie ma ich a też nie można zabronić sexu kobietą co nie chca dzieci

nam aborcja kojarzy się z czymś złym ale też nie wyobrażamy sobie aby zrobić coś dziecku ale są tez inne kobiety-mające inne wartości(a raczej ich nie mające) i mówienie,że jest przecież antykoncepcja nic tu nie da,bo one i tak nie pomyślą o niej o nie pamiętają,bo nie chcą utyć,bo trzeba iść do lekarza....bo coś tam dlatego uważam,że kobieta powinna decydować o sobie....a nie polityk,czy religia bo nie kazdy wierzy ....wiara jest naszą prywatna sprawą może nam sie coś nie podobać ale nie można zmuszać by wszyscy zyli jak my aby było jasne ja nie popieram aborcji

Yvoneanna_:)Na FB pojawiła się petycja rozsyłana przez ludzi o dożywocie dla matki Madzi... paranoja. Nie lepiej napisac petycje o przywrócenie aborcji? Nie rodziło by się tyle nie chcianych dzieci :( Nie dochodziło by do takich akcji jak wrzucanie dzieci do Morza, pożucanie w szafie lub zasypywanie gruzem :(a czym sie rózni aborcja od tego co sie stało?? to samo- zabite dziecko tylko troche później... tak ale cierpienie krótsze jesli wybierać mniejsze zło...to tu umiera 4 tyg.płód a tu zabite po 6 miesiacach życia a wiele dzieci jeszcze cierpi z powodu nieludzkiego traktowania i nie oszukujmy się te kobiety(maltretujące) co nie chca dzieci,a zmuszone sa je urodzić nie bedą szukać okien życia a raczej smietnika i nie zostawią dziecka w szpitalu-bo się boja co powie rodzina rodzą dziecko-a nienawidzą go,biją i dręczą w czterech scianach.....a przed rodzinami grają normalne matki

Matka Madzi jest winna!!! Winna ,nie udzielenia pomocy,porzucenia ciała dziecka jest cholerną egoistką cały czas mysli tylko o sobie..."co będzie za mna","jak będę żyła jak wyjdę z więzienia" nie mysli jak ma żyć po stracie dziecka...tylko,jak sobie zycie ułoży po wyroku-to chore!!!! nawet jeśli to był wypadek....to dla mnie ona to zimna i wyrachowana istota a te pseudo pruby samobójcze to robie szumu w okół siebie

dla tego po takich "akcjach"-uważam,że nie powinno sie zmuszać kobiet do rodzenia dzieci,których nie chcą ciążą -wpadka...a potem kobieta zyje w stresie,nienawidzi swego stanu i pogłębia sie w stanie depresyjnym a nie każda ma tyle odwagi by oddać dziecko i narazić sie na napiętnowanie u rodziny a wiadomo,że kobieta nie zrezygnuje z zycia seksualnego a czasem antykoncepcja niestety zawodzi

ona sama w rozmowie z Rutkowskim mówiła,że nie chciała ani tej ciaży,ani dziecka,że była nieszczęśliwa jako matka Ja już... już na początku ciąży chciałam albo oddać dziecko, albo je gdzieś zostawić... Gdziekolwiek - w oknie życia, w szpitalu... - wyrzuciła w pewnym momencie z siebie Katarzyna W.Więcej ZOBACZ WIDEO: Zeznania Katarzyny W, część 1: Chcę Ĺźeby spotkało mnie to, NA CO ZASŁUĹťYŁAM - materiały operacyjne DETEKTYW RUTKOWSKI. CO MATKA MADZI POWIEDZIAŁA RUTKOWSKIEMU, katarzyna w, MADZIA SEKCJA ZWŁOK, MATKA MADZI, ODNALEZIONO CIAŁ

mamma"Matka półrocznej Magdy jest niewinna" - Wiadomości - WP.PL dobry adwokat nawet mordercę wybroni

Matka Magdy nie próbowała popełnić samobójstwa - Onet Wiadomości ACH TE PISMAKI,NAJPIERW PISZA POTEM DEMENTUJĄ

Jak wcześniej poinformowała gazeta.pl aresztowana matka półrocznej Magdy próbowała popełnić samobójstwo w areszcie w Katowicach. Miała ona połknąć garść tabletek. Jak jednak dowiedział się Onet w rozmowie rzeczniczką prasową Służby Więziennej ppłk Luizą Sałapą, Katarzyna W. czuje się dobrze i nie próbowała się zabić.

ja czytałam ,że służby więziennicze zaprzeczają,że była pruba samobójcza

gabalasKinqaProkuratura: Magda zmarła przez uraz głowy - Najnowsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 06.02.2012ale, że zakopała i zakryła gruzem,śniegiem i ukryła dziecko to sobie posiedzi do 1 roku więzienia... jakie to jest niesprawiedliwe... o ile wogole posiedzi Wypowiadał sie ostatnio jakis adwokat i stwierdzil ze jest wstanie ja tak wybronic ze wogole siedziec nie bedzie skandal....i dlatego będą kolejne takie przypadki,bo nie ma kary za złe czyny

a myśle ze chodzi,że tragiczne wypadki się zdarzają i dla kobiety wtedy najwieksza kara to utrata dziecka z własnej winy a tu doszło jeszcze oszustwo na cały kraj,intryga,porzucenie ciała a matka martwi sie tyko co z nia będzie jak odsiedzi wyrok zabrakło mi z jej strony zwykłego rzalu,przyzwoitości co do tej matki z nad jeziora nie znam całej sytuacji ale pewnie juz po zdarzeniu sama siebie by rozszarpała i pewnie do dzis ma wyrzuty symienia ...ja na jej miejscu juz nigdy bym nie napiła sie ani kropli

a jednak zbezcześciła ciało Jak powiedział w programie "Fakty po faktach" w TVN24 rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski, jeśli po przeprowadzeniu sekcji zwłok półrocznej Magdy z Sosnowca, potwierdzi się wersja z nieszczęśliwym wypadkiem to najprawdopodobniej Katarzyna W. usłyszy także zarzut zbezczeszczenia zwłok"

mammaPrzeczytajcie jeszcze to - wiem ,ze dla nie ktorych moze byc to niewiarygodne ,ale wczoraj sie na ta wypowiedz natchnelam i juz wczesniej ten jasnowidz przepowiedzial gdzie jest cialo i sie potwierdzilo. Jasnowidz ws. Madzi: Za jej śmierć odpowiada jeszcze... - Fakt.pl też to czytałam

kaaarolinaIwa ja nie mowie ze tak bylo ja zakladam ze to jest prawda. Ja z kolei czytalam ze wozek znosili pusty i ze dzoecko wtedy jeszcze zylo...ze matka wcale jej nie kapala tylko niosla do wozka ubrana i zawinieta w ten koc...i jak tu wierzyc temu co sie w tv slyszy:/ w zasadzie to nie mamy pojecia o czym wie policja tylko slyszymy te cuda jakimi nas karmi tv...ehhh sprawa wyglada na beznadziejna i obawiam sie ze macie racje ale coz chce wierzyc ze jest inaczej... ale tv tylko publikuje to co matka mówi,to matka zmienia zeznania,ciągle coś kręci ,od samego początku skoro znosili pusty wózek,kto trzymał dziecko?z kim wtedy było? skoro miała dziecko ubrane do wyjscia jak upadło,to co tak szybko stwierdziła smierć ,że poszła je wyrzucić?

mafinkaI jeszcze jedno, znamy wersję matki z nagrań Pana Rutkowskiego. Jeśli się dobrze przyjrzeć to wiele odpowiedzi było zasugerowanych przez samego Rutkowskiego. Równie dobrze, matka jest ogromne podatna na sugestie i wpływy obcych a w szoku jeszcze bardziej się to potęguje. Możemy też przyjąć wersję, że znowu konfabuluje chcąc bronić najbliższych (są znane takie przypadki). I co mnie uderza w nagraniach Rutkowskiego, Katarzyna na pytanie dlaczego się nie wezwała pomocy gdy dziecko uległo wypadkowi, mówi że bała się kary i że jak ona sobie ułoży życie, bo wychodząc z więżenia będzie miała 48 lat i do czego wróci? Kto po czymś taki myśli tak długofalowo? tego nie słyszałam ale dla mnie tak nie mówi kobieta w szoku...ona cały czas mysli tylko o sobie