
Pinka88
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pinka88
-
Edzia ja na szczęście nie mam z tym problemu, ale słyszałam że nasiadowka z kory dębu i przykladanie w to miejsce kostek lodu na kilka minut zawinietych w chusteczkę dają ulgę. Maść chyba każda jest ok ;)
-
Magda ja Ci tu dam "teraz Ty" ;) jeszcze chcę 2 tyg pochodzić. Koniec i kropka! ;P umowę mam do 12 marca, ale jak urodze wcześniej to mi ją pewnie skraca i stracę sporo kasy także do 01.03 ściskam brzuch ;) Edzia złożyłam póki co poprzez ich e-maila bo nke moglam odnaleźć żadnej decyzyjnej osoby. Jest mega chamski, gburowaty, a ostatnim razem całkiem przegial pałę kiedy rzucił mi 2 paczki pod nogi na schodki i odszedł a ja z wielkim brzuchem musiałam to sobie podnieść :/ nightmare jak Synek ma na imię? Jak Ty się czujesz po cc? :) cieszę się, że wszystko w porządku! Cebulka czytałaś o wycofaniu leku Pulneo, eurespal itp? Masakra. My non stop na tym jechaliśmy :/ wyrzucilam dzisiaj wszystkie resztki z szafki które zostały. Laura poszła do cioci na wieczór filmowy :) a ja sobie leżę i skorzystam bo za jakiś czas to się ukróci ;)
-
nightmare gratulacje! :) zaskoczył Cię poród czy miałaś objawy?
-
Będzie pięknie! :) i najważniejsze, że będzie pod nosem Czekam na kuriera i się strasznie denerwuje bo on jest okropnie chamski... Myślę czy by skargi nie złożyć na niego
-
Edzia to u mnie w rodzinie tylko jedna kobietka po mnie zaszła. Jest w 25 tc już :) i jeszcze bliska sąsiadka w 21 tc.. Reszta kobiet w rodzinie "wyzwolona" nie chce dzieci póki co tylko się wyszalec. A ja swoje wolę zrobić teraz, a później odpocząć ;) Cebulka jakie kolorki będziesz mieć w łazience? Właśnie kończę obiad. Samo skrojenie warzyw w kostkę zajęło mi 40 min nie mówiąc o reszcie ;D dzisiaj warzywa duszone z kurczakiem i kaszą jęczmienną ;) oby Laura zjadła. Planuję to na 2 dni by jutro już nic nie robić w kuchni
-
Edzia dokładnie, masz rację! Ja swoje dzieci będę wspierać, chcę by mi o wszystkim mówiły i ufały. Wolę się uczyć na cudzych błędach, nie na własnych Magda też nie znoszę skurczy... Ból u mnie czasem sięga do 2 dni. Na szczęście w tej ciąży miałam ze 2 razy tylko.
-
Cześć :) nie pisalam bo dzisiaj ja musiałam odprowadzić Laure i trochę się ogarniałysmy. Teraz pączek z kawą ;) wreszcie się dzisiaj wyspałam. Tylko jedna pobudka na siku bez zbędnego przebudzania się. Edzia rozumiem Cię z tą ciszą i płaczem... To nie jest tak że np mam za dużo w dupie lub jestem wygodna. Po prostu moja mama bardzo mi zbrzydza te początki swoimi tekstami i zachowaniem :( ciągle się zastanawiam jak można mówić własnej córce takie rzeczy i nie wspierać. Oj szkoda więcej już pisać na ten temat :( cebulka zdrowia dla Dawida. Oby szybko się z tego wygrzebal... No i dużo siły dla Ciebie z tym wszystkim.
-
Magda siostry rozlaczone w dzieciństwie hahaha to mi poprawiłaś humor ;) ;P ale coś w tym jest! Też uważam że ten zimny chów ma jakieś plusy zwłaszcza w momentach kiedy trzeba poprawić koronę i iść dalej, ale mimo wszystko przykro mi i poniekąd wiem że swoim zachowaniem obrzydzi mi początki Edzia póki co to Laura nastawiona jest pozytywnie i mam nadzieję że dalej będzie szło w dobrą stronę. Zrobię wszystko by była szczęśliwa i nie odrzucona :) cebulka no to fakt z tym swędzeniem. Cholestaza się tym cechuje chyba w 1 kolejności także 3mam kciuki by te wyniki okazały się tylko nieistotnym babolem ;) Zaraz moja koleżanka przyprowadzi Laure. Bawi się u jej córki. Nie widzę jej od 8 rano i pomimo odpoczynku tęskni mi się ;)
-
Magda i ja mam tak właśnie, że co prawda wiem że ciąża się skończy, ale to że wrócę do domu z dzieckiem to do mnie nie dociera ;P Edzia boję się bo sama wychowałam Laurke i po prostu przypomniało mi się jak to było ciężko i wiem co mnie czeka... Mama mnie wkurzyła. Mówi do mnie "Ty to po cesarce to w 1 dzień dojdziesz do siebie. Ja sobie musiałam dać radę to i Ty musisz". Jakoś mnie to zabolało. Od zawsze była taka "twarda" w wychowaniu, nigdy się nie rozczulala nade mną to po co ja się głupia teraz martwię :( mogłam się tego spodziewać
-
cebulka nie skomentuje dlatego, że kompletnie nie mam o tym zielonego pojęcia. Oby lekarz oddzwonil. Zawsze możesz też umówić się u rodzinnego. Może dzisiaj się uda dostac? To byście skonsultowali wyniki? Właśnie byłam u koleżanki. Jej Synek ma już 7 tygodni. Trochę się przestraszyłam jak to będzie ;) jakoś nie umiem sobie wyobrazić że i ja mam takiego malucha w sobie
-
Edzia a no będę zaprawiona jak nic ;) chociaż liczę że mały będzie przesypial noce tak jak Laura Magda ja z kolei najpierw będę karmić w rozku, potem na jaśku. Tyle, że ja butlą także to różnica
-
cebulka ich teorie byly "prawdziwe" 30, 50 lat temu. Teraz zostały obalone dzięki nowym badaniom itp. Rozumiem, że nie każdy jest na bieżąco, ale nie zrozumiem jak można komuś wmówić że skoro jest młodszy to na pewno nie ma racji. Albo mama mojego byłego. Ja mam 5 dzieci to wiem lepiej. Ja na to... Można mieć i 10 a nie wychować dobrze. Oczywiście obraza. A jakim prawem zaczęła wogole komentowac? Edzia ja nie śpię w tych godzinach od 5/6 tc ;) z Laurcia spałam non stop, a tutaj.... ;)
-
Edzia masz tam tzw okres ochronny 60 dni. Jeśli nie dojdzie w tym czasie, zakładasz spór co jest proste bo ja mam w apce ustawiony język polski i dostajesz zwrot kasy ;) Zamówiłam Laurze właśnie squishy bo u nas jest drogo. Magda masz o tyle komfortową sytuację, że nie mieszkacie razem. Moi rodzice też są wszechwiedzacy i baaardzo apodyktyczni. Mój ojciec który jakoś nigdy specjalnie nie wchodził mamie w nasze wychowanie, nagle po narodzinach Laury stał się specjalistą pediatra od małych dzieci. Potrafił robić awantury bo "źle" ubralam dziecko i dzwonić do matki by na mnie wpłynęła. Chore to :/ najlepiej wsadzić malucha w worek z pierzem i tak ogrzanego trzymać przez pierwsze 18 lat życia. Cebulka oby się dało zawieźć Dawida. Zawsze to nie będzie siedział w tych oparach to raz, a po 2 też potrzebujesz chwili by pobyć samej pewnie jak się tyle wokół dzieje? Właśnie Laura miała taki 20 minutowy atak kaszlu. Już zasnęła ale słyszę że tak furczy. Zobaczę rano. Wolałabym by jednak poszła do przedszkola. Jestem już wręcz wściekła bo ledwie wybiła 2 w nocy, a ja NIE ŚPIĘ. byle do 4:00 i tak noc w noc...
-
Magda ja najczęściej czekam 3, 4 tyg. Ale to taka średnia zdaza się, że paczka przychodzi w 7-10 dni ale to jedna na 20 :) generalnie jestem zadowolona.zegarki również kupuję i po 5 zł. Działają już ponad rok czyli odkąd je mam.
-
Edzia tak, jak najbardziej ceny są rzeczywiste. Kupuję tu mniej więcej od 3 lat :) dla porównania na Allegro za produkty z Aliexpress ludzie biorą 3 razy tyle jak nie więcej.
-
cebulka dzięki za link. Zapisałam sobie :) może zakupie po nastepnej wypłacie :)
-
-
Edzia pobolewa i dokucza ten brzuch, ale nie aż tak często no i ciąża z dnia na dzień wyższa także też nie ma aż tak ogromnej paniki. Niech się dzieje wola nieba :) a przypomnij mi, bierzesz magnez na te skurcze w nodze?
-
cebulka nic tylko zacisnąć pięści i po prostu olac to gadanie bo oszalejesz.... A jak samopoczucie? Ja to od przyszłego tygodnia będę siedziała już jak na szpilkach :)
-
cebulka ufff... Jakie szczęście, ze to "tylko" wina zęba i nie będziesz uziemiona non stop w domu! :) co do Babci... Kurcze 25 stopni to jest naprawdę dużo. Ja wiem, że niestety nic jej nie przetłumaczysz bo ze starszymi ludźmi jest bardzo ciężko... Zwłaszcza, że wiesz że o nią dbacie i jej "gadanie" jest całkowicie bezpodstawne. Jeśli Babcia nie ma dużej emerytury to mopr przydziela bezpłatnie takiej osobie opiekunkę na 4 godz dziennie za darmo. Może to by Cię jakoś odciazylo?
-
cebulka dawałas Dawidowi coś na odporność? Bo nie pamiętam. Ja podałam Laurze w tym i zeszłym roku broncho vaxom doustnie i jest mega poprawa z chorowaniem. Bardzo rzadko, a nawet jeśli to szybko przechodzi
-
Cebulka ojej :( jednak do końca miałam nadzieję, że mały Ci się z tego wygrzebie...
-
A my już po obiedzie. Zrobiłam kotlety z cycków kurczaka, ryż i surówkę. Jutro to samo tylko zamiast ryżu ziemniaki ;) Laura właśnie poszła z ciocią do sklepu po lody dla mamy :) a ja wietrze na szybko. Jutro jadę po monitor oddechu. Udało mi się znaleźć za 120 zł. Oczywiście używany. Żałuję że ten po Laurze sprzedałam bo miała nowy, a teraz ceny poszły niesamowicie w górę.
-
Magda ja mam siostrę Ize i np bym poleciła ;) ogarnięta, zawsze na kierowniczym stanowisku, mądra życiowo. Ale Weronika też jest pięknie. Mojej Laurci bardzo się podoba :) Szoti ja już nie mogę doczekać się wiosny właśnie choćby ze względu na pranie. Podczas prasowania pięknie pachnie a w domu to wiadomo.
-
Szoti ludzie byli, są i będą zawistni. Jeśli jakikolwiek starszy człowiek coś skomentuje na ten temat to odpowiadam "ktoś musi pracować na wasze emerytury" i spokojnie odchodzę. A w długich kolejkach podchodzę bezpośrednio do kasjerki i pytam czy obsłuży mnie poza kolejnością. Nigdy nie spotkałam się z odmową. cebulka dla mnie te czynności w niedzielę to jest taka mała hipokryzja bo jaka jest różnica we włączeniu pralki, a gotowaniu? Też u mnie się kiedyś tego nie robiło, ale właśnie odkąd jest Laura to zmieniłam całkiem sposób myślenia ;)