-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kejranka
-
Krzyk Ciszy chętnie bym się zrelaksowała, tym bardziej żę Wiki u babci na noc została ale niestety mój A. idzie dzisiaj do kolegi na urodziny :((( ehhh sama spędzę wieczór, tzn z moją małą kruszynką :))
-
dziewczyny wstawiam wam fotkę, niebardzo mi się podoba, inaczej sobie wyobrażałam tą fryzurę, z przodu miała być dłuższa a tył krótki a ona mnie jakoś tak na prosto obcieła, pokazałam jej 2 fryzurki z gazet i chciałam żęby coś podobnego do tych dwóch było no ale wyszło tak :// to nic bo za dwa trzy miesiące jak troszkę odrosną to pójdę tylko tył skrócić i będzie ok :)))
-
anusiaelblagWitajcie ja tylko na chwilke. Dostałysmy z Zuzią skierowanie do szpitala. Wydzieliny w oskrzelach jest duzo wiecej. W przychodni dostała dusznosci zwymiotowala w dodatku. Jestem załamana...... Teraz się pakuje i lece z nia do szpitala. Trzymajcie sie i zycze milego dnia. jejku strasznie wspułczuję :(( boziu z głupiego katarku aż na oskrzela poszło, biedna malutka, ale w szpitalu jej napewno pomogą i wszystko będzie dobrze, dużo dużo zdrówka dla niej
-
Italy moja niunia rączki do buźki to już dawno wkłada i je hehehe ale co dziwne zawsze tylko lewą, trochę mnie to niepokoi, niewiem czy to normalne czy może to oznaka że ona leworęczna będzie, co do grzechotek to ja jesj zawsze daje taką kulkę na cienkim patyczku hehehe bo jąfajnie łapie i ona jest duża i zawsze zatrzymuje jej się gdzieś na policzku czy przy czole i ona tak śmiesznie dziobka otwiera i tak językiem chociaż by chciała polizać a niedosięga hahaha tak śmiesznie to wygląda i przy tym się lekko złości hihihhi ale jeszcze długo nietryzma, zaraz puszcza i się czymś innym interesuje hehehe kurcze ona mi od 7 jeszcze śpi a ja muszę zaraz ją karmić i ubierać bo po Wiki do szkoły na 12, i znuw niebędzie mi na spacerku spała :(( a słonko jej zawsze razi i się wścieka, zamontowałam własnie przed chwilą parasolkę ale tak beznadziejnie wygląda że szok :///
-
Witajcie kochane :)) u mnie już lepiej, ogólnie po tych zastrzykach wszystko mi przeszło, tylko rano jak się obudziłam i teraz trochę żołądek pobolewa ale lekko, może za mocno mi ponaciskał wczoraj ten lekarz i ogólnie pośladek boli od tego zastrzku bolącego hehehe moja niusia jest kochna w nocy to A. do niej wstał i nakarmił a ja spałam a po 6 obudziła się trochę zemną poleżała nakarmiłam ją i przed 7 zasneła i do tej pory śpi więc i ja sobie spałam, położyłam się jak Wiki do szkoły poszła i pewnie żeby mama niezadzwoniła to jeszcze byśmy kimały Kingusia widzisz super że nocki tak wyglądaj, jesteś spokojna, wiesz że mała najedzona, wiesz kiedy możesz się spodziewać głodu i jesteście szczęśliwe :)) a to że tęsknisz za krajem to chyba normalne, ja też napewno za swoim miasem będęt ęskińć :(( Anusia super żę u was już lepiej daj znać po wizycie jak się Zuzia miewa :)) Marqe ale Artuś jest superowy :)) i mamusia dobrze synka wychowuje skoro już nauczony że trzeba po sobie sprzątać :)) i o tatusia dba :)) dobry przykład dajesz swojemu maluchowi, napewno już jesteś z niego dumna a i wyrośnie na porządnego fajnego faeta :))) Zoska u mnie to samo na chrzcinach było takżę wiem o czym piszesz hehe mała wieczorem aż zasnąć niechciała tak była wymęczona i tyle wrażeń w ciągu dnia miała, dzisiaj pewnie sobie odpoczniecie :)))) Marmi fajnie macie z tym systemem zdrowotnym, kurcze widać że państwo dba o swoich obywateli aby nieumierali na raka a u nas, boziu kobiety tak późno dowiadują się o nowotworach żę niedowyleczenia, ehhh aż płakać się chce jak się słyszy te statystyki :(( mi gin kazał na cytologie na początku jesieni przyjść bo na początku ciąży miałam robioną ale nic po za tym a uciebie i mamografia i tyle badań, trzymam kciuki aby każdy jeden wyszedł super :)) przecież musimy być zdrowe dla naszych skarbów :)) ewik nasze dzieciaki z dnia na dzień coraz mądrzejsze a i my uczymy się odczytywać te wszystkie znaki, potrzeby, kaze jęknięcia :)) coraz lepiej z każdym dniem będziemy wiedzieć co nasze dzieciaczki od nas chcą
-
dziewczyny własnie z pogotowia wróciłam :(( miałam taki atak bólu żołądka aż na plecy promieniujący, dostałam dwa zastrzyki, jeden strasznie bolesny :(( lekarz powiedział żę to na tle nerwowym ale dlaczego, przecież ja niemam jakiś niewiadomo jakich nerwów :((( ehhh co to się jeszcze przypląta :((( zamiast spać jak dzieci śpią to ja po pogotowiach jerzdzę, ależ ból był niesamowity, już powoli przechodzi, idę się położyć
-
dziewczyny dbajcie o siebie, musicie być silne i zdrowe dla swoich dzieciaczków :))
-
a ja wkońcu idę do fryzjera i to żeby mnie koleżanka niezapisała razem ze sobą to bym chyba się niewybrała hehehe ciągle niemam czasu a tak to pojedziemy sobie jej autem i nareszcie zrobięcoś z włosami :)))) Anusia wspułczuję Zuzi tego katarku, ehh najwyraźniej coś ją boli i się biedulka męczy :(( Agnieszko super że ciąża bezproblemowo przebiega :)) oby tak dalej, trzymam za was mocno kciuki
-
a dzisiaj ma urodzinki nasza Zoska W tym dzisiejszym dniu radości, życzę 100 lat pomyślności. Niech Ci życie w szczęściu płynie, niech Cię radość nie ominie! Dziś chcę złożyć Ci życzenia, szczęścia, zdrowia, powodzenia. Niech Ci słońce jasno świeci i w radości dzień przeleci. Niech odejdą smutki, troski, by nastąpił dzień radości. Te życzenia choć z daleka, płyną niby wielka rzeka. I choć skromnie ułożone, są dla Ciebie przeznaczone...
-
Monicka wspułczuję ci ehhh ciężko napewno ci jest ja sobie nawet tego niewyobrażam, zostawić moje szczęście na tyle godzin no ale co zrobić to siła wyższa, napewno z czasem się przyzwyczicie i ty i Emily a pozatem po pray wynagradzasz jej ten czas i jesteś cała dla niej :))) Kachna pełen podziw dla ciebie kobieto, super że dajesz radę a jeśli nawet czasem są gorsze dni to niedajesz tego po sobie poznać dzieciom, jesteś wzorową mamusią :))
-
Ula moje dzieci się chowają na zwykłym Bebiko :)) Wikunia bardzo dobrze je tolerowała i Hani widać że też pasuje bo niema żadnych problemów brzuszkowych i kupkowych :)) Kinga Kornelcia chyba do ciebie jest podobna, fajne ma pucki
-
anusiaelblagTylko ja nigdy nie oklepywałam maluszka Niby mi mama pokazała jak to się robi, ale cholernie się boję. Jak wstanie to będę ćwiczyć hehehe. Tylko mam nadzieję, że jej krzywdy nie zrobię to pediatra niepokazał ci jak to robić, hmmm trochę dziwne przecież to normalne żę masz prawo niewiedziać jak to się robi, szkoda że niewytłumaczył ci tego :((
-
Ula ja po Wiki też długo się nierejstrowałam i siedzęsobie kiedyś w praku na ławce z wózeczkiem, patrzę położna idzie, se myślę uciekać no ale głupio tak bo już mnie wylukała hehe i odrazu do mnie: Pani Olu pani to u mnie na czarnej liście już jest, a ciężko to zadzwonić i się zarejstrować hehehe i dawaj zeszyt z torby wyciągnała i mnie wpisała hehehe no to już musiałam iść, ale dobrze że poszłam bo się okzało że nadżerkę miałam, także Kochana niezastanawiaj się tylko idz na kontrol :))))
-
Anusia dobrze że poszłaś do pediatry, ja też tak miałam z Hanią że oklepywaliśmy, do tego Flegaminę podawałam i jeszcze Elofen przeciwzapalny, dobrze że chociaż Kinia ci zdrowieje :)) ewik dobrze że kapnełaś się że to po mleku te kupki i bączki i mam nadzieję że już wszystko wróci z małym do normy :)) moja Hania też fajnie guga i wogóle wydaje tyle różnych dżwięków, serce się raduje jak zaczyna swoje gadki hehehe Margaretko wspułczuję ci Kochana, mam nadzieję że to niejest nic poważnego, zrób wszystki potrzebne badania, może to jakaś pomyłka, będzie dobrze, tulam mocno :))
-
Kingusia super że naocka taka udana i wyspałaś się napewno a co do kupek to moja Hania nawet raz na dwa dni potrafi zrobić ale wtedy to już osra się od stóp po szyję hehehe i ja niewidzę aby miała z tym problem, brzuszek jej nieboli a i przy robieniu niewysila się jakoś specjalnie pozatym kupka ma żółciutki kolorek i jest normalnej konsystencji także jeśli Kornelcia będzie teraz robić raz dziennie ale bezproblemowo to chyba niema się czym martwić :))
-
Marqe moja Wikunia już dobrze puściłam ją dzisiaj do szkoły, może i trochę za wczesnie ale ona tak chce chodzić a ciągle jest chora, płacze że niedostaje medali bo jest nieobecna w szkole a ich Pani od początku roku za różne rzeczy daje im medale i kto będzie na koniec roku miał najwięcej ten wygra konkurs a jej tak na tym zależy, ehh mam nadzieję że już zdowa będzie :)) super że Artek tak chętnie do przedszkola chodzi a że wszędzie włazi to chyba normalne, przecież dzieci w jego wieku są tak wszystkiego ciekawe że napewno powstrzymać się ich nieda hehehe dobrze że niechoruje :))
-
Witajcie Kochane :)) Anusia wspułczuję katarku, my dopiero z niego wychodzimy i mam nadzieję że choć trochę odpoczniemy od tego :)) dużo zdróweczka dla dziewczynek Witaj Marqe :)) też się własnie zastanwiałam co u dziewczyn, nieodzywają się i nic niewiadomo co u nich i maluszków, a jak Artuś, jak w przedszkolu se radzi, lubi chodzić??
-
kilka fotek Hani :))
-
Witajcie Mamuśki :))) Anusia ja ci proponuję kupić tą Fridę do oczyszczania noska, to cudowne urządzenie i tak super katarek z noska wyciąga że dziecku odrazu lepiej oddychać, chwała temu co to wymyslił no i dużo zdrówczka dla malutkiej :)) Zoska filipek wygląda zarąbiście w tym pajacyku, normalnie boki jest Marmi moja Hania jak leży w łóżeczku to wiem że jej smutno nie jest bo włączam karuzelkę i ona patrzy na te zabaweczki jak jej latają nad główką i tak radosne dźwięki wydaje, gaworzy, śmieje się normalnie często staję sobie z boku tak aby mnie niezobaczyła i obserwuję, beke mam jak niewiem bo minki ma wtedy takie słodkie, macha łapkami i nóżkami i tak się przy tym zbiera żeby się zaśmiać i wkońcu po chwili taki radosny dzwięk przypominający śmiech, słodko to wygląda, wiadomo żę z czasem się znudzi to wtedy biorę ją na kanapę siadam przy niej i gadamy sobie :)) Mag ja ci powiem żę karmię Hanię tak jakby na rządanie ale wiem kiedy już może być głodna i jak zaczyna marudzić to wtedy wiem żę pora na butlę, zazwyczaj to je co 2 godziny ale tylko 90 ml a jak np. śpi na spacerku i potem w domku dosypia i to trwa 4 godziny to robię jej 120 ale nigdy jeszcze do końca niewypiła tyle, co do kremów to ja jeszcze niesmaruję bo to słoneczko to mi się wydjae takie słabe no ale wiadomo że dzieci mają delikatniutką skórkę, ten krem zwykły Bambino ma faktor 4 to myślę że na takie słońce może wystarczy, chociaż się nieznam
-
Marmi śliczne fotki :)) Zosia pewnie będzie miała kręcone włoski :)) Kingusia mam nadzieję że to nie skaza, daj znać co i jak :) Zoska twój mały ma tak wielkie te oczęta że tylko one się z całej buźki rzucają hehe te źrenice takie wielkie kule śliczny chłopak dziewczyny ja was podziwiam że macie tyle cierpliwości i niedenerwujecie się żę wam dzieci całymi dniami na cycku wiszą, wogóle jak czytam żę całymi dniami zajmujecie się, nosicie i wogóle to se tak myśle co z moją Hanią jest nie tak bo ona naprawe potrafi się sama sobą zająć, wszyscy mi mówią żę tak grzecznewgo dziecka niewidzieli bo ona leży sobie sama w łóżeczku gada sobie, lub na macie poleży pobawi się, zasypia sama w łóżeczku no wogóle jak narazie złote dziecko, wszystko przy niej mogę zrobić, wiadomo żę spędzam z ną czas, dużo czasu bo sama mam taką potrzebę tulenia całowania i wogóle uwielbiam z niągadać, tym bardziej że ona teraz tak gaworzy tak odpowiada jest taka radosna i ciągle się śmieje ale jak muszę coś zrobić to kładęją i sobie grzecznie leży a jak rano wezmę ją do siebie do łóżka to wogóle uwielbia u nas leżeć, ja wstaję, kawkę piję, śniadanoko jem a ona taka spokojniutka, rozgląda się po pokoju :)) tak aż się zastanawaim czy to ok jak wy ciągle piszecie że dzieci tylko na ręcach, lub że marudzą ciągle, żę przy kompach i przy obiedzie i wszędzie narękach, to musi być jednak trochę kłopotliwe, ciekawe czy Hani już tak zostanie
-
Marmi zawsze uważaliśmy i jakoś się udawało a jak już nawet chcieliśmy zajść to i tak pół roku się staraliśmy ;))) no ale teraz bym niechciała zaliczyć wpadkę więc myślę ciągle o jakiejś metodzie antykoncepcji
-
Witajcie Kochane :)) u nas już po chrzcinach ale z domem to niemogłam do ładu dzisiaj dojść hehehe w kuchni tyle naczyń to się nigdy nienamyłam aż plecy mnie bolały :(( ale wszystko super się udało, Hania niezapłakała ani razu w kościele, tylko że taki zwarjowany dzień, prawie niespała i woeczorem była tak zmęczona że bidulka zasnąć niemogła :(( ale nocka już normalnie i wypspała się Wikunia już lepiej, antybiotyk jej pomaga i gradełko tak już nieboli :))) ja dzisiaj u gina byłam, wszystko jest ok gadałam z nim na temat antykoncepcji i chyba zdecyduję się na ta wkładkę hormonalną bo tabletki u mnie niewchodzą w grę a trochę mi strach niezabezpieczać sie, wsumie po urodzeniu Wiktori niebrałam żadnych środków i wogóle przez te 6 lat się niezabezpieczeliśmy ale zawsze chcieliśmy mieć drugie drziecko to jakby wpadka była to by sięnic niestało ale teraz jak już dwójkę mamy to się kurde tak boję na wariata hihihihi no niewiem zastanowię się jeszcze :))
-
Kingusia zgadzam się z Anusią że mała może wyczówą twój zły nastrój i rozdrażnienie i przez to może być niespokojna, a i ciebie rozumiem że masz gorsze chwile kiedy ona jest taka marudna, wtedy wszystko człowieka dobija ale niestety Kinguniu trzeba mieć nam mamom dużo cierpliwości i spokoju, jej to wkońcu przejdzie zobaczysz a potem będziesz miała wyrzuty sumienia że się na malutkąwkurzałaś bo płakała cały dzień, niestety dzieci tylko tak nam mogą powiedzieć że jest coś nie tak a mamusia musi być na każde jęknięcie i na każdy płacz choć niezawsze rozumiemy dlaczego nasze maleństwa marudza to trzeba być przy nich, Kingusiu niemartw sięnapewno Kornelci niedługo przejdzie, niewiem może się nienajada, może ty przez podawanie piersi czujesz frustrację, możę powinnaś tylko sztuczne dawać (czego niepolecam oczywiście) ale może denerwujesz sięprzy karmieniu żę ona sięnienajda i malutka napewno to czuje, zastanów się Kochana co może być przyczyną i spróbuj znaleść rozwiązanie :)))
-
lamponinkaKejrankalamponinkaKejranko to wychodzi z tego co piszesz to jest 25mg na ml syropu czyli dawka dobowa wyjdzie 375mg i tak mi sie wydaje za mala na wage Wiki bo powinno sie dawac 25mg na kg masy ciala jesli chodzi o dawke na dobe wiec powinna lacznie brac dawke 675mg , ale nie wiem ile jest mg u ciebie w 1ml syropu, choc mysle jak jest to Amoxicillium 250mg + Acidum clavulanicum 62,5 mg to chyba 25mg. Ale namieszalam , dobrze ze jutro pojdziesz dla pewnosci do pediatry .nie namieszałaś ja mam to opakowanie przed sobą i jest napisane że to na 5 ml, (250mg + 62,5mg /5ml) zobaczęjak do poniedziałku będzie się zachowywać jak narazie ciągle gorączkuje, niedawno podałam jej czopak i zasneła, strasznie ją telepotało z zimna, biedna moja a jeszcze ja panikeara i tak się o niąboję, wogóle nielubię jak ma gorączkębo odrazu mnie strach ogarnia :((( pójdę jeszcze na wszelki wypadek do pediatry Nie to jest ok , dawka wychodzi odpowiednia jak ma brac 3 razy dziennie . oo to dobrze :)) majgorzej że gorączke ciągle ma, A. był w aptece i babeczka dała Nurofen i powiedziała że to jest najlepszy syrop na gorączkę, pozatym kupił też jeszcze czopki i też czopki dla Hani na wrazie co żeby były w domku
-
lamponinkaKejranko to wychodzi z tego co piszesz to jest 25mg na ml syropu czyli dawka dobowa wyjdzie 375mg i tak mi sie wydaje za mala na wage Wiki bo powinno sie dawac 25mg na kg masy ciala jesli chodzi o dawke na dobe wiec powinna lacznie brac dawke 675mg , ale nie wiem ile jest mg u ciebie w 1ml syropu, choc mysle jak jest to Amoxicillium 250mg + Acidum clavulanicum 62,5 mg to chyba 25mg. Ale namieszalam , dobrze ze jutro pojdziesz dla pewnosci do pediatry . nie namieszałaś ja mam to opakowanie przed sobą i jest napisane że to na 5 ml, (250mg + 62,5mg /5ml) zobaczęjak do poniedziałku będzie się zachowywać jak narazie ciągle gorączkuje, niedawno podałam jej czopak i zasneła, strasznie ją telepotało z zimna, biedna moja a jeszcze ja panikeara i tak się o niąboję, wogóle nielubię jak ma gorączkębo odrazu mnie strach ogarnia :((( pójdę jeszcze na wszelki wypadek do pediatry