witam
dzionek byl mily choc intensywny
pranie, sprzatanie, gotowanie, wizyta w bydgoszczy, jeszcze tylko zostala mi do skonczenia karpatka tasik
fajowa wiewiora i super ze jestes
sekundka
gotowac lubie, wiesz sama, ale z ciastami gorzej, jesli juz to babka, szarlotka i jakies kruche, biszkopty to dla mnie magia, podobnie jak drozdzowe
ann
moja towarzyszko, ja konczylam na kolacje szynke w galarecie i kruche sakiewki z kapusta i grzybami (nasze menu swiateczne ostatecznie uleglo kilku zmianom). ale niedlugo podobno wiosna wiec od poniedzialku mowie "nie"wieczornemu obzarstwu
freya
fajowo, silna Malgonia :)
niezapominajka
ja nie mam pojecia o tortach niestety gigantyczne zapasy czekoladowych jajeczek, reszta babki i mazurkow kusi wieczornie
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę aby blask prawdy o zmartwychwstaniu rozświetlał wszelkie mroki codzienności, a wiara w nowe życie napełniała serca wszystkich radością i pokojem!
ja sie czuje nawet nie zle:), ogolne samopoczucie ok, tylko gardlo jeszcze drapie. mam zamiar pozbyc sie dziadostwa. choc niestety sa juz straty:). uslyszalam ze zalatuje ode mnie czosnkiem i nawet wzmozone szczotkowanie i mietowki nie pomagaja ale ja jakos nie wierze w taki czosnek w zalewie czy tabsach. mysle ze zwykly ma wieksza moc. trudno. beda musieli wytrzymac jeszcze dzis
ann,renia
naweyt nie wiecie jak sie ciesze bo jesien nie byla dla Marysi laskawa. a to juz kolejna infekcja bez wiekszej kuracji :)
a ja sie nie dam, mam nadzieje
witam
zalegle i biezace zyczenia dla swietujacych zdrowka dla Pa Marysia miala jednak cos anginowego, ale u niej tez sie udalo rozpedzic wszystko czosnkiem i homeopatia. mimo ze 2 dni miala goraczke. bardzo sie ciesze. juz zdrowa niestety od rana boli mnie gardlo i czuje ze cos mnie znow rozklada.