Mama Sloneczka

WITAM SIE ZE WSZYSTKIMI i... spadam, dala mi w kosc wczorajsza nieprzespana noc, a goscie wyszli przed polnoca, po pol godzinie nie bylo juz spania az do 5... uffa dzis mimo wszystko poczlapalismy na basen ;) ale teraz juz nie mam sily naprawde, nawet zawodowo nie popisze, ech DO JUTRA!!! i oby bylo lepsze DLA WSZYSTKICH

lasagne wyszlo takie sobie, ale najwazniejsze, ze dzicko zjadlo ze smakiem jednak beszamel bez masla, sos tylko wolowiny i inne dietetyczne kombinacje odbieraja dusze potrawie ;))) MAJECZKO, Ty sie nie martw, ze nie robilas, bo tutaj Wloszek nawet malo robi, aj sie nauczylam od mojej Tesciowej i lubie od czasu do czasu Kanapa wspaniala!!! Zarazem elegancka jak i praktyczna :-) Ale jak pisala Agatka, najpiekniejsze na niej Mlode Pokolenie :) AGHA, j Cie rozumiem z tym PSM-em, a nie ma czegos na ten temat w necie? Sama jestem przerazona zblizajacym sie u mnie... Moze zielona herbata (tak slyszalam), ale ja akurat nie przepadam... Jonathan zrozumie, moj M juz mnie pyta czy to "te dni" ;))) ASIK, a jak humor dzisiaj? Noce nieprzespane sie kiedys skoncza, oby jak najszybciej (ja ostatnio sypiam z Mlodym i usprawiedliwiam to choroba, ale na dluzsza mete nie lubie) WIELKA BUZKA!!! AGATKO, znaczy w komplecie i zdrowi? TAK TRZYMAC!!! Zmykam, bo zaprosilismy sobie gosci na wieczor wiec cos ogarne, zawsze cos jest, mimo ze na okraglo cos robie

CZESC MIESZANKI Wymyslilam sobie lasagne od rana i w dodatku "dietetyczne" (choc dziecko powoli na szczescie wraca do formy), ale nie zaszkodzi Ale za oknem i tak znowu leje wiec w kuchni nawet prtzyjemnie tylko z pisaniem sie na razie nie wyrobie, wybaczcie MILEJ NIEDZIELI DLA WSZYSTKICH!!! P.S. Len sie SUZY na zdrowie!!! Takich portek nie mam, ale kupilam mojej Siostrze, bo mi sie niezmiernie (na innych) podobaja :))))

NAJSERDECZNIEJSZE GRATULACJE I NAJLEPSZE ŻYCZENIA!!! P.S. A wydaje mi się, że to wczoraj składałam je na 1szą rocznicę ;)

Widze, ze jesien markotna u wiekszosci... WITAJ KATA, kto zapomnial, co??? ;))) Zycze Wam obu zdrowia i szybkiego zakonczenia remontu!!! DEVACHAN, skomplikowane to troche dla mnie, wazne, ze Ty trafilas na kumata Kobiete! Zdrowia!!! MAJCZKO, u nas tez buro i raczej ogolnie nieciekawie na razie... Ide z dzieckiem do pediatry jak sie wyspi... Pa Dziewczyny!

AGATKO, i jak tam? Mam nadzieje, ze nic nie podlapaliscie! Przykro z powodu poronienia znajomej :( MAJECZKO, mysle, ze na Swieta to juz w domku w komplecie, co? Pewnie, ze pomysl z przyjazdem Mamy jak najbardziej trafiony!!! A jak sie Mama czuje? Juz OK mam nadzieje? DEVACHAN, usciski dla VICKA!!! My tu mielismy biala noc i nie wiem czy to jelitowka czy cos stanelo Malcowi na zoladku... Ale raczej jakis lagodny (mam nadzieje) wirus, bo nam tez cos "jezdzi" po zoladku... No nic, zmykam, bo nie wiadomo ile dzis pospimy

zrobione, powodzenia!

TAK

DZIEKUJE KOCHANE ZA CIEPLE SLOWA :-) Ano Alex rosnie i teraz wszedl w okres powtarzania (zarowno po polsku jak i wlosku), co jest rozkoszne ;) AGATKO, slow mi brakuje na takich nieodpowiedzialnych no i co tu duzo mowic - egoistycznie nastawionych - znajomych... Faktem jest, ze Ukraina przezywa epidemie i rozsadne byloby nie roznosic jej po swiecie (a juz na pewno odizolowanie od malutkich dzieci)... Mam nadzieje, ze zle samopoczucie znajomej nie rozwinie sie w nic powaznego, a i Ty Agatko zachowaj spokoj (choc wierze, ze trudno), wywietrz dobrze mieszkanie, o higienie nie musze Ci przeciez mowic... Trzymam mocno kciuki, zebyscie byli Wszyscy zdrowi!!! Wiecie, ze ja tez sie zastanawiam co z robic z wyjazdem na Swieta... Bo podobno epicentrum ma byc na przelomie grudnia i stycznia, a szczepionek na razie nie widac... Ja jestem daleka od paniki, ale uwazam, ze zdrowy rozsadek (i na przyklad unikanie zatloczonych miejsc) przy malym dziecku kazdej zimy byloby wskazane... Co myslicie na ten temat?

Natomiast Haloween zakonczyl sie u nas na wycieciu dyni ;)))

ASIK, Alex jest Alex i kropka :) Alexander bylby zamieniany na Olka w PL, a to imie juz mi nie pasowalo, chcialam tak samo tutaj i w PL (udalo sie, nie ma przeinaczania itp) Co do bucikow to pierwsze kupilam jak Alex zaczal stawiac pierwsze samodzielne koki, bylo to latem zatem szerokie sandalki za kostke, odpukac nie mamy problemow z nozkami Za to jak nie spal to dzis spi juz 2 godziny wiec chodze i dotykam czola, bo nie chcialabym, zeby znowu po basenie sie cos nie przyplatalo... W Italii powoli panika z ta swinska grypa, a jak u Was? FLOR, szbkiego skonczenia przeprowadzki zycze, ale co na swoim to na swoim!!! SUZY, a jak bardzo zimno? Tutaj okolo 7 stopni rano, ale wilgotnosc nas przenika do szpiku kosci brr... DEVACHAN, zdrowka dla Malca!!! Podroznik z niego cala geba wiec na pewno wydobrzeje! AGATKO, przykro mi z powodu tak wielkiej straty, my tu mamy na cmentarzu mame mojego M, juz chyba kiedys pisalam, ze to wspaniala kobieta byla... I tak jak AGHA by chciala wspominamy ja czesto z usmiechem, ale bez imprezy na grobach ;))) Bo tu sa takie groby w scianach, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi... MAJECZKO, mi to wyglada na piekne dziecko :))) Nie znam sie zupelnie... Ale trzymam mocno kciuki, zeby wszystko przebieglo szybko!!! Zaduszki minely, oby do Swiat :)))

Asik co do imienia dla mojego synalka to przyczepil sie do mnie Alex i nie chce sie odczepic :) Mamo Sloneczka co Ty na to??!! tylko ze mojemu m nie pasi ... ale ja sie go tam nie bede pytac Piekne imie uwazam Fajnie by bylo, a czemu Twojemu M nie pasi? Jakas alternatywa? W sumie moze mu nie pasic, ze Alex to imie zarowno damskie i meskie heheh, niektorzy maja z tym problem ;) U nas sie sprawdza wysmienicie ;))) Trzymaj sie ASIK dzis mocno, bo przy tym niedospaniu dodatkowa "porcja" dzieciaczkow nie jest najlepszym rozwiazaniem chyba... Jakas mala "ucieczka" do parku moze wchodzi w gre, a M sobie poradzi? My dzis spacer na cmentarz przedpoludniowy, Alex nie spi mi juz trzeci dzien po poludniu i wcale mi to za bardzo nie pasuje, ale co zrobic... Zobaczymy jak sie to potoczy w przyszlym tygodniu... Po poludniu (znaczy teraz) zadnych planow... Ja caly czas mysle, ze takiego 1 listopada jak w PL to na calym swiecie nie spotkac... :( CALUSY MIESZANKI!!!

zdjecia r e w e l a c j a !!! AGHA, tak jak Suzy pisze - bedzie miala co wspominac Miska jak podrosnie :))) SUZY, podsylam SLONECZKO do Was, u nas chlodne poranki, ale w poludnie jeszcze wiosennie... ANECZKO, piekna Kobieta z Ciebie!!! Dzieciaczki z psem na plakat koniecznie!!! Ja dzis wrocilam od dentysty, ale zadowolona, bo bezbolesnie i nawet za 1 plombe mi nie policzyl hurra :) Teraz korzystam z pustego domu (moj M wydobrzal i wzial dziecko na przejazdzke samochodowa, bo na spacer kustykajac jeszcze sie nie odwazyl), bede chyba sciagac dwie firanki i na pewno robic klopsy... Milego HALOWEEN Kochane!!!

ewelina190483Moze imie alex Bardzo ładne imię, uważam

KOCHANE, WIELKA BUZKA DLA WAS WSZYSTKICH!!! I wielkie DZIEKUJE za fotki, bo sie stesknilam!!! Generalnie widze, ze tutaj sie gazetka zrobila do poczytania ;))) Rozumiem doskonale, bo sama tez wiecej czytam niz pisze... AGHA, wspolczuje!!! Wiem co to znaczy wyrywanie zebow, oj niedobrze mi sie robi na sama mysl... Jedz duuuuuzoooo lodow!!! I trzymaj sie mocno!!! A o rady chodzilo mi o roznego rodzaju przyjemnosci do wykonania dla niepelnosprawnych hihi ;))) DRAGON, SUZY, razem do Was pisze, bo wygladacie R E W E L A C Y J N I E !!! Nastepnym lotem na Cypr sie zabieram i dolaczam do Was!!! (Wloszki do raczej dretwiary...)... O Dziewczynach Waszych szkoda pisac, bo przeciez widac na zalaczonych fotkach, ze czas nie stoi w miejscu ;) A porod Twoj Suzy wydaje mi sie, ze przezywalysmy tutaj wczoraj... Matko, jak ten czas leci... MAJECZKO, koniecznie daj znac i dbaj o siebie!!! Haloween... zapomnialam... jutro wycinam dynie... MARMI, przypominaj nam o terminie, zcisniemy kciuki!!! (na razie mam na mysli termin obrony ;) AGATKO, na Synusia masz jeszcze duzo czasu :)))) Ja caly czas naciskam mojego na drugie, ale uparcie odmawia ;))) I dopoki on odmawia to ja tez jakas spokojniejsza jestem, bo nie tesknie do poczatkow jakos jeszcze... WIELKIE USCISKI MIESZANKI CZYTAJACE I PISZACE!!!

ASIK, WIELKIE GRATULACJE!!! Ja nie wiem jak sie obsluguje dziewczynki, ale z chlopcem bedzie Ci po prostu CUDNIE, zobaczysz!!! Bardzo sie ciesze :) WITAJ ANECZKO!!! AGATKO, dziekuje! Dokladnie jak piszesz... takie zycie AGHA, dzieki za Twoje porady ;))) A tak serio jakos do przodu, tylko dzis jakos padam z nog...

Moj M spadl z drabiny, na szczescie nic sie nie stalo oprocz kostki, nie bedzie chodzic z tydzien :( DEVACHAN, tak jak napisala Agata, nie pisz tak, rowniez ze wzgledu na dziecko, ale najwazniejsze - nie mysl tak! WIELKIE BUZIAKI!!!

z tym spaniem Asik... Ja tez np. myslalam, ze zasniemy po "starym" czasie, ale zblizylismy sie do rekordu zasypiania... Tyle, ze jak mam dobre dni to sie JUZ TERAZ nie zastanawiam dlaczego itp. Biore na przeczekanie i w myslach ukladam plan pracy, plan na nastepny dzien, menu na obiad, liste zakupow, intencje itp itd do wyboru... A jak mam PSM to wolam M i biore na przeczekanie... A Natalka pewnie troche sie odzwyczaila, troche odczuwa zmiany klimatu itp, rozwija jej sie tez system nerwowy jak to u dzieciaczkow, jakies sny, jakies strachy, a wiadomo im bardziej zmeczona, tym zla i kolko sie zamyka... Przynajmniej u Alexa zaobserwowalam... Jak pisalam JA nie znalazlam jeszcze na to recepty oprocz... niestety... dosypiania razem w lozku jak juz padalam z nog... Wiem, ze to bardzo niewychowawcze :( AGATKO, ja tez Jacka i Agatke lubilam, ale takich z plyt (na duze krazki, a mniejsze obroty, pamietacie?) I jeszcze Gaska Balbinka przyszla mi teraz na mysl ;)))))

CZESC KOBIETKI KATA przyslala mi smska, ze u nich wszystko dobrze, ale w trakcie remontu :) Przyslala mi go wczoraj, a ja dopiero teraz znalazlam komorke (w samochodzie pod siedzeniem)... Niedziela pogodowo piekna, wybiegalismy sie na spacerach tak, ze zmiana czasu nieodczuwalna ;)

Dobranoc Dziewczyny i zeby dzis wstawanie bylo jakos lzejsze albo go wcale nie bylo!!! Alex ostatnio okolo 3 (gorzej) lub 6 (lepiej) wedruje do naszego lozka, ale wiecie, ze ja kiedys marzylam o tym, byleby juz nie wstawac? takze nie smiem narzekac CALUSY

Asikja bym tez na impreze poszla.... :)MamoSloneczka u mnie tez jest trzymanie za raczke, juz od dawna.... tylko ze mnie czasem Natalka wykreca palce, albo wsadza mi paznokcie w moje skorki :) ... takie to mam nerwowe dziecko... ja tez bym poszla u nas jest lapanie za wlosy jak jest bardziej rozbudzony, a ze ojciec wlosow ma mniej to i ja staje sie niezastapiona...

ASIK, ja na tracenie cierpliwosci nie poradze... Zauwazylam, ze trace cierpliwosc regularnie (mniej lub wiecej) co miesiac przed... ech, moze znalazlby sie na to jakis sposob hormonalny... A dzis byl widze dzien nie bardzo spiacy, bo Alex tez nie spal... Z wrazenia chyba, bo dostal po obiedzie przesylke z wozem strazackim i nic wazniejszego juz nie bylo ;))) MERINGUE, fatalna ta opieka!!! A jak sie zorientowali, ze to nie zarty to pewnie nawet nie przeprosili? Co do zasypiania to Ty masz jeszcze czas Kochana, wszystko etapami, moj jest na etapie trzymania za raczke (moja lub Taty, ale woli moja) ;), a ja nie mam niestety serca i silnej woli, zeby mu tego odmowic... MAJECZKO, jak tam na urlopie? Nalezy sie, co? :))) Ktos widzial KATE, bo i DRAGON dawno nie bylo, ale ja SUZY "usprawiedliwiala", ze imprezuja... Takim to dobrze :)))

ASIK, mi ta choroba normalnie na mozg tym razem rzucila ;) Nobla Wszystkim Matkom Swiata to za malo by bylo... Jak juz nie chce mi sie nosa dziecku wycierac to chyba jeszcze nie do konca odzylam ;) I ja tez nie z takich, co by w ciazy mogly cale zycie wiec rozumiem przejscia, ale tez jak zamykam oczy i mysle o "kopaniu" w brzuszek to mi sie cieplutko na sercu robi ;) TRZYMAJ SIE MOCNO!!! MAJECZKO, Chlopcy "za ten czas" wyrosli Ci niemozliwie!!! Imiona bardzo ladne i pasujace do "calosci" :))) AGATKO, milego sciskania Misiaka juz rano ;))) I Olenke wirtualnie usypiam, to na pewno zmiana miejsca, takie malenstwa to odczuwaja, wszystko wroci do normy!!! Dla Oliwki buziaki oczywiscie rowniez :) MERINGUE, ale sie ciesze, ze taki piekny OMAREK Ci wyrosl!!! Nie daj sie Kochana paskudnym kamieniom... szczerze wsploczuje bolu, slyszalam, ze to gorsze niz porod, a 3 tygodnie??? Dobrze, ze juz ten bol za Toba, a przed zabiegiem zacisniemy mocno kciuki! WSZYSTKIE MIESZANECZKI po rowno caluje i zycze spokojnej nocy!!!

WITAJCIE KOCHANE ALE SIE TU MILO ZROBILO, TAK TRZYMAC!!! WIELGACHNE USCISKI DLA "POWRACAJACYCH" ;))) Ja mialam maly sajgon chorobowy, troche oslablam i nie dawalam rady odpisywac, ale czytalam na biezaco. Poza tym brakuje mi weny jak gdyby... Wybaczcie

AGHA, ja w ostatnia sobote poszlam do dentysty, a bylam umowiona dopiero na jutro ;) Takze wszystko w normie, to raczej ciag dalszy cyklu: laczenie macierzynstwa z zyciem spolecznym na obczyznie i bez pomocy... ;) a co powiesz na te pustki tutaj...?