FloralDrop

Catarisa, popatrz, nie czulas skurczy a są... Strach pomyśleć, że można chodzić nieswiadomym skurczy... A ja jeszcze nigdy ktg nie miałam. Wizyta za 2 tyg. Coraz częściej jak coś porobie to albo mnie boli podbrzusze albo krzyże... Catarisa, oby dobrze się wszystko skończyło. Żebyś mogła do domu wrócić

Catarisa, trzymaj się! Z tego co piszesz to personel zareagował na te pomiary czyli wychodzą źle? Daj znać. I trzymaj się!! Rosebelle, te robaki to mogą być, ale w wypełnieniu z gryki. Piankowy cały to trzeba też uważać, żeby nie kupić zbyt miękkiego. Jednak lepiej dla kręgosłupa dziecka, żeby nie było za miękko przez pierwszy rok czy jakoś tak. Tak jak melliska pisze- lateksowy jest ok, bardzo dobry, najlepiej sztuczny lateks. Ja mam kokosowy po obu stronach, nie ukrywam, że o lateksie też myślałam, ale kokos był tańszy a wg mnie też się sprawdzi no i tak stanęło na tym kokosie :) Undefined, dzięki za informacje. Jak będę kiedyś w agacie to się rozejrze. Choć jeździć tam to ryzykowne bo tyle pięknych rzeczy że tylko by się chciało kupować ;)

Melliska, to Ty już tuż tuż wow! I dzieciatko duże :) super :)

Karolinatr, to mi wymyśliła lek za około 100zł :( też 10 globulek. Być może z NFZ wyszło by taniej a to już teraz prywatny gabinet no i cóż. Płacz i płać. Undefined, też mam niedaleko Agate meble, ale chyba teraz nie szukamy już szafy... Szkoda w sumie :) a mogę zapytać ile ta komoda kosztowała? W ogóle mi też dziś mąż powiedział, że chrapię ale miałam dziurkę w nosie zatkana to może dlatego :) normalnie to ja go szturam żeby się przekrecil na bok :)

Oj dzieje się u Was dziewczyny, dzieje :) niedługo się zacznie, ciekawe która będzie pierwsza. A już jak widzę, niektóre mają gotowe wszystko albo prawie wszystko. Ja liczę, że wytrzymam jeszcze i nie urodze w ósmym miesiącu :) teraz w lutym już muszę coś ruszyć z tym wszystkim. Wczoraj zaczęłam sprzątać i już wieczorem czułam, że dość. Jak gdzieś idę to ledwo się tocze czasem. Nie sądziłam, że to tak ciężko będzie się ruszać z tym brzuszkiem. Catarisa masz talent, chciałabym mieć smykalke, żeby robić takie rzeczy. Albo przynajmniej czasem coś uszyc prostego :)) Undefined, fajna kołyska, ale zwróciłam też uwagę, że bardzo ładną masz komode :)) A z moim duomoxem skończyło się tak, że najpierw przestraszylam się śluzu (tego jaki był) i kupiłam ten lek. Ale go nie zazylam. Dodzwonilam się do lekarki (tej, do której będę teraz chodzić) i powiedziała, że ok, ale ona by mi przepisala antybiotyk dopochwowy jeśli chce. No to pojechałam po te receptę. I znowu schody, bo lek robiony ma być a okazało się, że główny składnik jest niedostępny dla aptek. Postarali się mimo to i skądś tam uda się go ściągnąć i będą robić te globulki dla mnie. Mimo ceny :( zdecydowałam się. Muszę to wreszcie wyleczyć dla dziecka... Riri, chyba Ty pisałaś o tej położnej. Jeśli Cię denerwuje - zmień. Do mnie przychodziła jedna fajna - ale zakończyła pracę jako środowiskowa. Trafiłam potem na taką, co działała mi na nerwy. Sporo mnie w niej denerwowalo. Brak organizacji, niedotrzymanie słowa, powtarzała się strasznie, jakieś takie wrażenie miałam, że jest niedouczona i strasznie próbowała mi wbić w głowę jej poglądy. Dotąd mi coś gadala aż jej dla spokoju przytaknelam i wtedy dawała sobie spokój. No i co? Nie lubię takich sytuacji, ale pomyślałam, że muszę walczyć o siebie i swój komfort. Zmieniłam ją. Riri, zastanów się, jeśli chcesz - spotkaj się z nią jeszcze raz i zobaczysz. Jak będzie Cię denerwować to jeszcze przez nią może się zatrzymać poród bo nie będzie Ci dawała poczucia bezpieczeństwa. A przecież ma dostać za to kasę.

Rosebelle, miesiąc temu miałam dopochwowy - nie pomógł, potem doustny zinnat - nie pomógł.. No i teraz ten nieszczęsny duomox.. Co to za lek, że tyle czasu, tyle lat i on nadal jest na rynku.. Kojarzy mi się z tym, że rozpuszcza się już w buzi, jest strasznie niedobry i mama mnie nim "karmila" jak chorowalam. Bleee ;p Savana, dzięki. Skoro Ty też miałaś to już inaczej na to patrzę.. Ale i tak nie mogę się pogodzić, że ten lekarz w ogóle nie omówił tego. Szybko wypisal receptę, rzucił kartę byle jak na łóżko dla pacjentów i "następny"!! Azol, jak tam? Roks, masakra z racji zgaga. Probowalas domowych sposobów na łagodzenie?

Azol... I zostawią Cię w szpitalu czy jedziesz tylko na badania?? tak czy tak współczucia... A zatoki lepiej? Ja już mam wynik wymazu z pochwy- tak jak myślałam - e.coli mnie nie opuszcza ;( do tego mojej gin już nie ma w przychodni, już na zwolnieniu lekarskim jest, więc mnie położna zagonila do innego lekarza a ten z biegu mi duomox wypisal. Nie wiem czy kupować. Chciałam skonsultować z moją nową gin, ale nie odbiera telefonu. ten duomox to koszmar mojego dzieciństwa.. Do tego jakby nie było to kolejna chemia doustnie, która może nie pomoc. A ten lekarz nic nie tłumaczył dlaczego i czy bezpieczne i czy pomoże akurat na bakterie w pochwie. A to już nie te czasy, gdzie ludzie ślepo wierzą lekarzom ehhh...

Jagodowa, nie e słyszałam o firmie horizon, jakoś nie rzuciła się w oczy mi nigdzie. przy sprzedaży internetowej powinny być wymiary podane. Tak patrząc na te co mam - ważne chyba żeby gumeczka była bardziej elastyczna bo ta nie była dlatego pękła ehhh... Karolina, też myślałam że może teraz z canpolu spróbuję. Co bym nie wybrała, na pewno znów kupię trochę i sprawdzę i wtedy ewentualnie dokupie. Dzięki dziewczyny, te zakupy gorsze niż te dla dziecka :)

Catarisa, my podobny termin, ale z tego co piszesz to Ty już wszystko masz gotowe!! Ja w tyle jestem.. No i 4 godziny prasowania to sporo rzeczywiście :) Rose, co Ci powiedzieć... Tacy już są czasem ci mężczyźni... Może daj mu szansę, niech prasuje potem, może mu się spodoba i będzie już zawsze ciuszki prasowal dla dziecka :) Ja zakupiłam ostatnio majtki te jednorazowe z firmy akuku. No i mimo, że mierzyłam sobie obwód bioder to rozmiar, który miał być na mnie dobry okazał się za mały :( już na oko! A jak próbowałam założyć to trzasla gumka i się rozdarly. I mam pytanie - jakie macie wy - jedno czy wielorazowe? I z jakiej firmy. Jakie się sprawdziły u tych z Was, co już rodziły?

Potwierdzam żurawina jest dobra na pęcherz:) Niestety mojego wymazu z pochwy jeszcze nie ma tzn wyniku.. Czyli czuje, że coś wyjdzie :/ Dziś przyszło zamówienie z Gemini. Czyli kolejne rzeczy są, więc uff... :) Wszystkie już pierzecie ubranka, więc chyba też zaczne. była też mowa o obraczkach. Moją też już ciężko ściągnąć i trzeba do tego sposobu. Czy do porodu naturalnego można mieć na sobie jakąś biżuterię? Bo cc to domyślam się, że nie... Tak się pochwalilam ta krzywą cukrowa, ale nadal mam wątpliwości. pytanie więc do dziewczyn z cukrzycą - jakie wyniki powinna mieć ciężarna? Chodzi o te glukoze...

Witajcie dziewczyny :) Nie pisałam kilka dni, ale czytam Was na bieżąco. Dużo piszecie, sporo wątków. I tak gratuluję wszystkim, co dzielily się dobrymi wiesciami - super, że maluszki Wasze rosną, że wizyty udane,super est, że już koniec szpitala, Catarisa świetnie wyglądasz! Przykro, że idziesz do szpitala, ale trzy dni to na szczęście tylko trzy dni. Rosebelle, u Ciebie widzę lepsze wieści, oby tak dalej, teraz ważne by w miarę wytrwać do kolejnej wizyty i żeby wiadomości były wtedy znów lepsze. Niektóre z Was naprawdę mają już niewiele czasu. Niesamowite :) Współczuję wszystkim chorujacym... Ja się wygrzebalam z choroby. Został kaszel jeszcze trochę. Kaszel to taka okropnosc, brzuch boli przy tym, do tego mocz czasem się popuszcza ehhh... Jak miałam ataki w nocy i chciałam sobie ulżyć w dzień to piłam mleko gorące z miodem. Pomagało na gardło. Wiem, że w oryginale daje się jeszcze do tego masło, ale nie polknelabym tego. Teraz na odmianę mam migrene, lekką co prawda, ale i tak jest to dyskomfort :( Była mowa o snach erotycznych - mnie też nawiedzaja :) myślę, że to normalne w naszym stanie Autem ogólnie jeżdżę rzadko i całe szczęście, bo ja do niego ledwo wlaze - jest niskie po prostu, ciężko mi potem z niego wyjść z tym brzuchem. Na szczęście mam adapter, bo inaczej pas by mi przechodził centralnie przez brzuch. O chuscie też myślę, ale jeszcze nie mam:) na razie czekam na zamówienie z apteki Gemini, potem będę robić zamówienie na allegro kolejnych rzeczy. Laktator dostałam, wydaje się nawet nie używany albo prawie nie używany :) i tak jak planowalam kupić ręczny tak dostałam elektryczny canpol :) nie wiem czy jest dobry, ale nie planuje na razie dużo używać, więc wystarczy. miło mi, bo ja nawet osobiście tej osoby nie znam :) W ogóle te moje problemy z cukrem. Wyszedł mi wtedy w tamtym tygodniu za wysoki na czczo. Żeby już nie sprawdzać pojedynczo to zrobiłam krzywą cukrowa jeszcze raz. No i brak cukrzycy. Uff... A dziecko widocznie duże będzie i taki jego urok :) znowu czekam na wyniki wymazu kontrolnego, ale szczerze mówiąc czuje, że bakteria będzie znowu. po prostu wygląd śluzu już dla mnie podejrzany jest. Nie wiem już jak ja można wypedzic... No ale poczekam najpierw na wynik :) I coraz bardziej boję się tego co mnie czeka :/ pozdrawiam Was wszystkie!!

Rosebelle, współczucia... Może da się to cofnąć? Tzn może dziecko się wyplacze z tego? Z pepowiny. Pomyślałam, że można też kupić detektor - taki mały sprzęt. Położna przyjeżdża do mnie z takim - ma taką małą głowicę, którą jeździ po brzuchu( używając żelu do usg) i wykrywa bicie serca dziecka a na ekraniku pokazuje się z jaką częstotliwością bije serce.

Rose, kokos jest ok. To gryka jest podejrzana..

Tak piszecie o koszulach do szpitala.. Ja też nic nie mam, znaczy z koszul. Wiem tylko, że można kupić w necie koszule do porodu za ok 10zl. Rozważam to, bo nie mam nic co bym mogła przeznaczyć potem do wyrzucenia. Ale najpierw trzeba się rzeczywiście zorientować jak jest w szpitalu, do którego mam zamiar jechać na porodowke. Fajnie mają te z Was, co będą mieć zapewnione takie rzeczy :) Melliska, nieźle jesteś zorientowana - hemoglobina glikowana - pierwszy raz słyszę o czymś takim, więc nawet by mi do głowy nie przyszło to badać ;) Materac miałam kupować tak jak już wspomnialy dziewczyny lateks-kokos a drugi nad którym myślałam to był pianka -kokos. Ostatecznie w sklepie wyszedł jeszcze inny, bo obustronnie kokos (w środku tylko warstwa pianki). Myślę, że wybór nie był zły, mam nadzieję, że w użytkowaniu też się sprawdzi :) Catarisa, serio znalazłaś na grykowym materacyku robaki? Bleee... Czytałam o tym, ale nie wyobrażam sobie znaleźć sama takie coś, bo mnie to brzydzi fuj... Est, mam pytania do Twojej listy, np czemu dwa rodzaje linomagu? Ten zwykły plus sudokrem nie wystarcza? I kupujesz też podkłady i z belli i canpol. Jaka jest między nimi różnica? Tak pytam, bo to moja pierwsza ciąża i taki człowiek zdezorientowany :) Dora, super, że miałaś taką niespodziankę :) na pewno masz super znajomych i będziesz mieć co wspominać :)

Karolinatr, ten urlop ojca po urodzeniu to można wykorzystać nawet do ukończenia dwóch lat przez dziecko. i można wykorzystać go i w całości tak jak piszesz i można też po połowie w różnym czasie. Na szczęście jest wybór :) Lidi, tak właśnie mam zamiar to sprawdzić zamiast się nakrecac. Mam nadzieję, że w poniedziałek już na tyle wydobrzeje, że dam radę jechać do przychodni. Est, daj znać po usg jutro.

kropkapoha, tak to jest ze szpitalami, idziesz leczyć jedno, wracasz z czym innym - jakas grypa zoladkowa czy zapalenie płuc :/ ale dobrze, że już doszlas do siebie i wróciłaś do domu :) Lidi, lekarz nie widział tego wyniku. Zrobiłam to badanie na własną rękę i dopiero wczoraj a że choruje to jestem uziemiona w domu. Rose, też mi się wydaje, że tacierzynski można wziąć, ale kosztem macierzyńskiego, więc musicie sami zdecydować.

Karolinatr, współczuję migreny. Ja próbuję dzisiaj coś tam troszeczkę robić w domu, ale więcej odpoczywam taka jestem słaba. Mi lekarka mówiła i w sumie z tym się do tej pory spotykalam, że między 24 a 28 ta krzywa. I bądź tu mądry... Mam nadzieję, że dziecko na razie nie ucierpialo jakby co. U mnie też się zawiesiła strona przedtem.

Laraa, dziękuję :) pewnie zrobię ten test jednak.. Czyli z tego co mówisz, to cukrzyca może wyjść też później niż jest to standardowo zlecane? Przepraszam, że tak zawracam Ci głowę.

Było na czczo 76, potem 100 po godzinie i potem 74. Dobre były wyniki, ale jakieś obawy mnie teraz naszly.

O matko... Czyli zrobić ten test obciążenia glukoza w poniedziałek? ;(

azoljak tam Twoje zatoki? Co do moich bioder to raczej szerokie. Pewnie czasem to ma znaczenie a czasem nie ma przy porodzie. A z tego, co piszesz to kto miałby mnie mierzyć? Położne w przychodni czy lekarz? Nikt mnie jeszcze nie mierzył do tej pory oprócz ważenia i mierzenia ciśnienia.. est przykro, że dostałaś antybiotyk dozylnie. Pewnie taki lepiej pomoże, ale przez to dalej uziemiona jesteś w szpitalu :/ Marcoweczka mi też ostatnio ciężko, oj ciężko. Czuję się czasem jak niepełnosprawna. Nie wiem czy inne kobiety mają lepsze predyspozycje do bycia ciężarna czy jak... Moja koleżanka w 9 miesiącu to tak szybko szła na autobus, że nie moglysmy we dwie młode, bez brzucha nadążyć za nią. A ja się ledwo tulcze czasem. Rose, przykro mi z powodu szwagra.. Może jeszcze cała nadzieja w teściowej? Skoro tak się cieszy wnukiem to powinna stanąć w obronie Twojej i Maleństwa. Oby się ułożyło :)

Cześć Dziewczyny :) nie pisałam chwilkę, bo nie miałam siły. Dopadło mnie przeziębienie ;( starałam się nie panikowac, ale temperatura 38, ból gardła, brak sił na wszystko.. Więc pojechałam sprawdzić do poz. Na szczęście angina wykluczona. Dziś już trochę lepiej, ale głowa dalej boli, bo zatoki przytkane.. Rosebelle, Karolinatr, mówicie o dużych piersiach. Moje też się wydawały na początku takie większe, duże. Takie pozostały, ale teraz w porównaniu do rozmiaru brzucha to wyglądają biednie :)) Undefined, spoko, że wyniki masz dobre. Ja też wczoraj badalam krew do endokrynologa, bo wizyta się zbliża. Tsh znowu spadło 0,34 teraz. Nie wiem, czy mi nie zmniejszy dawki teraz. przy okazji dokupilam glukoze, bo się tak trochę wystraszylam, że dziecko duże a ja test obciążenia glukoza miałam wcześnie - był to 24t4d. No i ma czczo ta glukoza wyszła za wysoka - 110 przy normie do 100. Co byście zrobiły na moim miejscu? Iść jeszcze raz na ten test obciążenia czy nie przesadzać już? No zawsze sobie znajdę coś do martwienia - jakas taka przypadłość kobieca czy co....

Karolinatr, ja mam zinnat. Też bakteria wrażliwa na wszystko wyszła. Dopochwowe miałam fluomizin, miałam nadzieję, że pomogą no ale niestety.. Obysmy się pozbyly tych paskudztw. Ewelinka, wracajcie szczęśliwie. Nie wiem jak u Was, ale u mnie wczoraj wieczorem zrobiło zimę, nawet nie wiem kiedy - jak zobaczyłam to już śnieg był wszędzie, również na mojej koldrze, która się wietrzyla :)

Rosebelle, dzięki :) i nie słyszałam o tym syropie. Nazwa brzmi jakby był dla kobiet w ciąży właśnie. Na razie ratuje się domowymi sposobami, głównie miód, sok malinowy i czosnek. Tylko jak wczoraj wzięłam antybiotyk a prawie zaraz po tym czosnek to rano obudziłam się ze strasznym kluciem w wątrobie. Z tym pecherzem to chyba już tak jest i pewnie zostanie do końca ciąży :) ja też przeważnie ledwo wyjdę z domu a już czuję, że muszę do toalety mimo, że dopiero byłam

Cześć Dziewczyny :) ciężko nadrobić tematy tu poruszane, tak szybko piszecie :) Karolinatr, a to posiew z moczu czy z pochwy? Ja w poniedziałek byłam na wizycie. Też odebrałam wynik posiew z pochwy. Niestety - tabletki dopochwowe nie pomogły, nadal jest e.coli :/ (w posiewie, bo w biocenozie czysto, więc dziwne rzeczy powychodzily) . Teraz dostałam antybiotyk doustny. I zobaczymy co będzie. Na dodatek mąż przeziebiony, ja się trzymam- mam nadzieję, że dam radę, choć chwilami wydaje mi się, że już mnie łapie, ale jakoś ciagne. No ktoś musi o wszystko zadbać :) Poza tym ok u lekarza, wyniki dobre, córeczka rośnie. 30tydz równo był wczoraj a już wyszło 1900 g. Wg lekarki sporo:) cieszę się, ale widzę też chyba zagrożenie, że przy za dużym dziecku robią cc. Nie dogodzi nam kobietom - zawsze znajdziemy sobie coś żeby się martwić ;) nie myślę o tym za bardzo, cieszę się że rośnie a wiadomo, że i badanie to tylko szacowanie, które odbiega troszkę od rzeczywistości :)