Metrsześćdziesiąt
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Metrsześćdziesiąt
-
Chyba chodzi o to, że dziecko może się nakryć tym kocykiem i udusić.. Ja się boje ze pod samym kocykiem albo w śpiworki będzie dziecku zimno. Ale widziałam takie specjalne kocyki z dziurkami, że nawet jakby dziecko się nakryło nim to może oddychać. Tylko że ona bardziej się nadają jak już jest cieplej.
-
Melisska uciekł mi komentarz. Ja bym wybrała Wiktor, bo teraz Ignaś to takie modne imię że co trzeci chłopak ma tak na imie
-
Marcoweczka też kupiłam pościel, kołdrę i podusie i żałuję. Nie przyda mi się teraz, ale będzie na potem. Ja mam tylko kocyk do przykrycia do łóżeczka :o myślałam, że tyle wystarczy.. a do wózka mam jeden kombinezon, kocyk i ta taka nakładkę co było przy wózku. dołączam się do pytania : pod czym będą spały wasze maluszki? Melliska trzymaj się ! Odpoczywaj i spróbuj się nie stresować. Jutro napewno będzie lepiej :) co do imienia, to u nas mialbyc Wiktor lub Mikołaj
-
Nie wiem czy pamiętacie ale dostałam te tabletki dopochwowe i maść na drożdżaki. I tych tabletek było 6sztuk. Wkładałam po jednej dziennie i już nie mam, ale mam dużo tej maści. I pytanie : czy taka 6-cio dyniowa terapia jest wystarczająca? Czy powinnam dalej smarować się tą maścią ?
-
Ależ się rozpisałyście dziewczyny im bliżej porodu tym więcej emocji i podekscytowania. Super, że napisaliście te listę. Ja nie wiedzialam kompletnie co kupić dla siebie.. Dla dziecka już chyba wszystko mam. Wczoraj przyszedł wózek ;) mam nadzieję, że się sprawdzi.. Tylko śmierdzi nowością.. i nie wiem czy prac ręcznie te części wózka, czy wywietrzyć. Co radzicie? Szczerze, nie chce mi się go rozmontowywać a potem znowu zakładać to wszystko :/ Wam też wariują hormony? 3 dni przepłakałam i kłóciłam się z mężem. Teraz mam wyrzuty sumienia że to mogło zaszkodzić małej. Taka jestem głupia :p
-
Ulos w którym tygodniu jesteś? Dobrze że od razu zareagowałaś i pojechałaś do szpitala. Już jesteś w domu? Dzięki za propozycje pomocy ;) narazie daje radę, muszę przez to przejść. Zobaczymy jak będzie przy porodzie . Roks może to faktycznie przez to żelazo. Chciałabym żeby tak było :p
-
Roks no właśnie mi też wychodzą ok, ale kurcze trochę mnie to martwi, a wstyd mi zapytać lekarza.. boje się że się nie wysłowienia. Nic mnie nie piecze ani nie boli przy oddawaniu moczu.. może to przez jakieś witaminy albo lekarstwa. Je biorę teraz żelazo. I mam tak że przez jakiś czas czuć zapach moczu a potem jest spokój.. też tak masz?
-
karolinatr mojego męża przez większość czasu nie ma w domu lub odsypia (jest kierowca tira). Teraz ma taką trasę że jest co drugi dzień w domu plus weekendy, wraca po nocce koło 5 rano, więc śpi do 14. Potem robimy zakupy, obiad, jedzenie dla niego na dwa dni no i rzadko kiedy ma czas i siłę żeby gdzieś jechać albo w czymś pomóc. No i nie mam tutaj nikogo bliskiego, dlatego napisałam że sama :p Ostatnio oddawałam mocz do probówki, więc jakby coś było nie tak to mi pewnie powiedzą na następnej wizycie. Miley cieszę się że z maluszkiem wszystko w porządku ;) jakie imię wybraliście? U mnie też mała jest już główka w dół, więc ciągle mi się wydaje że niedługo będę rodzić :p
-
Catarisa Ty wstałaś o 4tej a ja po 3ciej dopiero zasnęłam.. teraz obudził mnie kurier. Podziwiam Was mamy, które macie już jedno dziecko i drugie w drodze. Ja nie wiem czy bym dała radę wszystko sama ogarnąć.
-
Też polecam szare mydło ;) Uwaga dziewczyny : będzie nieprzyjemnie trochę, ale zapytam. Od dłuższego czasu mój poranny mocz ma brzydki zapach, taka siarka albo jajko. Ignorowalam to, z moczu nic nigdy mi nie wyszło na badaniach, ale teraz zaczełam się zastanawiać czy to napewno normalne. Macie te tak? CZY powinnam się martwić?
-
Floraldrop nie wiem jacy ludzie Cię zawiedli i w jaki sposób,, ale domyslam się jak się czujesz.. też przeżywałam podobne rzeczy do Ciebie. Jedyne co Ci mogę poradzić to nie myśl o tych ludziach albo spróbuj im wybaczyć, chociaż to wymaga dużej siły wewnętrznej. Zrób to dla siebie, bo to napewno nie działa dobrze na Ciebie ani na maleństwo :(
-
Kurcze, ale się porobiło w tym styczniu. Zaczyna się lekka panika. U mnie też, od dwóch dni mi się wydaje że niedługo zacznę rodzić.. pobolewanie mnie brzuch tak lekko.. nie wiem czy to normalne czy nie. Mam już wszystko wyprane i wyprasowane, ale nie jestem gotowa psychicznie na poród. Jeszcze w obcym kraju.. ja mam tak że najpierw muszę sobie poukładać w głowie co i jak, a od jakiegoś czasu nie potrafię myśleć konstruktywnie. Dobija mnie to troche.
-
Melliska a widzisz, myliłam się ;) Co robi się na trzecim prenatalnym? Mierzy się dziecko (obwód główki itp), sprawdza narządy i tyle? Jak tak to ja to miałam robione ostatnio. Ale na 2D.
-
Mona Olek czyli Aleksander? Bardzo ładnie!
-
Roks super! Cieszę się bardzo szkoda że malutka się zakrywała, byłby super prezent. Ja też 32 TC. W ogóle na kontroli wczoraj mój ginekolog dalej nie był pewny co do płci! I młody lekarz w szpitalu śmiał się, że dalej nie wiemy czy chłopak czy dziewczyna i w końcu nam zrobił badanie i powiedział że dziewczynka Mona u nas będzie Anastazja. Azol tak, dokładnie taka nazwa mi wyskakiwała jak wpisywałam ten lek w google. Biorę tak jak mi dziewczyny mówiły. Zapytam z ciekawości, pochodzisz gdzieś z gór? Mój tata i babcia mówili "z tatem". Tak się chyba mówi w górach :p
-
Melisska nie mam póki co wskazań do CC, więc będę próbować rodzić SN. Jaki macie stosunek do znieczuleń? Bierzecie? Ja się chyba zdecyduje na PDA. Rosebelle nie jesteś sama ja też śpię do 12-13, ale chodzę spać koło 1, 2 w nocy. Też mi się czasami nic nie chce, ale czasem się zmuszam dla dziecka. (Spacery) Nie mam apetytu i jem mało. Zawsze tak miałam.. teraz wmuszam w siebie jedzenie.
-
Dzięki dziewczyny za pomoc ;) wiem, że czasem głupie pytania zadaje i pozornie błahe, ale nie mam doświadczenia no i też za bardzo kogo się poradzić. Także cieszę się, że tutaj mogę na was liczyć. W sumie z drugiej strony się cieszę że mnie gin wysłał do szpitala, bo przebadali mnie że wszystkich stron i już jestem spokojniejsza. Zrobiłam tak jak mówiliście z tą maścią. Mam nadzieję że u nas wszystkich wszystko będzie dobrze i bezproblemowo. Mi też się skraca szyjka, ale minimalnie. Widziałam dziś jak dziecko napiera główka na szyjkę i trochę mnie to przeraziło. Tak jakby już chciało wyjść..
-
Dzięki Savana za odpowiedź :) Właśnie nic mnie nie swędzi ani nie piecze. Zrobił mi wymaz i mówił że jest odrobinę tych grzybow. Undefined dużo się naczytałam o cesarce, że mogą być powikłania ale gdzieś tam w głowie miałam myśl, że wolałabym chyba cesarkę mieć umówiona niż się męczyć. Jednak dzisiaj się dowiedziałam że dziecko jest ułożone główka w dół i było widać jak napiera.
-
Cześć dziewczyny :) Dzisiaj miałam wizyte i wylądowałam w szpitalu.. Cały dzień spędziłam wśród lekarzy.. okazało się, że ginekolog się mylił i wszystko jest ok. Jednak mam jakiegoś grzyba.. pierwszy raz w życiu. Dostałam Biofanal - maść i tabletki waginalne. Spotkała się któraś z Was z tym lekiem ? Głupio, bo nie wiem nawet gdzie i jak smarować tę maść i jak używać tych tabletek ! Lekarz mi tłumaczył, ale po niemiecku nic nie zrozumiałam.. potem poszłam do apteki i trafiłam na niemiłą babkę i nie chciałam jej już drugi raz mówić że nie rozumiem :( jak tego używać? gdzie się to smaruje..
-
Wszystkiego dobrego dla Was dziewczyny w Nowym Roku. Będzie on dla nas wszystkich wyjątkowy ! Kropkapoha współczuję nerwów związanych z przeprowadzką, ale już pewnie bliżej niż dalej i niedługo skończycie i będziecie w swoim mieszkanku ☺️ Czy mogła by któraś z Was przesłać mi link do naszej grupy na FB? Nie mogę znaleźć
-
Floraldrop ja podczas zażywania żelaza całkowicie zrezygnowałam z nabiału i herbaty. Ale nie wiem jeszcze czy mi spadł poziom czy nie. Dobrze że Tobie się zatrzymało ;) Co do materacu nie poradze, bo ja kupiłam z Ikea taki w zestawie od razu z łóżeczkiem. Odpoczywajcie dużo dziewczyny jak tylko możecie. Trzeba się jakoś zrelaksowac, chociaż mi samej jest ciężko. Jak sobie pomyślę że niedługo będę rodzić to mnie paraliżuje. Mój mąż też nie kwapi się żeby cokolwiek kupić.. a najgorsze że ja sama nawet do Rossmann nie pojadę bo nie mam jak i nawet głupie podpaski muszę z nim jechać kupić. Powiedziałam mu, że jak nie daj Boże zacznę wcześniej rodzić i wyląduje w szpitalu to on sam będzie musiał chodzić po sklepach i wszystko kupić. A wiem że nie wie co kupić
-
Floraldrop udało Ci się uregulować hemoglobinę? Żelazo należy brać z witaminą C. Kropka ja biorę magnez 400 i też mam skurcze łydek i to bardzo bolesne. Czy te skurcze porodowe są tak bolesne i podobne do tych normalnych skurczy np. łydek? Napewno dasz radę z przeprowadzką i wszystko się ułoży, masz jeszcze ponad dwa miesiące do porodu. Zdążycie że wszystkim :) Moglibyście zerknąć na ten fotelik: https://www.amazon.de/gp/aw/d/B014T3YUFO/ref=mp_s_a_1_1?__mk_de_DE=ÅMÅZÕÑ&qid=1514503098&sr=8-1&pi=AC_SX236_SY340_QL65&keywords=maxi+cosi+citi&dpPl=1&dpID=41ssu3Zm2-L&ref=plSrch Co myślicie o nim? Czy pasuje do każdego auta? Będę mocować pasami bezpieczeństwa bo nie mam bazy ISOFIX w samochodzie..
-
Ehh dziewczyny macie szczęście, że wam pomogli rodzice. Wiem jak ciężko jest zacząć wspólne życie w Polsce z mężem. U mnie w domu nie było miejsca dla nas, mam czwórkę rodzeństwa, a teściowie namawiali mojego wtedy narzeczonego do wyjazdu za granicę, aż w końcu 3 miesiące przed naszym ślubem wyrzucili go z domu. I nie zgodzili się żebyśmy nawet dnia u nich mieszkali po ślubie, mimo że mają bardzo duży dom w którym wtedy mieszkały 3 osoby. Nie potrafię im tego przebaczyć i od początku ciąży mam same stresy przez nich i kłótnie z mężem. Uważają że nic nie zrobili złego. Najgorsze że nasz powrót jest możliwy z ich pseudo pomocą, bo budujemy u nich na podwórku ten mały domek tzn. przerabiamy pomieszczenie gospodarcze na dom. Nie wiem jak ja z nimi będę żyła.
-
Riri to faktycznie, ale z tego co widzę bardzo pozytywnie do tego podchodzisz i bardzo dobrze! Nie zawsze jest tak jak chcemy.. Masz już dziecko jedno więc pewnie masz jakieś doświadczenie w wychowywaniu takich maluszków. Floraldrop właśnie najlepiej jest na swoim. Nikt się nie wtrąca i czujesz się swobodnie. Cieszę się że wam się udało ;) Ja mam teraz trochę stresu, bo planujemy powrót z Niemiec i budujemy mały domek w Polsce. Bardzo mały. 38m2.. później rozbudujemy do 80m2. Jednak wolę żyć w Polsce nawet tak ciasno niż być tutaj sama i wychowywać dziecko w takim multi-kulti. No ale to nie ważne. Bo schodzą z tematu ;P Floraldrop mi też stopy puchną strasznie. Powiedziałam chwilę na krześle i potem stopa nie zmieściła mi się do pantofla Undefined w Polsce niestety nie opłaca się wynajmować mieszkania.. chyba że w jakimś dużym mieście i ma się super płatną pracę. Ja pochodzę z małej miejscowości dlatego myślę tylko o swoim małym domku, bo tak mieszkałam od zawsze. Swoje podwórko i swój dom. Super, że możecie mieszkać z tesciami i sobie odkładać powoli na budowę. My nie mieliśmy takiej szansy, musieliśmy wyjechać. Ale mówi się trudno.
-
Rose długo już mieszkasz z tesciami ? Skoro macie duży domy to chyba nie powinno być problemu.. najlepiej jest u siebie i samemu mieszkać z mężem i z dzidzi ale nie zawsze się da. Czasem trzeba iść na kompromisy i ustąpić. Ale Ty najlepiej wiesz jaka jest teściowa bo z nią mieszkasz. Moim zdaniem super, że oferuje Ci pomóc przy dziecku :)