Zani2407

Hej dziewczyny przepraszam że się nie odzywam ale mam tyle problemow za miesiąc mamy się wprowadzać dostaliśmy klucze do domu patrzę tu wody nie ma i uszkodzenie jest w miejscu gdzie nie możemy sami nic zrobić cały remont stoi w miejscu teraz zamiast innych rzeczy musimy zrobić całą hydraulike ale to nic najgorzej że za miesiąc już musi wszystko chodzić a za dwa miesiące już będzie malutki na świecie dodatkowo okazało się że bank nie da nam pieniędzy na remont tylko mamy kupować wysyłac rachunki i dopiero wtedy będzie zwrot pieniędzy! Więc na te chwilę nic konkretnego nie możemy kupić bo nie ma gotówki myślałam że brak wózka jest problemem ale jak widać może być lepiej dom jest w stanie surowym obecnie a nie mamy rodziny gdzie mogłabym pójść z dziećmi bardzo żałuję że się na to zdecydowaliśmy naprawdę... jestem że tak powiem w d*** trochę ale poddać się nie mogę bo nie o mnie chodzi tylko o dzieciaczki choć psychicznie dość ciężko

Odczuwalam bardzo delikatne kłucie tydzień po owulce czy też takie napięcie np raz mocniej jak leżąc na łóżku siegalam na ziemię po książkę syna wtedy tak poczułam dość wyraźnie tak jakbym jedna stronę miała spuchnieta, potem zmiany nastrojów i poczucie beznadzieji byłam pewna że przyjdzie @ nawet liczyłam że starczy mi Clo na jeszcze jedną stymulacje. Dość szybko zaczęłam czuć parcie na pęcherz (W pierwszej ciazy to był pierwszy objaw ciąży) i ból piersi taki że nie mogłam spać na brzuchu to już z 3 dni przed spodziewana @. Ale brałam też progesteron dopochwowo i bardziej myślałam że to wpływ hormonu na mój organizm lub też objawy zbliżającej się miesiączki bo bywało podobnie. Tempki nie mierzylam.

Na laktacje trzeba dużo pić i dziecko przystawiac żeby nauczyło się ssać. Ja 5 dni nie miałam mleka i wzięłam jakieś tabletki na rozbudzenie laktacji od poloznej do tego poszedł w ruch laktator i udało się bo syn był bardzo głodny i jak mi go braly na karmienie to oduczyl się ssać cycka bo z butelki dzidzia nie musi się tak napracować jak z piersi i nawet jak zaczęło już lecieć na Full to był problem z przystawianiem ale ogarnęłam i każda z nas ogarnie dziewczynki tak samo jak całą resztę :) Ja byłam na KTG i lekarz powiedział że wszystko super tylko że hemoglobina mi totalnie spadła i mam anemie muszę brać żelazo teraz :/ lipa bo po tym podobno lubią przychodzić zaparcia a ja i tak już mam z tym problem. No i wiadomo skąd mój nagly spadek formy.

cc nie jest straszna nic nie czujesz ale po operacji człowiek jest 2 dni wyłączony z życia a bardzo się chce zająć dzieciątkiem i niestety nie jesteś w stanie wielu rzeczy zrobić ja od razu jak wyciagneli mi cewnik zaczelam wstawać i dość szybko wróciłam do formy ale na bliznie zrobiła mi się endometrioza która wiadomo lubi się rozprzestrzeniac poza tym nie bylo komplikacji ale ja też rodzilam sn prawie do samego końca tak więc wszystkie bole przeszłam az do partych ale dalej nie postępowalo a wody zielone i na sam koniec cc a tak bardzo chciałam urodzić i dostać dziecko na brzuch i w ogole maz mial przy tym byc tyle godzin wysilku itd a po cc mi dziecko zabrali na 2 h :/ A ja nie mogłam się ruszać tylko pod tym względem wolałabym sn ale boję że znowu tak się wydarzy i już chyba wolę cc. Żaden poród nie jest miód malina ważne żeby szybko i bez komplikacji.

Hehe ok ;) nindziowa mama dokładnie każda z nas boi się czegoś innego poprzez nasze doświadczenia a ogólnie to ja w ogóle się boję tylko że po cc wiem co mnie czeka i masz rację po sn szybciej jest się fit ale mam taki strach wewnętrzny mimo najszczerszych chęci spróbowania sn wlasnie przez to jak kobieta czuje sie po tym porodzie (opinie kolezanek) ja chyba okaże się tchórzem i poproszę o cięcie... masakra

ooska jednak przebiłas nas będziesz gdzie tak raczej ostatnia ;) nindziowa mama ja wolałabym cc ale mały już się obrócił główka w dół i teraz jak tak zostanie nie ma konkretnego wskazania i to moja decyzja boję się próbować znowu sn nie chce by się powtórzyła sytuacja z pierwszego porodu

Jak lekarz w 35 tygodniu mi powie że jednak nie cc to zacznę się bać ;) to pozostałość po ostatnim porodzie który tak czy siak skończył się cc. Ale ja mam dopiero 31 tc więc to aż o 3 tygodnie wiecej czasu więc pewnie dlatego jeszcze nie panikuje ale rozumiem Wasz stres który mnie napewno też dopadnie. Popatrzcie na to z tej strony że Wy już będziecie po a ja jeszcze pół lipca będę się toczyć ;) chyba razem z Kronkis i nindziowa mama? ;)

Ja idę w czwartek na KTG i nie wiem czy też wizyta po tym no napewno nie usg bo miałam tydzień temu. Właśnie wróciłam z wywiadówki i chciałam szybko wyjść miec spokój ale mój stan jakoś wszystkich ciekawi jak się czuje co będzie kiedy termin itd itp i te same odp po kolei no przecież wiadomo że się doczekac nie mogę no ale wiadomo że to z sympatii a nie złośliwości więc coz mi pozostało...jak tylko ładnie się uśmiechać i odpowiadać niestety w języku niemieckim posługuje się hmmm komunikacyjne ale to nie jest rozmowa taka swobodna która prowadzilabym po Polsku a więc za bardzo z tego radochy nie mam raczej mózg mi wypala haha poza tym wcześniej lepiej mi to szło kiedy pracowałam mam wrażenie że wyszłam z wprawy albo jestem zbyt surowa dla siebie. Slodkamilka ja rozumiem Twój strach mój poród też nie był łatwy no ale kto jak nie my :) będzie dobrze może trzecie będzie lżej urodzić bądź dobrej myśli na kiedy masz dokładnie termin?

Większość z nas z tego co pamiętam miała początki ciazy dość leżące... no ale trzeba to wziąć w niepamięć teraz to już powinno być z górki...chociaż pamiętam jak mama przy pierwszej ciazy mi powiedziała nigdy nie będziesz już tak spokojna jak dopóki dopóty nie urodzisz (bo wtedy wydawało mi się że panikuje przy każdym stuknieciu brzunia i że jak wyjdzie nie będę się aż tak przejmować) ale nie! Jak już się urodził to myślałam że osiwieje co infekcja płacz cokolwiek to był koniec świata dla mnie, pierwsze kolki samotne z dzieckiem bo maz ciagle w pracy no ryczalam razem z małym każda kupa musiała być obejrzana jak tylko miała podejrzany kolor teraz też się martwię wszystkim co z związane z synem tyle że staram się być bardziej rozsądna i spokojna bo ten strach łatwo przenieśc na dziecko a to też nie jest dobre a no i to faktycznie nigdy nie przechodzi ale cóż taka jest ta miłość matczyna

Dokładnie człowiek póki może to by pospał a tu nie za to w dzień po południu super mi się śpi ;) dodam jeszcze że dziwo wróciły mi delikatne mdłości i ostatnio przeczytałam że tak może być bo dziecko intensywnie rośnie a z pierwszym synem tak nie miałam więc to dla mnie nowość serio... u mnie połowa 31 tc więc jeszcze jako tako nie myślę o porodzie w 33 tc muszę pamiętać tylko zgłosić się do lekarza po zaświadczenie do macierzyńskiego a potem do ubezpieczenia więc tak patrzę w kalendarz kiedy to będzie. 34 tc to już tak poważniej brzmi no bo tak naprawdę 4 tygodnie i dzidzi donoszona będzie a dopiero co zaczęlysmy nasza historię tutaj z Wami szybko poleciało ;) niedługo każda będzie pokazywała niunki na fotkach a niedawno widzialysmy małe fasolki na usg niesamowite!

Jak najbardziej lampka czerwonego wina wskazana :) Ja lubię grzanca z czerwonego wina i akurat na jesieni w trakcie starań bardzo chętnie sobie nalewalam kieliszeczek na rozgrzewkę no i listopad był mój ;)

Ja śpię fatalnie a jak śpi mi się wyjątkowo dobrze to budzę się np o 5 i nie mogę zasnąć a jak zasnę trzeba wstać :) jakoś to ogarniemy ważne że na swoim początek zawsze może być ciężki tym bardziej że ja teraz już taka no nie fit ;)

Haha Lusia to samo miałam na statusie ostatnio też tak się czuje czasami to nawet bolesne truskaweczki i u nas ale jakoś nie ma takich jak w Pl dla mnie bez porównania :) w tym tygodniu dostaniemy klucze i zabieramy się od razu za remont nie wiem czy bać się czy się cieszyć ;)

Mamalina cała rodzinka taka gorąca wakacyjna :) jak i u nas haha mój drugi syn to mój prezent urodzinowy będzie bo sama też lipcowa jestem. Mój starszak ma urodziny 3 czerwca ale wyprawiamy mu chyba 9go bo tutaj maja dzieci ferie akurat do 3go czerwca więc część nie przyszlaby na urodzinki bo np są na wyjeździe pytałam już wstępnie a zależy mi żeby takie pierwsze urodziny z kolegami miał takie na Full z jednej strony byloby fajnie w dniu urodzin robić imprezke bo akurat to niedziela no ale lepiej z organizacją kiedy wszyscy są na miejscu. Mamalina nie martw sie takie sytuacje z wynikami moczu są bardzo częste w ciazy w pierwszej ciazy od początku miałam z tym problem a na koniec dali mi antybiotyk dozylnie tuż przed porodem będzie dobrze głowa do góry! :)

Niesamowite zbieżności z tymi czerwcowymi i lipcowymi dzieciolkami :) u mnie poki co upały przeszły od wczoraj jest chłodno szaro i z ciśnieniem problem ale przynajmniej powietrze jest orzeźwiające :)

Monyaa podziwiam Cię szczerze. My wczoraj jeszcze ogarnialismy ogród w tygodniu chyba dostaniemy klucze i zabierzemy się za dom a ja ledwo chodzę pod koniec dnia. Chodzi o to że np przed chwilą siedziałam z synem nad lekcjami i myślałam że padnę zemdleje udusze się normalnie wstałam i otworzyłam okno żeby nie wymiotować co mi jest nie wiem czy to aż tak powinnam się czuć ja rozumiem że ciąża i różne dolegliwości ale bez przesady jak kobieta w czasie menopauzy napady gorąca w nocy to samo poce się mimo otwartego okna. Nindziowa mama wyobrażam sobie ta pizame i bagietke ja się nie ściskam już tak z ta wyprawka bo nie mam warunków kupuje coś ale bunkruje w kartony;)

Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat :( Nie wyobrażam sobie. Co do tej koleżanki to no cóż...zdarzają się takie przypadki nie mnie tego oceniać ale gdzieś z tylu głowy wydaje mi się to prózne jak można odrzucić własne dziecko z powodu płci! Kiedy tyle innych tragedii wokół chorób czy komplikacji wydaje mi się to takie nieludzkie, rozumiem rozczarowanie ale żeby aż tak to trudno mi to zaakceptowac. Chciałabym kiedyś jeszcze jedno dziecko i przy dwoch chlopcach napewno miałabym nadzieję na dziewczynkę a gdyby byl trzeci syn no... to rodzinka pl hehehe ;)

Ja to nie chce marudzić ale spać mi ciężko co sprawia że w środku dnia też jestem zmęczona napady energii z 2 trymestru zniknely czuje się bez zmian. Brzuch się stawia mimo magnezu no i spadek nastroju chroniczny już sama nie wiem może to też ten dom przeprowadzka itd tak dużo na głowie

Slodkamilka starszy syn to mój mały rycerz i tak jest że wobec mnie jest bardzo opiekuńczy i czasami wręcz w czasie dyskusji rodzinnej stara się by maz mi ustąpił to trochę takie zabawne i słodkie zarazem kocham mocno tego mojego chłopczyka jedyne co to nie rozumiem tych chłopiecych zabaw syn woli z mężem się bawić mnie, choć bardzo z tym walczę nudza autka, lego i transformersy itd itp i idąc na kompromis ze mną bawi się w zabawy bardziej edukacyjne niż zabawowe szkoda mi że w tej materii nie jestem bardziej otwarta.

Mój starszak jest cały tatuś tylko oczy ma moje :) ciekawe jaki będzie drugi. U nas też za miesiąc w czerwcu syn ma urodziny a za dwa miesiące przyjdzie na świat drugi siutek

achhh Syna też fajnie, dokładnie to bez różnicy kocha się swoje dziecko bez znaczenia czy jest chłopcem czy dziewczynka. Ja mojemu starszemu synkowi w życiu nie odczepilabym siutka drugiemu też lepiej niech nie odpada i cieszę się że będzie ich dwóch. Póki co będę jedyną damą w stadzie ;)

Byłam pewna że będę miała drugiego chłopca jak zobaczyłam dwie kreski a potem z racji całkiem innego samopoczucia niż z pierwszym synkiem zaczęłam myśleć że może na dziewczynkę i lekarz w 17tc powiedział że wygląda na dziewczynkę i nic z chłopca nie widać ;) złapałam się na tym że zaczęłam się nastawiac na dziewczynkę i potem jak wystawil choragiewke byłam bardzo zadziwiona, nie ma sensu za szybko zgadywać. Może się jeszcze okazać że intuicja Cię nie zawiodła tak czy siak gratuluję dzidziusia kimkolwiek okaże się być :)

Przy tak małym dzidziusiu nie ma jeszcze siusiaka takiego no normalnego... jest wyrostek który gdy jest w górze wskazuje na to że z tego powstanie penis. Powiem szczerze że to co widzimy na tym zdjeciu rzeczywiście wskazuje na płeć męską. Dodam że mój dzidziuś wyglądał na usg jak dziewczynka i tak też obstawial lekarz dopiero w 21 tc lekarz stwierdził że to jednak chłopczyk. I na usg z 17 tc nie bylo widać żadnego wyrostka. Każda by chciała od razu wiedzieć kto siedzi w brzuszku ale prawda jest taka że dopiero powyżej 300 gram dzidziolka można sensownie zacząć obstawiać. Wcześniej genitalia dzieci są bardzo podobne i jest wysokie ryzyko błędnego odczytania płci. Myślę że to za wcześnie żebyś się nastawiala poczekaj jeszcze w 20 tc już powinno się wyklarowac:)

Kronkis miało być:)

Tak Kronikis u mnie też spadek formy fizycznej tak jakbym cofnęla się do 1 trymestru tylko jako kulka ;)