Skocz do zawartości
Forum

krzyk_ciszy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krzyk_ciszy

  1. Dziewczyny proszę Was o kciuki i pozytywne myśli dla mnie i dla mojego maluszka. Byłam dziś na usg, potwierdziło ciąże bo do tej pory nie mając żadnych objawów nie mogłam w nią uwierzyć. Niestety zaraz obok jest ogromna torbiel o 8x8cm. Lekarz nie ukrywał że stanowi to zagrożenie dla malucha. Dostałam luteine 3x1 i mam obchodzić się ze sobą jak z jajkiem, niestety nie jest to łatwe przy 3latku. W środe kolejna (kontrolna) wizyta. Smutno mi i boje się o dzidzie;(
  2. Dziękuje Wam bardzo za miłe powitanie. Co do castaganusa to jest - "niepokalanek mnisi" na szczęście z wiesiołkiem nie ma nic spólnego, choć tego też brałam, ale tylko przez pierwsze dwa tygodnie cyklu. Boje sie że po odstawieniu prolaktyna skoczy zbyt gwałtownie i to może spowodować że z moim maleńkim serduszkiem stanie się coś złego. Nie mogę wytrzymać do tej soboty. Dwa testy wyszły pozytywne a ja nie czuje się wogóle w ciąży, choć bardzo tego chcę. Nie męczą mnie wymioty, nudności, nie dokucza tkliwości piersi. Nic mi nie "śmierdzi" - a raczej wszystko pachnie. Czuje się fizycznie świetnie, jedyne jakieś domniemane objawy to czeste latanie do toalety, zawroty głowy i nadmierny apetyt (zawsze byłam niejadkiem z chroniczna niedowagą;) ) Dużo złego się naczytałam o braku objawów ciąży.. W poprzedniej z synkiem było zupełnie inaczej. Teraz chodzę cała w nerwach. Lampionka będe trzymać kciuki za Ciebie i kruszynkę żeby wszystko było dobrze. Napewno nie zapomnę, masz termin amino w urodziny mojego pierwszego synka.
  3. Witam Serdecznie wszystkie lutowe mamusie. Dołączam do wątku, ale bardziej jako marcowa;) mam nadzieje że mnie przyjmiecie. Termin mam na ok 27 luty ale biorąc fakt że ostatnią ciąże przenosiłam o dwa tygodnie, teraz też zapewne szybko się nie uwinę... Nie byłam jeszcze u lekarza, wybieram się w sobotę. Jestem pełna obaw i krąża mi w głowie czarne myśli przed tą pierwszą wizytą. Tym bardziej że zaciążyłam w cyklu z castaganusem (może któraś z Was miała doczynienia z tym lekiem) teraz nie wiem czy je odstawić czy ograniczyć, może brać nadal. To delikatne tabletki na obniżenie zbyt wysokiej prolaktyny, które również regulują cykle.Cała jestem w nerwach. O niespodziance dowiedziałam się niedawno, byłam przekonana że to castaganus mi przedłużył cykl... i owszem przedłużył, o 9 miesięcy;))) Pozdrawiam
  4. Witam wszystkich serdecznie. Jestem młodą mamą dwójki maluchów. Syuś z sierpnia 2006 i niespodzianka lutowa 2010. Mam nadzieję że zagoszczę u Was na dłużej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...