Karolcia90

Maszkaron ja dowiedziałam się, że synkowi serduszko przestało bić 20.09.2016 a nie ma dnia żebym o nim nie myślała, codziennie przez krótką chwilę zastanawiam się jaki by był i nie raz się łza w oku zakręci. Tego nie da się wymazać z pamięci, zawsze w sercu będziemy miały nasze dzieci.

magalena progesteron powinno się robić 8-9dpo więc u Ciebie będzie idealnie pasowało:)

magalena jeśli owu u Ciebie jest tak późno to może Twoja faza lutealna jest zbyt krótka i tutaj tkwi problem? Sama jestem ciekawa jaki Ci ten progesteron teraz wyjdzie.

magalena też nie znoszę "okresowych" wyjazdów. Moje 30-te urodziny polecieliśmy świętować na Teneryfę na 10 dni a @ mi się przesunęła i przylazła tydzień wcześniej, już 3 dnia pobytu i to jeszcze z samego rana, kiedy akurat szykowaliśmy się do wyjazdu do parku wodnego. Kurwicę miałam taką, że wszystkiego mi się wtedy odechciało :-/

Właśnie Bibs napisz nam jak to się stało, że trafiłaś na porodówkę bo Ty chyba tego dnia miałaś wizytę kontrolną u swojego lekarza? W którym szpitalu rodziłaś? Fajnie, że kp Wam się układa no nasze początki były okropne.

Bibs co u Was? Jak ma się Agatka? Jesteście już w domku? Buziaki dla Was :* ;)

mika jeśli w 23dc przy cyklach obraz usg był prawidłowy to raczej mało prawdopodobne ale tylko gin jest w stanie to zdiagnozować. A miałaś monitoring cyklu?

magalena uszy do góry :) o ile dobrze pamiętam to pena chyba też po ponad roku zrobiła to badanie i wyszło podobnie jak u Ciebie, zaczęła działać z odpowiednim leczeniem i szybciutko się udało, Tobie też się uda :)

U mnie leje od ok 10:00, okolice Poznania ale szczerze mówiąc to brakowało mi deszczu :) Przez ponad 13 lat mieszkałam w Irlandii a tam jak wiadomo pada przez ponad 300 dni w roku i przywykłam a nawet polubiłam deszczowy klimat ;)

magalena mi też różowy się bardziej podoba :) Madziak bhcg różnie rośnie, ja miałam w ciąży z Lili 23 po 48h 166 a po kolejnych 48h już 598 i wszędzie właśnie piszą, że żeby zobaczyć coś na usg to musi wynosić ok 1000.

Bibs ogromne gratulacje :) zdrówka dla Was obu, odpoczywajcie :)

Bibs jeszcze przenosisz :) ja też najpierw odliczałam tygodnie do bezpiecznego momentu, po 37tc zaczęłam normalnie funkcjonować, od 39tc to już sprzątałam codziennie na całego a młoda tak się zasiedziała, że zechciała wyjść dopiero w 40t6d :) Teraz to nam pozostaje życzyć Tobie szybkiego porodu :) mika trzymam kciuki żeby to była dzidzia:)

Nacia ja niestety też nic na tych testach nie widzę :( Gdyby to była ciąża to kreska byłaby już dobrze widoczna...

Bibs jeszcze będą Ci poród wywoływać tak się dzidzia zasiedziała :) Moja szyjka nadal ma 4cm i córka we wtorek ważyła 740g, mam coeaz większą nadzieję, że tym razem nie będzie się przedwcześnie skracać. Nacia ja nic nie widzę ale jeśli poprzednie testy faktycznie były pozytywne to na dzisiejszym kreska powinna być dużo ciemniejsza. Moim zdaniem tylko badanie bhcg wyjaśni Ci zaistniałą sytuację.

Samożycie moim zdaniem pozytywny :)

Samożycie ja zaszłam w ciążę z Lilianką a tego dnia na teście owulacyjnym nie było nawet cienia drugiej kreski, ani przed tym dniem ani po nie współżyliśmy więc do końca tym testom nie ufaj tylko działaj :) owocnych starań ;)

Zaneta może jakiś wypad do zoo albo aquaparku? Dzieci lubią takie rozrywki :) i może zarezerwuj stolik w restsuracji na obiad, takiej żeby od razu zajęli się tortem dla Was?

Dziewczyny moja szwagierka miała robione hsg po 3 poronieniu, przez pochwę, ze znieczuleniem. Sam zabieg jak to stwierdziła był ok ale potem przez ok 2 tyg odczuwała dyskomfort, trochę bolało.

magalena z facetami ciężko się na takie tematy rozmawia. Moja szwagierka jest po 6 wysokich poronieniach, wszystkim się wydawało, że po jej mężu spływa to jak po kaczce, nie okazywał żadnych emocji, nie rozmawiał z nią na ten temat prawie w ogóle. Po latach okazało się, że zwyczajnie tłumił to w sobie bo przecież ktoś musiał być silny, chodzić do pracy i zajmować się domem aż w końcu wszystko w nim pękło i potrzebna była terapia u psychologa. Mój mąż stratę naszego synka przeżył bardzo źle ale kiedy staraliśmy się o 3 ciążę też nie pytał czy @ przyszła, kiedy mam owulację itp. Kilka razy się z nim o ten brak zaintetesowania z jego strony pokłóciłam ale jak już okazało się, że jestem w ciąży to chyba cieszył się bardziej niż ja. Może Twój mąż to taki sam typ, spróbuj z nim porozmawiać na spokojnie, zapytaj wprost jak się czuje z Waszymi staraniami. Przeszliście w życiu tyle, że wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)

Madzia z całym szacunkiem do Ciebie, nie karmilaś nigdy piersią. Mleko matki jest o wiele mniej kaloryczne od mm, nie zapycha żołądka, dodatkowo do mm dodają syrop glukozowo-fruktozowy. Podawanie dziecku 10 miesięcznemu mm nawet jako dodatek do kaszki, jeśli od urodzenia jest tylko kp jest błedem bo zaburza ono układ trawienny a smoczek w tym wieku się odstawia a nie uczy jego ssania. Dzieci w tym wieku nie muszą przesypiać nocy, wymagać tego można dopiero od dzieci 3 letnich, dopiero wtedy sen dziecka zmienia się, fazy snu są dłuższe i cały proces przypomina sen dorosłego człowieka, każdy neurolog Ci to powie.

Domka mleko to podstawa żywienia dzieci do 1 roku życia więc jeśli w ciągu dnia karmisz tylko raz to musi nadrobić w nocy, organizmu nie da się oszukać, ona mleka nadal potrzebuje. Moja córka przestała się budzić w nocy ok 6 tygodni temu ale nadal kp w ciągu dnia. Mi miesiączka wróciła kiedy mała skończyła 10 miesięcy a i tak w ciążę zaszłam dopiero pół roku później mimo iż owulację co miesiąc miałam (monitoring cyklu), widocznie moje ciało wcześniej nie było gotowe na kolejną ciążę. Ty też się w końcu doczekasz, czego Ci z całego serca życzę :) Wam Wszystkim kochane spokojnych, zdrowych i mimo wszystko radosnych świąt, oby się spełniły Wasze najskrytsze marzenia :)

Maszkaron Kasia bardzo mi przykro :( to takie niesprawiedliwe :( magalena że też wredota się rozkręciła...:( A mi w moczu wyszły leukocyty, i to dużo bo w przedziale 60-80 a CRP na poziomie 0,7 więc nic nie wskazuje na stan zapalny. Jutro mam powtórzyć badanie moczu i zobaczymy czy konieczny będzie antybiotyk.

Kasia ja przez 3 dni też plamiłam, nawet żywą krwią a ciąża rozwija się prawidłowo. Zrób tą betę, trzymam kciuki za przyrost. magalena mam nadzieję, że to nie @ a tylko taki sam epizod jak u mnie.

magalena ja cały czas mocno zaciskam kciuki, niech Ci wielkanocny zajączek dwie kreski przyniesie :) DoMaRy Tobie również :)

magalena moje mocno zaciśnięte :)