Skocz do zawartości
Forum

ariadnaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ariadnaa

  1. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Padam na ryjek. Nocka jakaś ciężka i dzień też. Duszno na dworze okropnie. Mężol przyniósł tyle prania roboczych ciuchów, że mi pół łazienki zawalił. na dodatek wszystko tak brudne, że mam warstwę kurzu na podłodze. Dzień wolny spędza oczywiście pracując. Wypakowuje auto czyści narzędzia i pakuje się na jutro :/ Zastanawiam się nad tym kiedy łóżeczko zmontować. Wy jż macie rozłożone? Czy jeszcze czekacie? Nasze leży sobie na strychu i narazie czeka.
  2. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Jak mi się chce jeśććććć Królik smaka narobiłaś naleśnikami!!!!!!
  3. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Aśka nie gnij jeszcze. Trochę formaliny i będzie git
  4. ariadnaa

    Październiczki 2009

    żabol22Uciekłyście wszystkie i mnie tu samą zostawiłyście?? Jam jest. Mężol wrócił ale jest pod prysznicem. Jutro ma dzień wolny. I w sobotę znów mi wyjeżdża :/
  5. ariadnaa

    Październiczki 2009

    babe2kwitajcie! bylam dzis u Paulinki i wszystko jest wporzadku troche posiedzielismy u niej bidulka kolacji nie dostala a z obiadu pozwolili jej tylko zupe trzymamy z mezem za nich kciuki bedzie wszystko dobrze.u mnie jakos leci w zasadzie to nie jest lekko ale staram sie jakos wmiare funkcjonowac....chodz nie jest to latwe. I ja się dołączę. Bardzo się ciesze, że się odezwałaś.
  6. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Jakoś od popołudnia ciągle mi niedobrze i chce mis ie wymiotować. Z tym, że u mnie to akurat od chęci do czynów długa droga i tak się męczę i męczę. Jeszcze z godzinka albo półtorej i mężuś wraca. Huraaaaaaa
  7. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Gumijagoda czekamy na fotki
  8. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Nie przemęczaj się Aniu!
  9. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Witaj Króliczku po wakacjach Żabol ponawiam pytanie Małgosi... zabrzmiało bardzo tajemniczo??? A co do tej oranżadki w proszku... mmmm smaka mi zrobiłaś
  10. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Gumijagoda ten legwan jest fantastyczny widziałam go już u Ciebie na nk i miałam spytać czy to Twój zwierzak cudowny!
  11. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Asiula79ariadnaaAsiula79 Moje hobby to ornitologia mąż na pewno bardzo zadowolony Powiem Ci,że tak.Ja Go zaraziłam miłością do papug i On najchętniej chciałby miec w domu jeszcze jakąś papugę i niewykluczone,że taka się pojawi. Miałam coś innego na myśli
  12. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Gumijagodka stwierdzilam ze szybciej oddalabym tesciowa niz ja.
  13. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Asiula79 Moje hobby to ornitologia mąż na pewno bardzo zadowolony
  14. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Ojej nie wiedziałam, że taki ptaszek może aż tyle kosztować! Niesamowite! Twoja papużka też tania nie była.
  15. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Asiula79Dzięki.Papuga jest super.Moim największym marzeniem jest miec Arę,ale raczej nigdy nie będzie nas na to stac. A ma na imię Gregor.Za to psinka to Sonia. To ile kosztuje taka papuga bo nie mam pojęcia zielonego? A zaintrygowałaś mnie, ze może mieć jakąś kosmiczną cenę?
  16. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Marysiatez mialam yorka kiedys ale on panicznie sie bal zostawac sam wiec jak wychodzilam do pracy zostwialam wlaczany tV i lecialy bajki ... hahahahahha Marysiu dobre... to jak z dzieckiem Ja miałam dogi de Bordeaux (hodowlę) i owczarka niemieckiego i dwa kundelki :)
  17. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Asiu ta papuga jest fantastyczna! Piękna!
  18. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Gumijagoda u mnie psy też były i to kilka. Niestety ciągle był jakiś problem. To uciekały to zachorowały to kury sąsiadowi pozagryzały.... Miałam też szczura, rybki i chomiki. Ale to bardzo dawno temu. Był też kot ale coś go rozjechało. W domu nie mogę mieć zwierzaków bo mam alergię i na ogół to się źle kończyło. Poza tym jestem zwolenniczką zwierzaków na dworze ;)
  19. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Marysiu gratulacje! Małgosiu udanej wizyty i samych dobrych wieści :) Asiu Ty coś masz kiepski ten tydzień buziole w brzusia na poprawę humoru Gumijagoda fajna psiunia. Widzę, że większość z Was ma w domu psy :) podziwiam, że chce Wam się z nimi na spacery wychodzić. Ja jestem leń i mimo podwórka nie mam żadnych zwierząt. U nas dziś niby pochmurnie ale jakoś tak duszno. Chciałbym, żeby był już wieczór i żeby P. wrócił.... Będzie się wreszcie do kogo poprzytulać
  20. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Dawno pisała? Miałam napisać do niej rano bo może już udało się jej zasnąć. Ale jeśli przed chwilą to daj znać to jej coś napiszę :)
  21. ariadnaa

    Październiczki 2009

    pbmaryś pewnie liczy skurcze
  22. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Moje drogie mamuśki ja już kompa wyłączam. Muszę się jakoś zmusić żeby nie wstawać ciągle. Zrobię sobie prysznic tak jak Aniu radzisz i już dziś nie wstaję. (mam taką nadzieję ;) Moje kochanie wraca jutro wieczorem już nie mogę się doczekać Ostatnio znów mi się bardzo chce pić a wyczytałam coś takiego: "Podaż płynów również ulega zmianie. Do trzeciego miesiąca ciąży powinna być ona zwiększana, ale od 4 miesiąca powinna wynosić już nie więcej niż 5-6 szklanek dziennie (1,25-1,5 l), a od 7 do 9 miesiąca spożycie płynów powinno być ograniczone maksymalnie do 1,2 l na dobę. Celem takiego postępowania jest zmniejszenie nawodnienia tkanek, co dodatnio wpłynie na kurcze macicy." Artykuł dotyczy diety w ciąży. Niestety nie znam jego źródła bo dostałam to meilem od siostry.
  23. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Pauliiwitajcie moje drogie ja juz wiem ,ze na 100% moj synek urodzi sie 28 sierpnia o 8 mam miec cesarka dluzej nie moga lekarze czekac do szpitala mam sie zglosic dzien wczesniej. boje sie jak nie wiem ale musze sie zebrac sobie oby maly byl zdrowy,a reszta nie ma znaczenia. no znalazłam :)
  24. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Pauli nie rodzi jutro! Tylko 28 w piątek o 8 rano! Jutro idzie do spzitala
×
×
  • Dodaj nową pozycję...