Hela90

Jeszcze odnośnie książek to przejżałam teraz swoją półeczkę w ibooxie i pamiętam że fajne były też tytuły takich autorów jak K.A.Tucker, Colleen Hoover i Lisa de Jong :)

Siemanko ;) Mama2014, nie ma za co, jak znajdę jeszcze fajne tytuły to napewno się podzielę, narazie poszły dwa takie se kryminały i jedna powieść ale mnie bohaterka irytowała :) Jeśli chodzi o zachcianki, to ja w sumie nie mam teraz na nic konkretnego chęci, na początku ciąży na kwaśne, bigos, pierogi z kapustą, ogórki kiszone :) mm, smaczne to było :) a teraz tak raczej wszystko jem, ale narazie nic nie przytyłam, wiem wiem, pewnie niedługo się zacznie ;) Jutro mam wizytę u lekarza, mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze i że może może poznam płeć, cudnie by było :) Dziś mężowaty zabrał mnie na pyszny obiad do naleśnikarni a potem na spacer, trochę oderwał moje myśli od wizyty jutrzejszej, ale teraz znowu myślę :) Jutro też się dowiem, czy to nieszczęsne łożysko poszło trochę do góry bo ostatnio schodziło na dól. Kurcze kurcze, podekscytowana jestem :)

W sumie takie same jak tuliki :)

A myślałyście o otulaczu woombie? Co prawda kosztuje ponad 100 zł a wiadomo że pewnie dwa by się przydały, i jeszcze na tym etapie taki na maxa otulony maluszek wzbudza u mnie mieszane uczucia :) ale opinie są bardzo dobre, że spią te maluszki całą noc, nie mają kolek itd, ciekawa jestem :)

Ps. Zaczęłam 15 tydzień!! Niewiarygodne :)

Witajcie niedzielnie :) ja znowu obudziłam się z bólem głowy :/ ech.. Też myślałam o takim cienkim otulaczku na początek, i napewno chce kupić takie gniazdo z regulowaną wielkością, i do gondolki i do łóżeczka się przyda, czytałam że dzieciaczki się dobrze w tym czują bo mają ograniczoną przestrzeń. Velvet jak już dziewczyny pisały wśród nas też jest sporo aniołkowych mam, ja niestety również mam dwa aniołki w niebie, to moja trzecia ciąża, profiliaktycznie heparyna, acard, duphaston i narazie jest ok :) A jeszcze wracając do otulaczy, jeszcze się okaże że w sierpniu będzie już zimno (tfu,tfu) i będziemy otulać że hej ;) Velvet to stwierdzili Ci tą cukrzycę po jednym badaniu cukru?? Ja miałam też cukier na granicy ale nic mi nie mówiły o cukrzycy, poza tym ja w wieczor poprzedzający badanie jadłam krówki k piłam herbatę bo mi woda wtedy nie wchodziła i myślę że dlatego miałam wyższy, bodajże 99 tych jednostek.

Axam dziękuję :) Zawsze orzed wizytą się stresuję, ale snów się boję bo przy drugiej stracie śniło mi się poronienie zatrzymane i tak było, ale.. Wiem że nie wolno dopuszczać do siebie złych myśli i nie wywoływać wilka z lasu, nałożyło się do tego gorsze samopoczucie i masz babo placek ;) Mam pytanie do Was, bo naprawdę dość często boli mnie głowa, staram sie to ignorować, spacer, dzemka, nic nie pomaga i w końcu sięgam po ten nieszczęsny apap, nie chcę brać go codziennie bo wiadomo, ale wczoraj i dziś musiałam bo już nie mogłam wytrzymać, i za każdym razem mam wyrzuty sumienia. Zapytam lekarza o jakieś sposoby lub jakąś radę. Witaj Velvet :) oj, też przeżyłaś trochę widzę, no to czytaj ;) i siły życzę w wytrwaniu w diecie :)

Ja po tym wczorajszym naprawde paskudnym dniu, miałam jeszcze paskudniejsze sny :( śniło mi się że serce naszego maluszka przestało bić, że dzwoniłam do mamy z płaczem że znowu się nie udało.. Oby to byl tylko zły sen, we wtorek mam wizytę. Obudziłam się trzymając się za brzuch który też mi się dzisiaj jakiś mniejszy wydaje.. Ech, teraz do wtorku będę świrować..

Axam "Promyczek" jest autorstwa Kim Holden. :) Mama2014, na koniec się poryczysz ;) Jest też druga część pt Gus, obie bardzo fajne. Teraz się wzięłam trochę za kryminały ale nie idą mi tak gładko jak np Promyczek :) Też czasem nic nie zrobie poza czytaniem ale to nasz czas, nie mam wyrzutów sumienia ;) Dziś się gorzej trochę czuje, taki spadek formy, słaba noc, ciagle musiałam ruszać nogami bo miałam taki ból w mięśniach, moja mama zawsze to określała jako "kręcenie", do tego po umyciu naczyń i jako takim ogarnięciu kuchni zrobiło mi się słabo i znów leże.. Axam, napewno dasz radę wyciągnąć córe z tego problemu, kto jak nie Ty? ;)

"Oj mamusiu, Chciałem mieć słodkie sny" :)

Musiałam Was nadgonić :) Apropo bajek, ja co prawda jeszcze bezdzietna, ale ostatnio była chrześnica u mnie, 3,5r, jak musiałam zrobić obiad to dałam jej ipada z bajkami, zawinęła się w kocyk na sofie i jak by jej nie było :) nawet jak wrócił z pracy jej ukochany wujek Wojtek to nie zwróciła uwagi że ktoś w ogole wszedł, więc była w zupełnie innym świecie przez te bajki :) Marta super że po badaniu all ok :) antybiotykiem się nie martw, moje dwie znajome brały w 1 trymestrze antybiotyki i z bobasami wszystko ok, czasem lepiej antybiotyk plus silna suplementacja niż choroba tocząca się w naszym organizmie, tak jak już zauważył to Twój lekarz :) Axam, tak czytam te Twoje wpisy i mimo że ja też już trochę w życiu przeszłam, to Ty przeszłaś bardzo dużo! Podziwiam za determinację, siłe i wiarę we własną osobę :) zamiast uczyć w szkole powinnaś być jakimś nauczycielem dla dorosłych jak se radzić w życiu :) Uśmiechnięta, mi w wieku 16 lat w trakcie pracy sezonowej nie wyszły co prawda żylaki ale popękały naczynka krwionośne, więc i pewnie do żylaków mam tendencje, ale nie noszę nic uciskowego bo wiecznie stopy zimne z te uciskowe pewnie jeszcze osłabiają to krążenie. Też już bym chciała wiosnę :) Kupiłam dziś pierwsze bodziaki! :)

Asjer mi mdłości minęły szybciej, ok 10,11 tc już nie miałam takich codziennych, też sie wtedy zmartwiłam a odkąd weszłam w 12 to faktycznie czuje taki przypływ energii, czasem miewam cięższy dzień ale wczoraj mnie aż roznosiło :)

Aniucha super wiadomości :) cieszę sie bardzo!! Aniołkowa mamo gratuluje zaczęcia 15 tygodnia!! :) co do brzuszka to i moj się trochę powiększył na dole, meżowaty mówi że ma inny kształt, że czuje jak się przytula ;) hehe Od dwóch dni śni mi się mój swiętej pamieci tata i brat i muszę się wybrać do nich na cmantarz, też tak macie? Ja tam wierze że to, że śnią mi się już drugi dzień pod rząd tzn że chcą żebym ich odwiedziła.

Myszka ja też mam 7 wizyte :) trzymajmy kciuki :)

Martyna Dobrze że już masz to za sobą i że w szpitalu potraktowali Cie tak, jak powinni w tej sytuacji. Wiem że każda strata boli tak samo, ale na szczęście masz już swoje kochane dzieciaczki które napewno zapewnią Ci dużo miłości. Nie jest to lekkie przeżycie, zostaje z nami już do końca życia, ale jak wszystko co złe uczy nas troche pokory i docenienia najmniejszych dobrych rzeczy jakie nam się przytrafiają. Ja po drugiej stracie starałam się być bardzo silna, ale pogorszyło to mój stan, prawie wpadłam w depresje, na szczęście osoby blisko mnie, mimo że je odrzucałam czuwały i dzięki nim pozbierałam się i wierze że tak będzie też u Ciebie kochana. Jak potrzebujesz to pisz tu czy na priv, będziemy Cie wspierać z dziewczynami ile będziesz potrzebować. Ściskam :*

Martynka po zabiegu już tak zawsze lepiej, przynajmniej mi było lżej bo mnie trzy dni męczyli w szpitalu i byłam juz wykończona tymi emocjami, tabletkami, bólem itd, a po zabiegu do domu, zawsze to jakoś raźniej. Czas leczy te rany więc niedługo będzie Ci lżej, ściskam mocno i przesyłam siły. Natha mi wypadają włosy ale zdecydowanie mniej niż przed ciążą, tylko że mi naprawde bardzo wypadały, nawet fryzjer mówił że kiepsko. Więc teraz mam ulgę z tym, paznokcie chyba też mi szybciej rosną :) Jutro dziewczyny w Lidlu promocja na dziecięce ciuszki, ja się chyba wybiorę :)

Martynka strasznie mi przykro :( mam nadzieje że to ostatnie złe i formacje na tym forum, starczy już tych strat :/ Dziś mija rok od mojej drugiej, ciężko to znieść ale bądź dzielna :* Axam super że z maluchem wszystko dobrze, potrzyma Cie jeszcze troche w niepewności ;) Ja mam za tydzień wizytę, może mi się pokaże :)

Ineska no to współczuje, masakra, dobrze że praca nie jest taka ciężka, ale i tak uważaj na siebie. No to my w tej naszej Polszy to dobrze mamy ;)

Mama_2014 mi też się czasem zdarza że się tak zakręci w głowie, że muszę usiąść, a jak za szybko wstane to już w ogóle czarno przed oczami i muszę się złapać czegoś, usiąść z powrotem, nasze ciała teraz przetaczają więcej krwi a jak my takie akcje robimy z szybkim wstawaniem to mamy za swoje ;) czasem też podczas gotowania mnie tak zmuli, że i w głowie się kręci i mdli, najczęsciej jak coś mocno aromatycznego robie, np podsmażam cebulę itp :) Ineska praca do 23?!! Toż to jakieś przegięcie, my nie możemy pracować w godzinach nocnych :/ Ja dziś też przespałam noc nawet na siku nie idąc, ale jak zasnęłam o 22 to o 23.30 się obudziłam i nie spałam gdzieś godzinę, a o 8 też już się obudziłam :) Axam trzymam kciuki za wizytę, będzie wszystko dobrze! :)

Uśmiechnięta ale się cieszę :) rośnijcie zdrowo!

Uśmiechnięta jak wizyta??

U mnie przy crl 5,2 cm NT wynosiło 1,2, kość nosowa obecna, reszta ok, miałam robione badanie jak był 11t3d :)

Witajcie :) U mnie z tym snem to różnie bywa, czasem prześpie całą noc (no oprócz pójścia na siusiu) a czasem się budzę i nie śpie godzine. Wtedy pomaga mi różaniec, działa na mnie usypiająco :) np przedwczoraj zasnęłam ok 22.30 a o 1.30 się obudziłam i chyba do 3 nie spałam, męczyły mnie wzdęcia i bolała głowa, a dziś poszłam spać co prawda ok 1 bo czytałam książke i spałam całą noc :) Co do Nifty to jak bym miała tyle kasy to bym zrobiła, mimo że prenatalne wyszły ok, ale tak bardziej dla świętego spokoju i z ciekawości np płci, ale w moim wypadku teraz nie mogłam sobie pozwolić na taki wydatek. Jeśli chodzi o sercowe sprawy to na szczęście nic mi nie dolega, choć zauważyłam że ostatnio ciężej mi się oddycha, ale to podobno normalne. Uśmiechnieta i Axam, wszystko będzie dobrze :) nie stresujcie swoich maluchów! :* trzymam kciuki i czekamy na wiadomość oczywiście ;) Jutro mija rok od straty drugiego aniołka, jakoś mi tak dziś smutno z tego powodu..

Sto lat Axam!!! Najlepszości :) Ja z wagą stoję w miejscu, też nie mam w domu wagi i u dziadków się zazwyczaj waże, ale najczęściej po jedzeniu bo wcześniej zapominam żeby się zważyć. No i u położnej :) Na tą chwilę mam 63 kg, Cichadoro Ty kruszynko :) zazdraszczam, pamiętam jaka byłam dżaga jak mialam 51 kg hehe

Cichadoro nie myślmy o tym, nie ma się co nakrecać, lepiej pozytywnie myśleć ;) Przejżałam ten outlet ale nic nie znalazłam dla siebie, pewnie na bieżąco będę coś kupować choć ceny tych ciążowych ubrań są dość wysokie biorąc pod uwagę że np na pół roku są. Axam faktycznie pamiętam ten Twój sen, niezłe jaja, oby niedługo zrobiło się cieplej to i smog trochę zelżeje. Ja na szczęście też mogę oddychać czystym powietrzem bo mam 8 km do morza więc i wiatr jak coś jest to rozgoni, ale współczuje Wam muszącym się mierzyć z tą trucizną, masakra. Nie wyobrażam sobie choć raz dziennie nie pootwierać okien. Mama-2014 też miewam takie dni, wtedy mi pomaga odizolowanie się od wszystkich na kilka godzin, choć wiem że przy dziecku się nie da, więc siły życzę :* A propo ruchów, dziś rozmawiałam z koleżanką, ona w swojej pierwszej ciąży czuła ruchy od 14 tygodnia! Więc może niedługo dziewczynki i my poczujemy :)