Gunia_G

gabalasIszpan nic sie nie martw, ja tez myslalam ze bedzie z tym problem, ale pani powiedziala że nawet jak nie bedzie spał to sobie polezy jak zobaczy ze inne dzieciaki lezą i tak tez było a potem na drugi czy 3 dzien juz zasypial. Raz jak weszlam w czasie drzemki to widzialam ze jedne dzieciaki spia a niektore sobie siedzialy na ławeczce i pani im cos opowiadałaZ czasem sie maluch przyzwyczaja do tych rytualow i nie protestuje Kochana mam taka nadzieje bo jak nie to chyba szybko go z tego zlobka panie wypisza :):) i co ja wtedy z nim zrobie???????????????????????/

Czesc A mi dzis odwailo od rana tj. od 6 rano jade na szmacie, wysprztalam juz wszystko, potem zabralam sie za obiad (ziemniaczki i rybka) i pare minut po 9 mialam wszystko porobione- jestem nienormalna nawet kawy nie wypilam bo zapomnialam o niej, pozniej szybki spacer- moje dziecie ma dzis jakas marude ciagle placze na spacerze tez wylo musialam szybko uciekac do domu bo az wstyd bylo z nim siedziec ubzdural sobie pisakownice i nie ma przepros a tam piasku nawet z lupa nie znajdziesz tylko jakies blotko, woda i lod ale gdzie on musi tam siedziec i babrac sie w tym wiec oczywiscie kolejne pranie sie zrobilo, jak wrocil do domu to poszedl spac- nie wiem moze nie dospal ale dzis wstal grubo po 8 wiec co sie z nim dzieje?? Moj M powiedzial mi dzis ze jestem nienormalna caly tydzien sprzatam a dzis przeszlam sama siebie bo nie pozwolilam mu wejsc do lazienki bo dopiero co skonczylam sprzatac, podloga jeszcze mokra i chcialam zeby wyschlo- chyba mi juz odbija- niech te swieta juz sie skoncza :(

Czesc A mi dzis odwailo od rana tj. od 6 rano jade na szmacie, wysprztalam juz wszystko, potem zabralam sie za obiad (ziemniaczki i rybka) i pare minut po 9 mialam wszystko porobione- jestem nienormalna nawet kawy nie wypilam bo zapomnialam o niej, pozniej szybki spacer- moje dziecie ma dzis jakas marude ciagle placze na spacerze tez wylo musialam szybko uciekac do domu bo az wstyd bylo z nim siedziec ubzdural sobie pisakownice i nie ma przepros a tam piasku nawet z lupa nie znajdziesz tylko jakies blotko, woda i lod ale gdzie on musi tam siedziec i babrac sie w tym wiec oczywiscie kolejne pranie sie zrobilo, jak wrocil do domu to poszedl spac- nie wiem moze nie dospal ale dzis wstal grubo po 8 wiec co sie z nim dzieje?? Moj M powiedzial mi dzis ze jestem nienormalna caly tydzien sprzatam a dzis przeszlam sama siebie bo nie pozwolilam mu wejsc do lazienki bo dopiero co skonczylam sprzatac, podloga jeszcze mokra i chcialam zeby wyschlo- chyba mi juz odbija- niech te swieta juz sie skoncza :( A co do choroby to chyba cos mnie bierze mowic nie moge dobrze ze jest forum to bede stukac :)

Czesc A mi dzis odwailo od rana tj. od 6 rano jade na szmacie, wysprztalam juz wszystko, potem zabralam sie za obiad (ziemniaczki i rybka) i pare minut po 9 mialam wszystko porobione- jestem nienormalna nawet kawy nie wypilam bo zapomnialam o niej, pozniej szybki spacer- moje dziecie ma dzis jakas marude ciagle placze na spacerze tez wylo musialam szybko uciekac do domu bo az wstyd bylo z nim siedziec ubzdural sobie pisakownice i nie ma przepros a tam piasku nawet z lupa nie znajdziesz tylko jakies blotko, woda i lod ale gdzie on musi tam siedziec i babrac sie w tym wiec oczywiscie kolejne pranie sie zrobilo, jak wrocil do domu to poszedl spac- nie wiem moze nie dospal ale dzis wstal grubo po 8 wiec co sie z nim dzieje?? Moj M powiedzial mi dzis ze jestem nienormalna caly tydzien sprzatam a dzis przeszlam sama siebie bo nie pozwolilam mu wejsc do lazienki bo dopiero co skonczylam sprzatac, podloga jeszcze mokra i chcialam zeby wyschlo- chyba mi juz odbija- niech te swieta juz sie skoncza :(

Z racji tego, ze pogoda za oknem jest jaka jest-to nie wiem ktore zyczenia zlozyc Renifer Rudolf już grzeje kopyta, Mikołaj w pośpiechu prezenty chwyta, niech wszystkie smutki wnet pójdą w kąt - ja dziś Ci życzę Wesołych Świąt! Pisanych jajeczek, wierzbowych bazieczek, kiełbasy święconej, dużo chrzanu do niej, baby polukrzonej, kukiełki plecionej, Zmartwychwstania w duszy i wiosny po uszy

gabalas A ja juz sie nie moge doczekać az Krzys wroci do żlobka.Potanczy sobie chlpak na rytmice, pobawi Wiesz ja miedzy innymi dlatego chce malego dac do zlobka tam maja tyle zajec ze moze jak wroci do domu to nie bedzie miec juz sily na szalenstwa

Moniq z checia bym sie rozchorowala i nic nie robila :)

Gabalas wielkie dzieki (chociaz mowi sie ze nie powinno sie dziekowac :)

gabalasA ja mam nadziejeze od przyszlego misiaca Krzys wreszciesiepojawi wżlbku bona razie tobył tylko5 dni a ja juz drugimiesiąc oplacam Trochę jestem zdziewionatasytuacja zmeldunkiem, bo jajakzapisywalammalegotosiewogole nadtymnie zastanawialam. Ja z malym mam meldunek gdzie indziej,M zupelnie gdzie indziej amieszkamy jeszcze gdzie indziej. Wpisałam adresgdzie obecnie zamieszkujemy i nikt o żadne meldunki nie pytał.Tak samo wypełnilam teraz ankiete na zapisy od wrzesnia i jest okKrzys dzis przeszedłsamego siebie Cos chciał ode mnie ,a ja mu mowie że za chwile, a on wziął miske z resztka strogonowa i walnął nia o ściane. Nie musze mowić że szlaczek mialam po sam sufitNawet nie wiedzialam jaka kare mu wymyslic za to co zrobił,poplakałam sie a ten przyszedł z miną aniołka sie przytulićI co ja mam z nim zrobić?? no wlasnie te miny aniolka i jeszcze jak przyjdzie cie tulic i caluje i glaszcze po twarzy i powiedz cos jemu :)

Niby tak ale ja czasem nadal marze ze pewnego dnia moje dziecko bedzie bardzo grzeczne, bedzie sluchac i nie lobuzowac- nie mowie ze jest strasznym lobuzkiem ale czasem jest tak nakrecony ze ja do niego mowie a on tak jakby mnie nie slyszal i tylko sie smieje i wez czlowieku w tym czasie cos do niego mow jak sie nie da bo to jest taki slodki usmiech ze zapominam o tym co bylo przed chwila :)

Dzis bylam w zlobku wzielam wniosek musze go wypelnic i 01.04 go zanosze zrobie im kawal i przyjde 01 a nie pozniej :) w koncu same powiedzialy ze biora pod uwage kolejnosc skladania zgloszenia i ze od 01 mozna skladac wiec na ich prosbe tak zrobie :) mam nadziee ze sie dostaniemy :)

U mnie dzis tylko pomidorowa i nalesniki z truskawkami (jeszcze mialam troche zamrozonych)- (chyba chora jestem:)) a zeby M nie marudzil ze tylko tyle to zrobilam tunczyka :)

A mnie glowa puchnie- bede tzn juz jestem chora- nic mi sie nie chce, globus nawala, kicham jak na picie itp itd .........................

IszpanW Poznaniu żłobki przepełnione... nie mam szans na wrzesień, tak jak planowałam... jestem na listach rezerwowych... obłęd... to się nazywa polityka prorodzinna! Ja ciagle mam nadzieje ze mam szanse na wrzesien :) nadzieja matka glupich ale kazda matka kocha swoje dziecko :) rekine21W poznaniu to fakt żłobki przepełnione ale minie tydzien góra dwa i juz wydzwaniają bo wiele osób rezygnuje tak samo jest w przedszkolach!!! Ja pytalam juz o wolne miejsca w paru zlobkach jakos w tym sezonie nikt nie chce sie wykruszyc :( AndroJak narazie to moje sreberko mialo ze 3 dni spokojne a tak to rozrabia ile sie da a nie dac mu czego co sobie upatrzy to drze sie w niebo glosy wiec chyba tez bede nalezala do waszego "kółka sreberek" Kochana moj czesto tez miewa dni spokojne niestety w koncu to mija i zaczyna sie zywiolek :) ale chyba zaczynam sie przyzwyczajac :) i kocham go za to

DziubalaMaciuś ma drugą drzemkę, i w dodatku trwa ona ponad godzinę :oh: (zazwyczaj 20-30 minut). Ja wyjątkowo spokojnie mogłam przygotować zapiekankę. Niebawem wpadnie moja psiapsióła, a i K dziś odbierze Adasia więc będzie dziś wcześniej w domu. Super popołudnie się zapowiada :) Moj maly tez jeszcze spi ale chyba go obudze bo co bedzie robic w nocy :) Zycze milych pogaduch :) DziubalaGunia – na pewno się uda Mam nadzieje ze sie zalapiemy ale latwo nie bedzie jest za duzo dzieci a malo miesjc :( A mnie chyba cos zaczyna brac, kicham, glowa mnie boli- oj nie jest dobrze .............

asica :)czesc dziewczyny mialam zamiar z wami troche poplotkowac ale moja pociecha spala tylko godzinke i juz wstała.nawet obiadu nie zdarzyłam zrobic. No to za dlugo ci nie spala :) Szkoda ze jakos ostanio nie mozemy sie zgrac zeby sobie pogadac, ja teraz jestem w trakcie szykowania wszystkiego, warzywa na salatke juz sie gotuja, ale obiore je jutro :) miesko jest juz dosmaczone (lezy w maryncie) a moja mama wymyslila sobie bigos bo za nia lazi to dobrze ze dzis a nie np jutro czy w sobote bo u nas jak sie juz robi bigos to taki prawdziwy a nie kapustke gotowana w godzinke. Prawdziwy bigosik musi ze 3 dni sie gotowac a na koniec jeszcze zapiekamy w piekarniku- pewnie bedzie z grzybkami, sliwkami i z samym mieskiem (zero jakiejs kielbachy :) Jeszcze trzeba sie bedzie jutro za jakies ciasta zabrac, jajka to na ostatnia chwile zostawiamy, wedlinka juz jest, zurek ugotuje sie w niedziele z rana zeby byl swiezy i nie wiem juz co jeszcze ale znajac moja mame pogoni mnie niezle (bo jej sie ostatnio gotowac nie chce a tylko dyspozycje wydaje) Kurcze mialam sobie juz dzis darowac net ale jakos mnie ciagnie i w przerwie miedzy jednym a drugim garnkiem zagladam :)

Gosiano to może i ja przekonam.. pokazuję mu jak się bawi z innymi.. wogóle nie jestem mu ja ani M potrzebni ;) Tylko ja mam problem, bo tu gdzie mieszkam nie mam meldunku - inne miasto, a ta ze zlobka jak pytałam pół roku temu to chciała abym miała meldunek z miejscowości w której jest żłobek. Trochę to bez sensu, bo ja z pracy mam bliżej do tego żłobka niż tam gdzie "powinnam" mieszkać. U mnie z tym meldunkiem jest jeszcze inaczej ja jestem zameldowana w Kielcach - miejsce nie ma znaczenia bo moge nawet na drugi koniec kielc dziecko zawozic ale M zameldowany nadal jest u swoich rodzicow (nie chcial sie u nas meldowac- powiedzial ze sie zamelduje jak juz dom posawimy :)) ale na wniosku jest tylko rubryka imie nazwisko matki/ opiekunki, imie nazwisko ojca/ opiekuna i ogolnie adres zamieszkania i telefon- wiec teraz jest pytanie jaki adres?? (zartuje oczywiscie zameldowania dziecka) sluchaj zawsze mozesz pogadac z dyrektorka i wyjsnic ze do tego zlobka jest ci wygodniej dziecko oddac bo masz blizej z pracy i latwiej bedzie ci dziecko przywozic i odbierac- jak bedzie normalna osoba to zrozumie

Tuśkawita, witam co u mnie się za oknem wyprawia??? śniezyca na całego, aż się wychodzić do domu nie chce (ale zostały mi jeszcze 2 godziny, więc pewnie do tego czasu przejdzie) - biało, biało, biało, nic nie widać!!!! A jak u Was? nie ma to jak zima wiosną ;-))))))))))))) Tuska u mnie jest tak jak powinno byc w swieta (bozego narodzenia) :):) czyli bialo, bialo i jeszcze raz bialo

slonko2208Gunia ja zrobiłam maraton zakupowy juz mam dosc wydalam maaaase kasy ale teraz jeno sie brac do roboty. ALe po kolei, nakarmilam rodzinke,wypije kawke, rozpale w piecu. Zawioze mame na zabiegi iw tedy chyba stane pzry piekarniku. Zafundowałam sobie robota kuchennego. NAsz miał juz ponad 20 lat, Z go kupił w NRD! na OHPie, ale juz ledwo zipiał wiec emeryturka. A moja mama sobie prawiepalca uciachala siekiera, szok! Ale wogole było tak jakos dziwnie bo w nocy sniło mi sie ,ze schodze dopieca , patrze a tam zero drewna na rozpałke, wiec mówie sobie, ze tata pojechal a nic drewna nie narabał. Bede musiala sama,zebym sie tylko wpalec nie rabneła siekiera. Obudziłam sie i słysze,ze moja mam juz rozpala. Za chwile przychodzi na góre i mowi Monika masz jakies opatrunki? No mam plastry a co? bO ja sobie prawie palec uciełam siekiera. No zalatwilysmy sprawe a ja jej mowie co i sie sniło, to zakazała mi snica w pracy stweirdzili,z ejestem niebezpieczna. hmm no niech bedzie No to mialas zabiegany dzien, usiadz kobieto wypij kawe odpocznij a jeszcze mala prosba (nie snij o nikim z forum :):):):):):))

edzia274No to świetnie, to bardzo sie ciesze że wszystko pozytywnie załatwione. To teraz tylko czekać na gotowy projekt i ruszać z łopatami. Mój mały śpi już pół godzinki, a więc uciekam do kuchni wykorzystać cisze i spokój, skręce sobie to miesko na farsz i zrobię zaczyn drożdżowy na paszteciki. Odezwę sie jak skończę Edziu to nie tak szybko, jeszcze czekamy zeby z gminy dostac wypis ze studium uwarunkowania przestrzennego (ale pana nie bylo wiec nawet nie wiem ile sie na to czeka- bo nikt nic nie wie) pozniej wyrys mapki od geodety i dopiero zakup projektu (bo wczesniej nie ma sensu- teraz tylko orientujemy sie jakie to koszty i co mozna zmienic) i dopiero zmiany w projekcie i dalsze procedury i budowa wrrrrrrr cholerna biurokracja

GosiaGunia ja też bym chętnie posłała mojego urwisa do żlobka, ale M. się sprzeciwia.... no jeszcze przemyslę to. A widzę, ze w towarzystwie innych dzieci Kacperek zachowuje się jak Aniołek niby niemożliwe a jednak.Andro a jak teraz zachowuje się wasz maluszek? rozrabia? Może was to nie czeka... czego bym zyczyła i zazdrościła ;) Gosiu moj tez najpierw protestowal ale jak zobaczyl ze maly tak sie garnie do innych dzieci a ja mu jeszcze tlumacze ze ile dziecko moze siedziec w domu z mama- on potrzebuje kontaktu z innymi dziecmi i ze jak sa dzieci to on jest inny grzeczniejszy to sam sie przekonal i stwierdzil ze w koncu do starosci nie bedziemy go w domu pod kloszem trzymac :)

edzia274No i się udało setunia jest moja. Dziewczynki świętujemy :drunk: A jesli chodzi o biuro projektowe to tak wszystko po naszej mysli, zmiany do przyjecia bo i tak nie moze byc tak jak w projekcie bo w swietokrzyskim nie wydaliby ci pozwolenia na budynek wolnostojacy lub przybudowke (np. garaz dobudowany do domu) z dachem jednospadowym wiec zamiast zadaszenia nad garazem bedzie duzy balkon :)

Witam Dzis mialam zabiegany dzien, byalam w zlobku popytac co i jak i dostalam wnosiek do wypelnienia (w koncu) a od 01.04 mozna je juz skladac wiec ja im zrobie numer i 01 pojde do nich- moze sie uda :) mam nadzieje ze moj sie zalapie (bardzo bym tego chciala), bylismy jeszcze w paru miejscach i na zakupach, maly cos szybko mi zasnal- podejrzane :) A ja nie wiem za co sie zabrac i zamiast robic cos to siedze przed kompem :)

Witam Dzis pojechalam do zlobka podpytac co i jak dostalam juz karte do wypelnienia a skladac je mozna od 01.04 mam nadzieje ze moje sreberko sie dostanie i pokaze kto tam rzadzi :) (a tak szczerze mam nadzieje ze moze pania uda sie cos z nim zrobic ) Andro kobieto ty sie nie smiej tylko szykuj sie nawet nie zorientujesz sie kiedy twoj maly dolaczy do naszych :):):)

Czesc Juz jestem, jezdzilam dzis z Edzia do zlobka po wnioski od 01.04 mozna je juz skladac, zlobek bardzo mi sie spodobal a najwazniejsze ze jest blisko- mam nadzieje ze nasi chlopcy sie zalapia :) Asia niezle- trzeba bylo wyjac kamerke :) i nagrywac Tuska zdrowka dla Mateuszka zycze i pisz kobieto pisz :) Ewcia_Gan dzieki za smsa z pytaniem o tunczyka przynajmniej wiem co M na kolacje zrobic- bo nie mam ostatnio pomyslow a tak ..... wielkie dzieki dobra kobieto :)