-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Irena z Paulinką
-
Dziewczyny, a propos fotelików samochodowych to słyszałam, że one są stworzone jedynie z myślą o używaniu w samochodzie, i wyprofilowane tak żeby były bezpieczne. Podobno nie powinno sie brać dziecka na zakupy czy inne dłuższe wycieczki pozasamochodowe w fotelikach bo to niezdrowe dla kręgosłupa. Nie wiem jak te z regulowanym oparciem, może są przystosowane do trzymania tam dziecka na dłużej.
-
My kupilismy Paulince mate edukacyjna, droga (na alle gro troche tanieh) ale fajna http://nodik.pl/mata-edukacyjna-plac-zabaw-deluxe-z-pileczkami-bright-starts-p-9618.html
-
Kurcze, ale dziewczyny dbacie o diete... ja do tej pory jadłam wszystko, bo tak usłyszałam od połoznej podczas wypisu ze szpitala (kolezanki z łozka obok bo mnie troche olali podczas wypisu). Słyszałam o kapuście innych wzdymajacych produktach i ich nie jedałam. Ale na przykład nie wiedziałam, ze smazonego nie powinno sie... Dzis mama sie mnie pyta z czym zrobic mi pierogi na Swieta... bo normalnie to sa z kapusta i grzybami... moje uluuubione... a tam nie dosc, ze kapusta to jeszcze grzyby... no i dowiedziałam sie, ze grzybów tez lepiej nie... Pediatra patrzyła dzis na wysypke Paulinki i potwierdziła, ze to alergiczne i powiedziała, ze dobrze, ze odstawiłam nabiał, ale niepotrzebnie pomidory, ze najpierw spróbujemy nabiał.
-
Zapomniałam dodać w kwestii Świąt, że nie zamierzam jakoś specjalnie sprzątać. No i zastanawiamy się nad choinką. Nie bardzo mamy ją gdzie postawić, mamy juz i tak dżungle. Proponowałam, żeby kupić iglaka typowo balkonowego i ustroić lampkami. Ale mój maż twierdzi, że jest dziecko musi byc choinka z prawdziwego zdarzenia w domu :)
-
Cudowne dzieciaczki! Ja tez się pochwalę moją Paulinką :) No i nie powstrzymam sie od tego - może nieodpowiedniego - komentarza elciunia83 jaki przystojny Tatuś. My dziś własnie po szczepieniu Prevenarem 13, nastraszyła mnie pielęgniarka, ze bardzo często wystepuje po nim gorączka i inne nieprzyjemności wiec teraz z niepokojem cały czas przyglądam sie Małej... Co do Swiat to my jedziemy na wigilię do moich rodziców, nic nie muszę przygotowywać :) Pojedziemy o ile któraś z moich 3 bratanic (2 chodzą do przedszkola) nie będzie chora, bo tak to będziemy sie bać... Nie wiem może przesadzamy... jak sądzicie? My chcemy chrzcić w styczniu. Na pewno będzie impreza w knajpie, mamy za małe mieszkanie (również uważam, że w tym wypadku na szczęście) na organizację przyjęć. Alkoholem nie planujemy częstować.
-
Eh, trzeci raz może bez błędu: elciunia83 jak pytałam, tak profilaktycznie, lekarke co robić w razie kataru, gorączki i kaszlu to powiedziała, że przy katarze tylko odciągać i zakraplać solą fizjologiczną, przy gorączce paracetamol w czopkach a przy kaszlu od razu do lekarza!
-
elciunia83 jak pytałam, tak profilaktycznie, lekarke co robić w razie kataru, goraczki i kaszlu to powiedziała, że przy kaszlu tylko odciągac i zakraplać solą fizjologiczną, przy gorączce paracetamol w czopkach a przy kaszlu od razu do lekarza!
-
elciunia83 jak pytałam lekarke co robić profilaktycznie w razie kataru, goraczki i kaszlu to powiedziała, że przy kaszlu tylko odciągac i zakraplać solą fizjologiczną, przy gorączce paracetamol w czopkach a przy kaszlu od razu do lekarza!
-
Paulinka wczoraj też miala jedynie kilka drzemek ok 15 minutowych. A z zasypianiem była masakra! Straszny płacz jaki zdarza jej się bardzo rzadko. A dziś za to dostałam 3 piękne uśmiechy
-
Trzymanie główki i uśmiechy Musze pochwalić Paulinkę, główkę już unosi od dawna, leżąc na brzuchu podnosi na ok 5cm a za pozycji 45 stopni podnosi plecki jakby chciala siadac. Z usmiechami na razie skapo. Dzis raz usmiechneła sie do pozytywki
-
Zasypianie U nas jest różnie. Wyglada to tak, że po 19:00 po kąpieli (co 2-3 dni) lub myciu newralgicznych części ciała (w pozostałe dni) próbujemy wyciszać siebie, mieszkanie i Paulinkę. Staram się przebywac z nią jedynie w sypialni, przygaszamy światło, karmimy się, rozmawiamy ;) i tulimy czasem czytam jej bajkę. Jak widze, że jest najedzona i senna to odkładam do kołyski. I tu jak u wiekszości z Was oczy jak 5 zł ;) zazwyczaj pojkekuje a po jakims czasie zaczyna płakać. katka11, nie słyszałam o tej metodzie, ale w sumie tak własnie robię. Jak płacze to biore na ręce, uspokajam i znów odkładam, i tak do skutku. Trwa to róznie, nawet do 2 godzin. Zasypia zazwyczaj ok 21:00 i potem rozbudza się (pojekuje nie płacze) ok 1-2:00 i potem 4-6:00. Karmię ją i czasm usypia od razu na rękach lub w kołyscze a czasem trzeba przeprowadzić serie "odłożen i utuleń". Rano dosypiamy w naszym łóżku, nie wiem czy to bardzo wychowawcze ale pomaga życ :) misia1994, Ka_Ro, trzymam za Was kciuki, bedzie lepiej, na pewno, kwestia tylko jak szybko. Alergia Okazało sie, że tradzik jest raczej jednak alergią. Tak twierdzi połozna. Kazała nam odstawić na razie krem na mróz i wiatr i zmienić czapkę. Ale coś czuję, że to jedank jedzenie :( lub ewentualnie nasza pościel prana w zwykłym proszku. Przy okazji szczepienia za tydzień muszę zapytać pediatrę co robić... na razie innych objawów nie ma, choc może kupy mają gorszy zapach, ale nie jestem pewna
-
Katar znów się pogorszył, odciagnelam dziś glutka z krwia, przestraszylam się trochę. To już trwa z przerwą 3 tygodnie, boję się żeby się jej nie rzuciło na uszy :( Pediatra tydzień temu mówiła, że katar może tyle trwać, ale to było tydzień temu...
-
Dziewczyny!!! Były dziś pierwsze uśmiechy!!! Dwa do mnie a jeden do męża Trwały ułamek sekundy i nie jestem na 100% pewna, że całkiem zamierzone, ale z otwartymi oczkami i na pewno inne niż te przez sen :) Tyle radości z 3 uśmieszków Poza tym miała dość marudny dzień, może jutro będzie weselsza i będzie więcej :) galaretka, nasze dzieciaki idą prawie równo :) Dzięki EmMadlen, kupię ten krem.
-
Ale tu sie dzieje :) Nie nadążam. Dzieki za odpowiedzi w sprawie pierwszego usmiechu. Ktoś jeszcze pamieta kiedy to było lub jeszcze oczekuje? Nie pamietam jeszcze Waszych nicków więc skomentuję tematycznie :) Zaręczyny Gratulacje! My właśnie dziś mamy trzecia rocznicę zaręczyn :) Tez długo sie zbierał... Karmienie Uważam, że najważniejszy komfort psychiczny mamy i dziecka, jesli jest problem z kp to się nie przejmujcie za bardzo (wiem, ze to trudne, sama jestem z tych zestresowanych) i karmcie mm, ważne żeby dzieciak był najedzony i szcześliwy. Mnie udało sie pokonac wstepne trudnosci, karmie piersia ale przez kapturki. Katar Paulinka miała katar ok 2 tygodnie temu, taki, ze dało sie go troche odciagnac aspiratorem, a do teraz zatyka jej sie nos. Praktycznie co noc koło 4.00 zaczyna sie meczyc, charczec i nie spimy... Robie juz wszystko co tylko ktos proponował - wkraplam sól fizjologiczna, wietrze pokój, nawilzam z olejkiem sosnowym, stosuje masc majerankowa, podniosłam materac pod główka...nawet maz skonstruował oczyszczacz powietrza bo mieszkamy w Krakowie ale dalej sa problemy... Wirusy Gdzie panosza sie te wirusy zoładkowe? Ja sie ich panicznie boje, bo sama ciezko przechodze... Kolczyki Ja poczekam, az sama bedzie wiedziala czy je chce czy nie... Szczepienia My jestesmy po 6w1 rotarixie, przeszło bez problemów. Za tydzien w piatek bedzie Prevenal. Sylwester Licze na domówke u kogos, ale nie zapowiada sie, coraz wiecej dzieciatych wsród znajomych i coraz trudniej cos zorganizowac... Tradzik Paulinka tez jest obsypana, cała buzka, główka i uszy... Połozna mówi, ze to spóźniony tradzik i ze sam przejdzie ale moze to troche potrwac...
-
Cześć Dziewczyny. Jestem nowa. W sumie pierwszy raz zarejestrowałam sie na jakimkolwiek forum :) Jestem mamą Paulinki, urodzonej 15 października br., teoretycznie za wcześnie o 2 tygodnie. Wybaczcie, nie będę czytać całej konwersacji... Pewnie już były rozmowy na ten temat, ale chce zapytać: czy Wasze dzieciaczki juz się uśmiechają świadomie? Kiedy zaczęły? Paulinka jeszcze nie...