adumelka

Z ubrankami poczekam aż będzie wiadomo co noszę pod sercem, a jeśli chodzi o wózek to jeszcze nie wiem.. Myślałam by kupić osobno głęboki i jak dziecko wyrośnie to zainwestować w dobrą spacerowkę, a głęboki sprzedać. Jeszcze mam czas na zastanowienie :) Im większa ciąża tym mniejsze ryzyko poronienia.

Witajcie. Właśnie wróciłam z testów z krwi. Będą gotowe na 16maja gdy pojadę na usg. O dziwo jestem bardzo spokojna, ale trzymajcie proszę kciuki :) zandra ja bym nie wytrzymała i pojechała do innego lekarza na usg sprawdzić to jeszcze raz.. Wierze ze wszystko będzie dobrze. Trzymaj się i nie stresuj, staraj się myśleć pozytywnie, to naprawdę wiele daje. Irka ja jeszcze mam mdłości, wieczorami i nocą najczęściej, a dziś w aucie gdy wracałam z testów. No i jeszcze zmęczenie ogólne, wieczorem chodzę spać z kurami.

Spaghetti też miałam puste jajo płodowe, czekaliśmy do około 8tygodnia po czym przerwalismy ciążę. Po trzech miesiącach zaszłam ponownie z córcią i wszystko było wzorowe. Palinta nie martw się za tydzień powinno być już wszystko widać. Anet23 na pewno zobaczysz serduszko, ale nie wiem czy posłuchasz. Mi doktor powiedział że słuchać będziemy po 12tygodniu bo to bardzo nagrzewa naczynia krwionośne zarodka i lepiej poczekać. Chodzę prywatnie. Z każdą ciążą tak robiłam :)

Zandra nie stresuj się bo tak naprawdę to jest gorsze dla dzidziusia. Zapisz się jeśli masz możliwość do innego lekarza który jeszcze raz obejrzy maluszka. Ludzie są omylni. Zauważyłam że często testy z krwi są złe a potem okazuje się że dziecko jest zdrowe. U nas test z krwi gdzie wyodrebniaja dna płodu kosztuje 2000. Wikaa ja tez mam na 16maja genetyczne, ale jutro jadę na krew. Moje dzieci chodzą już do szkół, ale wszystkie przeszły ospe. Mało chorują, prawie wcale. Rozumiem wasze dylematy.

Irka_88 będzie dobrze, kto jak kto ale my damy radę ;) ja dzisiaj miałam lenia nic nie zrobiłam poza obiadem i małym ogarnięciem kuchni. Pracę mam w domu. Jestem artystką i wykonuję wolny zawód. Dzieci już większe więc nie wymagają ode mnie zbyt dużo, choć czasem dadzą w kość. Najstarszy to już nastolatek i okres buntu mu się załączył :)

Witajcie. To moja piąta ciąża, ale będzie czwarte dziecko. Druga ciąża była nieprawidłowa. Moje dzieci są z kwietnia, maja i listopada.

Pomimo że widziałam jak moje dziecko się wierci, jeszcze nie czułam ruchów.. Mdłości mam wieczorne i co jeszcze... Nic mi się nie chce. Mam takiego lenia, aż mi siebie żal ;) aha i wiecznie nie wiem co bym zjadła. A coś bym chciała

Tak, mój lekarz pobrał cytologie wczoraj. Jak będzie wynik napisze mi sms. Chodzę prywatnie do lekarza, ale badania genetyczne z krwi i usg będę mieć za darmo, bo on w tym szpitalu pracuje i daje skierowanie, ale reszta badań niestety płatna. Za wszystko też wyjdzie około 200zl.

Alis5401 mój krwiaka miał coś około 1cm, plamami, ale lekarz kazał leżeć. Bylam w szpitalu pod królówka po której czułam się okropnie. Lezalam tydzień. Krwiak się wchłonął, i zasuszył. Do końca ciąży było już dobrze :) Irka_88trzymam kciuki za ciebie.

Zandra88 mnie też pobolewa i ćmi głowa. Zazwyczaj wieczorami. To ponoć częste we wczesnej ciaży choć nie pamiętam bym tak miała z poprzednimi :)

Witajcie. Jestem po wczorajszej pierwszej wizycie :) to 10tydzien, dzidziuś pięknie się ruszał, serducho biło jak dzwon, lekarz powiedział że pięknie pracuje choć nie słuchaliśmy jeszcze, bo doktor powiedział że to urządzenie nagrzewa naczynia krwionośne płodu i posłuchamy gdy maluszek będzie większy. Badania prenatalne z krwi mam w piątek, a usg prenatalne 16maja. Irka88 jak się czujesz? Mam nadzieję że plamienie ustało? Ból podbrzusza w tym czasie jest normalnym zjawiskiem bo więzadła trzymające macice naciagaja się, ale oczywiście wizyta na pewno uspokoi. Dziewczyny macie jeszcze objawy ciąży? Mnie jeszcze czasem mdli i wieczorami padam na nos.

Witajcie. Termin mam na koniec listopada, ale jeszcze dokładnie nie wiem bo na pierwszą wizytę idę jutro. To bliżej grudnia dlatego piszę tutaj. To moja czwarta ciążą. Mam dwóch synów i córkę. Alis, ja przy pierwszej ciazy też miałam krwiaka ale podkosmówkowego. Leżałam w szpitalu podawali mi królówki i wchłonął się. Syn urodził się zdrowy i w terminie(dokładnie w dzień jaki miałam wliczony przez gina :) ) Będzie dobrze.

Mam taką urodę że moja szyjka macicy jest krótka, ale zawsze była wydolna i twarda. Pod koniec ciąży tylko chodziłam częściej bo lekarz sprawdzał czy wszystko jest dobrze. Czasami zamiast szwów lekarz nakłada specjalny krążek,który trzyma ją. U mnie obyło się bez tego. :)

Z każdą ciąża chodziłam prywatnie do lekarza i położna przychodziła, ale to może być różnie w zależności gdzie się mieszka. Dziewczyny, a ja wymyśliłam sobie poród domowy (jeśli będzie wszystko ok i nie będzie przeciwwskazań). Muszę się dowiedzieć czy u nas położne specjalizują się w takich porodach. Marzy mi się też poród lotosowy :) dziecię wtedy dostaje wszystko co najlepsze z łożyska i jest dużo spokojniejsze.

Irka88 trzymam kciuki, odezwij się po wizycie. U mnie ta ciąża w porównaniu z poprzednimi jest inna, nie pamiętam by tak mnie mdliło długo.. Dobrze że wizyta w poniedziałek, będę spokojniejsza. Tak ekipa u mnie wesoła, ale dzieci już samodzielne i naprawdę fajne :) Sylwia84 mam podobnie, sama nie wiem czego chcę.. Stanę przed lodówką i dumam ;) wczoraj miałam wielką ochotę na lody, dziś jak o nich pomyślę to żołądek przypomina o sobie.. Oby do drugiego trymestru :)

Witajcie dziewczyny. Jestem nowa. To moja 4 ciąża, termin porodu wg aplikacji mam na 23 listopada. Pierwsza wizyta u lekarza w poniedziałek, zagapiłam się, ale to będzie 9 tydzień i 6 dzień :) Mam jeszcze mdłości które zaczynają się późnym popołudniem i trwają dopóki nie zasnę, a zasypiam szybko, bo zmęczenie i senność dopadła mnie od początku i był to jeden z pierwszych objawów. A należę do nocnych maków :) piersi są tkliwe i dużo większe co mnie napawa dumą hihi bo natura obdarowała mnie drobnym biustem. Na pierwszej wizycie będziemy już słyszeć serce i być może maluszek do nas pomacha :) nie mogę się doczekać. Normalnie to powinnam czekać na drugą wizytę, ale święta, potem czekanie, bo kolejki do lekarza i minęło.. Idę prywatnie, na kasę chorych czekała bym o wiele dłużej. Trzymajcie kciuki proszę. Pozdrawiam was cieplutko

NewaniaDzięki za podpowiedzWieczorkiem spróbuję stworzyć swój własny suwaczek,a teraz lecę,bo mała marudzi:)Pa!

NinnareMoja Amelcia to już duża pannica!Za dwa dni będzie miała 20 miesięcy.Co do suwaczka,to może podpowiedzcie mi jak mam się do tego zabrać,bo jeszcze nie obczaiłam co z czym i jak,a chętmie takie cudo bym zamieściła:)Za podpowiedznawaniaAle słodziak z Twojej córeczki!Śliczna jest!AnyaCieszę się,że malutka w końcu zrobiła kupkę.Ile te maluchy muszą się wymęczyć wiemy tylko my-mamusie,i wszystko byśmy oddały żeby maluszkom było dobrze.Mój starszy Kacper,jak był takim dzidzusiem,to też często miał zaparcia.Pomagałam mu trochę masując brzuszek,a serce krajało się kiedy płakał z wysiłku:(A Amelcia to mnie zdziwiła normalnie.U niej to była norma,że robiła kupę raz na tydzień i to normalną(chodzi o konsystencję) i tak było do czasu kiedy zaczęłam ją dokarmiać(czyli pełne 7 miesięcy).A ja dzisiaj załapałam zapalenie pęcherza:(Okropny ból i jak mam iść to kibelka to aż się boję:)Byłam u lekarza i przypisał mi leki,ale biorę dopiero od teraz i jak na razie poprawy nie ma,ale mam nadzieję,że już jutro coś ruszy.A nocnikowanie na razie stoi w miejscu.Zabieram małą ze sobą do kibelka i pokazuję co robię.Mówię,że robię siku,lub kupkę i do tego służy kibelek-efekt jest taki,że mała podaje mi papier toaletowy,a kupę i tak rżnie w gacie

Witam cycusiowe!Moja mała nadal uczy się nocnikowania,ale efektów jak na razie nie widaćWynikwa razy zmoczone gacie i zero w nocniku.Po trzech godzinach pielucha i na drzemkę czterogodzinną-bo nadal tak dłuuugo śpi.A kiedy pytam :Amelcia,zrobiłaś kupę fu?(a czuję że tak),to tak śmiesznie przekrzywia głowę,dotyką nią do ramienia i mówi"nie,nii" i ucieka bestia mała.doroteaWielkie dzięki za super podpowiedzi odnośnie gotowania kasz.Moja mała też nie za bardzo lubi te sztuczne kaszki.ninnarecieszę się,że wyjazd się udał!Ja mam o tyle dobrze,że mieszkam w moim rodzinnym mieście i mam tu dużo znajomych i koleżanek,które mają dzieci i często się spotykamy a maluchy mają okazję do wspólnej zabawy.Poza tym mam jeszcze kuzynkę,która ma synka tylko 2 tygodnie młodszego od mojej Amelki.Jeśli chodzi o te warzywa z targu(no i mięso ze sklepu)to też nie za bardzo wierzyłam w ich jakość i do ponad roku serwowałam małe tylko słoiczki.Amelka za nimi przepadała i nie było problemu.Teraz sama gotuję(tylko czasami kupię słoiczek).Na początku osobno gotowałam małej,osobno nam,teraz mała wcina to co my.A niedługo będą warzywa z działki to już w ogóle będzie git,bo wiem że to co rośnie u nas nie ma żadnych nawozów itp.magda 79Na pewno niedługo mały zacznie podciągać się ruchowo.Zazwyczaj jak dziecko udoskonala jedną umiejętność(mowa),to zaniedbuje drugą(ruch).A ćwiczenia u tak małego dziecka szybko przynoszą efekty:)agulaWiedziałam,że dacie radę!!!!Kończę dziewczynki bo zaraz mała się obudzi.Pozdrawiam was i całusy dla maluszków:)

Takie cuda przydłyby się na moje cycuszkiPrzed ciążą miałam fajny stanik z silikonowymi wkładkami.Mówię wam jak fajnie eksponował piersi!Teraz nie wiem gdzie kupię podobny,bo sklep zlikwidowano a w okolicy nic ciekawego nie ma

Siemanko cycusiowe!Ja o swoich piersiątkach już kiedyś pisałam(jedna większa od drugiej).I jak tak na nie patrzę i pomyślę sobie,że po wykarmieniu zostanie "sadzone jajeczko",to ażNo,ale póki co,to zwłaszcza ta jedna jest w miarę(nad drugą pracujemy-częściej małą przystawiam i mam nadzieję że urośnie-mażenia ściętej głowy???)Postanowiłam uczyć małą kożystania z nocnika.Na razie siada i wstaje i sprawia jej to wielką frajdę,ale siusiu jeszcze nie zrobiła:)Pozdrawiam Was i Wasze pocieszki!!!

newaniaPrzy badaniu moczu najlepiej kup specjalne woreczki dla dziewczynki(najlepiej parę,bo w międzyczasie może się odkleić i trzeba będzie założyć drugi)Są to specjane wyjałowione woreczki z otworkiem,nakleja się go na czystą,wysuszoną skórę i musisz czekać ,aż mała po prostu nasiusia:)Najlepszy jest mocz poranny.Po wszystkim od razu zanieś siuśki do laboratorium,bo bakterie szybko się namnażają i wynik może być niemiarodajny.Jeśli chodzi o krew,to nie wiem jak jest lepiej.Ja szłam z małą z rańca,nie dawałam śniadania,ale mała ssała pierś.U nas ostatnio szleją burze...Przedwczoraj złapała nas w drodze do domu,wiatr szalał,lało niesamowicie,dzieciaczki zaczęły płakać bo tak się nastraszyły(z resztą ja też).Dobrze że zawołała nas do domu taka pani,bo najgorsze miało dopiero nadejść_przez jakieś 5 minut nadeszła taka wichura,że łamała drzewa(konary,większe gałęzie),no ale my już bylimyśmy bezpieczni.Coś okropnego co się dzieje z naszym klimatem.Potem,kiedy już to przeszło poszłam na działkę,a tam złamana moja czereśnia...

Dzień doberek!!!W końcu mamy lato!Moja mała nadal budzi się w nocy 3-4 razy,ale od jakiegoś czasu nie daję jej cyca w dzień-tylko sporadycznie,jak naprawdę muszę:)Jest tak ładnie za oknem,a Amelka właśnie śpi i pośpi jeszcze z godzinkę.I zawsze przesypia godziny południowe i na spacerki pozostaje wieczór:)Trzymajcie się dziewczyny ja lecę kończyć obiad!

Witaj Agulaf!My się jeszcze nie znamy:)Pamiętam jak odstawiłam mojego starszego szkraba to też przeżyłam szok,bo również zaczął przesypiać większość nocy.Chyba starsze dzidziusie nie budzą się w nocy z głodu tylko po to by poczuć mamusię,no a przy okazji trochę pojeść:)))Moja Amelcia choć ma 19 miesięcy budzi się średnio 4 razy w nocy do cycusia:)

Witam!U nas tak sobie.Mała od wczoraj marudna jest i nie do zniesienia.Czy to możliwe że w wieku 19 miesięcy wychodzą jej piątki trzonowe?Bo na to wygląda.wkłada palce do buzi,w nocy budzi się.Zaglądałam do buzi,ale na razie nic nie widać.poza tym pogoda do banii:(Pada,burze, pochmurno...chociaż dużo cieplej.Pocieszam się że od niedzieli ma być ładniej:)Miłego dnia życzę!Ja zbieram się na zakupy