margarettkaa

Tina przynajmniej skóra na brzuchu ci się tak nie rozciągnie i po porodzie będziesz super laską ;) a u siebie zastanawiam się jak tyle skóry się"wchłonie" i czy się wchłonie a nie obwiśnie albo nie zostanie oponka. Oliwiabe wiem że w ciąży nie można brać leków na alergie. Nie mam pojęcia co w takiej sytuacji robić :-/

Tina brzusio masz już imponujący ja jestem w pierwszej ciąży i każdy mi mówi, że mam duży jak na pierworódkę. Niestety telefon nie chce mi dodawać zdjęć więc nie wrzucę :-/ swoją drogą jest teraz godz 4:52 a ja już od pół godziny nie śpię...znowu nie mogę spać i tak z nudów buszuje po necie :-/

Nataliaaa ja codziennie spaceruje min 2h a jak jest ładna pogoda to i więcej...a kilogramy jak przybywają tak przybywają ;) chyba taka moja uroda :-(

Ja 1,2 dni bez tabletki magnezu i też zaczynają łapać mnie skurcze więc póki co biorę go codziennie 1-2 tabletki zależy jak podleci ;) Jak sobie pomyślę, że dopiero zaczniemy tyć a ja już tyle na plusie to aż boję się na wagę wchodzić.... już mi każdy coś delikatnie podgaduje że zaokrąglona już jestem na buzi...nawet pani w zakładzie, w którym wymieniam opony, która widzi mnie 2 razy do roku stwierdziła ostatnio, że mnie ciąża zmieniła i policzków nabrałam... Z tego wszystkiego zjadłam w galerii wielki puchar z 3 gałkami lodów, bitą śmietaną i borówkami :P skoro i tak jestem gruba to przynajmniej muszę coś dobrego z tego mieć ;)

Kejti glukoza po 1h ma być mniej niż 180mg/ml a po 2h poniżej. 153 z czasem spada bo działa insulina i glukoza się "zużywa". Ja z dziąsłami mam to samo, krwawią przy szczotkowaniu a przy nitkowaniu to wprost sikają krwią więc przestałam nitkować. Podobno to częste i na szczęście później przechodzi ;)

Kejti ja też mam dzisiaj gorszy dzień :/ ogólnie to zaczynam się martwić bo co zjem śniadanie i popiję herbatą to dziwnie serce mi bije i zaczyna mnie to męczyć i martwić czy to normalne jest czy coś mi się dzieje...niby przechodzi po ok 30-60 min ale jakoś mnie to nie pociesza...

Norma dla cukrzycy w ciąży w teście obciążenia 75g glukozy po 1h to poniżej 180mg/dl a po 2h poniżej 153mg/dl. Wynik 150mg/dl zobowiązuje do kontroli w domu na glukometrze, trzeba mierzyć kilka razy dziennie i zapisywać. Moja kuzynka teraz tak miała i było wszystko ok także wynik 150 to nie żadna tragedia. Ja z doświadczenia wiem, że pielęgniarki i położne średnio znają się na wynikach badań laboratoryjnych więc lepiej nie opierajcie się na ich wiedzy. Lepiej podejść do laboratorium i zapytać specjalisty.

Ja oprócz ubranek i butelek do karmienia, które zresztą dostałam jako gratisy nie mam. Jedną butelkę medeli kupiłam bo w szpitalu chcą butelkę a niby ta jest medyczna i po niej maluchy nie mają oporów, żeby wrócić do piersi a po reszcie jest problem bo niby za łatwo z nich leci. Myślę, że w połowie maja zacznę kompletować resztę bo dopóki nie zrobimy remontu to nie ma sensu, bo gdzie to wszystko trzymać... Siary też jeszcze nie mam :-/ mam nadzieję, że to nie przesądza o tym, że nie będę miała pokarmu... Wiedziałam, że ta cała wyprawka to mega wydatek ale szczerze mówiąc to rzeczywistość mnie przerosła i mam wrażenie, że wszystko co ciążowe jest od razu dwa razy droższe niż nie ciążowe a w większym rozmiarze

Mama-7latki to rośnie ci dzidzia z temperamentem ;) a co jej tam pani dr będzie po niej sondą jeździła ;) hahaha aparatka ;)

Tilana dzięki a info :) Mnie plecy napier*** (nie nie da się inaczej tego bólu nazwać) od jakichś 3tyg zresztą też już kiedyś o tym pisałam. Pomaga mi ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Codziennie ćwiczę przed tv, włączam youtube, wybieram ćwiczenia dla kobiet w II trymestrze ciąży i ćwiczę... O basenie też myślałam ale mąż marudzi, że zaraz coś złapie bo przecież ja łapię wszystko... Co do podwyższonych limfocytów to się nie martw. One rosną jak organizm walczy z wirusami. Jeżeli nie jesteś przeziębiona tzn, że miałaś albo nadal masz kontakt z wirusem i organizm walczy. Jednym słowem masz odporność na tego konkretnego. Co do hemoglobiny to ja niestety też muszę brać żelazo choć nie jestem przekonana, że to przez niedobór żelaza wchodzę w anemię. W niedoborze żelaza krwinki czerwone są małe a moje są na górnej granicy normy, a takie duże są w niedokrwistości z niedoboru wit B12. Więc jak w następnej morfologii dalej będę miała niską hemoglobinę to zrobię sobie poziom wit B12. Zobaczymy co wyjdzie.

Nie możesz szybciej iść do lekarza? Ja jak byłam w takiej samej sytuacji to w tym samym dniu poleciałam. Byłam tak przerażona że nie było możliwości, żeby mnie nikt nie przyjął. Na fotelu podczas usg zaczęłam krwawić. Myślę, że też zaczniesz (choć ci tego nie życzę) tylko musisz poczekać. Może jeszcze hormony nie zadziałały. Pewnie beta musi jeszcze bardziej spaść :'(

Madziuuss też myślałam o tej koszuli. Tylko zanim ją kupię chce zobaczyć ile taka kosztuje w sklepie stacjonarnym żeby nie musieć się bawić w dodatkowe koszta jak przesyłka. Poza tym chciałabym ją też zobaczyć na żywo.

Polaa trzeba ten proszek rozrobić w 200-300ml wody czyli kubek. Zazwyczaj laboratorium ma te jednorazowe plastikowe kubki 200ml

Żeby stwierdzić cukrzycę nie trzeba robić krzywej cukrowej. Zastanawiałam się ostatnio czemu ten test dalej tak chętnie jest zrobiony. Wystarczą dwa wyniki powyżej 126mg/dl. U nas w Polsce standardy wyznacza Polskie Towarzystwo Diabetologiczne. Mają własną stronę internetową, na której wszystko jest napisane co i jak.

Lusia, Pola gratulacje :) Dziewczyny, czy któraś z was śpi w biustonoszu sportowym? Bo ja póki co nie a położna dzisiaj na szkole rodzenia powiedziała, że jak chcemy jak najmniej "stracić" na piersiach to powinnyśmy mieć dobre rusztowanie i nawet w nocy spać w staniku nawet gdyby to miał być sportowy...to samo po urodzeniu. Ciekawa jestem czy rzeczywiście coś w tym jest? Mnie jak boli podbrzusze to wydaje mi się, że to od zaparć, bo jak "wyjdą" to ból mija. Mi jakimś cudem krzywa cukrowa wyszła super z czego bardzo się cieszę. Muszę przyznać, że ta glukoza o smaku cytrynowym była dla mnie mniejszym świństwem niż ta zwykła. Kejti a ty będziesz rodziła we Wrocławiu? W którym szpitalu?

Mała poprawka moja szyjka ma 36mm a nie cm ;P Ja jeszcze takich skurczy nie miałam chyba, że ich nie rozpoznałam prawidłowo :-/

Ja od początku ciąży przytyłam 7,6kg. A w przeciągu miesiąca 3,6kg. Też mnie to przeraziło bo sobie pomyślałam, że skoro w miesiąc przybrałam 3,6kg a do lipca jeszcze 4 miesiące to 4x3,6...:-o :-o :-o chyba zamienię się w wieloryba ;) Mnie zastanawia ta długość szyjki, tzn ile cm jest dobrze a ile już nie? I czy jak jest za krótka to nie zakłada się szwów? Coś mi tak świta, że siostra tak miała. Była w ciąży z bliźniakami, szwy popękały i przy porodzie lekarze dziwili się jak to możliwe że jeden szew, który się ostał, utrzymał 2dzieci Moja szyjka ma 36cm i ciekawa jestem od czego to zależy

Kejti ja też mam ujemne przeciwciała przeciwko toxoplazmozie. Powtarzam tylko IgM, zresztą to zalecenie lekarza, a ja jako osoba, która nie jest zielona w tych sprawach, zgadzam się z tym zaleceniem. Trzeba tylko uważać na kocie kupy, brudne kuwety i dokładnie myć jedzenie, które jemy. Wczoraj byłam na kontroli, stanęłam na wadze i...stwierdziłam że już jej nie lubię ;) mały rośnie jak na drożdżach ma już 660g!! I na 3d pyzy takie jak i u mnie ;) puchniemy obydwoje ;) Kejti pochwal męża, za miły gest. Mój też kupił ubranka z aliexpress, też sam z siebie ale do sesji fotograficznej, którą sam chce zrobić :O strach się bać co z tego wyjdzie...;) Do szkoły rodzenia chodzę od 22tc, zapisy były od 21tc. Nie chce mi się za bardzo chodzić, nie mniej jednak dużo ważnych kwestii jest poruszanych plus rady więc raczej będę dalej chodziła. Poza tym jest śmiesznie

Kejti92 na bank się minęłyśmy co do wózka to fajny ten twój. Ten o który mi chodzi to baby jogger mnie akurat zainteresowała wersja dla aktywnych summit x3 cena ok 2200zł. Choć ja narazie kupować nie będę bo mam gondole od kuzynki więc dopiero za rok coś kupię i najlepiej używanego bo w mieszkaniu wózek nie da rady trzymać i będzie stał na klatce schodowej razem z innymi wózkami. Co do ceny 4-5tys za wózek to rzeczywiście przegięcie mój pierwszy samochód kosztował 50€ hahaha z rejestracją i innymi pierdołami wyszedł 4tys a tu wózek...;)

Kejti92 ja byłam tam o 13 na warsztatach z położną i potem o 15 na warsztatach z ratownikiem medycznym nt pierwszej pomocy u niemowlaków. W sumie to wyszłam ok 17. Kupiłaś w końcu wózek? Ta położna zachwalała jogger czy jegger kurczę nie pamiętam teraz dokładnie a jak stąd wyjdę sprawdzić to mi sie skasuje co napisałam. W każdym razie ona mówiła że jak ktoś rodzi w lato tak jak my to gondola nie jest potrzebna bo są upały a ten wózek tak plecki rozkłada że można dziecko rozłożyć na płasko i dziecko będzie jak w gondoli tylko z lepszym przewiewem i cyrkulacją powietrza. Wg niej 4m dziecko można już wsadzać do spacerówki...jakoś średnio jestem do tego przekonana ale w sumie to doświadczenia w tej kwestii nie mam więc się nie wypowiadam. Mama 7-latki trochę cię rozumiem...mojemu też ciągle coś nie pasuje...dzisiaj np wkurzył się jak mu powiedziałam że nie może postawić wysokich kolumn do kina domowego na szafce pod tv bo jak dziecko zacznie chodzić to złapie pociągnie i na niego spadnie...to stwierdził, że on mieszkania nie będzie pod dziecko przerabiał, że jest schowany parawan metalowy, którym zastawiał psa jak był szczeniakiem, żeby nic nie zniszczył i dziecko będzie miało ograniczony "wybieg"...normalnie ręce mi opadły!! Odpuściłam bo dzisiaj ma jakiś gorszy dzień, nic mu nie pasuje więc nie ma sensu.

Oliwiabe dzięki za info. Przekazałam koleżance. Zrobi jak będzie uważała. Ja chyba będąc na jej miejscu poszłabym na amniopunkcję i zrobiła cały kariotyp było by czarno na białym co i jak. A tak to przezierność duża, pappa zły i robić kolejny test szacujący prawdopodobieństwo... Mi brzuch jeszcze nie twardnieje choć raczej jestem z tych drobnych. Nie mniej jednak codziennie biorę magnez w formie leku a nie suplementu więc może dlatego. Byłam dzisiaj na warsztatach w sieci sklepów askot, dostałam mnóstwo próbek plus butelki do karmienia chicco, lovi i avent. Śmieje się że chyba już więcej mi nie potrzeba bo tego tyle jest ;) Położna na wykładzie jak mówiła o tym co potrzebne do porodu, co na wyprawkę, do kąpieli, do łóżeczka i wózka...tego tyle było że aż się załamałam! Mimo tego, że mówiła tylko o rzeczach must have bez fanaberii. Z tego wszystkiego tak się po tych warsztatach obkupiłam, że jak mnie mój mąż zobaczył to za głowę się złapał kupiłam fajną poduszkę z medeli, która niby oddycha i jak mały się przyciśnie buzią do niej to ta poduszka go nie dusi i on swobodnie może oddychać takie cuda Położna też wspomniała o tych robakach w materacu i powiedziała, że to się dotyczy tylko gryki. Materace z kokosem i innymi mieszankami wg niej bezpieczne i nie ważne jaki kupimy, każdy będzie dobry. Na dziś mam już dość tych informacji...im więcej tego tym bardziej głowa boli. A i pani położna powiedziała, że robi szkołę rodzenia dla babć, żeby im pokazać jak nauka poszła do przodu i jak niektóre rzeczy się przez te lata zmieniły. W sumie to chyba dobry pomysł :)

Oliwiabe mi mój mały też zasłaniał się rączkami i nie dało się cyknąć żadnej fotki :/ nie dosyć, że wyglądał jakby spał w najlepsze z ręką zasłaniającą oczy (tak jak ja to robię gdy już słońce zaczyna mnie razić) to jeszcze na buźkę nałożył obie nogi!! Ba jeszcze się pupą do usg odwrócił no cóż chyba po prostu nie miał ochoty na odwiedziny i manifestował to jak tylko potrafił muszę mu to wybaczyć ;) i cierpliwie czekać do finału. Oliwia mam do Ciebie pytanie o test NIFTy. Koleżance z pracy teraz na pierwszym genetycznym usg wyszła wysoka przezierność i zły wynik PAPPA. Będzie robiła teraz NIFTy. Czy ten test jest tożsamy z kariotypem oznaczonym z materiału pobranego przez amniopunkcję? Co do kolorów to mięta z szarym rządzi! ja jestem w tym zestawie zakochana taka jak biel i ładny jasny niebieski. Co do kosmetyków nie mam jeszcze żadnych. Położna ze szkoły rodzenia mówiła, że najlepszym sposobem jest nabranie jak najwięcej próbek i wypróbowanie na maleństwu bo to co nam się wydaje, że jest najlepsze może nie koniecznie się sprawdzić. Powiedziała też fajną ciekawostkę odnośnie oliwek. Zawierają one ok 98% parafiny i taka z Johnsona kosztuje ok 15zł a w aptece 100% czysta parafina bez dodatków uczulających jak np lawenda kosztuje 7zł. Wspomniała też, że bardzo fajne i warte uwagi są chusteczki nawilżane z Biedronki DADA ale tylko te z samą bawełną bez innych dodatków bo te z dodatkami to jakaś porażka. No i też zachwalała pieluszki dla noworodka BabyDream z Rossmanna. Dzisiaj idę na zajęcia z laktacji może dowiem się też czegoś fajnego. A to mój brzuszek 22tc zdjęcie z wczoraj :)

Ale macie fajne brzuszki jutro wrzucę swój teraz nie chce mi się z łóżka wygrzebywać... Wydaje mi się że mam większy ale to może dlatego że widziałam się dzisiaj z kuzynką i ciocią, które ostatnio widziały mnie miesiąc temu i stwierdziły, że strasznie mnie wysadziło i że jak na pierwszą ciążę to mam już duży. Ja tam się nie znam...jutro wrzucę to ocenicie ;) Ja 56 mam niewiele tyle co od kuzynki. Sama nie kupowałam bo każdy mi mówi że 56 czasami jest za małe więc poczekam do samego końca i zobaczę czy mały będzie duży czy nie i wtedy ewentualnie mąż dokupi. Koleżanki mówią że 56 to max 2-3tyg chodziły więc nie opłaca się za wiele kupować. Na pewno to indywidualna sprawa więc ja póki co kupuje na 62 i wzwyż.

A jak te skurcze B-H się odczuwa?

Dziewczyny ale macie już duże maleństwa mój w 19tc ważył 273g i wg parenting.pl w 19tc to środek średniej. Krzywą cukrową idę robić w czwartek to będzie 22tc wolę zrobić szybciej bo mam duże ryzyko cukrzycy, tak też zasugerowała gin. Mam tylko nadzieję, że pozwolą mi wcisnąć cytrynę! Bo jak się porzy...to będę wściekła, że będę musiała powtarzać. Brzuch mi nie twardnieje. A długość szyjki mam mierzoną podczas każdej wizyty ale nie przez usg tylko ręcznie. Nie wiedziałam nawet że to mierzy też usg? Od soboty mam ogromny problem z krzyżem!! Nie mogę umyć buzi w umywalce bo przy zgięciu się taki nagły i ostry ból mnie łapie że aż zawyłam. Zaczęłam ćwiczyć na kręgosłup nie wiem może pomoże a jak nie to pójdę do fizjoterapeuty może...sama nie wiem. A co to będzie później jak brzuch będzie jeszcze większy i cięższy :-o