Skocz do zawartości
Forum

Madziuuss

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Madziuuss

  1. Dzisiaj post to babcia by mi i tak pewnie nic ciężkiego zjeść nie pozwoliła jak to babcia;) póki co leżę odkąd przyjechaliśmy. Jest lepiej ale dół brzucha mnie boli przy chodzeniu jakby się "zmeczyl" tymi skurczami. Osłabiona jestem więc pije duzo i pewnie przespie cały dzień. Najgorsze jest to że te skurcze odczuwalam nie jak normalne przy biegunce tylko właśnie jak takie na okres tylko silniejsze i jakby to powodowało biegunkę dlatego się wystraszylam.
  2. My mieliśmy zamawiać wózek w maju ale chyba się wybierzemy w przyszły weekend. Ja od wczoraj samopoczucie straszne :( mała kopala ładnie, ale od wieczora mam takie skurcze jelit i biegunkę że nie spalam prawie wcale w nocy :( wzięłam już 3 razy nospe i narazie jest trochę lepiej ale jestem mega osłabiona brakiem snu i ogólnym wycienczeniem. Właśnie jesteśmy w drodze do rodzinnego miasta i modlę się żeby już dojechać i się położyć. Jak w ciągu dnia to się powtórzy to czeka mnie IP. Stresuje się strasznie bo często biegunka taka ze skurczami to zwiastun zbliżającego się porodu ;(
  3. Kejti nie martw się na pewno będzie okej :) Dziewczyny mają rację że to hormony. Ja kloce się z mężem rzadko, ale jak się zdarzy to na prawdę jest niezła awantura i wiem że w większości nakrecana przeze mnie. A potem płacz i krzyk. Nasze maluszki już są na tyle wykształcone i silne że niejedno przetrwaja, głowa do góry!
  4. Tilana, trzymaj się kochana ważne że mają na Ciebie Oko :) Dziewczyny Wam też się zrobiły takie owłosione brzuchy? Kurcze mam tyle małych włosków które do najjasniejszych nie należą które strasznie mnie denerwują:( co te hormony robią:(
  5. Kurcze, a ja nie zapytałam ile trzeba będzie czekać na wózek a chcieliśmy zamówić w maju i martwię się czy nie za późno. Będę się musiała zorientować. Ja dzisiaj jak zobaczyłam że mam mniej niż 100 dni do porodu to zaczęłam panikowac i cały czas o tym myślę tak jakbym chciała to jeszcze przeciągnąć w czasie. Tyle rzeczy miałam w planach zrobić przez ciążę a ten czas tak biegnie.. porodu się póki co bardzo nie boję, zdaje sobie sprawę że będzie bolało. Ale życie nam się obroci do góry nogami bezpowrotnie;)
  6. Ja miałam się zapisać, ale zdecydowaliśmy się sprzedać samochód żeby kupić coś większego i znów swoje przemeldowanie odlozylam bo musiałabym zmieniać dokumenty samochodu a to bez sensu na chwilę. W Warszawie w przyszpitalnych trzeba mieć meldunek warszawski albo zapłacić. A niewiem na ile byłabym zadowolona i wtedy kasa w błoto. Także będę liczyć na swój instynkt i początkowa pomoc mamy ;)
  7. Koleta ja też już nie rozumem tego cukru. Nie ukrywam że mój urodzinowy piątek przyciągnął się na cały weekend i trochę sobie pozwoliłam a też cukier w normie. Jeden jedyny raz miałam 140 w sobotę i to byl moj najwiekszy wynik bo zjadlam pierś z kurczaka w panierce z frytkami i surówka a potem kawałek ciasta. Takto miałam średnio koło 100-115. Dzisiaj śniadanie już dietetyczne i cukier też ok ale miałam wrażenie że za moment jestem głodna i nie mam siły:/ wizyta u diabetologa za miesiąc i niewiem co mam robić.
  8. Pegi z tego co wiem to niska krzywa cukrowa też jest wskazaniem do diety aby utrzymać mniej więcej stały poziom cukru we krwi. Dziewczyny od początku weekendu mam taką bezsenność w nocy ze tragedia :( dzisiaj to w nocy spalam może ze 2 h i później o 7 zasnelam jeszcze na 2. A teraz głowa mnie boli i chodzę jak zombie ale boję się że jak odespie w dzień to w nocy znów będzie to samo i takie błędne koło:/
  9. My też mamy wesele w maju i pójdziemy ale ile dam radę usiedziec to niewiem. Gorzej ze kolejne mamy 1 lipca :/ raczej nie wyobrażam sobie chwilę przed terminem w środku lata bawić na weselu ale ślub też będzie ciężki bo będzie w ogrodzie i jeśli będą upały to masakra:/ także pewnie decyzję podejmiemy w ostatniej chwili. Natalia ja też bym chętnie pograla w kręgle, ostatnio znajomi nas namawiali ale boję sie że mimo że uzywalabym lekkiej kuli to po kilku rzutach bolalby mnie brzuch i nie poszliśmy :( dobrze się czułas?
  10. Ja właśnie się zastanawiam bo chciałabym też czasem odciagac mleko żeby mąż mógł karmić a on się boi że przegrzeje więc pewnie się zdecydujemy. Ale niewiem czy teraz, może po porodzie zobaczymy jak się sytuacja potoczy.
  11. Cześć dziewczyny :) Wypiłam pół butelki tego wina ;) przesylam Wam jego zdjęcie i nazwe. Kupiłam je w Auchan ale nie było jakoś specjalnie wyróżnione więc musiałam poprosić obsługę o pomoc. Z tego co wiem to w Piotr i Paweł jest więcej i fajne "szampany" o różnych smakach. Wino nawet smaczne jak takie polslodkie i nawet zaspokoilo moja potrzebę smaku wina ;) Bardzo jestem szczęśliwa bo goście nie siedzieli długo żeby mnie nie męczyć ale miło było:) i od ekipy z pracy dostałam voucher na sesję ciążowa z mężem w studio ❤ mamy w planach zrobić jakoś w maju :) Oliwiabe ten ucisk w pośladku to właśnie rwa kulszowa i na to niestety mało co pomaga ból jest strasznie nieprzyjemny:(
  12. Dziękuję dziewczyny za życzenia ❤ Ja jeszcze posiewu nie miałam, ale też kupuje te sterylne odkąd mi bakterie w moczu wyszły i póki co jest okej. Kurcze im bliżej wieczoru tym bardziej mi się nie chce już chyba nie ten etap ciąży na domowe imprezy :P wzięłam się teraz za kucharzenie, mam w planach dzisiaj trochę pojesc tych rzeczy bo chociaż tyle mojego;) i kupiłam wczoraj wino 0% :) ciekawe jaki cukier po tym wszystkim będę miała... No ale to taki prezent ode mnie dla mnie;)
  13. Cześć spring :) jak Ci mija ciąża?:) U mnie póki co zdarzyło się to drugi raz- wcześniej w rossmanie. W komunikacji nie ma mowy żeby ktoś ustąpił. Dalej mam problem z jezdzeniem metrem bo zaraz mi się słabo robi i czasem jadę na raty bo wysiadam np. Dwa razy i siadam na ławce aż będzie lepiej, a nikt jeszcze nigdy nie ustąpił. Staje się niewidzialna- albo śpią albo gania się w telefon w jednym momencie. Poza tym często ponad połowa to faceci. Wrr..
  14. Dzisiaj w biedronce otwarta jedna kasa, ja z mężem cały wózek zakupów bo jutro chyba czeka mnie ostatnia w najbliższym czasie impreza- moje urodziny;) kasjerka chodzi i czyści taśmy i jak spojrzała na mój brzuch to otworzyła kasę;) miło bardzo także widać mnie nieźle a gdzie tu do lipca :o
  15. Monii, mam nadzieję że się doczytasz:) zamawiałam te rzeczy, niektóre po kilka sztuk. Łącznie mi wyszło prawie 300 zł. Ja też ostatnio zrobiłam zapas chusteczek i kosmetyków dla małej w rossmanie:) Dziewczyny jakie termometry do ciała kupujecie? Bo zastanawiam się nad bezdotykowym ale opinie są różne.
  16. Monii nie martw się, im bliżej porodu tym bardziej aktywne dzieciaczki więc raczej w razie czego nie będziesz miała z tym problemu:) trochę to będzie uciazliwe pewnie i nie potrzebnie stresujace. A ja dziewczyny oprócz wiekszych zakupów typu wózek, łóżeczko i meble do pokoju małej powoli zbliżam się do finiszu:) zostało mi kilka duperelkow jak skarpetki czy szlafrok kąpielowy i rzeczy dla mnie bo jeszcze nic nie kupiłam dla siebie do szpitala :) dzisiaj zrobiłam zamówienie w Gemini i za jednym razem ogarnęłam większość listy :)
  17. Ja zauważyłam że jak mamy nagła zmianę pogody jak np. Wczoraj wieczorem to mala tez jest mniej żywa. Dzisiaj mam dzień że mogłabym go chyba przespać w całości i jeszcze głowa mnie boli :( no i czułam mała jak wstalam koło 6 do toalety a takto cisza nawet po śniadaniu. Pewnie śpi i wcale jej się nie dziwię bo ciśnienie tragedia ;) Koleta daj znać jak po wizycie, ale na pewno wszystko okej :)
  18. My pewnie też będziemy kupować w maju jak skończymy remontować pokoj dla małej
  19. My decydujemy się na Adamex barletta. Taki jak na zdjęciu:) Kejti ja uważam że oba są fajne i czarny i jasny :)
  20. W sumie nie przeszkadzało by mi gdyby mała urodziła się z taką waga jeśli byłoby wszystko w porządku bo może byłoby mi łatwiej przy porodzie :) i w ubrankach 56 pochodzi ;) mój mąż jest wysoki a ja niska ale podobno też nie urodził się duży i ogólnie znamy się już 20 lat ;) (od 1 klasy podstawowki) i zawsze był chudzina, teraz mu tylko trochę przybylo
  21. Dziewczyny, a myślicie że geny mają wpływ na wielkość dziecka? Mama mi mówiła że ja się urodziłam z waga 2900g a moja siostra 2500g. Obie zdrowe i w terminie i lekarz mówił mamie ze tak już poprostu ma że rodzi małe dzieci mimo że w ciąży przytyla prawie 20 kg :) nasza mała miała w czwartek na wizycie 670gram- podobno to okej. Więc póki co myślę że mimo cukrzycy nie jest zbyt duża
  22. Moja Marcysia też jest ułożona głową do góry i wydaje mi się że nic się nie zmieniło bo dalej ja czuję poniżej pępka. Ogólnie to tylko raz czułam ja nieco wyżej a takto cały czas tak. Mam nadzieję ze się przekręci czasu jest jeszcze sporo :)
  23. Koleta, u mnie tez teraz problem z obiadami. Wczoraj zrobiłam ryż z grillowana piersią z kurczaka a dzis mam zamiar makaron pelnoziarmisty z sosem pomidorowym. W ogóle cały dzień mi się ostatnio kręci w okoł jedzenia bo muszę pilnować stałych por posiłku a wcześniej jadłam jak miałam ochotę. Trochę mnie zastanawia to że przez weekend mniej pilnowalam diety i np. W niedzielę u teściów zjadlam na śniadanie 3 kanapki z białego pieczywa z masłem i pasztetem a potem wypilam slodzona kawę i zjadłam dwie waniliowe babeczki a mimo to po 1h miałam cukier 130 czyli okej. Teraz niewiem jak jest bo dopiero dziś odbieram glukometr ale przez weekend tylko raz miałam wyższy cukier po jedzeniu z grilla (152) myślę że jeżeli będzie mi się utrzymywal w normie to będę mogła kombinować na co sobie mogę pozwolić
  24. Karolcia, ja też brałam 17, bo 8 to urosept 4 razy dziennie po 2 ale odstawilam jak mocz był okej. Jak widać każda z nas ma jakieś zmartwienia ale w grupie raźniej:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...