Skocz do zawartości
Forum

Madziuuss

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Madziuuss

  1. Pola super macie, zazdroszczę:) A mnie się chyba włączył syndrom wicia gniazda i tak od rana z przerwami coś sobie wynajduje do sprzątania ;) tylko że mąż teraz wrócił z pracy i chce jechać po zakupy a ja już nie mam siły
  2. Ja nawet jeszcze nie poprane :) dziś mi przyszło łóżeczko a wczoraj komoda ale do składania pewnie jeszcze ze 2 tygodnie i wtedy się wezmę za pranie:)
  3. Ja też mam gorące, nie lubię tego uczucia jak zdejme stanik i czuje na ciele jak gorąco od nich bije szczególnie pod spodem:) a ogólnie ta moja siara to jednak chyba nie była siara bo już się to więcej nie powtórzyło ale za to też mnie swedza brodawki
  4. O cora to dobrze wiedzieć :) Ja w ogóle nie ogarniam tej dokumentacji całej. Nawet niewiem co i jak z tym macierzyńskim czy to pracodawca załatwia czy jak.
  5. Natalia, ja też słyszałam że tylko na rodzicielskim. Ale skoro piszecie inaczej to niewiem. Eihblin, no to takie szczęście w nieszczęściu... nie potrzebny był ten stres. Ale dziwne że wszyscy badający lekarze mieli jedna wersję. Najważniejsze że wszystko okej, więc oby do lipca. Możesz odetchnąć:)
  6. Ja na 56 mam sporo bodziakow tylko, reszty malutko. Podobno zapowiada się że będzie drobna dziewczynka ale niewiem jak z długością więc faktycznie się wstrzymam. W pepco nie było w ogóle pajacow 56 więc kupiłam tylko 3pak skarpetek za 5zl. A dziewczyny jak nie macie jeszcze koszul do karmienia to w TXM market jest teraz promocja że druga rzecz mamy-50% więc kupiłam sobie dwie za 45 zł:) wybór fasonów był spory :) ciuszki też są, wiekszosc polskich producentow
  7. W ogóle chyba powoli mnie ogarnia jakas panika, myślę o tym ubieraniu, zmienianiu pieluchy, karmieniu i ogólnie jak sobie poradzę skoro takiego noworodka nawet nigdy bez rozka albo poduszki nie miałam na rękach. To już tak blisko!
  8. Zaraz jadę po resztę rzeczy dla siebie, więc wstąpie może do pepco i popatrzę czy są jakieś przeceny żeby potem nie przepłacać jak się okaże że nie założę:) niewiem czemu mnie tak to zestresowalo bo przecież w sumie tylko za pierwszym razem pewnie ubiera za mnie personel a potem ja więc to ode mnie zależy co mała będzie miała na sobie. Nie ukrywam że wolałabym mała na początku mieć w rozku bo jakoś mi się wydaje stabilniej a w lipcu będzie ciepło więc zamiast śpiochów wolę założyć body plus spodenki.
  9. Ja czasem ćwiczę, ale na zasadzie: raz na kilka dni jak mi się przypomni. Chyba powinnam bo wkładka często mega mokra i zaczynam się obawiać czy to oprócz sluzu nie jest też niewielka ilość moczu :( Dziewczyny posegregowalam sobie dziś ciuszki rozmiarami i widzę że mam tylko 2 pajacyki w rozmiarze 56 a spiochow nie kupowalam żadnych. W moim szpitalu na liście są do spania albo 4 pajacyki albo 4 zestawy kaftanik+śpiochy. Powiedzcie mi dokupić? Czy wziąć 2 pary 62?
  10. U mnie ostatnio na przesiewowych wyszło właśnie ze jest brzuszek tydzień mniejszy niż głowa i uspokoiła ze to granica jeszcze do przyjęcia. Ja się cieszę że mimo trudnych początków z tarczyca, anemia i jeszcze cukrzyca wychodzę na prostą. Tarczyca unormowana już ponad miesiąc, w anemi przy ogromnej ilości żelaza też na poprzedniej wizycie byłam już na granicy normy więc na tej mam nadzieję że już będzie powyżej minimum. Ostatnio cukry jakoś też nie skaczą więc pozwalam sobie na trochę więcej- szczególnie lody w te cieple dni. Tylko chyba jak czytam że ostatnio u nas w grupie tak pechowo to w momencie kiedy coś jest nie tak zaczynam panikowac że jeszcze tyle rzeczy mam do zrobienia i żeby tylko nie szpital. Mam nadzieję ze Marcysia da mi jeszcze ze 3 tygodnie bo myślę że w długi weekend skończymy i potem mogę już spokojnie na nią czekać:)
  11. A za mną prawie nie przespana noc:( pisałam Wam wczoraj ze bOli mnie bok brzucha i tak mi potem zaczęło promieniowac że stwierdziłam że to jednak rwa tylko z takim rozleglym bólem albo jakaś kolka. Nospa nie pomogła więc wzięłam paracetamol i zasnelam na 2h a potem znów obudził mnie bol i tak się męczyłam do rana :( mała strasznie się wypycha po lewej stronie więc pewnie mi uciska jakiś nerw. Mam dzisiaj nakaz od męża że mam nie kiwnac palcem tylko leżeć i odpoczywać a obiad zrobi on albo coś zamówimy. Także leżę ale już niewiem jaka pozycje przyjąć żeby nie bolało... nie chce przesadzić z paracetamolem
  12. Kejti, skoro lekarz sam stwierdził, że mały jest tak ułożony że ciężko go zmierzyć to nie zakladaj z góry najgorszego! Brzuszek 3 tygodnie mniejszy nie zrobił by się w jeden dzień, uwierz:) jak się będziesz tak stresowac to dla malucha też nie jest dobrze. Jedz więcej żeby maluszek miał z czego przybierać i nie denerwuj się już. Eihblin w każdym szpitalu musi się trafić jakas czarna owca. Mam nadzieję ze wrócisz do domu i będziesz mogła dalej odpoczywać na swoim :) będzie dobrze!
  13. Oliwiabe, wszystkiego najlepszego;)) dużego, zdrowego synka:) Mnie strasznie zaczął boleć bok brzucha przy jajniku, jak mam tylko jakiś ból podobny do okresowego to ogarnia mnie panika. Zaraz wracam do Warszawy bo to że jestem daleko od szpitala już w ogóle mnie stresuje. Niestety szpitale w moim rodzinnym mieście nie cieszą się dobrą opinią. Oby przeszlo
  14. Moja mała wrednota od wczoraj wieczora mam wrażenie że wpycha mi rączki w kanał rodny i czuje jakby mnie drapala od środka. Gimnastykuje się dzisiaj na wszystkie strony żeby tylko się przekręciła ale jakoś nie chce. Mąż się śmieje że ja noszę długie paznokcie to ona też z hybryda się urodzi;) idziemy zaraz do rodziny na obiad to będę dziwnie wyglądać jak się będę wyginac przy stole
  15. Martwi mnie to bo czekają nas jeszcze większe upały. Mam nadzieję, że nie będzie sie to przekladalo na omdlenia bo już w ogole wyjść z domu gdziekolwiek to będzie tragedia. Drugie to, że większość dnia jestem sama w domu :(
  16. Dziewczyny chciałam się zapytać czy któraś z was też tak ma, albo wiecie cos na ten temat. Otóż, zazwyczaj po wstaniu z łóżka, umyciu sie i zjedzeniu śniadania często kładę się w salonie przed tv. Od kilku dni mam wtedy przez jakieś 2h straszne duszności.. najbardziej się nasilają jak leżę na plecach ale domyślam się że to kwestia już większego brzucha. Od przedwczoraj nie pomaga mi nawet zmiana pozycji i pojawia się to też jak jestem na "polsiedzaco". Strasznie muszę głęboko oddychać, czuje w płucach taki ciężar mimo że w domu jest dość chłodno i nie jest mi duszno. Co myslicie?
  17. Eihblin, ja też chcę rodzic na Starynkiewicza, wiem że jest niezbyt urodziwy ale właśnie opinie co do serdeczności personelu i stopień referencyjnosci mnie przekonują. A jeśli piszesz ze tak jest to już w ogóle jestem spokojna :) czytałam dużo o tym szpitalu więc jesteś w dobrych rękach :) ojciec dziecka pewnie sam panikuje dlatego pisze takie bzdury, teraz Wy jesteście najważniejsze:) skoro czujesz ze jest lepiej to mala jeszcze może chwilkę posiedzi w brzuchu, także nie martw się:) Kejti a Ty jak tam?
  18. Eihblin teraz każdy dzień to będzie dużo więc nie zamartwiaj się i odpoczywaj, jesteś pod dobra opieka. Tak jak pisze Oliwia dowiedz się co z szyjka bo rozwarcie jeszcze o niczym nie świadczy można z nim funkcjonować i donosic także badz dobrej myśli:) ważne że w razie porodu już małą do niego przygotowują
  19. Eihblin, będzie dobrze! Lepiej żebyś była w szpitalu pod opieką. :) najważniejsze że ten magiczny prog już mamy przekroczony, w razie W dzidzie sobie poradza:) Kejti, miałam własnie pisać wczoraj, że się martwię bo ostatnio jak się nie odzywalas to też się coś działo. Lez, odpoczywaj to już ostatnia prosta! Kurcze, my mieliśmy się zająć rzeczami dla mnie i meblami do pokoiku w weekend a tu nagle wyskoczyla nam powtórka komunii i w weekend jedziemy do naszego miasta rodzinnego. Także torba zajmę się pewnie po kolejnym weekendzie a to już będzie czerwiec. Oby do tego czasu było okej. Ja od początku tygodnia codziennie zabieram psa na spacer minimum 2 h i zauważyłam że jakoś lepiej się czuję mniej mnie wszystko boli.
  20. Ja termin z OM mam na 18.07 ale od początku z usg wychodzi mi trochę wcześniej średnio 11 lipiec. Po 5 lipca mam zamiar już się nie oszczędzać żeby się ruszyło jeśli będą mega upały bo będzie ciężko. A takto będę miała jeszcze całe lato dla córki:) Oliwiabe moja koleżanka dwa lata temu urodziła w czerwcu a w sierpniu leciała samolotem do Gdańska i synek spał cała odprawe i lot :) nie męczyli się kilkoma godzinami w aucie :) Ja myślę że to dobry pomysł żeby jechać na wakacje chociaż też jedyne czego bym się bała to że za gorąco. No i kwestia tego czy będziesz mogła się opalać miesiąc po CC bo ciężko mi powiedzieć:) my w tym roku odpuszczamy wakacje i stwierdziliśmy że w zamian za to w przyszłym roku wybierzemy się na jakieś mega wypasione.
  21. Oliwiabe ja byłam w CH Targówek i w Reducie w h&m i wydaje mi się że na Targówku jest największy wybór. Co prawda nie szukałam wtedy biustonoszy ale ogólnie asortyment był największy z ubrań ciążowych.
  22. Póki co to czekam aż hormony mi się unormuja bo z mężem o antykoncepcji rozmawiam, a trzymam go w celibacie już z miesiąc :( dobrze, że jest wyrozumiały że gdzieś mi uciekła ta potrzeba. W ogóle chyba zaczyna mi lecieć siara, bo dziś rano obudziłam się z mokra plama na koszuli na wysokości piersi na tym boku na którym spalam. Chyba że pies mnie obślinił bo spał obok ale wątpie poobserwuje to :)
  23. My od ślubu praktykowalismy tylko stosunek przerywany i dopóki nie zaczęliśmy współżyc "do końca" to ciąży nie było. Ale o dziecku myśleliśmy więc była zasada co będzie to będzie. Teraz napewno min. 3 lata nie chce. Mam zamiar po roku wrócić do pracy. Prezerwatywy jakoś mnie nie przekonują już nie pamiętam kiedy uzywalismy i pewnie wcale by nam się nie podobalo.
  24. Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Wczoraj rozmawialiśmy z mężem że kolejne dziecko pewnie za jakieś 3-4 lata. Zastanawiam się nad metoda antykoncepcji po porodzie. Szczerze mam dość jakichkolwiek tabletek po tym jak biorę 15 dziennie. Myślę o spirali ale coraz więcej czytam że po dwóch, trzech latach często zawodzą i dziewczyny zachodzą w ciążę :/ już sama niewiem ... jaki macie plan dziewczyny?
  25. Ja dzisiaj zamiast korzystać z pogody to wzięłam się za porządki i zrobiłam miejsce w szafie i mam zamiar poprac ciuszki i tam schować dopóki nie ma komody. :) maz robi obiad, wiec zaraz zjemy i pewnie będziemy leżeć resztę dnia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...