Renia74

Mój maluch też pije mleko kila razy w nocy, nawet nie wiem ile tylko przez sen go przekładam z cycka do cycka, starsi synowie w tym wieku dawno przesypiali całe noce.

Z pralką się uporałam, wyczyściłam te gumy, odkręciłam filtr, potem wstawiłam pustą pralkę z octem i sodą. teraz chyba jest czysta :) Dzięki za podpowiedzi.

Ja też blondynka :) tylko taki ciemny blond i już posiwiały, więc maluję na blond ale "mroźny lodowy" teraz się pomyliłam i wzięłam perłowy ale nie jest źle, ja zawsze sama farbuję w domu.

Mój w skarpetkach z abs chodzi a na dwór w traperkach.

Zjadłam pyszny obiad, wypiłam pyszną kawkę, położyłam spać Misia i pojechałam na zakupy się "odchamić" T został w domu z małym. I co ? Totalny niewypał, mokro ślisko i zimno, zaparkowanie gdziekolwiek graniczyło z cudem, wszędzie pełno ludzi, do roska wcale nie poszłam bo z tamtąd gdzie zaparkowałam było za daleko, wracam po 2 godz zmęczona a tu SZOK mały nadal śpi a T siedzi sobie wygodnie na kanapie i gra na xboksie. Noż ... a mi do poł spał 30 min. Jedyne co kupiłam prócz spożywki to czerwoną sukienkę błyszczącą na ramiączka, mini obcisła za 25 zł A tak w ogóle to mam dziś święto !!!! 19 lat temu zostałam mamą !!!

Misiek zasnął wczoraj po 23ciej, miałam do was jeszcze napisać ale nie miałam już siły utrzymać tel w ręce , w nocy jadł kilka razy a wstał przed 7 . Teraz dopiero poszedł na pierwszą drzemkę a ja muszę biegiem zrobić jakiś obiad póki śpi, tylko że cycki kurczaka są jeszcze zamarznięte. Zrobię warzywa na patelnię z mięskiem i do tego ryż. Mała maruda ślini się jak mops, do tego dalej ma katar i kaszle, mam nadzieję że to katar spływający do gardła powoduje ten kaszel. teraz śpi i nie kaszle. Ale jestem zmęczona...

Ja to najpierw nie chciałam iść na zwolnienie w ciąży, potem jak już poszłam po wielkich naciskach rodziny to cały czas tęskniłam za pracą i w domu sobie miejsca znaleźć nie mogłam, i też chciałam wziąć tylko pół roku macierzyńskiego, a jak się mały urodził to wzięłam od razu cały rok, a teraz sobie nie wyobrażam powrotu do pracy. I jak tu takiej dogodzić ? :))

Michasiowi przebiła się prawa górna jedynka, wiedziałam o tym bez zaglądania do buzi bo zaczął zgrzytać :-/ dziąsłami się nie da... ale ślini się dalej, teraz pewnie kolejne zęby będą się pchały, kataru dzień kolejny, do tego zaczął pokasływać, nie wiem czy katar mu spływa do gardła i ślinotok, czy coś gorszego się dzieje, ale jak śpi to nie kaszle, no i to pokasływanie tak raz na jakiś czas a nie co chwila. Nie chciałabym bez potrzeby ładować się do ośrodka w to siedlisko bakcylów.

Peonia U nas tak samo z tym nocnikiem, młody ładnie załapał o co chodzi, robi co ma robić i wstaje.

Dobrze macie dziewczyny z tym wychowawczym, ach, też bym chciała zostać z małym w domu, ale mnie na to nie stać. T nie zarobi na nas wszystkich. Przykro będzie wracać do pracy, jeszcze prawie 4 mce, cieszmy się chwilą póki trwa.

A ja się muszę pochwalić, misiek dziś opanował schodzenie z łóżka tyłem. I jak zejdzie to bije sobie brawo ☺️

Misia A po co masz już teraz wprowadzać mm, w marcu mati będzie miał roczek to już nie będzie musiał tyle mleka pić, nakarmisz go przed pracą, potem w żłobku normalne posiłki zje, a cycka dasz mu po pracy i wieczorem.

Olija Dzięki. Żoo też pomogła. Jeszcze jakbyśmy płakały żegnając się "na zawsze" to może jeszcze więcej dziewczyn byśmy przyciągnęły.

Dzięki, jak ocet nie pomoże to będę wydłubywała filtr :)

Kaisuis Ale do roska mam 10 km, a mały wciąż śpi, chyba będę zmuszona z octem spróbować

Żoo Dzięki, spróbuję z tym octem, ale będzie smród...nie cierpię octu, nawet do galarety nie dodaje :)

Mam wrażenie że z mojej pralki śmierdzi błotem :( wyczyściłam te wszystkie gumy, co jeszcze mogę zrobić ? Ma już swoje lata, to i osadzić się coś tu i tam miało prawo.

Kaisuis Moja mama za to co przychodzi to pokazuje Misiowi "bozie" na łańcuszku i karze mu robić amen rączkami :)

Moi starsi synowie zawsze ściągali kapcie i gdzieś rzucali, co ja się zawsze naszukałam tych nieszczęsnych kapci, zakładałam im a za chwilę już nie było, w końcu przestałam kupować bo i po co ? Ja jestem jedyną osobą w domu która nosi kapcie, a Misiek nawet skarpety ściąga i biega boso. Ale na wiosnę trzeba będzie kupić jakieś buty na dwór.

Kaisuis Twoja Zośka jest niesamowita :))) Kiedyś kobitki dawały mleko krowie już noworodkom :O ale jakimś cudem w większości nic im nie było. Jak wy skończycie imprezki roczkowe to my zaczniemy :) Chociaż pomysły na torty i potrawy możemy od was odgapić. Oczywiście zapraszamy do marcówek na pogawędki :)

Michaś mi robi psikusy; wczoraj zasnął na sankach a dziś wcale nie chciał spać, ani w wózku na dworzu ani przy cycku, padł dopiero po 13tej, czyli dziś nie ma szans na drugą drzemkę. I jak tu trzymać plan dnia ? Ale mamy nasz mały sukces, nauczył się wreszcie pić wodę :) Już zakłady robiłam co się szybciej nauczy, chodzić czy pić, no i najpierw zaczął chodzić a po 2 tyg załapał picie, jeeee... na razie z kubka lovi z miękkim dziobkiem, teraz spróbuję następny krok i do kubka przykręcę mu smoczek :)) jak załapie picie wody przez smoczek to może i mleko przejdzie ? 4go lutego mamy bal zakładowy, mam nadzieję że nie będę musiała krążyć z cycem między salą a domem.

U nas kolęda była pare dni temu, też się obawiałam, akurat jak przyszli to Michaś bawił się na podłodze, wstał, poszedł do księdza na kolana, oglądał jego liczne guziki, gadał coś do niego, chodził sobie i w ogóle się nie przestraszył.

Ale fajnie masz Madika, super takie wczasy, to się tam baw, regeneruj, i pisz nam co tam ciekawego jeszcze robicie oprócz basenu :)

Sylwia Kciuki ciasno zaciśnięte żeby teraz się udało, żebyście teraz mieli spokojne, normalne życie.

Justyna Dobry pomysł z tym podwórkiem, tylko że niestety nasze dzieciaczki nie skończą 18 mcy latem tylko dopiero we wrześniu, a dopiero w tym wieku można oczekiwać że maluch zacznie dobrze kontrolować zwieracze. Ja na razie wysadzam go na nocnik żeby wiedział do czego on służy i żeby był przyzwyczajony do korzystania z niego. Żeby potem nie było zaskoczenia "co ta mama ode mnie chce". Michaś już wie do czego nocnik służy i jak go sadzam to robi siku lub kupę jeśli mu się chce a potem wstaje, jak mu się nie chce sikać to od razu wstaje i ja go nie przymuszam. A jak skończy 18mcy to może kupię takie majteczki treningowe. Sytuacji z mężem współczuję, ach ci faceci, czemu tak ciężko do nich dotrzeć. A twój mąż powinien zrozumieć że dla niego teraz ty i dziecko powinniście być najważniejsi, a nie jego ojciec. On sam podejmuje decyzje, nikt go nie zmusza do picia, na siłę nikt mu wódy do gardła nie leje. To nie ma prawa się na tobie odbijać, ty nie masz za co go przepraszać, co najwyżej on ciebie.