-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiak
-
zmiany w becikowym i macierzyńskim od 2009 roku
gosiak odpowiedział(a) na Małgosia temat w 9 miesięcy, ciąża
Ja byłam pierwszy raz u lekarza w 5 tyg ciąży,ale nawet na zaświadczeniu dla pracodawcy wpisał mi tylko termin porodu:( po paru tyg poleciałam do innego lekarza,w 8 tyg i wymusiłam na nim zaświadczenie i karte ciąży.Powiedziałam lekarzowi że nie wyjde z gabinetu jeśli mi ich nie wystawi,coś tam zaczoł pląsać,ale wypisał:) Z tym że pierwszy wpis w karcie ciąży mam od 11tyg Czemu oni nam tak życie utrudniają? -
doniaHej dziewczyny! :)I ja tu jestem nowa :) Termin mam na 15 stycznia 2010 :) Ostatnio dziwne rzeczy obserwuje - w ciąży zaczęłam się zdrowiej odżywiać. Właśnie kończy mi się pierwszy trymestr a schudłam w ciągu 2 tyg. 4,5 kg.... A dzidzia rozwija się prawidłowo :) Ja również mam termin na 15 stycznia,więc jest nas dwie Tylko pozazdrościć tego że chudniesz,ja przytyłam 3 kg za dużo i musze trzymać się zdala od ukochanych słodyczy
-
linkanycdziewczyny, pytanie do tych których nie meczą nudności :)...ile przybrałyście na wadze przez pierwsze 3 miesiace?Pozdrofki Linka Przez pierwsze 3 miesiące przytylam 3 kg za dużo.Lekarz kazał mi jeść warzywa a ja tak strasznie zaczełam kochać słodycze:( Czy któraś jeszcze oprucz mnie ma wstręt do mleka i mięsa?wszyscy wkoło krzyczą wręcz na mnie że mam pić mleko,a mi na samą myśl o nim robi się słabo
-
KATARZYNKA78gosiakdla mnie drażniące jest że przecież opłacamy skłatki na służbę zdrowia.dzięki nam to wszystko funkcjonuje,a mimo to żeby zostać potraktowanym jak człowiek trzeba płacić grube pieniądze za wizytę u specjalisty.wiele dziewczyn na forum zna historię mojej pierwszej wizyty u ginekologa podczas ciąży.po tej wizycie postanowiłam że będę chodziła tylko prywatnie do lekarza bo jestem traktowana jak człowiek i przedewszystkim wysłuchana.w prywatnych gabinetach jest zaupełnie inne podejście do pacjenta,nie wspomne już nic o sprzęcie ja chodziłam obie ciąze panstwowo bylam raz prywatnie 100zl usg i zero badan takze dziekuje poszlam panstwowo mialam przy obu ciazach po dwie karty ciazy tyle badan mi zlecono nawet mialam prenatalne nieplatne chociaz dopiero 30 lat skonczylam a prenatalne wykonuja po 35roku zycia takze nienazekam usg w gabinecie sprzet ok niewiem jak jest u was ale ja nienazekam na panstwowych ginekologow u mnie sa super:))))) Nie wiem gdzie koleżanka mieszka,ale tylko pozazdrościć i pogratulować takiej służby zdrowia.Zapraszam do Gdańska,jak zobaczysz co tu sie dzieje napewno się przekonasz,zmienisz zdanie i szybko wrócisz do siebie
-
Jestem w pełni zadowolona ze swojego lekarza Przy karzdym usg jest mężo i może tak jak ja patrzeć na pierwsze róchy naszego dzidziusia i nie mam problemun ze zwolnieniem L4 To jest ten którego szukałam...
-
mi jedni polecają w Gdańsku szpital na Zaspie a drudzy Szpital wojewódzki,ale szczerze mówiąc różne opinie krążą na temat tych szpitali.To normalne że chciała bym jak karzda kobieta rodzić mając dobrą opiekę i w przyzwoitych warunkach. Sama juz nie wiem co mam robić.....
-
Dla mnie drażniące jest że przecież opłacamy skłatki na służbę zdrowia.Dzięki nam to wszystko funkcjonuje,a mimo to żeby zostać potraktowanym jak człowiek trzeba płacić grube pieniądze za wizytę u specjalisty.Wiele dziewczyn na forum zna historię mojej pierwszej wizyty u ginekologa podczas ciąży.Po tej wizycie postanowiłam że będę chodziła tylko prywatnie do lekarza bo jestem traktowana jak człowiek i przedewszystkim wysłuchana.W prywatnych gabinetach jest zaupełnie inne podejście do pacjenta,nie wspomne już nic o sprzęcie
-
Jeszcze ich nie kupiłam,bo w sumie nawet nie wiem gdzie.Będę musiała,bo sama myśl o większej ilości żylaków mnie przeraża
-
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Dziwne,dziwne!ale u nas wszystko jest dziwne jeśli chodzi o urzędy i służbę zdrowia. 22 tyg w domku po porodzie to jakby nie patrzeć 5 miesięcy w domku -
a taka wynajęta połozna jest z nami również po porodzie czy tak jak te pozostałe?opieka kończy się na porodzie,a co dalej?
-
A jaki to był szpital?
-
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Dostałam L4,tym razem na 3 tyg.Uzgodniłam z lekarzem ze do końca ciąży chce pozostać na L4.Z dzidzią wszystko wporządku.Mój Jacek został zaproszony na usg,po raz pierwszy widział na żywo nasze maleństwo.Zastanawiam się tylko po co lekarz co wizytę karze robić badanie moczu?tak jest czy tylko ja tak mam? ja też mykam,zajrze dopiero wieczorkiem..... -
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Zobaczymy za 6 miesięcy:)co mi powiedzą w tych wszystkich urzędach.Jak sobie pomyśle o załatwianiu tego wszystkiego to aż mnie skręca -
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Kasiorek,a nie mówiłam że nie bedzie żle u lekarza?!ja też jestem zadowolona z kolejnej wizyty:)) -
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
jako smotna matka powiedzmy że zarobki nie przekroczą mi 1300zł.Przy takich zarobkach jest szansa na ten dodatkowy 1000 z tytułu urodzenia dziecka? -
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
ale bez nerwów dziewczyny!po co denerwować się o coś takiego? Obydwie miałyście racje!Ja nie będę się starała o rodzinne bo nawet ze względu na zarobki mojego Jacka nie miała bym szans.Narazie się nie pobieramy,bo zamiast w ślubu chcemy zainwestować w kredyt i kupno jakiegoś mieszkania.Jako kobieta samotnie wychowywująca dziecko też jakis tam zasiłek mi przysługuje i to chyba nawet większy niż to rodzinne.Bo same przyznacie ze 40 zł rodzinnego na dziecko to śmieszna suma!!! -
Już byłam u lekarza,dostałam tabletki które nie spowodują że żylaki znikną,ale spowolni się ich powiększanie.Pozatym narazie dopóki jest ciepło mam nosić po domu rajstopy antyżylakowe,a jak już zrobi się chłodniej na dworzu to nosić je cały czas (nie cierpie rajstop,ale jak trzeba to trudno)
-
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
to czekamy na wieści jak tam po kontroli:) Napewno będzie wszystko dobrze:) Ja dopiero na 17 mam wizytę,więc poleniuchuje troszke jeszcze w łóżku:)) -
najgorsze że się powiększają i wizyta u lekarza zbliża się nieuchronnie...
-
mąż napewno nie odpuści i będzie podczas porodu.Niech patrzy na moje męki,a znieczulenie to musze dostać bo kiepsko znosze ból.
-
Szef nie chce zapłacić za L4. Co robić?
gosiak odpowiedział(a) na gosiak temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Dzienx!ulżylo mi troszeczke Jutro frune do lekarza zawalczyć o kolejne zwolnienie i do szefa podpisać liste płac i po pieniążki oczywiście.Mam nadzieję że nie będzie niczego kombinował... -
mam pełno rozstępów,ale już się do nich przyzwyczaiłam.Rozstępy to blizny i nic z nimi nie zrobimy.Można próbować je rozjaśnić,albo spłycić,ale niestety nie znikną!Lepiej więc zapobiegać niż leczyć
-
szcześliwaja dopiero jestem na poczatku ciazy ale temat juz zaczal mnie interesowac. mam zamiar od 3 m-ca stosowac mamamia ziaji przeciw rozstepom i olejek frei do masazu przeciw rozstepom dla ciezarnych ktory kiedys byl reklamowany w programie na tvn style "moamo to ja". mam nadzieje ze pomoga a wszystkim paskudnym rozstepom mowimy NIE ;-) a gdzie ten olejek można kupić?ja się rozglądałam za jakimś ostatnio na brzuch na rozstępy.Polecono mi olejek za 200zł dostępny w drogeriach Sepchora.Trzeba najpierw wziąść ciepły prysznic,póżniej nasmarować brzucha i zimny prysznic.Ja bym tak nie dała rady,pozaty cena masakryczna
-
ja też do 10 tyg ciąży nosiłam kolczyk.Póżniej brzusio zaczoł rosnąć i odczówałam dyskomfort związany z pępkiem i jego naprężaniem się,musiałam niestety go wyciągnąć. Po porodzie jak tylko już będzie można mam zamiar dalej go nosić,choćbym miała jeszcze raz przebijać pępek
-
MamaskiGosiak ale tanie te tabletki ja teraz zacznę brać witaminy i brałam w 1 ciąży elevit ale 30 tabletek kosztuje drożej niż 100 Prenatal muszę się zapytać czy takie mogę brać :) Tanie,tanie!za zapas na 3 miesiące płaciłam chyba 25 zł