gosiak

oby szybko poszło!ćhciała bym powiedzieć ze narazie o tym nie myśle,ale po co sie oszukiwać? nie ma dnia żebym na necie nie szukała sposobu żeby to wszystko jakoś sobie ułatwić. Zastanawia mni jeszcze tylko czy do porodu w wodzie można zażyczyć sobie zzo i wynająć położną?

Pracowałam 1,5 roku u prywaciarza jako barmanka w barze.Dopiero od stycznia tego roku mam umowę na czas określony do grudnia 2010 roku.Jakiś czas temu dowiedziałam się że jestem w ciąży,a że pracowałam po 12 godz dziennie w małym zadymionym barze postanowiłam pójść na L4.Szef od razu mi zapowiedział że nie zapłaci za to zwolnienie i do tej pory się przy tym upiera tłumacząc mi że to nie jego wina że jestem w ciąży.Nie mam siły już się z nim szrpać.Doradzcie co zrobić w takiej sytuacji??!

Jezu,dosyć tego straszenia!Koleżanka urodziła pare dni temu,jak mi opowiedziała jak to wyglądało to aż zesztywniałam.Na dodatek rodziła w tym szpitalu w którym ja chciałam rodzić.Boje się samego założenia weflona a urodzić,o pomocy!pociesza mnie tylko myśl że tyle kobiet rodzi i żyją dalej,to ja też przeżyje to jakoś..chyba;)

ja pierwszy test zrobiłam po 2 tygodniach od "tego "dnia i test nie wykazał mi ciąży.Dopiero po tyg po terminie spodziewanej miesiączki zrobiłam kolejny test i wyszły 2 kreski,następnego dnia zrobiłam kolejny i JESTEM W CIAZY!!

ja jeatem w 12 tyg ciąży i od dłuższego czasu swędzi mnie skóra.Być może poprostu stała sie wrażliwsza.Pomagają mi tylko balsamy do ciała dla kobiet w ciąży.Oliwki również używałam,teraz dolewam jej tylko odrobinę do kąpieli żeby nie wysuszać skóry i wszystkie ubrania musze prasować(nawet piżamę,jeśli jej nie wyprasuje to przez pół nocy się drapie,aż wkońcu zasypiam ze zmęczenia ;) )

mi też 1 i 2 test nie wykazał ciąży,dopiero jak po miesiącu nie dostałam miesiączki zrobiłam sobie kolejny test i tu były już 2 kreski!Zrobiłam jeszcze jeden test dla pewności.Obydwoje z chłopakiem byliśmy załamani,ale zaczeliśmy analizować naszą sytuacje i doszliśmy do wniosku że jak nie teraz to kiedy? ;) teraz obydwoje czekamy na kolejne zdjęcia naszego bobasa i na pierwsze ruchy tylko trochę dziwne że lekarz nie potrafił w 6 tyg stwierdzić czy jesteś w ciąży.Ja mam dwa zdjęcia z 6tyg od lekarza i widać na nich już naszą maniuńką fasolke (właśnie wtedy rodzice obydojga świętowali zostanie dziadkami) Ale przedewszystkim gorące gratulki!!!! teraz najważniejszy jest brzusio:)

ja trafiłam tutaj przez przypadek.Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży zaczełam śmigać po necie w celu uzyskania kilku cennych wskazówek i odpowiedzi na pytania.Trafiłam tutaj,strona mnie zainteresoała i zostałam

oby to szczeście po pierwszych skórczach zechciało szybciutko przyjść na świat bo nie jestem odporna na ból.Wykończe męża i pół porodówki

a co to jest łyżeczkowanie macicy i czemu się je wykonuje?

kolerzanka rodziła wczoraj.Jak mi opowiadano jak to wszystko wyglądało to aż strach się bać.Mam nadzieje że mój przypadek będzie wyglądał inaczej.Dlaczego w naszym kraju żeby godnie urodzić trzeba za szystko płacić??????????????

jestam w 12 tyg ciąży i na prawej nodze,w okolicy kolana zawsze miałam wystającą lekko żyłkę,ale ostatnio ona się powiększyła i nabrała kształtu koralików.Czasem puchnie i wygląda okropnie:( Co robić? POMOCY!

jeśli chodzi o zwolnienie lekarskie,jeśli masz dobrego i wyrozumiałego lekarza to mozesz iść w kazdej chwili.Ja jestem w 12 tyg i juz od tyg siedzę na zwolnieniu w domu bo szef dążył do tego żebym sama się zolniła i już powoli tego niewytrzymywałam.Teraz znowu mi się wygraza ze nie zapłaci mi za zwolnienie,jeśli tego sobie nie przemyśli będę zmuszona udowodnić mu że jednak zapłaci

ja również mam umowę na czas określony i z tego co wiem pracodaca nie może cię zwolnić od momętu kiedy sama go poinformujesz o ciąży.Jeśli cię zwolni możesz założyć mu sprawę w sądzie,bo kobieta jest teraz chroniona od pierwszego dnia zajścia w ciąże i potrzebowała byś jedynie zaśiadczenie od lekarza od kiedy jesteś w ciąży by móc udowodnić że w momęcie zwolnienia byłaś już chroniona,musiał by przedłużyć ci umowę i wróciła byś do pracy.Natomiast jeśli wolisz obejść się bez sądów przedstaw pracodawcy zaświadczenie o ciąży jak najprędzej i umowa zostaje automatycznie wydłużona do czasu porodu.

też mam nadżerkę i wiem o niej od jakiś 4 lat,ostatnio z jej powodów dostałam częstych infekcji i jej stan się pogarszał,lekarz stierdził że będziemy wymrażać,ale okazało się przed zabiegiem że jestem w ciąży i wszystko zostało przesunięte na termin po porodzie.Nigdy nie miałam problemó z miesiączką z powodu nadżerki

w Gdańsku w szpitalu wojewódzkim są wykonywane porody w wodzie,ale czy to faktycznie wygląda tak jak jest opisywane?

Czy to znaczy że najgorsze bóle jednak trzeba przeżyć poza wanną?czuje że za 6 miesięcy czeka mnie wielka panka

ja też sobie nie wyobrażam porodu bez znieczulenia.Jeszcze nie rodziłam,ale skoro są sposoby żeby chociaż trochę ulrzyć sobie w cierpieniu to po co skazywać się na katusze?? A jak to jest z tym porodem w wodzie?trzeba wcześniej przejechać się do szpitala w którym chce się rodzić i ''zarezerowac'' sobie wanne czy pytają o to w trakcie porodu?jeśli w trakcie porodu,to co bedzie jeśli akurat wanna bedzie zajęta?bede zmuszona rodzić normalnie?

z Gdańska to jednak trochę daleko,wolała bym znalezć coś bliżej.Ale wszelkie informacje na temat porodu w wodzie,czy naprawde jest lepiej mile widziane U nas faktycznie trzeba płacić za znieczulenie zewnątrzoponowe?kolerzanka rodzi za granica i tam mają wszystko za darmo.Czy to znieczulenie naprawde pomaga i czy warto za nie zapłacić?

również strasznie boję się porodu,a raczej tego jak zostane potraktowana w szpitalu.Napewno lepiej sie rodzi gdy wkoło masz samych rzyczliwych ci ludzi którzy cię wspierają i wrazie jakiś problemów bedą mogli pomuc.Jestem we wczesnej ciąży,to dopiero 11 tydzień,ale juz czytam recenzje szpitali i wypowiedzi na ich temat.Zastanawiam sie również nad wynajęciem pielęgniarki,tylko nie wiem czy ta do której trafie bedzie ta odpowiednią,bo wkońcu jeśli kobiety nie znasz i nie wiesz jaka jest nie morzesz stwierdzic czy jest dobra w tym co robi.Mój M twierdzi ze za pieniądze karzdy jest dobry tym co robi Zastanawiam się również nad porodem w wodzie,ale jeszcze nie wiem ile to kosztuje i czy naprawdę lepiej się rodzi.Może któraś z was rodziła w wodzie i wie jak to wygląda?

bez recepty jest jeszcze clotrimazol i pomaga :)

Byłam na wizycie u dr.Fiutowskiego:) faktycznie fajny lekarz:) dostałam zwolnienie na 2 tyg,ciekawe co jutro mój szef wymyśli :(

Mój M juz śćierpieć nie moze ze chodze tam jeszcze do pracy,ale szkoda rezygnowac samemu.Przepracowałam tam półtorej roku to teraz przynajmniej jak pojde na zwolninie to jakieś pieniążki będę dostawała(końcu chyba mi się należą).Pozatym teraz zblizaja sie duze wydatki i karzdy pieniądz się przyda

umowę mam na czas określony,do 31 grudnia 2010 roku

juz dzisiaj idę do lekarza,więc teraz powinno być tylko lepiej.Smaroałam się Clotrimazolem i faktycznie trochę pomógł mi doczekać dzisiejszego dnia.Wszystkim serdecznie dziękuję

to mam jeszcze troszke czasu na szkołę rodzenia