Skocz do zawartości
Forum

gosiak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiak

  1. Kochana spróbuj popytać w wątku Tczewianki To chyba drugi albo trzeci wątek od tego.Tam prędzej się czegoś dowiesz-tak mi się wydaje:)
  2. I chyba wszystkie uczestniczymy w tych dwóch wątkach
  3. gosiak

    Styczeń 2010

    doniahej Piekne :)mam takie pytanko :) czy Wy juz powoli zaopatrujecie sie w potrzebne dzieciatku rzeczy? :) Bo ja to bym juz zaczela chetnie... nie tyle co ze zniecierpliwienia ale chociazby po to, zeby sobie koszta rozlozyc... Co o tym myslicie? A poza tym.... uuuuuuuuuuuuuuuuuupaaaaaaaaaałłłłłłłł !!!!!! Donia ja też już powoli zaczynam sie zaopatrywać Znalazłam fajną stronke z różnymi pierdołami dla maluchów i mam,niektóre rzeczy są tam urzywane,niektóre całkiem nowe,ale warto popatrzeć-Smykowo.pl Ja tam rozgladałam sie za wózkiem bo też nie chcemy nowego,tylko urzywany,tańszy w dobrym stanie.Jest taki błekitno granatowy za niecałe 800zł i coś takiego właśnie bym chciała
  4. Właśnie nie dostaje.Nigdy nie dostawałam.Pare razy jak się upomniałam to szef z wielką łaską przywiuzł mi od kadrowej.Gdybym wiedziała co to za kadrowa i gdzie można ją złapać to sama bym się pofatygowała.Ogólnie moja praca w tamtym miejscu to była jedna wielka pomyłka.Teraz z kolejnym zwolnieniem sama przejade sie do zusu i sprawdzę czy ten patałach wszystkie składki za mnie odprowadzał
  5. gosiak

    Styczeń 2010

    Hejka z ranka! Ja dzisiaj spędzam dzionek z mężkiem(wkońcu ma wolne).Duchota jak cholercia,nie ma czym oddychać Nie lubie takiej pogody.Może wkońcu na plażę wyskocze.... Podziwiam wszystkie pracujące dziewczyny.Taka pogoda i na dodatek ciąża,ja odrazu kombinowałam zwolnienie od lekarza.Może popracowała bym jeszcze gdyby nie atmosfera w robocie którą mój szef rozsiewał po tym jak się dowiedział że jestem w ciąży. gorace pozdrówki dla wszystkich styczniówek
  6. Różnie mozna trafić.Mi np. kolezanka odradza Wojewódzki bo tam niedawno rodziła,ale ja już zdecydowałam że tam chcę rodzić.Nie ważne na jakich ludzi trafię ważne żeby to jakoś odbębnić i mieć jak najszybciej za soba.Powrót do domku z maleństwem bedzie najlepszym wynagrodzeniem za wszystkie nieprzyjemności w szpitalu- tak to sobie ostatnio tłumacze;) Dzisiaj w przychodni dowiedziałam się że pieczątka w legitymacji ubezpieczeniowej jest chonorowana w przychodniach 3 miesiące a w szpitalach miesiąc.Zmartwiłam się jak cholercia bo będę musiała pod koniec ciąży latać co miesiąc do tego patałacha-szefa:(
  7. gosiak

    Styczeń 2010

    Z moim terminem to juz sama nie wiem!lekarz wyliczył mi na 15 stycznia,a na usg wyszło mu że 8 stycznia:) Jak dobrze pójdzie Margolcia to będziemy rodzić w tym samym czasie;) ,ale to już dzieciaczki zadecydują:))
  8. gosiak

    Styczeń 2010

    Margolciakurcze i juz jak dorwalam sie do neta to sie zmartwilam.....otoz-ostatnio moge pic tylko tonic i wlewalam tylko to w siebie od tygodnia.a tu-bach....chinina zawiera substancje poronne.........i jest niewskazana dla kobiet w ciazy......ok,nie bede pic....mam nadzieje,ze sobie a raczej nyguskowi nie zaszkodzilam....tyle-co ja mam teraz pic..????? powiedzcie mi-co Wy pijecie na codzien..???lekarz tez ,na mojej ostatniej wizycie,zalecil mi branie hormonu do 16 tyg-tak na zas oraz malej dawki aspiryny.....to jest ten,ktory robil mi lapa....ja mam mieszane odczucia....w sumie,na tym etapie ciazy nie wydaje mi sie to juz potrzebne..z tego co kojarze,a moge sie w sumie mylic,to spiryne biora kobietki co maja problem z cialami antyfosolipidowymi czy jakos tak...u mnie nie przeprowadzano badan w tym kierunku...mam zaczac brac to w ciemno..???? jakos sie tego obawiam,bo jak czytalam kiedys wiaze sie z tym jednak pewne ryzyko......jutro mam wizyte u GP i bede Ja molestowac w tym temacie... ja to dożo wody pije i ostatnio cola mi bardzo zasmakowała-dotąd jej nie lubiłam i nie piłam.Jeśli chodzi o tą aspirynę to skonsultowała bym to z jakims innym lekarzem zanim zaczeła bym ją brać,a jeśli chodzi o hormony to sie nie wypowiem bo nie mam pojęcia jak to jest z kobitkami w ciąży i hormonkami:)
  9. gosiak

    Styczeń 2010

    goskadziewczyny widac juz cos u was ? Ja dopiero przegladalam galerie brzuchatek i widze ze niektore z lutowek juz ladne brzuszki mają i troszke sie zmartwilam bo ja jednak jeszcze nie mam a juz prawie 15 tydzien .a myslalam ze jak droga ciaza to szybciej bedzie widac a tu nic pochwaliła bym sie wam swoim brzucholem ale nie mam narazie fotki.Jak tylko coś będę miała to wstawie.Mam brzuchol dużo większy,stąd te moje ostatnie paranoje i depresje na temat rozmiarów;)) a piersi jak mi urosły Mężu zadowolony,ale ja wolała bym żeby po porodzie wróciło wszystko do starego wyglądu ze wzglęu na to że jestem solidnej budowy i i tak mnie ciut za dużo;)
  10. roritagosiak Nie ja do Fiutowskiego śmigam,też fajny lekarz.Ale znieczulenie miałaś? Nie cieli cię?o matko!ale miałaś farta.Słyszałam że wszystkie pierworódki tną a ile płaciłaś za szkołę rodzenia?muszę się już powoli zacząć rozglądaćMoja kumpelka też do Fiutowskiego chodziła :) Nie miałam znieczulenia, bałabym się I byłam nacinana Krzyżowe są masakryczne, ale nie miałam żadnych skurczy macicy i to było też nie dobrze. A szkoła rodzenia darmowa dla mieszkanek Gdańska więc się udało A tak to chyba ok 300zl Mocno bolało?? A jaka to była szkoła rodzenia?masz jeszcze może jakieś namiary?
  11. gosiak

    Styczeń 2010

    Dzoeń dobry w ciepły środowy poranek! Wszystkiego najlepszego wszystkim świętującym rocznice i gratulacje dla Doni za siły i chęci do działania Mam nadzieję że te łezki to ze szczęścia?
  12. a gdzie sie przeprowadzacie? Słuchaj a szef juz zachwycony ze bedzie ci musiał płacić za macierzyński i wogóle? Szef bardzo zachwycony,wprost w niebowzięty!heh!Postraszyłam go delikatnie i wypłacił to co miał do wypłacenia.Teraz płaci mi już tylko zus.Obawiam się jeszcze że może mi robić po złości z książeczką ubezpieczeniową.Pod koniec roku musze mu zanieść do postęplowania żeby na początek stycznia była aktualna wrazie czego do szpitala i musze to tak wykombinować żeby nawet jak mi ją specjalnie dłużej przetrzyma żebym na czas miała ją przy sobie Gdzie się przeprowadzamy?hmm...w zasadzie jeszcze nie mamy konkretnych planów.Najpierw trzeba ten kredyt załatwić a z pośpiechem mojego to obawiam się że do końca roku nie zdążymy
  13. roritagosiak Roritka rodziłaś w wodzie tak jak planowałaś? Też chcę rodzic w wojewódzkim bo tam mój gin pracuje a pozatym słyszałam że tam są porody w wodzie,a ja koniecznie chcę. Opowiadaj jak to było?załatwiałaś coś przed porodem w tym szpitalu w sprawie tej wanny?Gosiaczku zrezygnowałam z wody już w 8m-cu chyba.Stwierdziłam, że nie dałabym rady chyba tak włazić do tej wanny i wyłazić. Zresztą w szkole rodzenia położne mówiły, że w wannie i tak się nie rodzi tylko wchodzi się do niej żeby skurcze zmniejszyć.Na samo wyjście maluszka każą na fotel siadac. Zresztą miałam bóle krzyżowe więc tak i tak nie dałabym rady nawet wejść do tej wanny :) Ale dziewczyny rodziły w niej :) Nic nie trzeba wcześniej załatwiać, tylko trzymać kciuki żeby akurat w tym momencie co bedziesz rodziła wanna była wolna :) Ty do Jankowskiego chyba chodzisz nie? To jest ordynator, super facet był mi gratulować że wywinęłam się spod noża Nie ja do Fiutowskiego śmigam,też fajny lekarz.Ale znieczulenie miałaś? Nie cieli cię?o matko!ale miałaś farta.Słyszałam że wszystkie pierworódki tną a ile płaciłaś za szkołę rodzenia?muszę się już powoli zacząć rozglądać
  14. roritagosiak trzymam kciuki za kredyt i zrealizowanie wszystkich planów :) A Twojego szefa to bym w d... chętnie kopnęła Gratuluje synka Roritka!! A szefa to też bym schęcią sama kopneła to jego szerokie d....ko
  15. roritaJa już po Wojewódzki rewelacja! Opieka super, gdyby nie lekarze i położne nie urodziłabym na pewno :/ Potem położne pomagały przy laktacji, doradzały dawały cenne uwagi. Jestem mega zadowolona i Polecam! Roritka rodziłaś w wodzie tak jak planowałaś? Też chcę rodzic w wojewódzkim bo tam mój gin pracuje a pozatym słyszałam że tam są porody w wodzie,a ja koniecznie chcę. Opowiadaj jak to było?załatwiałaś coś przed porodem w tym szpitalu w sprawie tej wanny?
  16. Hejo!hejo! A ja z Gdańska i tu planuje zostać,tylko dzielnice zmienić i przedewszystkim na własne się przenieść.Jak narazie to z rodzinką.Jestem dopiero w 16 tyg ciąży i mam nadzieję że uda nam się dostać kredyt i kupić jakiś własny mały kącik zanim maleństwo nam się urodzi.
  17. Hejciak! Ja również z gdańska. Dopiero teraz znalazłam ten watek
  18. gosiak

    Styczeń 2010

    Ja też nie mam na nic apetytu.Chęci do jedzenia zanikły,jem tylko gdy czuje głód.Na dodatek dzisiaj nie najlepiej się czuje głowa mnie boli,mam mdłości(jeszcze nie wymituje)Zjadłam troszkę obiadu i żałuje że się skusiłam...
  19. gosiakja swojemu bobaskowi dam jak będzie dziewuszka- Samanta,a jak chłopak to Eustaszek:) heh! a poażnie to dla chłopca nie mamy jeszcze żadnego konkretnego pomysłu.Podoba mi się Konrad,Rafael,Daniel... a mi się już odmieniło! Dziewuszka będzie Mika Samanta a chłopiec Daniel Eustaszek,heh!:))
  20. ja kiedyś dużo biegałam.Zaraz przy domku mam lasek z jeziorkiem i tak sobie okrążenia śmigałam.Napoczątku bylo ciężko,ale z czasem coraz lepiej mi to szło.Niestety jak zmieniłam prace na barmanke to zabrakło mi czasu i sił żeby to kontynuować.Z chęcią teraz bym sobie pośmigała jak sidze w domku,ale lekarz mi zabronił(16 tydz ciąży),nic za to nie wspominał o rowerze;)) zastanawiam się również o zajęciach z jogi dla ciężarnych.
  21. Szpitale też różnią się cenami między sobą.Jak tak sobie wyliczyłam to na sam poród musiała bym mieć z tysiaka przygotowanego.Poród w wannie,położna i towarzystwo męsia podczas porodu.Wszystko kosztuje,a dorwałam ostatnio gazetkę dla kobiet w ciąży gdzie pisało ze szpitale bezpranie pobierają opłaty za takie rzeczy.Nie wiem co mam o tym myśleć!Gdyby to faktycznie było bezprawne to myśle że już dawno ktoś by sie tym zajoł
  22. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mgoskajestescie??no ja na sekundke...wlasnie zaliczylam przytulanie porcelany- pierwsze ciazowe rzyganie... jakies te moje objawy z opoznionym zaplonem...bo rzyganko to raczej okolo 9tyg...pol godziny sie meczylam a teraz strasznie kreci mi sie w glowie...ide sie polozyc, popijam miete, nie wiem czy cos mi stanelo na zoladku, czy co... O matko....współczuje Przez całą ciąże tylko raz wymiotowałam(całe szczęście)-nic przyjemnego Może poprostu dzidziusiowi nie zasmakowało;)
  23. gosiak

    Styczeń 2010

    doniahej dziewczyny!! :) co tam ciekawego we wtorek rano?? :)Nie uwierzycie!! Planuje wlasnie slub!! Nie wiedzialam, ze az tyle z tym roboty... Dzis znow musze kosciol odwiedzic... aaa.... i wczoraj znalazlam suknie slubna i wplacilam za nia juz polowe kasy!! :))))))))))))))) Dzień dobry we wtorkowy poranek! Wszystkiego najlepszego z powodu przyszłego ślubu kościelny i cywilny?
  24. gosiak

    Styczeń 2010

    Pizze.... mniam...
  25. gosiak

    Styczeń 2010

    Joaśhej mikka niezła cena za wózeczek rzeczywiście ale u nas też taki wypasiony za 12 tys znalazłam: WÓZEK CONCORD NEO CARBON LIMITOWANY ZESTAW WHITE (679898538) - Aukcje internetowe Allegro Strasznie drogi ten wózek Mi tak szczerze mówiąc się nie podoba:( wole standardowe kształty.Myśle że żadko których przyszłych rodziców stać wogóle na taki wózek bo dziecko to jednak wydatek i trzeba się z tym liczyć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...