GosiaMiś81

U mnie pruszy śnieg za oknem ;) Przydałoby się wrzucić coś na ptasią stołówkę (czyt. do karmnika) ;D Nosz kurna chata, ale sobie puzzle wybrałam, idzie to jak krew z nosa, stopień trudności oceniam na wysoki ;) gadam do Leonka, że w życiu nigdy nie można się poddawać, naawet jak jest trudno, ale mam ochotę zrzucić na podłogę te "klocuszki" ;/ Grazka u mnie też dziś prańsko na całego ;) no ale chyba ogarniasz domek przy muzyce? ;) No właśnie jutro Walentynki ;) hmm... świętujecie? Camilla fajny pomysł z tymi zachciankami ;) Gosia a Ty czekasz na kolejną pełnię księżyca? Ostatnio tak mocno świecił w okno, że myślałam, że latarnię postawili ;) Aisla współczuję dolegliwości ;/ już niedługo już za chwilkę, jeszcze musimy się trochę uzbroić w cierpliwość ;) superancko, że dostałaś kwiaty ;) jest satysfakcja co? ;D

Hej hej Laseczki ;) Rano byłam oddać urynę (zalecili mi tylko ogólne badanie moczu, bo pytałam czy tez posiew robić) i czekam na wyniki badań. A jutro wizyta u ginka. Uspokoiła mnie ta wizyta na IP, (bo nawet wody mi sprawdzili), ważne, żeby obserwować czy nie mam gorączki (również sugestia Pani dokotr z forum). Ndorka ten ziołowy to urosept, sprawdzałam skład i chyba zacznę pić rumianek, masz doświadczenie, czy on skutecznie działa na drogi moczowe? Madzia rzeczywiście miło było, choć IP jest dedykowana dla ostrych przypadków i nie konsultują wyników badań i to mi powiedzieli, ale co mnie to obchodzi ;) wiesz weekend, pierwsza ciąża, wcześniejsze przejścia z nerką, dobrze, że pojechałam ;) Kwietniówka oj, po 11 latach nie sposób nie uronić łez ;) ja to Cię podziwiam, że dałaś radę tak długo w pracy i przecież jeszcze masz Wercię, jenyyyy ;) Monia ja też mam ten patent lewy boczek - środek - prawy boczek i siup wstaję, wczoraj Leonek tak wyprostował nózię, nad biodrem, że zawyłam ałaaa i gdy spojrzałam, wyszła tak "gulka" mogłam ją złapać, ale się zapowietrzyłam a On był szybszy Skubaniec ;) i schował ją w mig ;) Anita odnośnie problemów ze wstawaniem, ja przed ciążą rano miałam niskie ciśnienie i raczej ruchem wolnym bujanym telepałam się do łazienki, zimna woda chlust na buzię, ale mało to skuteczne. Rozkręcałam się dopiero w pracy. Najgorzej mam jak jest przesilenie, wtedy kręci mi się w głowie, więc nawet do łazienki nie idę po linii prostej ;) Ciekawe czy to się zmieni po ciąży, hmm? Mój mąż to wstaje jak na komendę, ale jeszcze nie salutuje, hihi ;) tylko brać przykład ;D Kasik udanego maratonu ;D Ja mam dziś dzień puzzlowy, muszę zresetować umysł i pomedytować. ;) Dziękuję Kobietki za troskę i jeszcze raz przepraszam, że tak długo nie odpisywałam ;D Dobrego dnia ;D

Hej dziolchy. :) mieliśmy gości i cały dzień z leciał jakoś wyjątkowo szybko. Wczoraj na IP lekarz zbadał mnie i wszystko ok. Szyjka. Serduszko Piksla. Ułożenie nadal glowkowe. Przepisała mi ssaszetke leku na zakażenie pęcherza i ziołowe tabletki. Zalecila badanie moczu jutro. We wtorek mam wizytę u swojego lekarza.przepraszam. ze dopiero teraz odpisuję :)

wiecie co? Jadę na IP, boję się tych leukocytów i bakterii, tym bardziej, że miałam kiedyś odmiednicz. zapal. prawej nerki. Nosz kurna chata, a mamy weekend. Jadę najwy zej mnie wyśmieją/zmierzą groźnym wzrokeim... trudno. Mam to gdzieś ;/

seks, Ja to mam normalnie kosmiczne doznania ;) ale to zasługa matki natury, że wszystko bardziej ukrwione i żeby nie rezygnować jak można ;) drugs, jeszcze morfina przede mną ;) rock&roll, staram się iść przez życie w rytmicznym i wesołym, dynamicznym tempie z muzyką w tle, ona tyle potrafi zmienić ;D Miałam podstępowy dzień... wiele sprawunków musieliśmy pozałatwiać/kupić i udało się przed marudzeniem męża, "że On już ma dość i chce do domu". Może ja jeszcze kiedyś skorzystam z dobrodziejstw wyprzedaży tak jak On, choć oboje nie przepadamy za centrami handlowymi, to spodnie/golarkę/skarpety takie co nie wstyd pokazać w gościach/wkręty/brzeszczot/pojemnik na mocz nie sposób zignorować. Mąż zadbany ;) a to ważne, a że podstępem to mniej ważne. Użyte/niezużyte wyrażenia, które pomogły w dzisiejszej operacji pt. teraz albo nigdy zadbam o męża, bo Jemu się nie chce... "Kochanie musimy kupić torbę, żeby spakować Leonka, oooo zobacz jakie ładne skarpetki..." siuuuu, skarpetki odhaczone. "Kochanie muszę do toalety pójdźmy w tamtą stronę, zobacz jakaś obniżka, no proszę Cię, przymierz chociaż jedną parę spodni" przymierzył 4 pary... ufff odhaczone. I tak dalej i tak dalej, Wy pewnie też macie swoje sposoby ;D no i moje nie zawsze działają, ale zastanawia mnie jedno, że mi bardziej zależy, żeby Mu coś kupić niż Jemu samemu, dziwne dziwne ;D

Cześć Kobietki ;) no niemożliwe sex drugs & rock&roll zawitało ;D a i piwo jeszcze ;) nieźle nieźle ;D Ja wczoraj robiłam badania morf i mocz. Leukocyty w moczu mi skoczyły, a wizytę mam w przyszłym tygodniu. Ndorka dzięki za pomoc, hemoglobina podniosła mi się znowu o 0,5 jednostki, więc sumarycznie mam 1,1 do przodu (mam 12,0 a norma 11,2-15,7 g/dl) i ładnie mieszczę się w widełkach ;) Gosia888 hahaha, uwielbiam sprzątać słuchając muzyki, ale Ty tam uważaj na pląsy, bo mój mąż ostatnio jak kręcił bioderkami to i robił te swoje tany tany to Mu portki poszły i dziurę zrobił jak po armacie ;) Wiola ja to jednak umiem przepowiadać przyszłość ;D gratuluję osiągnięć ;) tak trzymać ;) Grazka imponujące schody ;) imponująca cierpliwość obecnej/przyszełj Mamuni ;) Madzia tej rybki to Ci zazdroszczę, u Was to już chyba rytuał tak jak u Zalotki kawka w weekend ;) Kasik nie pomogę z maszyną ;/ Camilla u mnie też ostatnio w nocy kurek przymknięty i nie chodzę do toalety ;) Kwietniówka u nas jutro się schodzą znajomi, a mąż ciągle pyta czy mi to nie przeszkadza, ale ja też lubię takie spędy ;D Dziołchy, gratuluję Wam mądrych dzieciaczków ;) normalnie raj na ziemi, hehehe ;p

Cześć Laseczki ;) Zalotka uważaj na niskolatające samoloty ;) u mnie brzuszek raczej miękki, ale czuję momentami jak Leonek uderza główką w szyjkę, średnio przyjemne ;/ Grażka dobrze, że samopoczucie lepsze, tak trzymać ;D Kasik trzymaj się cieplutko, wiem, że się martwisz o synka, będzie dobrze Kochana ;) Wiola dasz sobie świetnie radę, zobaczysz tylko spokojnie ;) na pewno, wszystko się ułoży, ale na to trzeba czasu, do tego doszły dolegliwości, więc nie masz lekko... Wiola miałaś operację, cierpliwości ;) a teściową cmoknij od nas ;) i się nie przejmuj ;D błagam Ania to pewnie poczułaś komfort ;) fajna ta Twoja ginka, zazdroszczę ;) Ewelina88 witamy ;)

Grazka ściskam mocno, nie smutaj ;) jeszcze troszkę, wytrzymaj ;D Karinka mnie tak wczoraj bolało jak przy miesiączce i przeszło, jednak żadna nospa czy magnez tak nie zadziała jak leżakowanie ;) przejdzie Ci zobaczysz ;) Zalotka super wieści po wizycie ;) ja mam w przyszłym tygodniu i marzy mi się taki spokój ducha ;) a z tym snem to śmieszna sprawa, hahaha o czym to człowiek nie marzy, hahha ;D Anita jak masz jakieś wątpliwości to może to skonsultuj i nie czekaj, ja to powiem Ci, że się teraz nie pierniczę, jadę na IP albo do prywatnego ;/ to nie histeria tylko odpowiedzialność Ewalina udanej wizyty jutro ;) Kwietniowka kurna chata a u Ciebie znowu spotkanie, jak Ty znajdujesz na to czas? ;) Ale tam uważaj na siebie ;D

Kasik ja też jak Biskents zaczynam od przyszłego tygodnia i chyba raz w tygodniu będą wykonywać ktg ;)

hej Laseczki ;) u nas szarówa, więc na przekór wszystkiemu idę odebrać przesyłkę z paczkomatu ;) Biskents ;) brawo dla męża ;D a On taki zdolny sam z siebie? ;D czy po kursie? Wiola to Cię wzięli z zaskoczenia ;), ale szybko się to wszystko potoczyło ;) jesteś dzielna, że już chodzisz chodzisz chodzisz ;) a Bobasek do zjedzenia!

Hahaha ;) no cała Wiola ;DDD

Moniii1982 miło, że się odezwałaś ;) Camilla ja mieszkam w Krakowie ;) a syn będzie się nazywał Leon, choć na razie mówimy do Niego Piksel ;) Ja to normalnie w jakiś sen zimowy zapadam, spałam dziś do godz. 10 z kilkoma przerwami, a po godz. 14 znowu drzemka mnie ogarnęła ;/ i zgadnijcie co? Znowu mi się chce spać... ;)

Ndorka jak po egzaminie? ;) Kwietniówka hihi, fajna ta Twoja Wercia ;)

No i kobietki zaczęło się... ;D

Wiola jejku, popłakałam się ;) na Wasze wieści, Filipek Cudo!!! Ściskam mocno! ;D

W niedzielę byliśmy u znajomych, którym urodziło się czwarte dzieciątko ;D taki mały szkrabik leżał sobie w rożku, słodziak, że hej. Dwa tygodnie ma. Mamunia po cc. Wszystko jak na razie w porządku ;) spał sobie smacznie i czasem brał usteczka w dzióbek i widać, że chciał cycka albo smoczek. Sama natura. TAk się rozczulałam nad Nim, jakie to Cudo spadło z nieba na ziemię, wprost nie mogłam oderwać wzroku. Rodzinka fajna kochająca. Przychodzi na świat taki bąbel i cała rodzinka zmienia swoje priorytety ;D Czy słyszałyście o zabiegu Credego?, bo mały miał. Polega na stosowaniu miejscowo kropli z azotanem srebra (profilaktyka rzeżączkowego zapalenia spojówek). Kurna chata a On przez cesarkę się urodził... hmm...

Kwietniówka jak się udało spotkanie wczoraj ze znajomymi? ;)

hej Babeczki ;) Wiola bardzo się martwisz o starszego syna? Pewnie tęsknisz mocno ;/ Odpoczywaj i trzymaj się cieplutko ;D Grażka no, ale emocje ;) rozwiązanie tuż tuż ;D Jestem przekonana, że pójdzie jak z płatka ;) Zalotka przesyłam cieplutkie pozdrowienia ;) Biskents ja to mam podobnie, miednica mnie napiżdża i biodra, problem ze snem mam nad ranem, bo juz nie mam jak się ułożyć, żeby nie odczuwać bólu ;/ Camilla u nas też padało jak wracałam ze sklepu, a teraz przestało, ale ja lubię, gdy pada śnieg ;D Anita to dzielna byłaś i na chwilę obecną masz już względny spokój ;) Ndorka Mati to takie małe cudo ;) a kolejne zdjęcie również urocze ;D

Karinka tylko ostrożnie z ta podłogą ;/

Ndorka super, że dobre wieści z Matim, a z ta imprezą w dniu kobiet to mnie rozwaliłaś ;))) szalona jesteś ;D Aisla też super, że u Ciebie w porządku ;)

Wiola 3maj się cieplutko, Trochę sobie odpoczniesz od obowiązków domowych i najważniejsze, że jesteś pod opieką, monitorują Cię i na bieżąco będziesz miała wyniki badań, czekamy na dalsze wieści ;D Kwietniówka brawo dla Sherlocka ;D

Ciekawe co u Wioli? ;/ Gosia888 spokojnie! Od drabiny z dala. To pewna znajoma opowiadała, że mając remont w domu praktykowała ten niecny sposób przyspieszenia akcji porodowej, ja nie zamierzam takowego praktykować ;)

cześć Laseczki ;) kasik u nas mąż po zakupach to ciągle przy lodówce stoi, a potem to się zastanawia, a co tak szybko jedzenie znika ;D Zalotka jak się miewasz? Widzę, że tempo wolniejsze to zaraz organizm domaga się drzemek, co? ;) Grazka znakomite wieści i widać jak pozytywnie na Ciebie wpłynęły ;D Aniu6824 witamy i zapraszamy do częstego komentowania zdarzeń w naszym gronie ;) Camilla odpoczywaj ;) o siebie też musisz dbać ;) gosia888 ja też jestem zwolenniczką schodów, będę praktykować, bo drabina to już chyba niekoniecznie ;) Madzia u mnie mąż w podobny sposób uroczy ;D czasem to na wyrost odpowiedzialny, ale z dwojga złego wolę, że tą cechę przejawia ;)

hej hej :) Dziołchy myjcie owoce! Ja od dziś zaczynam nawet sparzać mandarynki, pomarańcze. Bo mam w zwyczaju sparzać tylko pomidory ;) warto zmieniać nawyki na dobre ;D

Padło pytanie co zrobić z przesuszonymi włosami? ;) a) Tak jak Grażka wykonać odważny ruch i zmienic image ;D? b) Tak jak GosiaMiś zbliżyć suszarkę na niewielką odległość, a ta może wciągnie parę centymetrów i tego problemu nie będzie, ale będzie inny, auć ;) c) Dać córeczce nożyczki, może Ona będzie bardziej kreatywna i skuteczna niż mama? ;D d) Zbliżyć kosmyk włosów nasmarowany czymś co lubi zwierzak i liczyć, że pozbędziemy się problemu ;) Zaczęłam stosować olejek rycynowy na razie, póki co tylko na brwi (choć na końcówki zacznę ;), ale od jutra ) i są już efekciki ;D brwi ściemniały, teraz czekam na to, aż zgęstnieją ;) bo podobno tak jest, w opinii krążących Kobietek na forum ;) Może wspólnie coś wymyślimy? ;)