
MadziaK83
Użytkownik-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MadziaK83
-
Kwietniowka współczuję, rzeczywiście masa stresów zwłaszcza że teraz powinnaś mieć jak najwięcej spokoju, jesteśmy z Tobą. Marcowamama ja zawsze odczuwam duża potrzebę picia i zawsze raz w nocy wstaje na siku, w ciąży zrobiło się z tego nawet 3x, a od kilku zni znów wylatuje tylko raz, czylicwrocilocdo normy, i cieszy mnie to a nie martwi,vzrezta czytałam że częste sikanie na początku ciąży wraca dopiero pod koniec gdy dziecko uciska pęcherz. Więc nie masz powoduje do obaw :)
-
Ndorka i ja dołączam się do życzeń! :) Co do porodu rodzinnego nie wiem jak.to będzie u nas, wiem że część lekarzy zgadza się by mąż był podczas.cesarki i trzymał.za rączkę choc większość.tego nie praktykuje, gdy tylko będzie to możliwe to oboje jesteśmy za tym by był ze mna, zawsze to raźniej, a on lubi mieć wszystko pod.kontrola.i wiedzieć co się dzieje więc będzie spokojniejszy ;)
-
Cześć kwietniowko, Wiesz co, mnie też kilka tyg temu klulo, i poczytałqm w necie że.to normalne, rozciągają się ścięgna i macica coś tam uciska, trwało to 2-3 dni i minęło, więc jeśli nie masz innych objawów to chyba nje ma powodu do zmartwienia choć jak najbardziej dla.pewnosci skontaktuj się z lekarzem niech wszystko sprawdzi, lepiej dmuchać na zimne niż potem żałować...
-
Iwwa bardzo Ci wszystkie współczujemy i myślami jesteśmy z Tobą. Też myślę że lepiej gdy zarodek był jeszcze maleńki niż gdybyś za miesiąc czy dwa dowiedziała się że dzidzia jest poważnie chora i nie ma szans... Jesteś bardzo dzielna, naprawdę. Twój mąż również na pewno bardzo to przeżywa. Uściskaj go od nas. Co do ponownego zachodzenia w ciążę to czytałam podpowiedzi kobiet które po poronieniu nie zdążyły nawet mieć okresu bo już były w kolejnej ciąży, nie wiem czy to dobre z punktu widzenia medycznego ale tak sie zdarza. Gdy Wam się uda ponownie - będzie nam bardzo miło jeśli podzielisz się z nami radosna nowina :) Trzymaj się cieplutko i nie poddawaj sie!
-
Ja tak samo myślę.o iwwie, powiedziałam o niej mężowi i też.strasznie współczuję... Co do odporności to mówi się.ze.dzieci karmione piersią są.zdrowsze, mnie mama karmila.2 tygodnie a.siostre 2 dni bo miała.zapalenie piersi i nie mogła.karmic, kiedyś nie było takich super.mieszaem jak teraz.a.obie z.siostra.bylysmy i jesteśmy zdrowe, więc też.sie.nie sprawdziło. Ja na.ta.chwile jestem za butelka, jakoś mnie odrzuca od karmienia piersią, choć może jeszcze mi się zmieni więc.nie zarzekam się ;) Ja też dziś jakoś słabo się czuję, może.to przez.pogode
-
Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?
MadziaK83 odpowiedział(a) na Daria0428 temat w W oczekiwaniu na bociana
Karla ja w ogóle.mdlosci nie miałam a objawy ciąży pojawiły się tydzień po terminie miesiączki, ból piersi i chroniczne zmęczenie. -
Ja w Krakowie mam spory wybór szpitali, i mam już wybrany konkretny i nawet moja Gin (która już nie pracuje w szpitali więc.nie może.odebrac mojego porodu) poleciła mi panią doktor.w tym szpitalu, czytałam opinie o niej i są bardzo pozytywne. Myślę że we.wrzesniucske z.nia spotkam i omówić co i jak, bo w razie gdyby coś było z ciąża nie tak to chce mieć ro kogo się zgłosić jadąc do szpitala. Ndorka.to nieźle trafiłaś hihih ;) Co do odżywiania to zgadzam się z wami, to podstawa, jako dziecko rodzice.dawali mi tylko dobre jedzenie i do tej pory.nie ciągnie mnie to niezdrowe jedzenia, jestem szczupła i zdrowa, więc coś na rzeczy jest. I też.zamierzam nauczyć jeść zdrowo moja dzidzie :)
-
Nie czytam w necie strasznych historii, poczytałqm o tym jak przebiega jeden i drugi poród, czego można się spodziewać itd, ja będę rodzic prywatnie więc myślę że się mna zajmą jak należy, a potem mąż zajmie się malenstwem aż wydobrzeje na tyle by bez bólu się nim zajmować, nosić na rękach itd. Kania czytałam o tym i wcale.nie jest dla dziecka lepszy poród naturalny, zwłaszcza gdy jego mama się stresuje i nie chce współpracować.... Ndorka fajnie ze wszystko ok, życzę Ci abyś jak najszybciej zobaczyła ruszające się maleństwo, o ile.serduszko i jego bicie jakoś niespecjalnie na mnie podzialalo (pani Gin czekała.z.zapartym tchem na jakąś reakcje z mojej strony) ;) to jak zobaczyłam jak sobie podskakuje jak na trampolina to była podniosła chwilą :)
-
Dzięki dziewczyny :) Czytałam o naturalnym i cesarce i kurcze tyle się może zdarzyć nieprzewidzianych rzeczy, że.mnie to przeraża, planowana cesarka to spokój ducha, jadę na określony termin, poród trwa godzinę ze wszystkim, nie mam stresów i wszystko jest zgodnie z planem, wiem że potem się rana goi i boli trochę ale nie oszukujmy się, po porodzie naturalnym też wszystko boli, do tego jest to ogromny wysiłek dla organizmu, no i ten stres.... To nie dla mnie...
-
Wróciłam od gingi - małe.podskakiwalo i machalo konczynami, słyszeliśmy też pikawke, wszystko jest ok, termin w dzień kobiet, choć ja zdecydowana na planowana cesarke więc chyba będzie chwilę.wczesniej ;) Co do witamin to dziś dostałam zjebke za rutinoscorbin a brałam go na katar i lekki ból gardła, biorę tylko prenatal uno i magne b6, z witamina D trzeba też uważać, ja nawet w środku zimy mam w dobrej normie więc biorąc na własną rękę mogłabym sobie zaszkodzić... Mam kupić ciśnieniomierz.i sprawdzać ciśnienie od czasu do czasu czy nie jest za wysokie, normalnie miałam niskie, ale w ciąży to różnie bywa a że ja nerwus to lepiej dmuchać na zimne ;)
-
Iwwa strasznie Ci współczuję, dbaj o siebie... Ja też mam takie stany sercowe, serce zdrowe jak.dzwon, ciśnienie lekko poniżej normy za to tętno ok 90 w stanie spoczynku, do tego mam stwierdzone ADHD więc nerwu że mnie przeokropny a im więcej się denerwuje tym mi się nasilają duszności słabości i kolatania, teraz w ciąży do tego siadlo mi trochę krążenie i ciągle mi ręce i nogi dretwieja, pomaga smarowanie amolem, biorę magne b6 2x2 tabletki, ale nie widzę różnicy szczerze mówiąc...
-
Cześć.dziewczyny :) Olcia tak juz jest ok, kilka.dni po sdm jeszcze się turyści kręcili wie.wrocilo do normy, tylko jak macie jechać.to zbierające się bo ludzie pod.koniec sierpnia wracają z urlopów z.dzieciakami przed szkołą.i znów.zrobi się bardziej tłoczno, teraz jest pół mniej korków niż zwykle ;) Iwwa też.ciagle myślę o Tobie, i o tym jakie to dranstwo to co ani zafundowano, zamiast zlecić badania i kazać.czekac spokojnie na wyniki bo może ciąża jest młodsza.to tyle.stresow.a.to na pewno nie dobre dla Ciebie ani maleństwa... Czekamy na wynik bety, pisz od razu gdy odbierzesz. Ja na 10.20 do gina, kurka niby nic się nie dzieje, czuje się.niezle.itd a zawsze.to jakiś strach czy ok, ale.jestem dobrej myśli i nie nakręcam się na zapas ;) dam znać.po :) Trzymajcie się dziewczyny a zwłaszcza iwwa! Jesteśmy z Tobą.
-
Marcowamama mi powiedziano że test.pappa trzeba zrobić 5 dni przed.usg genetycznym i zabrać wynik i to się jakoś.razem interpretuje, więc w razie czego chyba nie da się dorobić później, no ale na pewno wszystko będzie dobrze wiec to tylko dla.wlasnego spokoju się.robi ;)
-
Marcowamama ale super :) moja dzidzia tydzień młodsza od Twojej ale pewnie na usg będzie to podobnie wyglądać, może usłyszę serduszko, na razie tylko widziałam pikawke. No i ja mam genetyczne w sobotę czyli 9 dni pi Tobie, więc myślę że to dla Ciebie idealny termin :) a 5 dni przed mam test pappa, robicie go też?
-
Olcia my malowaniem sypialnie w dni młodzieży, mieszkam w Krakowie więc i tak nie było mowy o pracy lub jakichś małych wyjazdach, więc wiem co to znaczy w mieszkaniu ;) Ja przy każdej wizycie mam usg, jest to całkowicie bezpiecznie, miałam już 3x, raz w 6 tc, nie było jeszcze widać serduszka, tydzień później żeby obejrzeć pikawke a jeszcze tydzień później bo mi się wymyślilo jechać z mezem motorem i potem bolał mnie dość mocno brzuch i się trochę wystraszylam i pognalam do gingi to znów mi zrobiła, jutro znów wizyta to też będzie a 27.08 genetyczne. Wolę mieć co 2-3 tyg usg i wiedzieć że.wszystko ok niż się domyślać.i stresować :) A słuchajcie - dziewczyny w 10 i 11 tc które miały wizytę w tym tygodniu, sluszalyscie już serduszko? Czy na razie tylko widać? Ciekawa jestem czy uda nam sie jutro usłyszeć :)
-
Przy wzroście 170 ważyłam 54 kg i to i tak juz było dużo jak na mnie bo w ostatnim roku przez zaburzenia.hormonalne przybrałam 3kg, teraz ważę 59 kg, nóżki i rączki jak były patyki tak są, talia zanika i brzuszek spory mi się wydaje ale.tez.widze że.duzo w.nim wody pod skóra, ta miękka powłoka.stala.sie sporo grubsza ;) Mój mąż uparl się że.chlopak będzie, choc gdy nam znajomy powiedział że chłopcy dziedzicza charakter.po mamie a dziewczynki po tacie to stwierdził że i taka mala.zakapiora też może być ;) Ja bym już chciała.wiedziec jaka płeć.ciekawe kiedy się uda zobaczyć ;)
-
Ja plus 5kg, jestem bardzo szczupła i wszystko poszło w brzuszek, przybyło mi 8 cm w pasie, 2 cm w biuscie i 0 cm w biodrach ;) faktem jest że mdłości miałam tylko wtedy gdy byłam głodna, a apetyt miałam jak górnik, ale na szczęście już mi przeszło i jem znów jak dawniej... W ciuchy żadne się nie mieszcze, zamowilam sobie kilka luźnych dzianinowych sukienek bluzek i ogrodniczki bo wszystko mnie gniecie w pasie... A słuchajcie, wszystkie znajome kobiety już gdy byłam w 8 tc zauważamy że w niej jestem, że twarz taka promienna, jestem w szoku bo ja nie widzę różnicy, a one spojrzały i od razu ze coś jest inaczej ;) spotkalyscie się z czymś takim?
-
Oo to może podjedz i odbierz osobiście jak dasz radę, dłużej czekałam tylko na grupę krwi i ktores z tych wirusowych, były na drugi dzień.
-
Ja dziś rano ale.tylko sprawdzam tsh bo miałam.za wysokie i glukoze bo za pierwszym razem zjadłam w nocy jogurt owocowy i wyszła trochę za wysoka ;) też robię w diagnostyce i wyniki są zwykle koło południa. Dommcia robiłam na wszystkie różyczki toksoplazmozy i inne żółtaczki, kily i hivy, u mnie na szczęście mam odporność na wszystko nawet żółtaczki typu B bo byłam szczepiona, jedynie na toksoplazmoze muszę uważać więc zero kotów, sama mam psa i królika.wiec.nie ma.zagrozenia ;)
-
Dommcia mnie też tak pobolewalo, trochę klulo itd, biorę.nospe 2x dziennie i magne b6 i ustalo, macica się rozciąga i to stąd takie różne bóle, nie masz się czym martwić o ile.to nie są powtarzające się skurcze i nie krwawisz.
-
Kasik moj maz też miał nie chodzić po złamaniu kręgosłupa w 6 miejscach a chodzi, biega i ma się dobrze... Tez czekam na wyniki on-line, na razie jest glukoza, w dolnej granicy normy, zwykle miałam więcej, ale to chyba nic złego nie jest... Iwwa ja też uważam że jeśli tylko beta podrosnie a nadal będą Ci proponować zabieg to lepiej się wypisz i idź na konsultacje, zabieg zawsze zdążysz zrobić a cofnąć się go nie da....
-
A mi przypomniała się moja koleżanka, jej 4letni synek źle.sie czuł, poszła.do lekarza a ten jej powiedział że mały ma białaczkę, możecie sobie wyobrazić co przeżyła, a okazało się - po badaniach, że to infekcja bakteryjna, zupełnie niegroźna, to tak a propos tego co lekarze potrafią nam zafundować, wiec iwwa - spokój, to najważniejsze dla dobra Ciebie i malucha, czekamy na wynik bety, gdy go odbierzesz może.przejdz się gdzieś prywatnie, zrobią Ci usg i dokładnie pomierza maleństwo i poszukaja serduszka, zajmą się Tobą jak trzeba a nie na odczep się....
-
Iwwa jeśli wzrośnie mniej niż drugie tyle to znaczy że dzidzia się rozwija, powinni sprawdzić jaka ma wielkość.oraz jeszcze raz poszukać.serduszka, a nie kierować na zabieg, rożnie beta rośnie u różnych kobiet to nie tak jak na kalkulatorze u każdej tak samo...
-
Aha, i moje małe miało 3,9 mm i nie było widać serduszka, gdy udało je się znaleźć miało już prawie 11mm, więc może jest po prostu za wcześnie.
-
Dziewczyny serduszko zaczyna bić w 21 dniu od zapłodnienia czyli w ostatnim dniu 5. tc, tyle.tylko że.nie zawsze udaje się je zobaczyć, przy takiej becie i wielkości zarodka jak masz iwwa wygląda.to na 6 tc, u mnie w 6 tc też.nie udało się znaleźć.serduszka, dopiero tydzień później już było widać i dało się zmierzyć puls. Więc jeśli to wczesna ciąża a skoro 10 dni wcześniej nie było widać zarodka.to tak może być to trzeba spokojnie czekać.na wyniki i sprawdzić czy maluch się powiększa, dziwi mnie działanie lekarzy, bez sprawdzenia co i jak od razu na zabieg kierują i jeszcze stresuja pacjentke zamiast uspokoić, zlecić badania i wtedy wydawać ewentualne wyroki....