MadziaK83
Użytkownik-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MadziaK83
-
Dziendoberek :) Ja też wyspana i wypoczywa choć dziwne realistyczne sny mnie drażnią ;) Ja i bez ciąży często takie miewam a w ciąży to ponoć norma :) Zgadzam się z kwietniowka, tyle że.u mnie jeszcze nienarodzona dzidzia wszystko zmieniła, na początku gdy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży (późno się skapnelam bo dopiero w 6tc, a wszystko przez te cysty miesiąc w miesiąc, objawy takie same, znów się wściekła że znów cysta i jak za parę miesięcy przyjdzie się postarać.o dzidziusia to pewnie guzik z tego będzie a.tu niespodziewajka), to złościlam się jak diabli se coś słabo się czuję i lekko mnie mdli po każdym jedzeniu i co to za badziewie się przeplatalo, a mimo to robiłam.co zaplanowałam czyli praca na działce.od.rana do wieczora i odnawianie mebli. Gdy tylko się dowiedziałam o ciąży od razu złość.na moja niemoc mi przeszła, odpuściłam sobie bez żadnej złości że nie.moge.czegos. I nie mam obaw że przez.dziecko gdzieś.nie pójdę czy że będę uwiazana, cieszę się tym jak małe dziecko i jestem cała.happy tak to dzieci wywraca nam życie do góry nogami ;) Idę.wciagnac omleta, mniam :))
-
Karinka super.ze.rogal.sie sprawdza :) Ja nje wyobrażam sobie leżeć bez.niego :p Mój mąż.gra w.Mediewal Total War, to taka.historyczna gra strategiczna, ale.na szczęście nie gra dużo, czasem gdy go głową.boli bo wtedy bez ruchu siedzi, i gdy ma sprawy firmowe do przemyślenia, siedzi sobie, gra i rozkminia co i jak ;) Kwietniowka teraz.to ja jestem zwloka, normalnie (tzn przed ciąża) to chyba robiłam co dzień tyle co 2 czy 3 inne osoby razem wzięte ;) nie umiałam obejrzeć filmu siedząc, musiałam w trakcie coś robić innego, a zwykle robiłam kilka rzeczy na raz i sporo bałaganu :p taki już urok adhdowcow ;) dziś to się szwedalam po mieszkaniu i zbierała jakieś papierki czy ściereczki czy inne pierdolki i porządkowalam na półkach, mimo że sporo bałaganu lubię mieć.poukladane jak w sklepie na regale :p Wiola.fajnie że.zadowolona jesteś :) Ja to mam ombre bez farbowania bo robię raz.na czas.lekka trwała.i potem mi końcówki jaśniej, więc farbuje na kolor ten co zostaje przy głowie i ja się farbowalam 2 tyg temu, farba bez.amoniaku, ślicznie pachnąca, ale.ja.nic.nie.rozjasniam tylko przyciemniam te.konce wyplowiale :) Kwietniowka stetoskop myślałem żeby kupić, taniej wyjdzie :p i można słuchać i słuchać a chyba też słychać?...
-
A.no ja mam dziś chyba syndrom wicie gniazda :p wróciliśmy z lasu, było fajnie choć zatrzymaliśmy się na obiad i chyba chcieli nas otruc, potwornie tłuste i niesmaczne, przeżyliśmy na szczęście nie licząc niewielkich bulgotow w jelitach :p Po powrocie polezalam żeby odpocząć i od tego czasu chodzę po mieszkaniu i wszystko układam, przekladam, już nie ma co chować a ja chodzę i szukam co by tu jeszcze ułożyć :p teraz siedzę w wannie i myślę sobie ze może jeszcze pranie by zrobić, tylko że jak teraz nastawie to kto powiesi, a ja lubię się sama zajmować praniem, wieszać, składać i pracować, takie.moje zboczenie ;) Poza.tym to czytałam o tych rejestratorach bicia serca, w sumie to tanie bo za 110 zł można kupić nowy, ale czy jest sens? Serducho słychać na nim od 15 tc, za parę tygodni już na pewno będę czuła ruchy dziecka to będę wiedziała że jest ok, więc chyba nie ma sensu zaopatrywac się w to urządzenie na maksymalnie miesiąc żeby potem poszło w kat....
-
A lejcie dziewczyny po tym moim głupim tyłku;) już jest na szczęście ok, dziś rano posprzątać trochę papiery w regale, bo jak się dużą firmę prowadzi to tydzień nie układania i jest kosmos, a ja to lubię wszystko w odpowiednich segregatorach itd :) a mój mąż znosi wszystko co mu dadzą, listy, katalogi, oferty, i za cholere.nie da.sie go zmusić.zeby przejrzał co jest ważne, ale udaje mi się po małej kupce przynosić i pytam co z tym to przejrzy i moge.uporzadkowac ;) Co do siusiania to też.nawet.nie czuje ze chce mi się sikac tylko zaczyna kłócić w dole brzucha, więc chyba to norma :) Ndorka gratuluję wizyty i czekamy na zdjęcia :) Ja już też po 30 i moje wyniki wyszły jak u mlodki hihi ;) nawet babki się zdziwiły bo ja młodo wyglądam i widziały wynik testu pappa i mówią że ja młoda.to ryzyko małe, a ja na to ze 33 lata mam to nie taka znów młoda, to lekko osłupialy :p dobrze w każdym razie że się dobrze trzymamy i dzieciaki zdrowe rosną :) Co do słodyczy to jako dziecko lubiłam nie powiem ale już jako nastolatka mi się odmieniło i wcale nie jem, no nie smakuje mi gdy wszystko ma smak cukru, nawet sok czy dżem muszę zrobić sama bo taki sklepowy nie ma smaku tylko jak rozpuszczony cukier. Ciastka tak samo, połowa cukru który jest w przepisie, a potem rozdaje po znajomych bo zjem 1-2 i już nie mam ochoty :p a dobre robię nie chwaląc.sie no ale.dzis naszlo mnie na babeczki z masą taka ucierana na maśle, owocowa, i chyba gdy wrócimy że spacerku po lesie to sobie zrobię a co se będę żałować, raz.na ruski rok coś słodkiego jem to nie umrę ;) Widzę że wszystkie mamy fajnych mężów i dobrze nam się z nimi układa, cieszy mnie to bardzo, w czasach gdy wszyscy się oszukują, zdradzają i rozwodza to odbudowuje wiarę w.ludzi :)
-
Cześc.dzieeczynki :) No już mi lepiej, wzięłam jeszcze na wieczór.nospe i teraz.tylko nad lewa.pachwina kłuje ale to chyba od rozciągania. Poza.tym w nocy byłam sikac chyba. 6 razy, no bez przesady kurde :/ Karinka u nas.to samo, jesteśmy z mezem identyczni, te same.rzeczy nam się podobają, to samo lubimy, i mamy oboje bardzo skonkretyzowane co chcemy a czego nie.a kłócimy się zwykle przez.niezrozumienie, no to już jest głupie ale.coz ;) Co do seksoholizmu to myślę.sobie że.jesli obie strony lubią często to fajnie i nie ma w tym nic złego, gorzej jak jedno by chciało non stop a drugie raz na czas, my np ostatni rok mieliśmy tyle.pracy że jak się wracało wieczorem do domu to człowiek myślał tylko o wannie i łóżku a.nie o zabawach ;) Wiola.ale.Ci fajnie, ja.mojego jednak.nie czuje, nakremowalam porządnie brzuch bo trochę to zaniedbywalam i przestałam czuć to mrowienie od środka, widac skóra.ciagnela. Ja też.na początku ciazy jadłam non stop, mąż.patrzyl na to w osłupieniu, ale.teraz mi już przeszło i jem tyle.co przed.ciaza, chyba że dopadnie mnie ssanie wtedy jem i jem ;) Ndorka odezwij się.jak u Ciebie po wizycie.
-
Kurde no, jaki człowiek stary taki głupi :/ do południa szalałam jak wściekła, poza.kastracjsnkrolika.bylam z mezem i pracownikami "w pracy" gdzie gonilamcjak jak kot.z pecherzem w przepływie sił, a teraz leżę jak ostatnia zwloka, zimno mi, słabo, brzuch cały pospinany i kłuje dołem, a miałam się oszczędzać z uwagi na to łożysko! :/ jutro jak będę się dobrze czuła chcemy jechać z mezem do lasu, ale się przygotuję jak trzeba, gruby kocyk do plecaka i co pół godziny odpoczynek, herbatka, kanapka itd, dziś nawet śniadania nie miałam kiedy zjeść więc koło 10 w końcu kupiłam bułkę i parówki i jadłam stojąc na ulicy, heh :/ Plus tego leżenia jest taki że.weszlam na nasze forum i czytam początki, ja trafiłam tutaj ponad.miesiac temu, więc nadrabiam zaległości hihih ;) A co do męża to my się też kłócimy czasem, ale wtedy to wióry lecą, potem każde.sie obrazi a potem chwilę później jedno nje wytrzyma i w milczeniu przyjdzie przytulić drugiego i po kłótni ;)
-
No to chyba te slawetne ogórki kiszone i śledzie skąds się wzięły ;) choc ja śledzi nigdy nie jadłam i nie jem, a ogórki lubię i nadal do obiadu czy kanapki czasem zjadam :) więc bez zmian. Co do męża to aż sama jestem w szoku bo bywam irytująca a on też nerwus, a odkąd jestem w ciąży wcale się nie denerwuje, i nie to że się hamuje żebym była spokojna tylko jakby go pewne rzeczy wcale nie draznily, np to że.roznosze po domu kubki po piciu albo zapominam zgadać światła (notorycznie), zbiera za mną i zero stresu ;) sam się z siebie śmieje że jest w ciązy ;)
-
Ndorka powodzenia na wizycie, czekamy na relacje :) Anutek ja od zawsze jadłam monotematycznie a w ciąży zero zachcianek, jem to co jadłam, jedynie od niezdrowego mnie odrzuca mimo że.dawniej się zdarzało ;)
-
Cześć.dziewczyny :) odpisze krótko bo wpadliśmy tylko na chwilę do domu i lecimy jeszcze po jedzenie. Rano byliśmy z królikiem u weta i teraz.ejst tzw "zajec bez jajec" ponoć po kastracji są spokojne i grzeczne, nasze ma 5 miesięcy więc nie wiemy czy byłby agresywny ale lepiej żeby nie był ;) Ja mam 6kg na plusie ale.nie wiem gdzie, nadal jestem szxzuplutka tylko brzuszek okrągły :) Karinka polez i odpocznij :* Ndorka moja mama mimo że zawsze jadła tony słodyczy zawsze była względnie szczupła i nie miała.celulitu, w.ciazy nie smakowała niczym i też zero rozstępów, więc u niej to chyba a genetyka, liczę że to jedno po niej odziedyczylam, przynajmniej na razie mimo że dość.kalorycznie jem (choć nie lubię słodyczy) to jestem szczupła i cellulit mnie nie zaatakował, choć smaruje brzuszek i piersi odkąd.jestem w ciąży bo lepiej nie ryzykować potem flakami :p
-
Ewcia pomysłowa z Ciebie babka :) Ja bym chyba nie wpadła.na to że smoczkiem ;) no i konsekwentna, to ważne wydaje mi się w wychowaniu dzieci :) Camilla zbadam sprawę tego kremu jutro na spokojnie, aż ciekawa jestem co to takiego :) Karinka ja to już mam większość ciuszków dla.malego tak się nie mogłam powstrzymać, kupowałam raz na czas jeszcze przed ciąża takie białe szare lub kremowe unisex, takie mi się najbardziej podobają :) więc rozumiem Cie w pełni ;) Zalotka.chyba co druga z nas ma kazał seksu ;) zresztą mój mąż czuje się bardziej w ciszy niż ja, włączyły mu się instynkty opiekuńcze i nie bardzo w głowie mu seks, jak popatrzył na mój brzuch to pozamiatane :p więc wiele że tak powiem nie tracę ;)) Kurde poczytałam o tym łożysko na szyjce i to jest właśnie przodujace tyle że mi babka powiedziała że ono się teraz przesuwa i za miesiąc będzie już ułożone i jego powstawanie się zakończy, i zwykle układa się dobrze, gdyby jednak tak zostało to trochę lipa bo trzeba non stop leżec a i tak można krwawic i zwykle dochodzi do wcześniejszego porodu no i rodzi się przez cc bo łożysko uciska na szyjke i dziecko nie potrafi do niej zejść. Tak to przynajmniej zrozumiałam z tego co doczytalam.
-
Wiola wcześniej nie było widać bo łożysko jest chyba dopiero w tworzeniu, więc takie rzeczy wychodzą w trakcie, zresztą ta najpierw zbadala normalnie szyjke, potem usg dopochwowo i tam posprawdzala to łożysko macie itd (czego moja ostatnio nie robila) i na koniec przez brzuch pooglądać.dzidzie. Ogólnie powiedziała że jest ok wszystko, tylko że ciut za blisko tej szyjki więc żeby uważać. Ale powodu do stresu nje ma, magne b6 jak było tak brać bo to też na te skurcze ewentualne i duphaston jak miałam 2x dziennie bo jakbym odstawić to na pewno byłoby krwawienie. No i powiedziała że wizyta za miesiąc i już wtedy łożysko chyba będzie i ono się przesunie wyżej i będzie gitara. Gosiamis gratuluję wizyty :) super.ze.dzidzia zdrowa. Fakt wzruszające to jest takie maleństwo w Twoim brzuszku :) Co do porodowki to na wrzesniowkach przeczytałam że jedna babka która była w sali z jedną z wrześniowek zaraz po urodzeniu wyszła że szpitala.i zostawiła swoje dziecko, no kurde jak można ;( przecież można do adopcji oddać jak się nie chce a nie porzucić tak maleństwo którego nie można nikomu oddać.bo taka.kobieta ma prawa.rodzicielskie :(
-
Marcowamama to jeszcze.raz.dawaj do badania ;) Augustowa.gratki z.dziewczynki i udanego usg :) Ja chciałam dziewojke a mam chłopaka tak to jest ;) dobrze ze masz.szczesliwy bo on się bał mieć dziewczynkę w.dzisiejszych czasach. Anita wizyty chyba ok, ale.jakos tak się zeschizowalam że.na pewno mi ktoś.brdzie w szpitalu dokuczal.ze.musze mieć.meza.non stop przy sobie :p to chyba jednak bez sensu, niech się wyspicwygodnie w domu i zwierzaki nakarmić, wyprowadzi psa itd, a w dzień pomoże przy małym :) Gosia niestety widać że niektórzy mają nie dziecko ale.lalke do przebierania w designerskim wózku żeby się pokazać, to jak z debeciarzami którzy kupują auta w leasing na który nie mają pieniędzy, tylko że taki robi krzywdę tylko sobie, a krzyedzic dziecko bo ma głupich rodziców którzy kupią ku komórkę.i tablet.zeby mieć je z głowy to chore.
-
Dziewczyny jestem już po wizycie, i wiem jedno, nie wolno czytać internetu i się nakręcac złymi doświadczeniami innych babek. Wpadłam do gabinetu nakrecona jak baczek, mąż od.razu zaczął że wskazanie do cesarki jest, spisała moje wyniki, pytała o choroby to jej powiedziałam o niedoczynności tarczycy, zwężeniu cewki moczowej w dzieciństwie, korekcji oczu, no i o adhd i dwubiegunowosci, i sama powiedziała że to jest wskazanie bo jakbym tak wpadła.w.szal podczas porodu to by się mogło źle.skonczyc i żeby mi psycholozka napisała skierowanie (dobrze ze ta moja jest po medycynie a więc ma takie uprawnienia) i po 34 tc idzie się do ordynatora z tym, podpisuje jakiś papier i załatwione :) w ogóle.kobitka super, zbadala młodego choć.dzis się wstydził i nic nie pokazał ;) wiercil się za.to okropnie. Jest z tyłu brzucha więc na razie nie mogę czuć jego ruchów, czyli to laskotanie to pewnie rozciąganie skóry ;) poza tym dowiedziałam się że to z czego się tworzy łożysko jest blisko szyjki i póki się to łożysko nie wytworzy mam uwazac na siebie, zero seksu, pracy fizycznej, dużo odpoczynku, bo mogłoby się zacząć.odklejac, no i gdybym zaczęła plamić albo poczuła.skurcze to natychmiast się kontaktować i do szpitala żeby w razie czego zatrzymali odkejanie. Nie stresuje się ta sytuacja bo nic się nie dzieje ale.dobrze wiedzieć jak jest żeby lepiej zadbać o siebie. A teraz idę czytać wasze posty :) I dzięki wszystkim za miłe.slowa i za wsparcie, uspokoilyscie mnie bardzo a już byłam taka furia że na pewno się będzie babka.doczepiac że aż mąż mi powiedział.zebym się na.nim nie wyzywala :p
-
Ndorka ja byłam przeciwna sterylizacji, moja sunia miała.raz młode i też miały imiona (nadane przeze mnie) spalam koło nich w kuchni żeby je dogadać hihi i żal był gdy trzeba było oddać... Jednak miała.zaburzenia hormonalne, równocześnie ciążę urojona i objawy cieczki, do tegohiegala po domu i płakała tak jej walilo do lebka że wysterylizowalam, mała.jest zadowolona, 2 dni po zabiegu pojechała z.nami na łódkę na dwa dni i zupełnie dobrze się czuła :) miała.tez.drugi zabieg niedawno bo wyczailam guzka przy cycku, i wycieki dwa cycki, całe.szcsescie bo była już tam zmiana rakowa jak się okazało. Ciezarowkawawa ja nie idę do swojej babki tylko ona mi właśnie poleciła babkę z Ujastka ;) chce tam rodzić bo mąż zna współwłaściciela, w przyszłym tygodniu mamy gadać z ordynatorem w sprawie sali, są sale.jednoosobowe ale zwykle jest tak dużo porodów że.tata.sie.nie zalapuje tylko dostawiaja łóżko do jedynki i kładą.tam druga mamę. Dziś od.rana czuje cały czas laskotanie w brzuszku, czyżby to młody skakał jak.szalony? ;)
-
No już się chyba wszystkie domyslilysmy że jako położna pracujesz ;) ciekawe czy mając tak duże doświadczenie będzie Ci łatwiej przy porodzie oraz gdy zostaniesz mama :) Powiem Ci ze ja to nawet zwierzaki traktuje jak swoje dzieci, ciągle je tule i sprawdzam czy jest ok z nimi a jak się źle.czuja to zaraz do weta pędze i przeżywam jak nie wiem co. Z psem się nie rozstaje i jeździ że mna na wszystkie wakacje itd, maz ma takie samo podejście, co rano układa jej kocyki żeby było jej miękko i wygodnie, a jak powiedziałam żeby może się udało zeby nocowa że mna w szpitalu po porodzie to powiedział "a co z dziewczynka? Sama zostanie?" ;) myślę sobie ze dziecko zostanie zaglaskane na śmierć :p ale przynajmniej zwierzaki odetchną :p Nie rozumiem ludzi którzy mają dzieci mimo ze ich nie chcą lub nie lubią, tak właśnie moja mama urodziła mnie i siostrę bo tata bardzo chciał mieć.dzieci, po czym 2 tyg po porodzie ona do pracy a tata na urlop macierzyński, w sumie to wyrządzila mi i siostrze wielka.krzywde bo zawsze to zaburzenia emocjonalne się ma gdy matka ma w.nosie własne dzieci, może stąd to moje niezrownowazenie i być może dlatego teraz jestem tak nadopiekuncza...
-
Ndorka a nie myślałaś o.tym by wysterylizowac sunie? Jak mieszkasz.w.domu to zawsze jakieś psy będą się do niej dobierać, a jak zmajstruja szczeniaki to co z.nimi zrobisz?.... I sunia będzie spokojniejsza gdy nie będzie jej nosiło w te.dni.
-
O rany Gosia to straszne co piszesz! Bo jej się nie chciało? A jak jej się nie zechce wstać w nocy nakarmić albo przewinac? Czytałam też opinie tych co nie chcą karmić piersia że nie chcą bo chcą moc wychodzić kiedy chcą i chcą miec wygodę że.ktos inny będzie karmil butla, he! No i ręce opadają normalnie bo takiej to rzeczywiście po co dziecko. Co innego jak kobieta nie chce bo jej to nie pasuje albo nje może bo nie ma.mleka.lub ma zapalenie piersi ale mimo to chce być przy dziecku i je karmić butla. Ja to już przeżywam że nie puszczę młodego do przedszkola.bo nie będę umiała.sie rozstać :p podczas gdy znajoma.niepracujaca wysłała 2letnie dziecko do żłobka żeby móc brylowac w towarzystwie i byczyc się cały dzień :/
-
Ndorka jesteś wielka ;) nie dość że sama po porodzie to jeszcze innymi brzdacami się zajmowałam :) Ja to bym strasznie chciała mieć dzidzie cały czas przy sobie a wiadomo ze po cesarce to trochę nie da rady przewijać czy przebrać, zobaczymy co mi dziś lekarka powie, wizyta o 17 ale.troche mnie uspokoilyscie i już tak się nie nakręcam :)
-
Ciezarowkawawa w Krakowie nie ma całkiem prywatnego szpitala gdzie można sobie nawymyslac. Ujastek jest prywatny ale mają umowę z NFZ, i ponoć u nich najłatwiej znaleźć.kogos komu można zapłacić. Niemniej pytałam o jednoosobowe sale poporodowe żeby tata mógł nocować i zajmować dzie małym a żeby nie było zdane na położne to mi powiedzieli ze są takie sale ale zwykle jest tyle porodów że dostawiaja łóżka dla innych pacjentek i wtedy już tata nie zostanie ;) no i to najbardziej prywatny szpital u nas :) No a przeca nie pojadę rodzić do Warszawy bo podróż daleka i męcząca, ciężko zabrać wszystko co może się przydać a w domu jest pod ręką w razie jakby było potrzebne ;)
-
Karinka dzięki za słowa otuchy, ja nie mam wyrzutów z tego powodu że decyduje się na cesarke. Zwłaszcza że moja pani psycholog uważa że to lepsze.rozwiazanie dla mnie i dziecka przy mojej nerwowości, mam zadbać o spokój, i to jest priorytet. Gdy myślę o sn to aż mi serce chce z nerwów wyskoczyć, cc napawa mnie spokojem. Zobaczymy co lekarka powie, jak będzie miała uwagi znajdę inna. Cieszę się że mąż mnie bardo wspiera, mówi że mam wybrać to co dla mnie najlepsze, a nie to co narzucają inni. Zresztą on zawsze pod prąd więc nie specjalnie się normami przejmuje ;) Próbuj tym smarowidlem w takim razie, mam nadzieję że pomoże :) Wiola.bidulo, Ty to się umeczona z tymi badaniami :/ znów holter i znów wszystko dobrze, złośliwość losu normalnie :/ Aisla miłych i spokojnych wakacji :) Ewcia tu nie o ból chodzi, ale o stres. Do tego mam byle jakie krążenie, już przed ciąża zdarzały mi się niedotlenienia i omdlenia, więc nie wiem czy dam radę.nosic dzidzie do 40 tygodnia lub dłużej, czy nie będzie trzeba wcześniej zakończyć ciąży żebym się.nie udusila i małego przy okazji :/ A kiedy będziesz miała genetyczne? Ciekawe czy u Ciebie parka będzie czy dwa takie same ;) masz jakieś preferencje lub przeczucia? :)
-
Hejka :) Kwietniowka fajnie ze z małą wszystko dobrze :) Co do szefowej to brak słów, mogłabyś sobie całą ciążę leżeć na zwolnieniu i mieć.w.nosie a.Ty się starasz,pracujesz a ona Ci z takim tekstem :/ Karinka udaj się może do lekarza żeby sprawdzić czy tak delikatne leki wyłącza Twoja infekcje, lepiej dmuchać na zimne. Kasik jak się czujesz? Aisla ja jak mam iść do fryzjera to aż mnie trzepie, trzeba siedzieć bez ruchu i marnować czas, a raz w roku robię sobie lekka trwała i to trwa prawie 3h :/ tak samo kosmetyczki i inne tego typu, strata czasu i totalna nuda ;) Ja czułam laskotanie na początku 14 tygodnia, potem było kilka.dni przerwy i od dwóch dni znów leciutko czułam, ciekawe.czy to to ;) Ja od wczoraj w lekkim stresie bo idę dziś do babki która ma odbierać mój poród powiedzieć że chce cesarke, i jest to też zalecenie mojej psycholog że tak będzie lepiej, no i oczywiście wlazlam na fora o tych co cesarke chcą że to wyrodne matki, że nie dorosły do macierzyństwa, że mają wszystko w nosie, no załamka ;( no i teraz się boje co mi ta lekarka powie dzisiaj na wizycie, ale już jestem nakrecona i czuje ze jak zacznie mnie na sile przekonywać to nie wytrzymam i wybuchne :/
-
Zalotka cieszę się że ustalo, mi zawsze po cytologii czy pobraniu wymazu krwawi przez 2-3 dni, tzn tak na brazowawo plami, czasem też po stosunku jak się trafi w to pękające naczynko, więc w takich sytuacjach to chyba norma że ta krew się jakoś usuwa pomalutku. Ale.gdyby na czerwono było albo brzuch bolał to leć.od.razu do szpitala nie ma co ryzykować. A rogal tutaj: http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5046409041
-
Ania to dobrze se już lepiej z Tobą, oszczędzaj się a wrócisz do formy :) Ja mam zawsze tak ze.wszystko mi się miesza i nagle.cos.placze albo zapominam, ale.to ponoć z tych moich zaburzeń psychologicznych wynika, jak w ciąży zrobi się gorzej to nie wiem co będzie, zapomnę oddychać albo co :p Ja fabułę też chyba bez amoniaku, kupuje ta fryzjerska loreal majirel i woda utleniania 3%, ślicznie pachnie więc chyba nie ma tam amoniaku który śmierdzi jak na mój gust ;) Karinka widzisz se.nie ma się czym martwić :) leki na tarczycy w ogóle nie szkodzą ciąży, połowa z.nas ma niedoczynność i wciąga euthyrox i gdyby go nie brać to by źle.moglo być ;) Rogal, ach ten rogal! No to życzę udanego przytulanka do niego. Ja właśnie trzymam dupke na nim i w końcu wzięłam się za uzupełnianie albumu bo od początku ciąży nie miałam siły, i oglądam sobie dr Quinn, pamiętacie ten serial? Potwornie naiwny ale oglądam z przyjemnością, jako dziecko uwielbialam :)
-
Ndorka skoro mówisz ze nie przedawkuje magnezu, to mnie pocieszylas :) Ja to ogólnie jestem anty tabletkowa i nigdy nic nie łykam, ani też nie choruje, może to ma jakiś związek ze organizm radzi sobie sam bo go nie wspomagam. Ale.dla.dobra dzidzi trzeba :) co do drgania powiek to zdarzało mi się dawniej na tle.nerwowym, teraz.nic a nic jak na razie :) Anita rozumiem. Ale trzeba być dobrej myśli. Jeszcze ludzie opowiadają jakieś niestworzone historie dotyczące ciąży, dzieci i porodu że jakby tego słuchać to by się zwariowało. Mówię im tylko że mnie to nie dotyczy więc niech zostawia te historyjki dla innych bo mnie to nie obchodzi. No kurcze w ciąży należy mieć spokój a nie zmartwienia i stresy. Ja włosy dawniej farbowanie henna ale w lecie końcówki mi zaśmiał i henna nie przyciemniala dostatecznie (ja mam swoje ciemnobrazowe), i ostatnio robiłam farbę, tyle że ja używam takiej z woda utleniania 3% a więc slabiutka ale myślę że e.ciazy farbowanie nie zaszkodzi. Ja to was w ogóle podziwiam dziewczyny macie po 2-3 dzieci i chcecie więcej ;) nie wiem jak to robicie już z jednym jest masa roboty ;) szacunek dla was!
-
Anita nie czytaj tamtego forum bo zwariujesz :/ ja nie wiąże na takie strony, czytam jedynie na babyono czy jakoś tak co się dzieje w każdym tygodniu ciąży z dzieckiem i z kobietą, czego się można spodziewać itd, i jak na razie zero paniki, nie latam sprawdzać.czy krwawie, nie boję się czy serce bije itd. Więc może staraj się czytać jakieś pocieszające.rzeczy a nie dolujace. Co do tabletek to potas.mam w.dobrej wysokiej normie a przedawkowania jest bardzo niebezpieczne nawet dla nieciezarnej, wiec mi go nie dała, może z.magnesem jest tak ze nadmiar.nie szkodzi, ale sprawdzę.sobie poziom i się okaże co i jak :) Ewcia nie wiem jak. Tamta było, czy była w szpitalu czy nie, bo zaczęłam czytać ich forum kilka.dni temu, a dziewczynki urodziły się 8.08 więc już maja.miesiac. W każdym razie jak poczytałam o przygotowaniach do porodów, oxytocynie i samym porodzie to utwierdzilam się w tym że chce cesarke i żadna siła mnie do innego rozwiązania nie skłoni. Za dużo stresu a mi tak wywala w stresie kortyzol i adrenalinę że normalny człowiek zszedłby na serce, muszę zadbać o spokój swój i maluszka dla naszego dobra. A Twoje bliźniaki to wskazanie do cesarki czy naturalnie można? Albo może inaczej, co wybierasz?