andzia

Gdzie Was wywiało? U nas słoneczko wychodzi, będzie można zaliczyc spacerek:)

Cześć, u mnie od dziś znowu proteinki, no coż, damy rade:) Tinka, Justyna oczywiście, że nikt nie ma nic przeciwko, to trudny temat dla nas wszystkich, ja ciągle nie mogę uwierzyc w to co sie stało, moje dziecko tez zadaje miliony pytań... Justyna gratuluje tak wielkiego spadku, idziesz jak burza!!! CIna moja cera jakby troche lepsza, wczesniej wysypywało mnie po chipsach i ostrym żarciu, ale kilka osób powiedziało mi, ze kiepsko wyglądam, na zmęczoną itp., to chyba przez dietke.

Cześć dziewczyny, moje zołzy układają puzzle, to jest ostatnio jedyna rzecz, która zajmuje je dłużej niz 2 minuty, chyba musze im jeszcze kilka dokupić. ANielinka fajnie, ze udało sie wyrwac. Gosia jak sie czujesz? Justynka może im szybciej Olek zacznie nosic okularki, tym szybciej wada minie. Trzymam kciuki

Z tesciem ok, EKG wyszło dobre, dostał jakieś leki. Gosia ja uwielbiam te oszukane gołąbki z kapuchą w środku!!!

Witam, człowiek jakoś nie może dojść do siebie po wczorajszej tragedii, do tej pory nie mogę uwierzyć w to co się stało Stasiu zadaje miliony pytań, o polityce, o śmierci, bogu itd...ciężki czas...

Monika wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin!!!

Cześć dziewczynki, bardzo dziękuję w imieniu mojego taty za życzenia Dzień jakoś przeleciał, cieżko przejść do rzeczywistosci po tym wszystkim co się stało...STasiu zadaje mnóstwo pytań i na niektóre cieżko odpowiedzieć... Jeszcze przed chwilą K. pojechał z tesciem do szpitala, bo do wczoraj go kłuje w klatce i ma wysokie ciśnienie ANielinka ale Wam Amelka urządziła popołudnie Gosia mnie sie ostatnio zdrazyło nie doprawić pulpetów, zawsze daje do środka cebule, czosnek i przyprawy, a ostatnio zrobiłam golusieńkie, bez niczego Cafe udało sie zaliczyc spacerek? U ns lało cału dzien, ale od jutro ponoc piękna wiosna. Fajnie, ze udało Wam sie troche pobyć razem. Justynka przykro mi z powodu taty kolezanki Czy on zginął tez pod Smoleńskiem? Mei w końcu sie odezwałaś,u nas tez jest osttanio problem z jedzeniem, do niedawna dziewczyny jadły wszystko i to w sporych ilosciach, a od świat masakra, śniadanie be, obiad be itd. Magda zdrówka dal Michałka, mam nadzieje, ze antybiotyk pomoże

Hej I ja jakas rzobita, cały dzień lało i wiało, dzieciaki dały popalić. TV włączony non stop, wierzyć się nie chce... Jutro idziemy do moich rodziców, bo mój tato ma dziś urodziny, historyczna data... Dobrej nocy

Szok, trudno w to wszystko uwierzyć

Dziewczyny ja też tego nie ogarniam...od samego rana oglądamy TVN 24 i nadal uwierzyć nie mogę

Zgrzeszyłąm dzisiaj. I to bardzo Wszystko przez pogodę i szalejacą po chacie trójkę dzieci Zjadłam 7 czekoladek Kinder Złą jestem na siebie jak nie wiem...choć nie ukrywam, że były pyszne

Zaglądam na chwilke:) Powiem Wam, że z moim Stachem nie ma już większych problemów, ma jakieś swoje fochy i foszki, dzikuje w granicach rozsądku, ogólnie jest ok. Za to te dwa małe wampirki, obłęd, nawet nie będę opisywać szczegółów, bo mi się włos na głowie jeży, STachu przy nich(porównując gdy miał 1,5 roku), to po prostu anioł był Gaba jak czytałam o zachowaniu Krzysia, to jakbym widziała Stasia jakiś rok temu, było dokłądnie tak samo, on chce czekolade tu i teraz, nieważne, ze środek nocy, ze nie mam w domu itd, on chce i koniec, a jak nie to ryk godzine. I ten ryk właśnie był nie do wytrzymaniaWydaje mi sie, ze miało to związek z zazdrością o dziewczyny i pewnie u Ciebie tez po części tak jest, Nika coraz większa, coraz więcej może, przy okazji coś tam mu popsuje, zniszczy itd., a Ty siłą rzeczy więcej czasu jej poświęcasz, bo wiadomo, że nie zostawisz jej samej na dłuższą chwilę. Duuuuuuużo sił!!! Monika wyobrażam sobie Kube tarzającego się w gófnie JA mam bardzo czesto wizualizacje podobne do Twoich, czasem nawet gorsze Ewa witaj

Hej, wystawiłam 13 aukcji na allegro Pracowity wieczór miałam. Vercia gratuluje wygranej, takie rzeczy zawsze cieszą:) CO do naszego społeczeństwa, to niestety chamstwa i wieśniactwa nie brakuje, najgorsze są te stare moherowe babusie, co kilka razy dziennie do kościoła biegają, a kultury w sobie zero Jak płaszczyk upatrzyłaś? Mi sie podobał ostatnio fajny w Orsay'u, ale nie wiem kiedy znowu na jakies zakupy wyskoczymy.

Gaba, Monika Jestem z Wami, napisze wiecej wieczorem, ale u mnie tez masakra. Stachu przez cały tydzien był grzeczny, ale dzisiaj mu odbija i to za pięciu

A nam sie udało zaliczyc spacer, niestety zołzy chyba przechwalone, bo dziś nie chciały iść grzecznie za rączkę, przez co wzbudzalyśmy ogromną sensację i kilku osobom musiałam chamsko coś dogryźć, bo już mnie nosiło. Na koniec poszłyśmy do bankomatu, kolejka spora, dziewczyny wariowały w tym kantorku, oczywiście nikt nas nie przepuścił, a głupich komentazry nie brakowałoWykończyła mnie ta wyprawa nerwowo i musialam odreagować na szmacie Vercia super, ze tesciowa zajęła sie Marcelem, tez bym tak chętnie poszalała Gosia fajne zdjątko, te rowerki są dość popularne, ale mnie tez sie wydaje, ze mają za dużo bajerów, my mamy taki po Stasiu haba zabawki, tylko bez tego koszyczka, kupiliśmy używany na allegro i sprawuje sie super, szkoda, ze jest tylko jeden, bo są kłótnie, a szkoda mi wydawac kasy na drugi. ANielinka u nas tez sie robi coraz szarzej i wieje okropnie MAgda ale malutko czasu zostało do Waszego ślubu, masz już jakąś sukienkę na oku?

Justyna, Monika super JA mam jakieś 4,4 kg na minusie

Magda u na po placu zabaw i po jedzeniu zołzy nadają sie w całości do pralki Gosia jaki macie rowerek? A jak Kubusia postępy w chodzeniu?

magda_79Dziewczyny, jak Wy sobie radzicie z podawaniem syropow? U nas jest tragedia. Szrpanina, placz, plucie. Michal juz nie chce nawet do mnie podejsc :( Z zołzami nie miałam problemów, bo to lekomanki, a Stasiowi jak nie chciał dawałam strzykawką w policzek, żeby nie mógł wypluć

Czesć Magda, mam nadzieje, ze u Michałka bedzie juz tylko lepiej Podałaś mu ten antybiotyk? A nasze plany przełożone na za tydzień, ze względu na dzisiejszego jubilata ZOłzy mi od rana ciśnienie podnoszą, odkąd jedzą same, to tak bebrają i wymyślają, wczeniej wkładałam żarcie do buzi i był spokój, a teraz 3/4 talerza na podłodze, a 1/4 rozgnieciona w rekach, no zaraz mnie cos trafi. Ostatnio wymyślają i wybrzydzają, w efekcie jedzą bardzo malo

Witam, u mnie po 3 dniach protein spadło nabyte przez swieta 0,5 kg i dodatkowo jeszcze o,7, normalnie sama jestem w szoku Wczoraj zrobiłam sobie dukanowskie naleśniki, ale w ogóle mi nie podeszły Tinka gratulacje!!!Jedziesz cały czas III faze? Monika i jak u Ciebie? Mi tez wystarczył 1 dzień odstępstw, żeby sie jakoś "odmobilizowac", przez te 3 dni codzinnie walczyłam z megapokusami, wczesniej tak nie miałam

Justynka hop hop, co tam u Was? Nie wspomnę o reszcie zaginionych w akcji:)

Moja: za zdrówko!!! za wiosnę!!! za marzenia!!! za fasolinki, które coś się nie spieszą!!!

Byk

Witam:) za nami fatalna nocka, chyba kolejne trójki dają sie we znaki Pobudki z płaczem co godzine, raz jedna, raz druga A w dodatku pada deszcz, wiadomo, weekend się zbliża Tynia gratuluje szybkiego i bezbolesnego odsmoczkowania Cafe serdeczności urodzinowe dla mężulka Kasioleqq mam nadzieje, ze uda sie kupic karte!!!

Magda super zdjęcia, śliczna z Was rodzinka