andzia

Hej, jeżeli jutro znowu będziemy uziemieni, to zwariuje, bez kitu. Pamietam, że STasiu w wieku zołz potrafił się już czymś zająć, zabawić, a te nic, no tragedia. A wszyscy mówili, bliźniaczki, będą się razem bawić, dupa Jasiu karuzela Kasioleqq duuuużo zdrówka, miałam latem anginę, wiem co to za ból, 2 dni z życiorysu wycięte, na szczęsci szybko mija, no i to bakteria, więc nie ma raczej ryzyka, że Kacper się zarazi. Tulam Gosia ja przez ostatnie kilka dni tez zgrzeszyłąm w mojej diecie i to bardzo, dzisiaj dostałam @, więc moja chcica na słodkie poniekąd usprawiedliwiona:) Beata pokaż jakieś fotki dzieciaków. Anielinka ciesze sie, ze sosik smakuje:) Veronica ja nie mam kuchni z Ikei, ale w kilku jestem zakochanaWydaje mi się, ze wcale drogo nie wychodzą, no i można wziać na raty.

Gosia nie spacerują, świeci słońce na zmianę z ulewnym deszczemZrobiłąm ze Stasiem Zebre, bo mnie męczył. Współczuje marudzenia Kuby, ja też czwórki wspominam najgorzej. I tez zawsze podziwiałam Magdę za jej spokój i cierpliwość. Vercia i ja zazdroszcze ogrodu, mam nadzieje, że nic Ci nie zmarznie. I podziwiam, ze odwaliłaś taki kawał roboty z Marcelem!!! Anielinka co masz za zapiekankę? Justynka a Ty dziś wolne?Dobrze, że z Olka uczuleniem lepiej.

U mnie wyszło piękne słonko, wiatr się uspokoił, co z tego, jak zołzy ida zaraz spac??? A ja czekam na @. Czekolady mi sie chce, wiec juz pewnie tuz tuz...

Justynka superowo Oluś wygląda w sekularkach, naprawde!!!A on ma plastikowe szkła? Ja widziałam takiego malucha w wieku naszych, to miał takie mega śmieszne okulary i nawet myślałam, że ma takie plastiki do zabawy założone, ale Olek pierwsza klasa!!! U nas niby nie pada, ale wietrzysko straszne i szaro buro, nigdzie nie wychodzimy, a zołzy daja popalic:(

Kasioleqq duuuużo zdrówka!!! I gratuluję małego poligloty Kurde cos mi wyszło na czole, nie wiem czy to jakiś mega syf, czy coś mnie ugryzło, ale boli jak nie wiem i wygląda ooookropnie

gosiammmandziaCześć Anielinka:)Może powinnam zacząć się martwić, bo każdy reaguje tak samo, takiego gadania to ja jeszcze nie słyszałem One naprawde jakiś swój język wytworzyły Andzia spokojnie! Kuba najpierw się przyglądał dziewczynom, a potem włączył się do dyskusji

Cześć, w nocy padało, ale teraz nieśmiało przebija się słoneczko, mam nadzieje, ze uda sie troche wyjsc... Mei u nas w jedzeniu bez zmian, 2 dni pod rzad zjadły słoiczki na obiad, lepsze to niż nic, ale ogólnie nie maja apetytu, nawet owoców nie chca za bardzo jeść... DObrze, że u Filipka się poprawiło

Cześć Anielinka:) Może powinnam zacząć się martwić, bo każdy reaguje tak samo, takiego gadania to ja jeszcze nie słyszałem One naprawde jakiś swój język wytworzyły

magda_79AndziaPuscilam filmiki Michałowi i zaniemowil z wrazenia. Buzia otwarta, oczy jak 5 zlotych Chlopak byl w szoku. Czyli ich nie zrozumiał. Wiedziałam Wyobraź sobie, że one tak cały dzień po chińsku jazgoczą? Czuje się jak na jarmarku w Pekinie Justynka na pewno początki będą trudne, osobiscie cieżko mi sobie wyobrazić zołzy noszące okulary, ale na pewno Olek się przyzwyczai!!!Trzymam kciuki!!!I zaglądaj do nas częściej!!!

Gosia dzięki Beata fajnie, że interesik się kręci, a Izka zaczyna mówić. U nas nadal chińszczyzna, może ktoś zna i przetłumaczy??? Picasa Web Albums - anjjja - Ostatnio zakt... Picasa Web Albums - anjjja - Ostatnio zakt...

Wyczyściłam leżaczek i chce go wystawic na allegro. Nowy kosztuje 169, jak myślicie, za ile go dać? LeĹźaczek bujaczek fisher price z wibracjami l0539 (1005086067) - Aukcje internetowe Allegro

gosiammmandziaMoje zołzinki śpią

Jeszcze Wam napisze, ze byłam wysłac dzisiaj paczki na poczcie, sama z moją bandą. U nas poczta jest w ogóle masakra, wchodzi sie po schodach i w środku tez sa 3 betonowe stopnie, wózkiem nie da rady, wiec na piecho z całą ekipą. Kolejka była ogromna, dziewczyny uciekały mi na te schody, ogólnie robiły rozpierduche i oczywiście nikt a nikt nie zaproponował, żeby mnie przepuścić. Co za kultura

Wszystkie się rano posłusznie zameldowały i znowu cisza Moje zołzinki śpią, Stachu układa nowe puzzle na które mnie dzisiaj naciągnął, a ja musze odgruzować chałupę. Właśnie rozmawiałam przez telefon z moją przyjaciółką, jej mąż jest zawodowym piłkarzem i w chwili obecnej mieszkają w Łodzi i zaprosili nas na długi weekend majowy, bo akurat jest mecz na miejscu. Musze sie ładnie uśmiechnąć do mamy, czy przygarnie zołzy i śmigniemy ze Staśkiem:) Strasznie sie ciesze Gosia ja zrozumiałam o co kamon Nie ma reguły, że dziecko zachoruje i tego sie proszę trzymać i odgarniać złe myśli od siebie!!!

I ja sie witam, męczyłam zołzy ze śniadaniem, ale się poddałam. Justynka dwa razy patzryłam na godzinę, o której pisałaś Co do okularów, to na pewno bedzie dobrze i długo nie beda Olkowi potrzebne, ja znam jednego chłopca w wieku naszych szkrabów, który nosi okulary, mama mówiła, że początki były trudne, ale teraz jest ok. Magda widze, że szperacza coraz bardziej olewamy Tak trzymać, zaglądaj do nas częściej:) Veronica szalejecie z Marcelem zakupowo, super!!!Mnie też się podoba kolekcja z Wójcika Anielinka i u nas był przymrozekA od jutra ma padać, do kitu

anielinkaAndzia co do Amelki czystości to aż sama ją podziwiam:) kiedyś jak jej dawałam obiad i poleciała mi zupa z łyżki na jej bluzke, to taak zaczeła przezywać że ja pobrudziłam, mówiła cały czas ooo nie, ooo nie- aż musiałam ja przbrać bo by spokoju nie dała a w pokoju jak ją rozbieram i czasem zostawie buty, czy czapke to idzie wszystko pochować na swoje miejsce a dzis leci z pokoju do kuchni i niesie w ręku jakiś okruch, otworzyła szafke pod zlewem i wyrzuciła to do kosza pedantka jak nic mi rośnie Ja do obiadów zakładam dziewczynom specjalne stare bluzki, piore je raz na tydzien No ,masakra, jedzą jak

Hej, ja sie dopiero uporałam z górą prasowania, jeszcze musze paczki z allegro zapakować Gosia jak Kuba zacznie już tak na dobre biegać, to się wymęczy na spacerkach i będzie szybciej zasypiał, zobaczysz I odgoń czarne myśli, będzie dobrze Magda Michał rewelacyjny, śliczne ma te oczkaI te teksty ijo ijo Nagraj go konicznie i pokaż ciotkom:) Beata zdrówka dla dzieci, jak interesik? ANielinka miałam wcześniej pisac, mnie tez zawsze zadziwia "czystość" Amelki, ona naprawde jak mała modeleczka wygląda:) Cafe hop hop

gosiammmKuba też spał 2 godziny:) Pewnie wieczorem będzie łobuzował do późna... Chyba za chwilę pójdziemy na spacer... chociaż nie chce mi się strasznie... W takich momentach bym chciała baaaardzo mieć domek... Ja piłabym kawkę na tarasie, a mały buszowałby w ogrodzie :-D Andzia w tej galerii Malta byłam pierwszy raz i powiem ci, że jestem pod wrażeniem:) Wszystkie sklepy, które lubię - pod jednym dachem O jest Gosia:) Mi w Malcie brakuje tylko Smyka. I bardzo podoba mi sie fontanna Zołzy śpią już 2,5 h, chyba je pojde zaraz budzic, bo przeciez o 19-tej musza isc znowu spac Może tak juz bedzie codziennie:) Ja za bardzo nie wykorzystałam tego czasu, bo mam Stasia, ale co tam A u nas wietrzysko straszne sie zrobiło...

Pewnie wszystkie korzystacie z pięknej pogody, skoro taka cisza tutaj? ZOłzy śpią juz prawie 2 h Ja przez godzinę grałam ze Stasiem w gry najróżniejsze, teraz poszedł budować klocki, ufff. Po tym wypadku samolotowym namiętnie budował samoloty roztrzaskujac je o podłogę i krzycząc: Wypadek!!!Wszyscy zginęli na miejscu, na pokładzie był prezydent i jego żona". Mówie Wam, tv chodził non stop, on bardzo to wszystko przezywał, zadawał miliony pytań, a później odreagowywał na swój sposób w zabawie. A wczoraj oglądaliśmy pogrzeb i tez musiałam tłumaczyc kto jest kto ilu prezydentów przyjechało, a ilu nie itd. i w pewny momencie pokazali na ekranie Jarosława K. a Stasiu" Mamo co to? Prezydent ożył?" Mimo powagi całej sytuacji, musiałam naprawde powstrzymywać śmiech. Mówiłam mu kilkakrotnie, że prezydent miał brata bliźniaka, zreszta widział ich razem, ale chyba mu umknęło

My tez po długasnym spacerze, K. ma być przed 17-ta, wiec moze wyjdziemy jeszcze gdzies razem. A u mnie 3 pralka chodzi, znowu prasowanko wieczorem czeka Vercia super, ze weekend sie udał. Jak Marcel nie pije mleka, to co mu serwujesz na śniadania i kolacje? Gosia tak myślałam, ze Malta, fajnie tam, co?

My też wybywamy na spacer, kupie zołzom słoiki na obiad, może chociaż to zjedzą:)

Hej Anielinka, dzieciaki dziękuję, zdecydowanie lepiej, piątek był takim najgorszym dniem. Od jakiś 3 tygodni mam ogromny problem z jedzeniem dziewczyn, no za nic w świecie nie chca jesc. Wiem, ze nic im sie nie stanie, sama Cie niejednokrotnie pocieszałam, ale wkurza mnei to strasznie. Dzisiaj jeszcze nic nie zjadły, a mleka o godz. 6-tej wypiły po jakieś 50 ml

Witam poniedziałkowo z kawusia. CIężko po weekendzie zostac samej z całą bandą, ale damy rade. Anielinka bossssskie zdjecia!!! U nas ostatnio na topie sa "jaje", bo Marysia na lale woła "jaja". Od samego rana wózki szaleja, czesto bierzemy je na dwór i tez maja radoche:)

Gosia śliczne foteczki!!!Fajnie spędziliście sobotę, zazdroszczę tej MaltyA gdzie były robione zdjęcia na samochodzikach, w jakimś centrum handlowym? No i ogromne brawa dla Kubusia!!!Super, teraz już z górki:) Cafe szkoda, że popsuły Wam się plany, ale ja akurat zgadzam się z Gosią, mnie tez nie wszystko się w tej załobie podobało, ale wypadek pod Smoleńskiem był ogromną tragedią, nie tylko narodow, są rzeczy ważne i ważniejsze Mam jednak nadzieje, ze miło wykorzystaliście dzisiejsza piekna pogode:) ANielinka nic nie widze na tym filmie Tzn. widze, ale jakaś ściema chyba:) Kasioleqq fajnie, ze mogłąś dzisiaj spędzić dzień z synkiem:) Magda napisałam na gg

Witam wieczorkiem:) Za nami miły dzionek, piękna wiosna dzis była, 20 st., my z K. w krótkim rękawku śmigaliśmy, a dzieciaki bez kurtek. Oby jak najdłużej się tak utrzymało. Stasiu jeszcze jutro nie pójdzie do p-kla, jest lepiej, ale jeszcze kaszlą i smarkolą. A tu na specjalne życzenia Anielinki, pokaże sie od tyłu Innego zdjęcia nie mam, bo ze smyczami i wózkami dla lalek stanowiliśmy spoooooooorą sensację i K. wstydził się do mnie przyznawać, a co za tym idzie robić mi zdjęcia