andzia

Ja też jestem

Ghana górą Poprasowałam i nic więcej mi się nie chce, a podłogi si e kleją do nóg, mimo, iż dwa razy już je dziś myłam. w sikaniu tragedia, nie wiem czy kiedyś to załapią Zoska łąpie, ale dzisiaj w ogóle nie chciała siadac na nocnik. Stasiu tak se, słychać leciutkie szmery na oskrzelach, ale to nie jest zapalenie, lekarz obstawia alergie, ale na co znowu to nie wiem. Mamy leki i wziewy, oby pomogło. No i na dyżury nie pójdzie. Nie wiem po jaką cholerę go zapisywałam, bo jeszcze nigdy na nie nie doszedł.

Magda ale wam zazdroszczę!!!Bawcie sie dobrze, wypoczywajcie, w końcu to Wasza prawie podróż poślubna!!! Kasioleqq dzieki za przepis:) Jak Ty to robisz, że kacper ogląda bajki, a nawet filmy? ZOłzy nadal nic a nic ANielinka fajnie, że korzystacie z pogody i że Ł. bedzie miał wolne. Amelce się nie nudzi na podwórzu? Bo moim już na działce odpieprza

Ja ide prasować na meczyku!!! Bardzo się cieszę, że Holandia przeszła dalej Ogólnie to miałam fatalny dzień, dzieciaki dały nieźle w kość. Zajrze w przerwie.

Kasioleqq odpuść sobie to okno Ja jeszcze nigdy nie robiłam kaczki, masz jakiś prosty przepis? U mnie dziś rybka, ziemniaczki z koperkiem i szpinak:)

U mnie zapowiada si ciężkie popołudnie, zołzy spały 45 minut i wstały w taaakich humorach, że nie pytajcie

A ja się musze w końcu zabrać za obiad

cafe82andziacafe82andziula tylko pliss nie smiej sie ale wiesz co,czuje jakbym czula ruchy ...wiem jak to brzmi ale tak czuje...A czemu miałabym się śmiać? Może jestem w bardziej zaawansowanej ciąży niż myślisz? juz sama nie wiem pewnie sobie wmawiam nie moge doczekac sie przyszlego piatku kasioleqq co tam? Cafe to dziewczyna pisze, że poczuła w 15 tyg KAFETERIA - OD KTÓREGO TYGODNIA MOGĘ POCZUĆ RUCHY DZIECKA? - Forum dla kobiet, wszystko jest możliwe, sama znasz najlepiej swoje ciało:) Hej Kasioleqq, jak samopoczucie dzisiaj?

cafe82andziula tylko pliss nie smiej sie ale wiesz co,czuje jakbym czula ruchy ...wiem jak to brzmi ale tak czuje... A czemu miałabym się śmiać? Może jestem w bardziej zaawansowanej ciąży niż myślisz?

cafe82andziaCafe co my byśmy bez tych sióstr naszych zrobiły Moja znalazła teraz pracę na wakację, więc nie będzie już tak czesto zabierać dzieci na spacerkito prawda ja bez mojej moglabym pomarzyc o pracy a najbardziej lubie w niej to,ze nie trzeba jej nic mowic dzis sama przyszla i pwiedziala: ubieraj sie mlody,idziemy na spacer No u mnie jest tak samo, nawet sama zabiera dziewczyny na plac azbaw, a tam jest latanina za nimi nie z tej ziemi. I Stasia czesto zabiera na lody, do kina itp. No kochana jest Zawsze się śmieje, ze odwdzęczę się jej jak będzie miała swoje dzieci, a ja odpowiadam, ze mam nadzieje, iż nei narobi ich tyle co ja CHociaż nigdy nic nie wiadomo, teraz jest już obciążona genetycznie bliźniakami

Cafe co my byśmy bez tych sióstr naszych zrobiły Moja znalazła teraz pracę na wakację, więc nie będzie już tak czesto zabierać dzieci na spacerki

U mnie dzisiaj dzień świni w potrójnym wydaniu Zołzy poszły spac, a K. ze Stasiem pojechali do lekarza, wolę, żeby go osłuchal, bo cały czas pokaszluje. Cafe że te z Ci sie chce, podziwiam JA mam ostatnio kuchniowstręt, zrobienie obiadu to dla mnie tortura. Nie wiem czemu

Gosiu wszystkiego co najlepsze, zdrowia, sukcesów zawodowych, pociechy z Twoich Panów i spełnienia wszystkich marzeń!!!

No nic, zrobimy te 2000 jutro, może będzie silniejsza ekipa:) Dziękuję Wam za miły wieczór, normalnie czuję, ze mam kręćka Justynka miłej kąpieli

Magda udanego urlopu Wam życzę!!! Zaglądaj i zdawaj relacje na bieżąco!!!

justynka1984andzia a wy gdzies jedziecie?? No chcielibyśmy bardzo. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

magda_79andziamagda_79No P. to jakis ewenement. Jeszcze chwila jak go nie powstrzymam to i mnie spakuje Gosia zajmij moje miejsce :) Andzia ja w liceum bylam na mat-fiz. Ale niesttey tez matme mialam tama fatalna. Za to na studiach nadrobilam i dalej sie tym cieszylam. Dzisiaj niestety nic juz nie pamietam. Jedynie ekonometrie. Ale to to juz w ogole ubostwialam Ja miałam na studiach mikroekonomię i statystykę, dla mnie masakra!!! Zdecydowanie wolałam języki hehhe! Mikro tez nie lubilam. A statystyka byla super. Ekonometria to polaczenie statystyki, matematyki i ekonomii :)

justynka1984ja to na studiach miałam fizyke matme i wszytskie odmiany chemi jakie moga byc ale bylo super poszlabym jeszcze sie uczyc ale jak to poloczyc z dwojka dzieci i jeszcze praca na zmiany Jesssu ja miałam w lieceum taką pierdykniętą babkę od chemii, starą pannę, która nie tolerowała dziewczyn, a jak któraś miała pomalowane paznokcie labo pofarbowane włosy, to z góry miała przerąbane. A ja w liceum farbowałam sie namiętnie na czerwono!!!

Znowu moja, dziwne nie jest za marzenia!!!

Magda a co Twoi teście nawywijali? Kiedyś coś napomknęłaś i nie dokończyłaś?

magda_79No P. to jakis ewenement. Jeszcze chwila jak go nie powstrzymam to i mnie spakuje Gosia zajmij moje miejsce :) Andzia ja w liceum bylam na mat-fiz. Ale niesttey tez matme mialam tama fatalna. Za to na studiach nadrobilam i dalej sie tym cieszylam. Dzisiaj niestety nic juz nie pamietam. Jedynie ekonometrie. Ale to to juz w ogole ubostwialam Ja miałam na studiach mikroekonomię i statystykę, dla mnie masakra!!! Zdecydowanie wolałam języki

justynka1984ooo moje dziecie wstalo na pitku musze mu dac soczek... Dajesz Olkowi w nocy soczki?

gosiammmZostałam telepatycznie ściągnięta:) Matko ale naskrobałyście!!!!! Ja mowię tylko DOBRANOC! Oszalałaś? Tu jest dzisiaj misja!!!

magda_79andziamagda_79Naprawde rogi pokazalas??? :) JA tez czytalam i pisalam jak mialam 4 lata. Ciekawe jaki Michał bedzie. Stasia literki nie bardzo interesują, zna większość, ale nie garnie się do pisania ani czytania. Uwlielbia za to liczyć, dodawać, odejmować. Po tatusiu To scisly umysl. Fajnie, bo i z humanistycznymi da sobie rade. Gorzej jest odwrotnie. Ja juz w zerowce przerobilam sobie sama ksiazke do matmy do pierwszej klasy. I tak juz bylo zawsze. W kazde wakacje przerabialam sobie ksiazke do wyzszej klasy. Oczywiscie wszystko dla przyjemnosci Michał na razie w ogole nie chce nawet rysowac. Za to liczy do 5 i rozpoznaje cyferki :) Brawo dla Michałka!!! Normalnie jestem w szoku, zdolny chłopak!!!

magda_79Hehe! P. prawie wszystko spakowal. JA jak na razie wyciagnelam tylko lekarstwa do zabrania. Jutro spakuje Michała i siebie. P. powyciagal koce, reczniki itp. Biega jak szalony. Naprawdę rzadki egzemplarz Ci się trafił!!! Pozazdrościć!!!