Skocz do zawartości
Forum

andzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez andzia

  1. Hej, ja też wczoraj zrobiłam skalpelik:) Ale po turbo byłam tak obolala, że te ostatnie ćwiczenia na mięśnie brzucha sprawiły mi spora trudność. I po treningu zrobilam sobie koktail z jogurtu naturalnego i kiwi A przed snem pykłam jeszcze 150 żabko-brzuchów. I dzisiaj znowu umieram
  2. szani współczuje. Pod zimną wode i pianką na poparzenia popsikaj!!!
  3. No właśnie Ewa mówi, żeby na czczo nie ćwiczyc. Myslalam juz o tym, zeby rano przed praca walnąć skalpela, a wieczorem coś innnego, ale chyba nierealne Wyczytałam, że bezpośrednio po treningu powinno się zjeść coś węglowodanowego, żeby uzupełnic węgiel, aby mięśnie nie zaczęly sie spalac. Wie ktoś jak to jest dokładnie?
  4. Sylrom jak sobie pomyślę o siatce to mi słabo, jestem tez dzisiaj tak połamana, ze nawet siedziec wygodnie nie mogę Fajnie z ostatkami, podkoziołkiem, śledzikiem czy jak tam zwał I zdrówka dla synka siostry, boziu mam nadzieje, że tej mojej Maryśce się nic nie wykluje. wydaje mi się, że 3 tygodnie siedzenia w domu po ospie jest ok, chociaz wiem, że odpornośc słabsza... A co do lekarzy, to u nas lekarka w przychodni często sygerowała zap. oskrzeli, a nasz pediatra twierdził, że osłuchowo czysto. I zawsze sluchalam tego drugiego i leczylam wziewami
  5. Jesssu, a mnie dzisiaj tak wszystko bili, że nawet wygodnego miejsca do siedzenia nie mogę sobie znaleźc A powiedzcie mi, bo czytam teraz jeszcze troche o tych ćwiczeniach, czy jecie zaraz po treningu? Bo czytam, że powinno sie uzupełniac węglowodany i bialko, żeby coś tam, a ja jem ok. 15.30 obiad, ćwiczę ok. 17-tej i kolację jem dopiero ok. 19-tej? Powinnam coś po tym treningu przekąsić?
  6. Hej, mnie dzisiaj boli kazda cześć ciała, pierwszy raz odkąd ćwicze mam takie zakwasy. Do turbo pewnie prędko nie wrócę cinamoonka gratuluję!!! Szani podziwiam za to turbo :o-master: Tak jak mówisz póki co zostanę przy skalpelu, może raz w tygodniu spróbuje kilera. A ćwiczenia z gwiazdami robiłas? Magda ja waże się i mierzę codziennie Wiem, głupota na maxa, ale tak juz mam
  7. Hej, u nas tez full śniegu. A Maryska wstała mi z chrypą, wypiła cieplej herbaty i niby przeszło, ale chyba nie do końca. Do p-kola poszla, ale już mam schize, żeby się nie pochorowała, bo nei wiem co zrobie Magda turbo na bank jest gorsze od kilera, ja dzisiaj siedzieć nie moge, bolą mnie ręce, nogi, dupa, plecy, no wszystko!!!A i tak nie robiłam wszystkiego dokładnie w tępie Ewy, niektóe ćwiczenia odpuszczalam, bo nia dawalam rady... cafe ja robilam dwa razu te muffinki, pycha wyszły, ale mi jakoś dużo czasu zajmowały i syf miałam w kuchni nieprzeciętny. Musze sobie kupić w końcu blache, bo do tej pory pieklam w samych papilotkach. Owocnych rozmów!!!
  8. Mosia suwaczek bardzo nieaktualny, ale dzieki Zrobiłam dzisiaj Turbo. Masakra. Jak oglądałam go tak na sucho, to wydawał się lajcik, ale w praktyce tragedia, połowy nie dawałam rady. Póki co zostaje przy skalpelku, ale czy przy nim strace cm w pasie, biodrach i udach? Po 2 tygodniach ćwiczeń i dietce-5 posiłków dziennie, zero słodyczy-wymiary wciąż takie same
  9. Od jakiegoś czasu gramy wieczorami ze Stachem w Osadników z Catany, gra strategiczna, niby od 10 lat, a jeszcze ani razu nie udało nam się z tą małą cholerą wygrać Magda booosssska Alicja. Jak trening? Ja dzisiaj zrobiłam Turbo...masakra, połowy nie dawałam rady Sylrom dobrze, że Patryk lepiej:) Mój mąz z okazji podkoziołka wypił 4 piwa i zapowiedział, że w poście nie pije. A w sobote jedziemy ze znajomymi do kina, więc jest kierowca jak znalazł
  10. Nie mogę się dzisiaj ogarnąc Magda jejku, jak ja Ci współczuje takich nocek Słyszałam o tej nowej płytce, mi poki co starcza to co na YT. I tak się napalilam na te ćiwczenia, już sobie nie wyobrazam dnia bez nich Skalpel tez idzie mi coraz lepiej i bardzo mi sie podoba. Ponoć fajne są też te ćwiczenia z gwiazdami. Ale będziemy dżagi nad morzem Cafe owocnej nauki!!! Ja tez się nie mogę doczekac fotek domu!!!
  11. Hej, melduję, że codziennie ćwicze skalpel wczoraj chyba pierwszy raz udało mi się zrobić go tak na 100%, wszystkie wdechy, wydechy, napinanie brzucha itp. I dzisiaj czuje każdą część ciała Ana ja w niedziele robiłam Kilera, ale tylko I część Jest hard core. Oby te zawroty się już nie powtórzyły.
  12. Hej, nie mogłam się dzisiaj zwlec z łóżka. Zośka ze Stachem zostali u t., mam nadzeje, że do jutra mu te smary jakos przejdą. Cafe idziesz z tą kawką, czy calkiem zatraciłas się w nauce? Magda no własnie, nie wiem jak bym szafnęła dwa kilery. Dzisiaj chce spróbowac Turbo. A wczoraj robiłam jak zwykle skalpel-dla mnie poki co jest the best- i pierwszy raz chyba udalo mi się tak meeega przyłożyć, wciąż napięty brzuch, oddech itp. A dzisiaj nogi i tyłek napieprzaja, że hej
  13. Hej, u nas też weekend przeleciał szybko, choć domowo. Zosie wczoraj przestało chyba w końcu obsypywać, bo i tak nie miało by juz gdzie. Najgorsze, ze ma kilka chrostek w buzi, na języku i na podniebieniu Mei widziałam fotki na FB, ale Filippo ma czaderska fryzurę. No i mamuska niczego sobie. Rewelka!!! Zdrówka dla Was!!!Oby do wiosny. Magda fajnie z wyprzedazami!!! Oby udało się jakos ogarnąc dziatwę przez ten tydzień. Mi tez sie dzisiaj cięzko wstawało... My też myślelismy o Chorwacji, ale z naszymi dziecmi taka długa podróż samochodem odpada, Turcja i Tunezja dla naszej rodziny to granice 12-13 tysięcy i stwierdziliśmy, że wolimy za te pieniądze wyjechac sobie gdzieś 2-3 razy. No chyba, że nagle w totka wygram. I tez zostaje polskie morze, ale stachu absolutnie juz nie chce Dziwnowa... Mam do Ciebie pytanie jeszcze, codziennie ćwicze ten skalpel, a wczoraj zrobilam Kilera, ale I część, ta 21 minutową. Nie było źle I nie wiem czy o tym własnie mówiłyscie, czy to trzeba obie części naraz ćwiczyć? Sylrom jak Patryk? Cafe chłopaki na FB mega!!! No zajebiści są!!!
  14. Ja Grey'a też długo męczyłam, no książka dla nastolatek, głupkowata jak nie wiem:) Pewnie z ciekawości sięgne po III częśc, ale za jakiś czas. Teraz czytam "jeden dzień"
  15. Cafe ciacha banalne, w sam raz do robienia dla dzieci-bo laski mi wycinały, a ja tylko powidła nakładałam 2 Kasie 2 żółtka 4 szklanki mąki 1 szkalnka kwaśnej śmietany Ciasto zagnieść i wstawić na noc do lodówki. Rozwałkować, wykrawać małe kółka, nałożyć na środek trochę powideł i piec ok 15-18 minut. Jak ostygną polukrować. Można zrobić z połowy porcji, bo z tych składników wychodzi duuużo.
  16. Laski układają puzzle cHwilo trwaj... Sylrom dobrze, że wyniki ok. Normalnka, że za połowe badań trzeba płacić Cafe a ja piekłam z laskimi ciastka, obżeram się nimi do wczoraj, ech szkoda gadać...wiedziałam, że siedząc w domu trudniej będzie utrzymac diete...no ale wyszły pyszne Magda rozumiem, że Tobie się nie chce, ale P. też nie sprząta? No niei wierze
  17. Cafe nawet sobie nie wyobrażasz ile ja mam takich zaległych prac do zrobienia. I nie wiem kiedy je zrobie, bo ledwo co z bieżącymi wyrabiam
  18. Cafe na szczęście gorączki nie ma, dzisiaj już też trochę lepszy humor, bo wczoraj cały dzien przelezała na mnną ilość razy grałam w ie, nic nie mogłam zrobić. Za to nieskończoną ilość razy grałam w \piotrusia, Dobble i Grzybobrania
  19. Hej, ja wczoraj pierwszy dzień bez treningu, ale przy II dniu @ umieram. Dzisiaj na pewno nie odpuszczę skalpela, a od przyszłego tygodnia biorę się za Kilera.
  20. Cafe pięęęękne kozaki!!! No cudne!!! Ja nie pamiętam kiedy na zakupach byłam i kiedy coś sobie kupiłam. I pewnie szybko nie wyjedziemy, bo jak patrze na Zosie to chyba z miesiąc będzie jej to schodzić. Super, że balik udany. U Stacha też hitem był Weekend, aż śmiać mi się chciało, bo wszyscy latali, dzikowali, a jak tylko puścili tą piosenkę to jak jeden mąż przybiegli na sale tańczyć Powodzenia w nauce. Magda mam dwie kurteczki, jedna z Nexta 86, a druga taki płaszczyk bardziej z Reserved 92. Nie ma problemu, podeślę CI je. A Ty mi na razie nic nie odsyłaj, leczę, że się latem zobaczymy to wtedy mi oddasz A Aga liczy na chłopaka:) Sylrom jak wyniki PAtryka?
  21. Hej, nie sądziłam, że może tą moją biedronę jeszcze bardziej obsypać, a jednak...Najgorsze, że wyszły jej dwie chrostki na wargach, w środku buzi i bidulka jeść nie może. Bułkę pokroiłam jej na kawałki i wkładałam od razu do środka dzioba. Ech...nawet na palcach u rąk i nóg ma chrosty. A żeby było weselej to mam Stacha w domu, bo wczoraj strasznie kaszlał. Miałam tyle rzeczy porobić przez te 3 dni, a syf mam większy niż jak do pracy chodziłam
  22. Cafe za co Olek się przebrał? Ty jak zwykle za wczasu myślisz o wiośnie, a ja jak zawsze będę latać na ostatni,ą chwilę Magda ja też byłam w ciąży jak Stasiu miał ospę i strasznie się bałam, żeby półpaścca nie dostać. A lekarz mówił, że za późno na szczepionkę czy inne leki, bo Jagoda zaraża już od kilku dni Do jakiego rozmiary wysyłałam Ci ciuszki dla ALki? Musze popatrzeć co jeszcze mam.
  23. Hej Jak dobrze, że nie przepadam za pączkami Mąż rano przywiózł spora ilość, ale nie kuszą mnie. Za to mam mnóstwo innych niedozwolonych frykasów. Wczoraj dostałam @ i nie wiem jak to dzisiaj będziemy z ćwiczeniami, mam nadzieje, że dam rade
  24. Hej książkomanaiczki!!! Wczoraj skończyłam "Ciemniejszą stronę Grey'a". Trochę czasu mi to zajęło, ale książka zdecydowanie nie w moim stylu...pewnie przeczytam III część, ale to za jakiś czas. Opisu wstawiać nie będę, bo wszyscy wiedzą o co kamon Moja punktacja 3/10. Frania czytałaś wszystkie częśći Lackberg? Ja dostałam ją jakiś czas temu na imieniny, ale nie mam pierwszej częśći, muszę w końcu zakupić albo wypożyczyć, bo mnóstwo dobrych opinii o niej słyszałam. A dzisiaj chcę zacząć "Jeden dzień" Davida Nichollsa.
  25. Sylrom ja daję 10 kropli. Zrób koniecznie Patrykowi badania, bo to już długo trwa. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że dzieciom poci się główka przy niedoborze witaminy D, ale nie wiem czy tylko w nocy? Trzymajcie się!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...