Skocz do zawartości
Forum

skakanka

Użytkownik
  • Postów

    1,256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87

Odpowiedzi opublikowane przez skakanka

  1. Iwona
    Franuś slodziaczek :)
    Oby to były tylko chwilowe kłopoty brzuszkowe.

    Sasanka
    Też myślę o tej Biogai, tylko tam są te same bakterie które są w naszym mleku, i zastanawiam się czy jak zamierzam kp, to czy jest sens. Waham się pomiędzy właśnie Biogają, a Dicoflorem,jakis probiotyk chce dawać, bo podczas porodu dostanę antybiotyk na gbs, ale nie mogę nigdzie znaleźć żadnej sensownej informacji, co jest najlepsze. Może mi coś podpowiedzą w szpitalu.

    Panda
    Wow, niezła jesteś :) zazdroszcze Ci że się tak potrafisz zorganizować .

    Kasia
    Mam nadzieję że nic złego się nie dzieje. Dawaj znać!

    Mama Ania
    Pierwszy skok to tak 5-6 tydzień życia, może faktycznie to już to. A może po prostu mały potrzebuje więcej mleka i rozbudza Ci laktacje. Oby szybko minęło, bo domyślam się że jesteś padnięta :(

  2. Partycja
    Gratulacje! Ależ Cię wymęczyło biedulko. Teraz już będzie tylko lepiej!

    Monikacz
    Sesja z przygodami, ale efekt cudny :))

    Sandra
    Niezła czuprynka:)))

    Cobra
    Jak widzę jeden plus upałów, mogę chodzić w letnich sukienkach, a w nic innego już się nie mieszcze :)) mogę się jeszcze zawinąć w koc ewentualnie :)

  3. Tak jest, czekam z z Wami :)
    Ostatnią wizytę miałam 09.08 i już szyjka była krótka i miękka, od tej pory kilka akcji że skurczami, bilwcwszystkiego od pasa w dół, ale nadal trzymam się w dwupaku :)
    U mnie ani spacery, ani schody, ani seks nie wchodzą w grę, wystarczy że ogarnę dom, ugotuje obiad, podjadę na zakupy, a kręgosłup mnie nawala jakby ktoś mnie pałą po nim bił. No ale termin w niedzielę, więc jeszcze troszkę czasu mam:)

    Mariola, Kaka
    Gratulacje dziewczyny! Oby teraz jak najszybciej do domków Was wypuścili :)

  4. Eta
    Gratulacje!

    Monikacz
    Super że udało się wyjść, i było coś dla dziecka i coś dla mamy:))

    Patrycja
    Trzymam kciuki!! Już niedługo zobaczysz Maleństwo!
    Jak Cię to pocieszy to u nas w szpitalu, jeżeli wszystko jest dobrze, to też często odsyłają do domu przy pierwszym porodzie i malym rozwarciu. Ordynator mówi żeby iść coś zjeść, pójść na spacer, przytulic męża i wrócić za kilka godzin :)

    Edysia
    To wszystko może się zmienić w kilka godzin.
    Mnie wczoraj złapały skurcze, to szczerze mówiąc mocno się przestraszyłem że to może być już. Niby już ledwo chodze, a z drugiej strony przeraża mnie poród.
    Rano jak wstaje wyspana mówię sobie ze mogę rodzic, a za kilka godzin jestem tak zmęczona, że wydaje mi się że nie miałabym siły wypchac Małego :)

  5. Bergamotka
    Z tego co pamiętam to Ty od razu jutro masz mieć cięcie?
    Bedziemy trzymac kciuki i koniecznie daj znać po :)

    Iwona
    Pepkiem się nie przejmuj, tylko ciesz że już z głowy:) A z krwawieniem nie pomogę, ja po SN krwawilam bite 6 tygodni.

  6. Edysia
    Ja też bym tak chciała.
    Poprzednio straszylam męża, że będę rodzic na naszej kanapie, a do szpitala dam się zawieźć na samo parcie ewentualnie.
    Niestety nie wyszło, i poród był wywoływany, dużo pod KTG, kilku studentów, a też chciałam tak na spokojnie w swoim tempie, tylko z mezem.
    Tym razem wiem że muszę się trochę pospieszyć ze szpitalem, bo mam dodatni gbs, i bardzo mnie to stresuje. Boję się że spanikuje, pojadę za wcześnie i spędzę pół porodu pod ktg na IP albo patologii, albo odwrotnie, że nie zdążą podać mi antybiotyku.

  7. Ja nie rodzę jakby co;) chyba ;)))
    Moja córa też u babci, od wczoraj, dziś już wraca.
    Wczoraj w końcu wypraliśmy wózek, fotelik, jakies ostatnie ubranka i mąż skręcił łóżeczko, więc zamiast blogiej ciszy była robota:) Jeszcze dzisiejszy ranek wykorzystam na odgruzowanie łazienki, a potem robimy grilla, więc muszę wymyślić jakieś jedzonko.
    Miłego dnia mamunie :))

  8. Koza
    To jak Sudokrem nie pomaga, to nie smaruj nim, bo on lubi wysuszyć.
    Niestety każda dupka inna, i inne maści się sprawdzają. U nas jeszcze sprawę ratował czasem Linomag zielony i Alantan ( maść nie krem), Bephanten (=Dermopanten) tez jest dobry. Czasem niestety trzeba poeksperymentować na dziecku :(
    A może wietrzenie i mąka ziemniaczana ?

    Cyśka
    Czyli jakis efekt po tych skurczach jest ;)
    Przynajmniej nie męczyłaś się zupełnie bez sensu.

  9. Cyśka
    Ja na Twoim miejscu probowalabym się trochę przespać, być może za kilka godzin skurcze się rozkręcą i trzeba będzie jechać. Odpocznij trochę. Jak wody Ci nie odeszły to nie ma pospiechu że szpitalem.
    Trzymam kciuki :))

    Koza
    Sudocrem albo cokolwiek co masz z cynkiem.

    MamaAnia
    Nie długo nocnych wpisów będzie więcej niż dziennych :)

    Bergamotka
    Właśnie się zastanawiałem co u Ciebie, bo dawno Cię tu nie było. I jeszcze Edysia nam zniknęła.

  10. Inome
    Ja urodziłam córke 1.12, a pierwszy raz usiadłam na tyłku do wigilii. Tylko że ja czułam bardziej takie ciagnięcie, kłucie i pieczenie, ale nigdy nie utrudniało mi to chodzenia ( o wiele bardziej komfortowo było mi chodzić niż siedzieć). Jak Ciebie tak bardzo boli, to pokaż to komuś. Przychodzi do Ciebie położna środowiskowa ? Niech chociaż ona oceni, czy wszystko się dobrze goi czy trzeba do lekarza.

  11. Moniacz
    Gratulacje!! :)

    Sasanka
    Ja spałam z Julką w łóżku w szpitalu. Ja leżałem na boku, z drugiej strony łóżka robiłam jakiś ogranicznik, np wałek z koca czy szlafroka, i bylo całkiem wygodnie. Odkładanie za każdym razem do mydelniczki u nas nie wchodziło w grę.

    Zakochana
    Może daj sobie jeszcze czas na normalne ubrania. Puki jest lato możesz śmigać w sukienkach, jakies wyzsze majtki moze sobie kup, a jak chłodniej to w rossmanie są rajstopy z wyższym stanem.

    Nasze ciała rosły i zmieniały się przez 9 miesięcy, i potrzebują trochę czasu żeby wrócić do siebie.

    Dziewczyny oczekujące, nie chce straszyć, ale jutro pełnia :) A wiecie co się lubi dziać przy pełni:)))

  12. Patrycja
    Super że będzie babcia:) zawsze trochę pomoże:)

    Night
    No pieknie:) Siku ważna sprawa:) Oby wpisali Was szybko, jak nie będzie miał kto wypisu zrobić, to może uda się i dogadać, żeby go odebrać później?

    Kasia
    U nas dziś była tak duszna noc, że połowę spędziłam na balkonie, a jak o 5 zaczęło padać, to poszłam postać na deszczu. Mnie co prawda skóra nie piecze, ale po prostu pali, zwłaszcza nogi.

  13. Sasanka
    Gratulucje! Tak na prawdę za Tobą dwa porody, w tym cały dzień SN.
    Jak dziś się czujecie?

    Iwona
    Teraz już będzie lepiej! Zdrówka!

    Cyśka
    Według standardów opieki okoloporodowej, jak najbardziej przysługują nam, tylko podejrzewam że przepisy sobie, a życie sobie :(
    Jeżeli Twoja położna nie ma już wolnych terminów, to może zadzwoń do ośrodka, żeby podesłali Ci jakąś inną. To Twoje prawo.
    https://www.rodzicpoludzku.pl/Aktualnosci/Nowy-Standard-Organizacyjny-Opieki-Okoloporodowej.html

    Ja to się zaczynam coraz bardziej bać każdej opcji, chciałabym się któregoś dnia obudzić z Małym obok :)

  14. Night
    Kochana, poród to podobno taki wysiłek fizyczny jak przebiegniecie maratonu, musisz teraz odpocząć. Laurką zajmą się położne najlepiej jak się da, zresztą pewnie i tak będzie głównie spała. Nic sobie nie wyrzucaj, tak jest bezpieczniej i dla niej i dla Ciebie. Będziecie miały mnóstwo czasu żeby się sobą nacieszyć. Jesteś wspaniałą, dzielną mamą, która robi wszystko co najlepsze dla swojego dziecka!! Nawet nie próbuj myśleć o sobie inaczej!
    Wiem że jest Ci trudno, ale uwierz że z każdym dniem będzie lepiej. Przesyłam przytulasy!

  15. Hej, nie było mnie tu 2 dni, a tu tyle wiadomości:)
    Szelcia, Lenka, Iwona, Night, Agata, Doti- gratulacje dziewczyny. Dużo zdrowia dla Was i Waszych Maluszków!

    Szelcia
    Wierzę że wszystko będzie dobrze, gdybyśmy mogły Ci tu jakoś pomóc, to porostu pisz... Pamiętaj że jesteśmy.

    Night
    Biedactwo, podpytaj położnych, moze podpowiedzą co robić żeby się szybciej zagoiło. I nie bój się prosić o coś przeciwbólowego, jeśli trzeba.

    Cyśka
    Ale miałaś fajną odskocznie:) Super że impreza udana.

    Sandra
    Podziwiam że miałaś siłę na taką imprezę. Ty to naprawdę twarda babka jesteś ;))

  16. Lenka
    Gratulacje! Najważniejsze że jesteście już razem :)

    Koza
    Takie coś mam
    https://dziecisawazne.pl/nawal-pokarmu-czyli-poczatki-laktacji/

    A że szkoły rodzenia pamiętam, że najlepiej jak sam maluszek wszystko zje, jak jest tak dużo pokarmu że nie da rady, to odciągnąć, ale tylko do odczucia ulgi ( żeby nie zrobić sobie nadprodukcji). Przed karmieniem ciepły prysznic/ okład na piersi, a po karmieniu zimny (zmniejsza wpływ pokarmu). Albo okłady z liści kapusty.
    I trzeba pilnować żeby nie dopuścić do bardzo twardych piersi, bo potem może się zrobić zastój, albo nawet zapalenie :(

    Powodzenia, dasz radę, nie długo się wszystko unormuje. Nawał zazwyczaj trwa krótko.

    Cyśka
    Cudnie! Udanej imprezy dzisiaj :)

  17. Night
    Kochana, a może to dobrze że w Twoim szpitalu stawiają na naturalny porod, bez niepotrzebnych interwencji, zabiegów medycznych, w swoim tempie...
    Tak podobno najlepiej i dla dzieciątka i dla mamy...
    U mnie też było tak że na 8 dobę po terminie musiałam się polozyc do szpitala, 3 dni leżałem bez sensu na oddziale, a na 11 po terminie dostałam oksy.
    Przez te 3 dni szlag mnie trafiał w szpitalu, bo w sumie nic za bardzo ze mną od robili, tylko KTG i amnioskopia co drugi dzień. Non stop wyłam i wściekalam się na zmianę, więc myślę że to na prawdę dobrze że nie musisz tam siedzieć bez sensu. Codziennie i tak jestes w szpitalu i w razie niepokojacych objawów na pewno lekarze podejmą odpoeiednie działania. W domu zawsze inaczej czas płynie:)
    MoniiB
    Serio polecam te książeczki które wczoraj podsyłałam, one też poruszają takie kwestie. W głowach naszych starszakow, pewnie kłębią się teraz różne myśli, myślę że warto dać się im oswoić z tym co będzie.

  18. Anna 13
    Gratulacje!
    Kikki, Anna13, a gdzie rodziłyście?:)

    Iwona
    Pięknie wyglądasz, brzuszek faktycznie nisko. Już niedługo:)
    Do mnie nie przychodzi położna, nie pomogę:(

    Patrycja
    Poodpoczywaj Kochana, tak długo pracowałaś, że może to dobrze że Maluszek daje Ci jeszcze czas na odespanie:)

    Monikacz
    O 2 w nocy na piłce, no nieźle :))

    Night
    Daj znać czy udało się coś ustalić z ordynatorem. Powodzenia! :)

  19. Mama Radzia
    Super!! Gratulacje :))
    Idziecie dziś na rekord dziewczyny :))

    Cobra
    A Ty masz dziś robotę z aktualizacją listy :)

    Beza
    Świetna decyzja ;) No właśnie, na kogo czekasz? Masz już dzieci? A Ty może z Rzeszowa? Bo ostatnio pytałaś o porodowki:)

  20. Aggie
    Gratulacje! Super ze udało się tak jak chciałaś!
    Ależ mamy dzisiaj wysyp dzieciaczków :)

    Sandra
    Olej to. Takie teksty świadczą tylko o kulturze tych ludzi, nawet jak byś wyglądała jak słoń, to takie komentarze byłyby niedopuszczalne. Wiesniaki i tyle! Napisz nam lepiej coś o Karolku :)

    Pisalyscie o reakcji starszakow na nasz pobyt w szpitalu. Ja kupiłam kilka książeczek, tak żeby pokazać Julce co i jak się będzie działo, i żeby miała szansę się z tym oswoić. Na początku prawie płakała jak się dowiedziała ze będę w szpitalu, ale później wrzuciła mi nawet swoją poduszkę do torby.
    Polecam Wam te książeczki.

    https://www.empik.com/zuzia-i-nowy-dzidzius-schneider-liane,prod3070021,ksiazka-p
    https://www.empik.com/kicia-kocia-ma-braciszka-nunusia-glowinska-anita,p1124736842,ksiazka-p
    https://www.empik.com/basia-i-nowy-braciszek-stanecka-zofia-oklejak-marianna,prod61061324,ksiazka-p

  21. Night
    A nie robią Ci amnioskopii? To takie badanie gdzie właśnie zaglądają jaki kolor mają wody i czy można jeszcze czekać.

    Sasanka
    Ja już po KTG. Generalnie wygląda to tak, że na serologii w okienku płacisz 30 zł i mówisz że chcerz zrobić KTG prywatnie. Dostajesz paragon, z tym paragonem idziesz na 3 piętro na oddział ginekologii. Idziesz do dyżurki położnych, zapraszają do takiej małej salki z 2 łóżkami i podpinają KTG na 30 minut. Zostawiają Cię samą, po 30 minutach dają wydruk, kierują do lekarza. Lekarz sprawdza czy jest ok, jeśli tak podbija wydruk i do domu :) Wszystko szybko i bezproblemowo :) Tylko jak chcerz tam jechać to radzę bliżej południa, bo rano to pewnie mają tam dużo roboty, bo to jest na oddziale.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...