
żoo
Użytkownik-
Postów
6,041 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
437
Treść opublikowana przez żoo
-
Madika Ja olałam miękkość w kaloszach. To buty na specjalne okazje, chodzi w nich krótko więc kupiłam jakie były. Podejrzewam, że nie są najwygodniejsze ale młody je kocha ;)
-
Renia Mój kocha kalosze. Ma trochę za duże ale uwielbia w nich chodzić. Dziś chciał wejść w kałużę to mu powiedziałam, że musi założyć kalosze. Myślałam że temat się rozejdzie a on poleciał do domu i założył kalosze. No to wróciliśmy do kałuży ;)
-
Merylu Jak to kleszczowy? Ktoś jeszcze używa kleszczy porodowych? A nie vacum? Moje dziecko grudniowe więc 1.11 byłam na grobach i poród z vacum ale nie łączyła bym tych kwestii. Jakiś straszny zabobon.
-
Migot W Polsce też są publiczne banki krwi pepowinowej. I tak samo krew jest dla wszystkich co mnie dużo bardziej przekonuje niż trzymanie tylko na własny użytek. Tyle że oddanie wiąże się z porodem w konkretnym szpitalu i w końcu się na to nie zdecydowałam. Fride też namy. Ja osobiście chwalę i używam.
-
Bzaaa My mieliśmy ponagrywane białe szumy w telefonach i na płytach a i tak czasami pożytkowaliśmy się dodatkowo suszarką. Misie szumisie fajne ale wg. mnie nie warte tej ceny. Ale jak kto woli ;) Ktoś tu już polecał. Na pewno warto coś z szumem mieć.
-
Wigga Współczuję migren. Ja akurat w ciąży nie mam ale znam ból. O dziwo miałam migrenę w trakcie porodu i była ona gorsza niż sam poród więc łączę się w bólu. Happymom Ja też nie wyobrażam sobie oddelegiwania męża na kanapę. Dzisiaj miałam pierwszą noc kiedy obudził mnie ból kręgosłupa. Niestety starszak daje ostatnio nieźle popalić i dużo z nim walczę. Bunt dwulatka zbliża się wielkimi krokami albo już się zaczął.
-
https://www.drogeria-ekologiczna.pl/44-pieluszki-jednorazowe- Wklejam linka z grudniówek polecanych pieluch
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Skakanka Ale post pasował do mnie idealnie. Nawet tą drogerię ekologiczną sobie ostatnio wygooglałam bo szukałam kulek gejszy. Nawet te pieluchy przeglądałam tylko jakoś mi wsparcia zabrakło. Cena w sumie ok mniej więcej jak pampersy. Bratanek na wakacje. W zeszłym roku było fajnie bo zabierałam obu na skatepark a teraz już nie mam siły zresztą pogoda beznadziejna więc kiszą się w domu i wygłupiają. A mojemu dziecku się włącza tryb nieśmiertelności więc trzeba cały czas mieć obu na oku. Z tesco miałam poprzednio całkiem fajne ubranka. Dobra bawełna. Tyle że nie chce mi się jechać bo do najbliższego mam ze 30 km. Koło teściów mam tesco ale do nich nie chce mi się jechać bardziej ;) MamoWczesniaka Gratulacje. Też się wykazałaś determinacją. Jednak chodzenie w wilgotnych majtkach sprzyja nauce :) Peonia Mi się nigdy nie chciało zamawiać z internetu a potem odsyłać. Największy problem mam z lekko nadwrażliwą skórą więc każdy materiał w sklepie macam. Bieliznę zamawiałam ze sprawdzonych sklepów, gdzie wiedziałam co i jak. Może się muszę w końcu przełamać. Naskarżyłam na moje dziecko i co? I dziś jak do tej pory nie było żadnej awantury :)))))) U mnie cały czas panuje mega wilgotność. Od tygodnia mam pomalowane szafki i farba na nich nie schnie. A są mi one niezbędne do zakończenia przenoszenia pokoi i sprzątnięcua walających się gratów. Wstała mi też podłoga bo mam drewniane dechy i się zastanawiam czy wróci do normy. A w pracy było tak cudownie, nie miałam ciśnienia na porządki a dziecko kłóciło się z innymi ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia Dzięki, muszę zerknąć. Chociaż teraz bez wizyty w sklepie i przymierzenia raczej się nie obejdzie. Skakanka Z tego co piszesz to moje dziecko jeszcze długo by siedziało w maluchach. Nie spełnia ani jednego kryterium ;) Gratulacje dla Julci MamoWczesniaka To może chociaż dłuższy prysznic. Ja bez wanny nie umiem żyć, przeczytałam w niej większość nudnych lektur, tam spędzam migreny. I też w wannie przesiedziałam kawałek porodu. A ogólnie to padam. Chłopaki mnie wykończą. Tunio we wszystkim próbuje dorównać bratankowi co generuje mnóstwo niebezpiecznych sytuacji. Kręgosłup mi odpada. A mały jest tak nakręcony, że od wczoraj słabo je. -
Ja największy biust miałam w obu ciażach na początku. Potem spadał. Teraz też już jest miękki. No a w czasie karmienia to już loteria bo w tym pierwszym okresie to się zmienia z godziny na godzinę a po ok 3 miesiącach się normuje.
-
Mój biust też nie jest monumentalny. W h&m kupowałam kiedyś staniki w rozmiarze 75b aż trafiłam do sklepu gdzie mi prawidłowo dobrali biustonosz właśnie 65 e. Teraz kupuję staniki dalii albo ewy bień. Ale tak naprawdę ostatnio 2,5 roku temu bo z ciąży i karmienia weszłam płynnie w kolejną ciążę i dopiero za co najmniej rok okaże się co z biustu zostało ;) MamoJG Super wieści. Najwyraźniej szkrabek nie życzył sobie odwiedzin ;)
-
Tyśka U mnie standard to 65e. Normalnie w h&m nie kupuję ale teraz wybieram wariant oszczędny i w h&m to jest 75 d. Nie jest idealnie ale ujdzie i jest co najważniejsze mimo wszystko wygodnie. Można mierzyć więc spokojnie. A teraz kupiłam staniki sportowe w decathlonie i tyle. Nie bawiłam się w staniki do karmienia. Biust się trzyma i jest wygodnie.
-
Ja też mam z h&m. Miałam jakieś kupione przez internet ale te z h&m bardziej mi pasują. Pomimo tego, że tam rozmiarówka dla mnie nie bardzo bo kończy się na d a ja mam e. Ale są wygodne
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Kaisuis Ja też mam nadzieję, że do nas wrócisz. Brakuje ty Ciebie i Zosi. A kajdanki fajne i na pewno łatwiej je założyć niż szelki. U nas szelki są w użyciu np. na stacji benzynowej. Na codzień nawet nie wiem gdzie są. Bamcia Wszystkiego najlepszego dla Dzidzia. Oj będą chłopaki tęsknić za sobą. MamoWczesniaka Mi przy skurczach najlepiej pomaga wanna. Biorę gazetkę i leżę sobie godzinkę. Gorzej jak nie masz wanny. Ja też w sumie nie wiem jak wyglądają skurcze porodowe w domu. Przy wywoływam porodzie najpierw podłączają pompę a potem się zaczyna. Ale jak to się odczuwa w domu to nie wiem. Poprzednio nie miałam też skurczy przepowiadających a przynajmniej nie były bolesne. Teraz mnie łapią ale ewidentnie z przedźwigania. Bo niestety noszę wierzgającego Tunia pod pachę bo nie mam wyjścia. Dodatkowo wczoraj nosiłam go na barana bo przynajmniej nie kopie wtedy brzucha. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Kurcze, teraz drugi próbuje wyleźć ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
bamcia Nie ma to jak wprowadzić dyscyplinę ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ale Wam zazdroszczę tych rysunków. Gratulacje. Fajnie taki krasnal tworzący dzieło wygląda :) Cały czas zapominam, że Wasze dzieci budzą się w nocy. Oby już się to skończyło. MamoWczesniaka Jak się tak polata cały dzień za starszakiem to w sumie łatwo o skurcze. Ja się cieszę, że 30 tydzień minął i junior już w miarę bezpieczny ale pewnie gdybym miała za sobą takie przeżycia jak Ty to bym bardziej drżała. Teraz mam na stanie bratanka więc Tunio go małpuje i jak ich widzę to bardzo się cieszę, że będzie dwójeczka. Tylko trzeba przeżyć jeszcze dwa miesiące a potem pewnie nie jest łatwiej ;) -
A i cycki wielokrotnie w ciągu dnia zmieniają kształt bo zazwyczaj raz się karmi z jednej, raz z drugiej. Do tego na początku są nawały, po jakimś czasie piersi się dostosowują i robią miękkie. Nie utrafisz teraz dobrze z rozmiarem ;)
-
Bzaaa Do domowego użytku najlepsze są biustonosze bez usztywnienia. Ja w ogóle olałam to rozpinanie bo było to niewygodne. I tak odchylałam całą miseczkę. Teraz po prostu kupiłam staniki do biegania tylko sprawdziłam czy dobrze się odchylają. Taki z fiszbinami pewnie warto mieć na wyjścia ale z drugiej strony to usztywnienie nie ułatwia karmienia. Gdzieś tą sztywną część trzeba zgrać z bluzką. Jak dla mnie za dużo zachodu. Mi było najwygodniej jak całość można było szybko zsunąć. Mnie wiele znajomych przestrzegało przed sztywnymi stanikami. Może jest jakaś mama która ma dobre doświadczenia.
-
Wirgi Super bryka. Chcę uciec ze szpitala jeżeli znowu nie będę miała laktacji. Ja się w szpitalu stresuję a poprzednio siedziałam po porodzie prawie 4 doby pomimo tego, że wszystko było ok. A młody był przez mój stres skazany na mm. Najwyżej poczekam na to badanie o którym piszesz i ucieknę ;) Nie pamiętam jakie badania i kiedy miał wykonywane. Jeszcze może się okazać, że coś będzie nie tak i mój plan padnie. Oczywiście jeżeli będę miała normalną laktację to grzecznie posiedzę. Merci Dzięki za aplikację. Muszę potestować. Jabym nie pisała, że tylko mężczyźni są beznadziejni. W końcu w większości przypadków są to świadome wybory. Ja akurat wybrałam sobie egzemplarz z którym działamy całkowicie po partnersku. Więc wychodzę z założenia, że widziały gały co brały. A oddzielnym tematem jest fakt, że wiele kobiet początkowo chcąc być najlepszymi żonami i matkami odsuwaja mężczyzn od pewnych tematów a później ciężko to wszystko na nowo poukładać. Kwestia finansowa to już zupełnie inny temat. Skąpiec to skąpiec i nic tego nie zmieni. Unikać i tyle ;)
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Zielona Zdrówka dla Was. Ja bym kupiła krzesełka bo widzę, że młody się opiera nawet na nocniku, w którym mamy oparcie. Mm3 Zawsze tak jest, wystarczy skończyć pranie a natychmiast pojawia się coś co nie może czekać ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
O kurcze, właśnie się poużalałam ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Skakanka No nie wiem, z gadaniem też jest problem bo mały wszystko kończy słowem "już" i od razu przechodzi do buntu. Dzisiaj zaliczyliśmy klasyczną aferę. Zabrałam go po raz pierwszy na spacer po ulicy. Było mokro, latanie po podwórku nie wychodzi w grę bo wypija wodę z rynny, w wózku też już hrabia nie jeździ. I oczywiście chciał iść w przeciwną stronę czyli w stronę dużej ulicy. Był klasyczny pad na asfalt razem z waleniem głową o ulicę i biciem mnie. Nie wiem czy przeżyję tą końcówkę ciąży z takim buntownikiem. Po spacerze ledwo żyłam i do tego miałam skurcze brzucha. Jeść też nie chce, słychać tylko "już" i nawiewa. Ogólnie afera goni aferę a ja nie mam siły z nim walczyć. I do tego jest ostatnio szybszy ode mnie więc czasem nie zdążę z interwencją. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
To rozkładane krzesełko mogę polecić jak któraś planuje kolejne dzieci. Bo dla naszych maluchów niedługo będzie za małe. Ale tak jest super bo można korzystać w różnych konfiguracjach. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
krzesełko My mamy takie od dawna rozłóżone. Bardzo je lubi.A drugie wysokie z ikei i z tego wychodzi Renia Dzięki, u nas głównie mowienie na tapecie i bunt.